Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 214 takich demotywatorów

Człowiek się całe życie uczy

Człowiek się całe życie uczy –  Na ławce w parku siedzi smutny facet,a w reku trzyma butelkę.Siedzi i tylko w nią patrzy. Siedzi tak godzinę.Nagle do jego ławki podchodzi dresiarzrozwala się obok,zabiera facetowi flaszkę, wypija jednym łykiemzawartość i beka potężnie.Smutny dotąd meżczyzna zaczyna płakać.Stary, nie becz, żartowałemmówi zakłopotany dresiarz.Chodź, tu obok jest monopolowykupię ci nową flaszkęNie o to chodzi tłumaczy meżczyznaNic mi sie nie udaje. Zaspałem i spóźniłem się nabardzo ważne spotkanie. Moja firma nie podpisałakontraktu, więc szef mnie wywalit. Wychodząc z firmyzobaczyłem, że ukradli mi samochód, więc wziąłemtaksówkę do domu. Kiedy taksówka odjechała,zorientowałem się, że zostawiłem w niej portfel zewszystkimi dokumentamiA w domu co? W domu mojażona zdradza mnie z najlepszym przyjacielemPostanowiłem więc popełnić samobójstwo.Przygotowałem sobie truciznęi nagle przychodzi ciul, który mi ja wypija!

Doświadczeni chirurdzy uważają, że widzieli już wszystko. Jednak zawartość żołądka tych pacjentów zdołała ich zadziwić (11 obrazków)

Zawartość każdej z niej spędziła w beczce o rok dłużej od tej z poprzedniej butelki –
 –  Były więzień przechodzi przez granicę i prowadzi rower. Przez ramę roweru przewieszony jest sporych rozmiarów worek. Celnik pyta: -Co pan tam wiezie? -Piasek. -Proszę przejść na bok, zaraz to sprawdzimy. Celnik sprawdza zawartość worka i okazuje się, że rzeczywiście w środku jest tylko piasek. Sytuacja powtarza się kilka razy dziennie i za każdym razem zawartość worka jest identyczna. Pewnego razu celnik nie wytrzymuje i mówi: -Ja pana znam. Wiem, że pan coś przemyca. Nie wiem tylko, co to jest. Daruję panu wszytko, tylko niech pan powie, co pan przemyca. -Rowery - odpowiada recydywista
- Jakieś plany na weekend?- Aaa, posiedzimy tylko przy grillu –
Może to było przygotowanie do "kuchennych rewolucji..." – Przyczyną rodzinnej awantury stało się jedzenie, które nie przypadło do gustu mężowi. Nikt jednak nie przypuszczał, że wyrzucony z 4. piętra talerz trafi w auto sąsiada i wywoła całą serię nieszczęśliwych zdarzeń. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia."Latający talerz" to wynik kłótni pomiędzy małżonkami spowodowanej niesmacznym jedzeniemDopiero na  komisariacie zbadano zawartość alkoholu w organizmie 31-letniego awanturnika. Pomiar wykazał ponad 1,5 promila alkoholu we krwiNareszcie ktoś potwierdził istnienie latających talerzy...
Kiedy spotykasz pokrewną duszę, to tak jakbyś wszedł do domu, w którym już kiedyś byłeś - rozpoznajesz meble, obrazy na ścianach, książki na półkach, zawartość szuflad. Znalazłbyś tam drogę nawet po ciemku – Przecież każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się samotny
"Zostało wysłane mailem" –  Instrukcja: W -zasie religijnego bezdechu zaczerpnij powietrza i przyjdź do JEZUSA. Słowo Boże + Sakramenty i- świadectwo życia + jeden Oddech= WIARA Jeśli zawartość opakowania nie zadziała, proszę o kontakt bezpośrednio ze Mną

Włożył do wody jajko ze sklepu i czekał na to, co się z niego wykluje. Tego się nie spodziewał... (15 obrazków)

 –  Proszę nie otwierać opakowań, w nich naprawdę są podpaski
Wszystko! –
 –
 –  Kocham cię miłość jest cenniejsza od pieniędzy
 –  Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf.Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia.W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świataz Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowychPolaków.Dla każdej ekipy postanowili zgasić światto przed sejfemna pót minuty.Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipamoże zabrać zawartość.Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udatosię. Następnie próbują Amerykanie, światto się zapalanawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.Niemcy próbują, światto się zapala nic...Kolej na Polaków, światto gaśnie, mija pót minuty,próbują zapalić światto nic.Próbują po raz kolejny - nic.Z mroku stychać tylko cichy szept:- k**wa Stefan, mamy tyle szmalu... na h j ci jeszcze tapieprzona żarówka?
Pojechali do McDonald’s po śniadanie. Gdy otworzyli torbę z posiłkiem, zaczęli krzyczeć – Tego dnia wyruszyli jak zwykle do pracy. W pewnej chwili zdecydowali się, że odwiedzą McDonald’s i wezmą na wynos śniadanie. Jak pomyśleli, tak też zrobili. Zamówili to, na co mieli ochotę i po chwili odebrali gotowy posiłek. Mogłoby się wydawać, że w tej sytuacji nie ma niczego dziwnego, prawda? Otóż jest… Zawartość torby.Niespodziankaaa!Gdy kobieta zajrzała do środka, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Nie miała pojęcia jak się zachować, więc zaczęła po prostu krzyczeć…To była bardzo duża suma pieniędzy. Mogłam ją zabrać… po prostu odjechać i zrobić ogroooomne zakupy – dodała żartującOczywiście są uczciwymi ludźmi i nie zabrali z torby ani jednego banknotu.Zawrócili i odwieźli wszystko do McDonald’sBrawa dla nich, z pewnością nie każdy zachowałby się tak uczciwie na ich miejscu…
Chyba po raz pierwszy zdjęcie z etykiety zgadza się z zawartością –

Uczniowie, którzy przeżyli strzelaninę w szkole Parkland muszą teraz nosić przezroczyste plecaki (19 obrazków)

Wkurzył się, że żona bez jego wiedzy zmieniła nazwisko. Zemścił się na niej w chamski sposób – Pewna sieć marketów mieszcząca się w Rosji ogłosiła nietypową promocję. Otóż każdy, kto zmieni nazwisko na nazwę ich sklepu, będzie mieć szansę na to, żeby dostawać około 800 euro miesięcznie.Korzystając z okazji, pewna kobieta, która ostatnimi czasy nie dogadywała się z mężem, postanowiła skusić się na ofertę i zmieniło nazwisko na nazwę supermarketu, w którym sama pracowała. Mąż kobiety nie pozostał jednak obojętny wobec decyzji żony i postanowił się na niej zemścić. To, co zrobił, przechodzi ludzkie pojęcie.Choć ciężko w to uwierzyć, mężczyzna wynajął betoniarkę i zlecił, aby jej zawartość przelano do zaparkowanego niedaleko samochodu małżonki.Wiedział, że będzie to idealna kara dla jego „ukochanej”, ponieważ dbała o porządek w aucie jak mało kto.Cała akcja miała miejsce w biały dzień. Jakby tego było mało, mężczyźni świetnie się bawili, podczas gdy samochód był zalewany betonem
Klaudia, mieszkanka Koszalina, opisała porażającą historię sąsiadki swojej babci. Z relacji wynika, że w czasie kolędy ksiądz zażądał, by pokazała mu zawartość koperty – Kiedy okazało się, że włożyła do niej 20 zł, miała usłyszeć, że powinna się wstydzić. Chodzi o proboszcza z jednej z koszalińskich parafii.Pani Klaudia napisała również, że ksiądz nie tylko strofował parafiankę za zbyt mały datek, ale także za to, jak dysponuje swoją emeryturą. "Ma jedną emeryturę i kupę leków do wykupienia. Padło pytanie, ile jej ma. – 1400 – odpowiada". Co na to miał powiedzieć duchowny? "Zdziwiłaby się pani, ile inni dają do koperty, mając połowę tyle, co pani, to wstyd przyjmować kolędę z niczym".A potem zdziwieni, że coraz mniej osób ich przyjmuje.
Internauci nazwali ją Chytrą Babą z Pruszcza. Kobieta sięga po dziecięcy plecak, chowa go pod stół, a następnie wynosi go z lokalu – Na nagraniu widać, jak jedna z klientek zasłania krzesłem plecak, który zgubiło dziecko. Następnie kobieta przeciąga dziecięcą torbę pod stół, a po skończonym posiłku zabiera go ze sobą.Nie wiadomo, ile warta była zawartość plecaka, jednak dla dziecka musiała być dość cenna. "W środku były lalki, konik i inne zabawki - świąteczne prezenty" - napisała restauracja na Facebooku.Komentujący zauważyli, że kobieta, która wzięła plecak, była w restauracji z dzieckiem. "Matka daje taki przykład. Wstyd" - napisała jedna z nich. "Szkoda dziecka, że patrzy jak mamusia kradnie" - skomentował kto inny