Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 51 takich demotywatorów

To nie błąd, ale głupota – Tacy ludzie są pożywką dla oszustów... Chciała sprzedać sukienkę, a straciła kasę Odda sprzedać sukienkę , kaskarira Chełm, (wol. Kupiec szybko się znalazł. PIN. Kiedy się..., lubelskie) postanowiła Byt bardzo sympatycz- ta, te pope., 5,e., w internecie su- n y. Tak omamił kobietę, to lut za ph,sio.1},ikon, k.e, której lut nie no, że ta bez wahania podata zniknęto prawie 4 tysi, WystawHajaza 50 zto- mu dane swojej karty ban- złotych.Oszustaszukap ych i czekała na oferty. komatowej, a potem kod licia.
 –  Robotnik w Dubaju- pracuje wwarunkach zagrażającychzdrowiu i życiu.Haruje jak wół 18godzin dziennie.Szejk placi mu marne grosze.Polska modelka- zjadłakupę szejka.Szejk zapłacił jejgrube pieniądze.imgflip.com
Kraśnik, 2020 –
Kiedy wziąłeś się za prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej –
0:12
Dobrze wie jakie ma zadania –
0:12
 –  Andrzej Duda@AndrzejDudaW odpowiedzi do @katarynaaa@katarynaaa jeśli ktoś jest uwładzy i zakłada, że razem zkolegami jest ponad prawem, torzeczywiście jest problem.11:40 · 02 maj 12 · Twitter for iPhone170 Tweety podane dalej 202 Polubienia
Jakiś dziwny ten aligator –
0:10

Ciężko być kobietą

Ciężko być kobietą –  CIĘŻKO JESTBYĆ KOBIETĄ.MUSISZ MYŚLEĆ JAK FACET,ZACHOWYWAĆ SIĘ JAK DAMA,WYGLĄDAĆ JAK NASTOLATKA IPRACOWAĆ JAK WÓŁ.

Ciężko jest być kobietą

Ciężko jest być kobietą –  Ciężko jest bycdziś kobietą. Musisz:-myśleć jak facetpostepować jak dama,wygladać atrakcyjnietyrać jak wół

Kto to jest Polak

Kto to jest Polak –  Kto to jest Polak?Ktoś, kto harujejak wól, a zarabiajak osioł...
 –  Pan Bóg stworzył człowieka, woła, psai małpęMam dla was do podzielenia 80 latżycia. Daje wszystkim równo po 20Człowiek:Tak mało. Chciałby więcejWół:anie Boze, to za duzo. Tyle latharować w jarzmie. Ujmij mi choć zpołowęTak się stanie. Kto chce więcejJa, Ja! - krzyczy człowiekPiesl ja mam 20 lat być na łańcuchu,miesZKac w budzie, Jesc ocniapy,znosic humory człowieka. Nie chcetyle, ujmij mi choć z połowęTak się stanie. Kto chce więcejJa, Ja! - krzyczy człowiekMałpa:Panie Boże, stworzyłeś mnie takąbrzvdka. WSZVSCy sie ze mnie smieiaNie chcę tak żyć przez 20 lat. Ujmijmi choć z połoweTak się stanie. Kto chce więcejJa, Ja! - krzyczy człowiekA więc człowieku, -rzecze Bogprzez pierwszych dwadzieścia latbędziesz wyglądał jak człowiek, przeznastępne 10 będziesz harował jak wołpotem będziesz pilnował tego jak Piesa na koniec będziesz wyglądał jakmałpa.
"Piękne" odwdzięczenie się rodzicomna stare lata – Kobieta wsadziła swojego 80-letniego ojca chorego na Alzheimera w samolot donikąd.Chciała „pozbyć się go”, bo „miała go dość”.Napisała wiadomość do żony swojego taty:„Mój ojciec i Corky [pies] przylecą jutro po południu.”Niestety następnego dnia nikogo na lotnisku nie było, a on został sam.Mężczyzna nie miał pojęcia gdzie jest i co tam robi. Policja przesłuchała zmieszanego seniora.Niestety nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Policjanci starali się dzwonić zarówno do córki jak i żony, ale żadna z nich go nie chciała."Zapomniał wół jak cielęciem był - oby wasze dzieci nie odwdzięczały się wam w taki sposób..."

Przed seksem z mężem muszę wypić choć jednego drinka. Inaczej nie ma opcji na zbliżenie. Polska internautka napisała list, który kieruję do panów, mężów i nie tylko:

Przed seksem z mężem muszę wypić choć jednego drinka. Inaczej nie ma opcji na zbliżenie. Polska internautka napisała list, który kieruję do panów, mężów i nie tylko: – Na początku chcę zaznaczyć, że bardzo kocham mojego męża, ale okropnie wkurza mnie jego podejście do spraw łóżkowych. W sumie nie tylko do nich. Zacznijmy jednak od początku. Ja lubię powoli, delikatnie i czule, a on najlepiej ostro, szybko i… po wszystkim. Zauważyłam, że od dłuższego czasu bzykamy się tylko tak, jak on chce. Bez sensu. W sumie… to mi się nawet nie chce z nim kochać. Dlaczego? Nie podoba mi się? Nie, mój mąż jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną. Nieraz widzę wzrok innych kobiet na nim. Problem tkwi w czymś zupełnie innym.Drodzy Panowie, czy wiecie, że u kobiet gra wstępna naprawdę trwa cały dzień? To nie są wymysły kobiecych czasopism czy portali internetowych. Czy myślicie, że jeśli będziecie nas mieć w nosie przez większość czasu, rozłożycie się wygodnie na kanapie i włączycie mecz, zamiast chwilę pobawić się z dziećmi lub chociaż wynieść śmieci czy nawet powiedzieć kilka miłych słów, to nam będzie się chciało z Wami kochać?To jeszcze nie wszystko. Chodzi też o to, żebyście pokazywali nam, że chcecie, że Wam zależy, że nas pragniecie. Na początku potraficie wypisywać romantyczne i miłe smsy, głaskać nas godzinami, a później… Czar pryska. Myślisz jeden z drugim, że jak złapiesz za cycek w czasie, gdy żona będzie odkurzać, a później pójdziesz odpocząć przed tv, to ona będzie już napalona i gotowa na szybkie i ostre seksy wieczorem? Otóż nie. Jesteś w dużym błędzie. Będzie co najwyżej wkurzona, że jej przeszkadzasz i sam wygodnie się rozkładasz, kiedy ona musi zapieprzać jak wół. Zwłaszcza kiedy tak jak i Ty pracuje na etacieWiele moich koleżanek ma bardzo podobne zdanie na ten temat. Jeśli wydaje Wam się, że tylko Wy lubicie rozmawiać o seksie, to także się mylicie. Ile już razy słyszałam: „Kurde, wymyślam jakieś seksy w aucie, wieczorne wypady, a on nic. Zero. Żadnych starań. Wszystko ma w nosie. Wydaje mi się, że już mu na mnie nie zależy”. „Żeby się z nim bzykać muszę wypić przynajmniej jednego drinka. Jakoś nie mam ochoty po tym, kiedy widzę, jak on ciągle jest zmęczony albo siedzi i gra w te swoje strzelanki, a ja muszę po swojej pracy jeszcze wszystko w domu ogarnąć, a często i podać mu obiad pod nos”. No właśnie… komu by się chciało jeszcze bzykać?AAAA i jeszcze jedno. Myślicie, że Waszym kobietom miło jest słuchać, jakie to atrakcyjne są inne panie, kiedy im nie mówicie żadnych komplementów? Nawet jeśli one dokładają wszelkich starań, aby dobrze wyglądać? Myślicie, że to dla nich budujące? A później macie tylko pretensje, że seks tylko pod kołdrą i przy zgaszonym świetle… Tak moje koleżanki nieraz żaliły mi się, że ich mężowie wcale ich nie adorują, nie mówią komplementów. Mimo że one same często im je powtarzają: „o w tym naprawdę fajnie wyglądasz” czy nawet „ten krawat faktycznie pasuje do koloru twoich oczu”. Niby nic, a jednak miłe, prawda?Dlatego na koniec mam dla Ciebie jedną szalenie ważną do zapamiętania rzecz: Kochaj swoją kobietę, dbaj o nią, pomagaj jej. Zrób wszystko, aby w waszym związku nie zabrakło flirtu i czułości. Ona również będzie to robić. Wtedy nie tylko Wasze życie łóżkowe będzie udane, ale i Wasz cały związek.Na dobry start mam dla Ciebie radę. Wieczorem, gdy ona będzie kończyć ogarnianie wszystkiego po całym dniu, idź do łazienki, zapal świece, przygotuj jej gorącą i pachnącą kąpiel, a później daj jej chwilę dla siebie. Sam połóż spać dzieciaki w tym czasie. Gwarantuję, że nawet jeśli będzie mega zmęczona, później w łóżku znajdzie siłę na wiele…
 –  Pan Bóg stworzył człowieka, woła psa i małpę. - Mam dla was do podzielenia 80 lat życia. Daję wszystkim równo po 20. Człowiek: - Tak mało. Chciałby więcej. Wół: - Panie Boże, to za dużo. Tyle lat harować w jarzmie. Ujmij mi choć z połowę. - Tak się stanie. Kto chce więcej. - Ja, Ja! — krzyczy człowiek Pies: - I ja mam 20 lat być na łańcuchu, mieszkać w budzie, jeść ochłapy, znosić humory człowieka. Nie chcę tyle, ujmij mi choć z połowę. - Tak się stanie. Kto chce więcej. - Ja, Ja! — krzyczy człowiek Małpa: - Panie Boże, stworzyłeś mnie taką brzydką. Wszyscy się ze mnie śmieją. Nie chcę tak żyć przez 20 lat. Ujmij mi choć z połowę. - Tak się stanie. Kto chce więcej. - Ja, Ja! — krzyczy człowiek - A więc człowieku, - rzecze Bóg —przez pierwszych dwadzieścia lat będziesz wyglądał jak człowiek, przez następne 10 będziesz harował jak wół potem będziesz pilnował tego jak Pies a na koniec będziesz wyglądał jak małpa.
To się właśnie nazywaautomatyzacja procesu... –
Po 8 latach małżeństwa i urodzeniu trójki dzieci postanowiłam sięrozstać ze swoim mężem – Wierzcie mi była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu. Dotarło do mnie, że albo do końca życia będę się budzić obok śmierdzącego piwem buraka i damskiego boksera, albo mogę tyrać jak wół żeby wychować trójkę dzieci. Cudownie jest mieć możliwość wyboru!
72-letni Jan Jarema z Wisły wygrał w Lotto, a dziś sam jak palec mieszka w spalonym zajeździe. Ta historia pokazuje, że pieniądze to nie wszystko – Jan Jarema z Wisły wygrał fortunę w Lotto, ale pieniądze zniszczyły mu życie. Dziś sam jak palec mieszka w spalonym zajeździe, który kiedyś prowadził z żoną. Kłócą się o wszystko. Pan Jan był zawodowym kierowcą, ponad 40 lat temu przyjechał do Wisły.- Poznałem żonę, która był kucharką w domu wczasowym. Wzięliśmy ślub. Chałupę postawiłem, tartak wybudowałem, harowałem jak wół. Pod koniec lat 90. wybudowałem "Zajazd na Zielonym" w Wiśle Malince - opowiada starszy pan.Niczego jego rodzinie nie brakowało, ale traf chciał, że w 2010 r. wygrał 1,5 mln zł! - Dzieciom dałem kasę na budowę domów. Jednej córce - 215 tys. zł, drugiej - 200 tys. zł. Kupiłem też pole za 130 tys. zł i koparkę za 100 tys. zł, do tego kawałek lasu i mercedesa. Wszystkich urządziłem, a dzisiaj tylko jedna córka Beata mnie odwiedza - twierdzi pan Jan.Jego żona uważa, że sam jest sobie winien. - Pieniądze mu do głowy uderzyły, w zajeździe kolegów za darmo gościł, awantury urządzał - mówi żona pana Janka.Na domiar złego rok temu w czerwcu spalił mu się zajazd. - Nie mogę stamtąd żony wymeldować. Dawno tu już nie mieszka, ale się nie zgadza. Sprzedałbym to i poszedł na mniejsze, by resztę życia w spokoju spędzić - mówi Jarema.- To mój tato jest ofiarą, wszystko przez pieniądze się stało - uważa córka Beata, która wspiera ojca.- Ten człowiek ma bardzo trudny charakter, dzieciom dał pieniądze, ale niedużo, wszystko przepierzył, a teraz w nas szuka winnych - dodaje żona pana Jana. Oboje niecierpliwie czekają na rozwód
A ty narzekasz jak mucha wleci do kuchni –
Ludzie śmieją się, gdy pytają, gdzie pracuje moja żona, a ja odpowiadam im, że zajmuje się naszym domem. "Co za leniwa baba" - usłyszałem kiedyś. "Trafiła na bogatego chłopa, to nie chce jej się pracować", "Ta to wiedziała, jak się ustawić" - mówili o niej. Coś wam teraz powiem – Ta "leniwa baba" urodziła mi piątkę dzieci. Nie spała w nocy, gdy dzieci płakały w niebo głosy, uspokajała je i karmiła. Nie chciała, bym jej pomagał, bo musiałem się wysypiać do pracy, więc brała ten ciężar na siebie.Ta "leniwa baba" ukończyła studia doktoranckie na prestiżowej uczelni i gdyby tylko chciała, mogłaby mieć każdą pracę. A jednak wybrała rodzinę, życie u mojego boku i wychowywanie naszych cudownych maleństw.Ta "leniwa baba" ma na głowie nasz wielki dom, dba o jego porządek i zawsze, gdy wracam z pracy, zastaję czyściutkie wnętrze i pyszny obiad u boku mojej ukochanej kobiety.Dlatego ostrzegam, że jeśli jeszcze raz ktoś zadrwi z mojej żony, dostanie ode mnie w pysk. Bo dla mnie to najbardziej pracowita i skromna osoba jaką znam. I to dla niej pracuję, siedzę godzinami w pracy i tyram jak wół. Dla niej i naszych dzieci. I zrobię wszystko, by wkrótce ją odciążyć na tyle, by mogła spełniać swoje marzenia, wrócić do pracy i realizować się zawodowo. Bo zasługuje na to.Jestem szczęściarzem
Krzysztof ciągle narzeka, że musi tyrać jak wół – Dawniej ciągle narzekał, że musi chodzić do szkoły i się uczyć