Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 109 takich demotywatorów

Podziękujmy im za ciężką pracę i dostosujmy się do panującej sytuacji –  Kochani,Aktualny polski bilans Covid-19 to 103 zachorowania, 3 zgony. W najbliższych dniach codziennie będziemy dowiadywać się o nowych ofiarach. Ponad 80% zakażonych zachoruje łagodnie - w formie przeziębienia, a prawie 20% będzie wymagało hospitalizacji, 5% w Oddziałach Intensywnej Terapii, ok 2% będzie wymagało respiratorów.Wiemy jakie są grupy ryzyka...Pracujemy 24 godziny na dobę, brakuje testów, brakuje masek, kombinezonów, brakuje rąk do pracy. Wszystkieinfolinie są zajęte, a nawet jeśli komuś uda się połączyć otrzymuje informację, żeby zadzwonić do specjalisty chorób zakaźnych. A to jest nierealne - pracujemy wszyscy cały czas przy chorych i nie jesteśmy w stanie odbierać telefonów, które dzwonią non stop przez całą dobę. Możemy narzekać, toczyć pianę, szukać winnych, ale w ten sposób nie opanujemy epidemii.Walczymy, ale bez Was nie damy rady.I stąd prośba..Osoby z przeziębieniem bezwzględnie nie mogą się z nikim kontaktować, wymagają absolutnej izolacji. Nie mają potrzeby też nigdzie dzwonić. Każdy wie jak leczyć przeziębienie. Super byłoby, gdybyśmy mogli wszystkich diagnozować szybkimi,czułymi testami, ale to na razie nierealne. Musimy dać radę bez tego.Dostęp do specjalistycznej pomocy muszą mieć ciężko chorzy, bo oni nie mają siły, żeby się przebić.Szczególną opieką należy otoczyć i absolutnie izolować osoby schorowane, starsze, w trakcie leczenia immunosupresyjnego i onkologicznego. Nie należy przerywać leczenia!Pamiętajmy o osobach w depresji i z zaburzeniami lękowymi, dla nich to bardzo trudny czas.Droga Młodzieży! Uwielbiam Waszą radość i entuzjazm. Statystyki są dla Was korzystne. Ale stan zagrożenia epidemicznego to nie ferie i czas na imprezy. We Włoszech wielu młodych ludzi walczy o życie na oddziałach intensywnej terapii.Decyzje o pozostaniu w domu są trudne - ze względów osobistych, rodzinnych, biznesowych. Często oznaczają duże straty.Ale są konieczne - żebyśmy wkrótce nie musieli podejmować decyzji, któremu z pięciu duszących się pacjentów podłączyć ten jeden respirator, który mamy...Na razie panujemy nad sytuacją, będziemy pracować do utraty sił i jeszcze 1 dzień dłużej, ale tylko z Waszą odpowiedzialnością i zrozumieniem damy radę opanować tę epidemię.Dziękujemy!!!
Serwis porno Pornhub.com także reaguje na koronawirusa. Włosi przez cały miesiąc mogą używać Pornhub Premium za darmo, żeby nie nudzili się w domu. – Włosi pewnie biliby brawo, ale mają zajęte ręce.
Źródło: twitter.com

Polka po kwarantannie opisuje, jak wygląda przygotowanie Polski do walki z koronawirusem:

 –  Gosia Kołder19 godz. · Właśnie kończy się moja kwarantanna domowa z powodu podejrzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19. Jeśli ktoś zastanawia się jak wygląda poziom przygotowania naszego kraju do epidemii to serdecznie polecam przeczytać moją historię.Wróciłam do Polski, po 3 tygodniach pobytu w północnych Włoszech, 24.02 i dokładnie tydzień później zaczęłam mieć objawy choroby: początkowo kaszel, ból głowy itp. Po 2 dniach zaczęłam mocno gorączkować, więc chcąc być osobą odpowiedzialną zadzwoniłam na podawaną wszędzie infolinię NFZ z pytaniem co mam zrobić? Jak mam skorzystać z pomocy lekarskiej nie stwarzając zagrożenia dla innych?Bardzo miła Pani na infolinii powiedziała mi, że zasadniczo to mam się obserwować (pomimo powrotu 9 dni wcześniej z rejonu zagrożenia), a jeśli poczuję się gorzej to wezwać karetkę...Próbowałam zadzwonić także do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, ale niestety wieczorem nikt nie odbierał. Zadzwoniłam także na Izbę Przyjęć Szpitala Zakaźnego, gdzie Pani poleciła mi... leżeć w łóżku, a gdybym chciała się zgłosić to żebym przyjechała do szpitala. Zostałam także poinformowana, że testy na koronawirusa są wykonywane JEDYNIE osobom na kwarantannie w szpitalu i gdybym chciała mieć taki test to nie ma takiej możliwości. Po moim pytaniu w jaki sposób mam się tam dostac otrzymałam odpowiedź: taksówką, albo czymkowiek. Dodatkowa rada polegała na tym, abym zakryła sobie twarz szalikiem jadąc tą taksówką... Myslę, że to nie wymaga komentarza.Przeczekałam jeszcze jedną noc, ale z powodu coraz gorszego samopoczucia (edit: między innymi kaszlu prowadzącego do wymiotów) i utrzymującej się gorączki (edit ponad 38°) podjęłam ponowne próby.Udało mi się dodzwonić do WSSE, gdzie po dłuższych konsultacjach między osobami tam pracującymi dostałam informację aby zadzwonić do Inspekcji Sanitarnej, a następnie na pogotowie i oni zawiozą mnie do szpitala. Próbowałam przez około 20 minut dodzwonić się do IS na dwa różne numery, ale niestety albo były zajęte, albo nikt nie odbierał.Z braku innych możliwości zadzwoniłam na pogotowie. Kolejny miły Pan był zaszokowany tymi wszystkim poradami, ale też powiedział mi, że przyjedzie po mnie Zespół Ratownictwa Medycznego ubrany w specjalne kombinezony i zabiorą mnie do szpitala. Spakowałam się na ewentualny pobyt na oddziale, ale niestety w miedzyczasie zadzwonił do mnie inny Pan z pogotowia i poinformował mnie, że z racji tego, że nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, bo jeszcze nie zaczęłam mieć niewydolności oddechowej i nie pluję krwią to niestety oni nie mogą po mnie przyjechać i mam dotrzeć do szpitala na własną rękę. Po moim pytaniu w jaki sposób mam to zrobić nie stwarzając zagrożenia dla innych powtórzyła się rada z założeniem szalika na usta i nos.. Dostałam informację, że mogę próbować zgłosić sie do przychodni w miejscu zameldowania (na drugim końcu miasta) i oni MOŻE będą mogli mi pomóc zorganizować transport, ale w sumie to nie wiadomo.Po tym wszystkim udało mi się zbić nieco gorączkę i zdecydowałam SAMODZIELNIE zawieźć się do szpitala zakaźnego.Na miejscu wszystko poszło dość szybko, od razu trafiłam do izolatki, następnie na oddział dzienny, gdzie po około godzinie leżenia na kozetce w gabinecie lekarskim zostałam dokładnie zbadana, został wykonany test na grypę, który na szczęście wyszedł pozytywnie i z receptą oraz zaleceniem zostania w domu do czasu minięcia 14 dni od powrotu do Polski zostałam wypuszczona. Dodam tylko, że nie zostałam poddana testowi na koronawirusa.Następnego dnia miałam jeden telefon z Sanepidu z powtórzeniem zalecenia pozostania w domu i monitorownia temperatury do czasu minięcia 14 dni od powrotu z Włoch.Wszystko skończyło się dobrze, ale co gdybym faktycznie miała koronawirusa? Gdzie są te wszystkie skuteczne procedury stworzone przez nasze państwo? Co gdybym z tym wirusem wsiadła do tej taksówki albo z braku fuduszy do metra/autobusu?Nie mam żadych zarzutów wobec ratowników, lekarzy i pielęgniarek w szpitalu, na prawdę widać, że robią co mogą, ale brak im środków i możliwości, jest za mało karetek.W szpitalu obsługa mówiła mi też o tym, że generalnie robią za infolinię, bo nikt nie jest w stanie uzyskać nigdzie sensownych informacji.Długo zastanawiałam się czy to opisać, ale widząc jak sytuacja epidemiologiczna szybko postepuje stwierdziłam, że ludzie powinni wiedzieć jak realnie wygląda przygotowanie instytucji państwowych i sposób reakcji na zagrożenie epidemią.Niestety jestem mocno pesymistycznie nastawiona do tego co się wydarzy w naszym kraju w najbliższych dniach i tygodniach.Dbajcie o siebie: myjcie ręce, unikajcie miejsc publicznych i zgromadzeń ludzi, nie dotykajcie klamek i innych miejsc gdzie mogą się gromadzić patogeny, nie dotykajcie twarzy i oczu będąc poza domem, nadal można się zaszczepić na grypę i wspomagać swoją odporność. Zadbajcie też w miarę możliwości o starszych czy chorujących sąsiadów, bo oni są najbardziej zagrożeni (można przynieść im zakupy i zapytać co jakiś czas czy wszystko jest ok).Edit: pojawia się dużo zarzutów wobec mnie, że jadąc do Włoch i wracając stwarzam zagrożenie. W momencie naszego wyjazdu do Włoch zagrożenia tam nie było, a pierwsze przypadki pojawiły się na jakieś 48h przed naszym wyjazdem do Polski w innym regionie niż ten, w którym przebywaliśmy. Zalecenia o nie wyjeżdżaniu do Włoch i zgłoszeniu się w razie pobytu w północnej części i w przypadku choroby pojawiły się dopiero po naszym powrocie.
 –  +2547 +ChocolateStarfish 1 dzień 1 godz. temu#truestoryWiadam wczoraj do ryanair z UK do PLObok przysiada sie karyna z gowniakiemwysmarowanym czekolada i dracym morde nacaly samolot.Wszyscy sie upakowali dzwonie po obsluge:- prosze znalezc mi inne miejsce bo nie mogesiedziec kolo dziecito wykluczone.... wszystkie miejsca sa zajetea co panu to przeszkadza?- mi nic ale to wyrok sadu (3)- nowe miejsce w 5 sekund po drugiej stroniesamolotu...
"Taki widok z domu mają członkowie mojej najbliższej rodziny w Australii. – Trzymają się resztkami sił, niemożliwe jest już oddychanie na zewnątrz. Z nieba sypie się popiół, wszystkie drogi ewakuacyjne są już zajęte ogniem, pozostało im tylko ewakuacja drogą wodną, jeżeli sytuacja będzie już całkowicie beznadziejna. Moja babcia ma 94 lata i trzeba będzie ją na rękach do wody wnieść, jeśli ogień dojdzie do nich. Są miasteczkiem na ostatniej linii obrony, centra ewakuacyjne przepełnione. Komunikacja staję się coraz trudniejsza.Zginęło 500 milionów zwierząt, niektóre gatunki tylko żyjące w Australii, wyginęły już na zawsze. Spustoszenie ekologiczne. Dramaty ludzkie. Stężenie smogu kilkakrotnie wyższe niż najbardziej zanieczyszczone miasta w Indiach.Australia będzie plonęła w najlepszym wypadku jeszcze miesiąc a prawdopodobnie jeszcze 3-4 miesiące.A co w wiadomościach mogliśmy dzisiejszego wieczoru zobaczyć? Wyniki skoków narciarskich, kolejne niusy polskiej polityki i podsumowanie wiadomośći to historia pewnego Pana i jego konia. Oczywiście Iran gdzieniegdzie.Płonie mój kraj, następne 24-48 godzin będą krytyczne. Okaże się, czy moi bliscy będą mieli domy a nawet czy nie stracą całego miasteczka. Bądźcie z nami, jesteśmy zdruzgotani. Bądźcie z Australią"
 –  Paweł	8 godz	Siedzę w autobusie, wchodzi kobieta w ciąży. a ze wszystkie miejsca były	zajęte to podeszła do jakiegoś typowego Seby i zapytała czy może	ustąpić jej miejsca. Sebeusz oczywiście debil i z tekstem do niej "Mozesz	usiąść mi na kolanach". No i teraz zaczyna się akcja, z naprzeciwka	wstaje typov koksu, niewiele mniejszy niż Pudzian i mówi do babeczki	"Proszę sobie usiąść” po czym kunva siada na kolanach 55	kilogramowego Seby xO	Lubię to! • Komentarz •	22 osoby lubią to.
Wychodząc z domu z torbami stanąłem w progu, odwróciłem się i spojrzałem żonie prosto w oczy.- Czy jesteś pewna, że to konieczne?- Tak, cholernie pewna! Jesteś leniwym gnojem, nadszedł najwyższy czas!- A co z dziećmi?- Są zajęte na komórkach – A teraz nie dramatyzuj tylko idź wyrzuć te śmieci
 –  Sławomir Mentzen16 kwietnia o 10:56 ·Kiedy ogłasza się informacje które dobrze by było ukryć przed wyborcami? Wtedy gdy dzieje się coś medialnego, chwilę przed Świętami, podczas Mistrzostw Świata lub Igrzysk Olimpijskich, czyli wtedy gdy głowy wyborców zajęte są czymś zupełnie innym. Mistrzostw akurat żadnych nie ma, ale spłonęła katedra Notre Dame, strajkują nauczyciele i zbliżamy się do Wielkanocy, więc okazja do schowania przed nami złych wiadomości jest przednia. Nie ma się więc co dziwić, że nasz koncentrujący się słupkach sondażowych rząd z okazji skorzystał.Dzisiaj okazało się, że obietnice składane przez PO i PiS mają daleko idące konsekwencje. Krótkoterminowo, trzeba szybko zwiększyć poziom dochodów budżetu, żeby nie złamać reguły wydatkowej. To z tego powodu dowiedzieliśmy się dziś o podniesieniu akcyzy na alkohol, likwidacji progu powyżej którego nie pobiera się już składek ZUS od umów o pracę, oskładkowaniu i opodatkowaniu samozatrudnionych, podatku cyfrowym, opłacie recyklingowej i dalszym uszczelnianiu VAT. Myślę też, że wiele osób zaciekawi to, że ogłoszono też dziś hamowanie płac w budżetówce. Udział wynagrodzeń w budżetówce względem PKB ma się w 2020 zmniejszyć. Ale te kolejne wyrywane nam z kieszeni miliardy i tak by nie wystarczyły. Aby sfinansować piątkę Kaczyńskiego, trzeba było działań nadzwyczajnych, takich jak dokończenie grabieży OFE.Mniej osób jednak wie, że to również reguła wydatkowa kryje się za zaproponowaną właśnie formą grabieży pozostałej części OFE. Otóż likwidacja OFE i przeniesienie aktywów do IKE ma wiązać się z 15% prowizją na rzecz państwa. W OFE mieliśmy jakieś 160 mld zł, więc budżet wzbogaci się o 24 miliardy. I dzięki tym 24 miliardom budżet się w miarę domknie. A co potem? A potem, to się będzie martwił kto inny.Ale żeby temu innemu nie było zbyt trudno, rozpoczęto też dziś dyskusję o usunięciu z Konstytucji progu 60% zadłużenia względem PKB. Tak proszę państwa. Proszę zapiąć pasy, najbliższe lata będą bardzo ciekawe.
90% mózgu kobiety zajęte jest kombinowaniem co zrobić, żeby on zrobił tak, jak ja chcę –
Zaś alkohol to konto premium - wchodzisz bez kolejki –
Zoo w Cincinnati ogłosiło konkurs na imię dla nowo narodzonego pingwina.W konkursie wygrało imię... Pierogi"A Bigos było zajęte?" –  Cincinnati Zoo & Botanical Garden The votes are in!!! Say hello to Pierogi
Legendarne studio filmowe Se-ma-for zostało zajęte przez komorników – Pod młotek trafią między innymi scenografie z najpopularniejszych polskich bajek.''Miś Uszatek'', ''Przygody kota Filemona'', ''Zaczarowany ołówek'' czy ''Mały pingwin Pik-Pok'' to tylko niewielki wycinek tego, na czym wychowały się miliony Polaków.Wśród zabezpieczonych przez komorników rzeczy są dwie statuetki Oscara, które studio otrzymało za filmy ''Piotruś i Wilk'' (2007 r.) i "Tango'' (1982 r.) oraz elementy scenografii między innymi ze wspomnianych już bajek ''Kot Filemon'' czy ''Miś Uszatek''. Choć studio Se-ma-for, które wyprodukowało filmy animowane, od kilku lat praktycznie już nie funkcjonuje, ciągle mogliśmy jeszcze podziwiać pamiątki z kreskówek w muzeum w Łodzi. Niestety, całą cenną ekspozycję przejmują właśnie komornicy
Takie rzeczy chyba tylko w Finlandii. Tamtejszy prezydent spóźnił się na seminarium i wszystkie miejsca były zajęte, więc po prostu usiadł na schodach –
Kobiety zostały stworzone do robienia wszystkiego, czego mężczyźni nie mogą –
 –  1. Biegnij do tramwaju/autobusu jak szalony/a, nokautując wszystkich po drodze laską, nie zważając na stan przedzawałowy ani na fakt, że następny jedzie za 1,5 min. 2. Kiedy znajdziesz się już w środku, spróbuj zdobyć najlepsze miejsce. 3. Jeśli wszystkie są zajęte, w żadnym wypadku nie proś grzecznie o ustąpienie, tylko wyklinaj na niewychowaną młodzież, żylaki oraz polski rząd i czekaj aż ktoś wstanie. Ewentualnie szturchnij kogoś lub uderz laską. 4. Jeśli w okolicy jest ok. 9 wolnych miejsc, ale chcesz usiąść akurat tam, gdzie ktoś już siedzi, rób to samo co w pkt. 3 tylko nad głowa osoby zajmującej TWOJE miejsce, ciężko przy tym dysząc 1 wzdychając. Jeśli jest to dziecko z podstawówki - wytargaj je za ucho. 5. Jeśli już siedzisz, ale twoje miejsce cię nie satysfakcjonuje, poczekaj aż zwolni się inne i biegnij do niego przepychając się i machając laską. Operacje powtórz dowolną ilość razy, aż miejsce będzie idealne. 6. Jeśli trafi ci się podwójne siedzenie na jednym postaw siacy z zakupami/zniczami/pomidorami z targu. Jeżeli zaraz wysiadasz, zostaw puste miejsce pod oknem, żeby z łatwością wysiąść. Jeśli jedziesz aż do pętli, możesz zrobić to samo. 7. Jeśli nudzi ci się i chcesz z kimś porozmawiać o niewychowanej młodzieży/tłoku/zmarłym małżonku/drożyźnie na targu/o tym, że za komuny było lepiej - wykorzystaj sąsiada obok. Jeśli słucha muzyki lub nie odpowiada - nie przejmuj się i mów dalej. 8. Wysiadając nie zapomnij przepychać się i machać laską. Życzymy udanej podróży.
A czy ty wiesz jakie jest rozwiązanie? –  Jedno z pytań na teście dla uczniówpierwszej klasy szkoły podstawowejw Hong Kongu16 06 688898Jaki numer ma miejsce parkingowezajęte przez samochód?Na odpowiedź jest 20 sekund.
Z wiekiem wszystkie fajne są już zajęte –

Na życie ma 8 zł dziennie, za chwilę straci mieszkanie. Internauci pomagają emerytowi z Nowej Huty

Na życie ma 8 zł dziennie, za chwilę straci mieszkanie. Internauci pomagają emerytowi z Nowej Huty – Po zapłaceniu mieszkania i leków starczało tylko na głodowe porcje najtańszego jedzenia. Jakby tego było mało, za chwilę ma stracić mieszkanie.Schorowany 78-latek musi szukać nowego mieszkania, ponieważ które wynajmuje jest zajęte przez komornika. "Samotny, spokojny emeryt poszukuje mieszkania od 1.05.2018, chętnie Oś. Na Skarpie, lub na Lesisku, najchętniej na parterze, w cenie do 450 zł. Numer telefonu. Imię Włodzimierz”.Nie oczekuje cudów, wystarczy mały, czysty kąt, by można się przespać i przygotować posiłek”.To ogłoszenie zrobiło zupełnie nieoczekiwaną karierę.Jeszcze wczoraj poszukiwał mieszkania w bardzo niskiej cenie, dziś może go być stać na o wiele więcej.A to dzięki niezwykle sprawnej akcji pomocy.Panu Włodzimierzowi udało się pomóc.Ile jeszcze osób w Polsce na taką pomoc czeka?
Nie, trzymam miejsce koleżankom –
A ja natrafiam na te już zerwane,albo te będące pod ochroną... –