Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 217 takich demotywatorów

Ja, wstrzymuję oddech i sprawdzam, który z nas wygra –
Czekajcie na zakończenie –
0:45
Zorganizuje nieudane powstanie –
45,6 miliarda wonów koreańskich to ponad 151 milionów złotych - taka ilość pieniędzy jest do wygrania przez gracza, który wygra Squid Game –
2006, Georgetown, Dystrykt Kolumbii, USA, David Fajgenbaum, rozgrywający uniwersyteckiej drużyny footballu amerykańskiego, nazywany „Bestią” ze względu na legendarną wytrzymałość fizyczną. – Młody chłopak marzy o karierze lekarza, po tym gdy dwa lata wcześniej jego mama umarła na nowotwór mózgu. W trakcie studiów medycznych błyskawicznie postępująca wielonarządowa niewydolność organizmu w ciągu dwóch tygodni pozbawi go sportowej sylwetki i doprowadzi na skraj śmierci. Późna diagnoza będzie okrutna: wieloogniskowa choroba Castlemana, w której układ odpornościowy bardzo szybko sam wykańcza kluczowe organy. Nie mając innego wyjścia, w akcie desperacji, mężczyzna sam rozpocznie badania i walkę o wynalezienie leku na swoją rzadką chorobę, wiedząc, że ma bardzo niewiele czasu (pięciokrotnie przy życiu utrzymywać będą go tylko wykańczające chemioterapie). Koordynując współpracę naukowców z całego świata i dopingując ich do intensyfikacji badań, sam postawi inną hipotezę źródeł choroby, decydując się na przetestowanie na sobie nowego leku, bez względu na skutki uboczne. I chociaż nowe rozwiązania nie okażą się skuteczne w każdym przypadku, skrajnie zdeterminowana „Bestia” wygra swoje życie, dając zarazem nadzieję tysiącom chorym na schorzenie Castlemana.
- Robienie min- Wieńcowanie- Jazda na skuterze wodnym- Dmuchanie kraba- Jazda na nartachKto wygra? –
Jak wygra, to będą maile: "Wujku, przesyłam CV. W reprezentacji mogę być rozgrywającym, chociaż na WF-ie zdarzało mi się też grać jako atakujący" –
Skrót najnowszej internetowej gównoburzy! – Jest taki gościu, co trzepie kasę na tym, że jest ojcem. Ma bloga MaTata i wiele osób śledzi, co tam u niego się dzieje. Na co dzień pan prowadzi agencję modelek i ogólnie przyzwyczajony jest to ładnych pań.Pan lubi stOOpki w szpileczkach i postanowił przypomnieć paniom, że jeżeli nie chodzą w narzędziach tortur na kilkunastocentymetrowym obcasie, to promują bylejakość. No i się zaczęło. Prawdziwa wojna zwolenników i przeciwników bucików na obcasie. Kto wygra? Każdy, kto ma ciekawsze rzeczy do roboty niż zajmowanie się takimi bzdurami Jest taki gościu, co trzepie kasę na tym, że jest ojcem. Ma błoga MaTata i wiele osób śledzi, co tam u niego się dzieje. Na co dzień pan prowadzi agencję modelek i ogólnie przyzwyczajony jest to ładnych pań.Pan lubi stOOpki w szpileczkach i postanowił przypomnieć paniom, że jeżeli nie chodzą w narzędziach tortur na kilkunastocentymetrowym obcasie, to promują bylejakość. No i się zaczęło. Prawdziwa wojna zwolenników i przeciwników bucików na obcasie. Kto wygra? Każdy, kto ma ciekawsze rzeczy do roboty niż zajmowanie się takimi bzdurami
Ugruntowane uczennice do cnót niewieścich, gdy PiS wygra kolejne wybory –
Już wiemy kto wygra dzisiejszy finał Euro 2020. Osiołek imieniem Zidane z wrocławskiego zoo nie miał wątpliwości –
0:39
 –
0:10
 –
Tyskie zapowiedziało, że jeśli Polska wygra sobotni mecz, to postawi hiszpańskim kibicom po piwie – „Stawiamy Tyskie! Jeśli wygra Polska. A na ty przechodzimy niezależnie od wyniku” – animacja reklamowa z tym hasłem pojawi się 18 czerwca wieczorem. Będzie wyświetlana również 19 czerwca na telebimie w Sewilli, gdzie reprezentacja Polski zagra mecz z Hiszpanią. W ten sposób marka zachęca Hiszpanów do przejścia na ty i motywuje reprezentację biało-czerwonych do wygranej po trudnym rozpoczęciu turnieju.
Dla tych, którzy nie rozumieją zasad obstawiania. Jeżeli postawisz na nich 100 złotych, to znaczy, że straciłeś 100 złotych –
Ostatnio postanowił zaskoczyć dzieci ze szkoły specjalnej, przekazując im Nintendo Switch Lite – Oczywiście dzieciaki miały wielką radochę. Wcześniej, gdy ktoś z fundacji chciał zrobić im prezent, to kupował książki, albo materiały edukacyjne. Pan Piłkarz uznał, że warto zadbać o rozrywkę i zapewnił im konsole.Allan przyznał, że zdecydował się na taki krok, żeby... mieć rywali w Mario Kart Gang. Umówili się z dzieciakami na rywalizację online, a następnie przyznał, że nie będzie im okazywał litości i wygra każdy wyścig. Pozytywny gość!
Mama tego dziecka obiecała mu lody, jeśli jego drużyna wygra zawody w przeciąganiu liny. –
Mężczyzna z Wisconsin o imieniu Thomas Cook podzielił się swoją wygraną w wysokości 22 milionów dolarów ze swoim długoletnim kumplem, ponieważ obaj mężczyźni zawarli pakt w 1992 roku, mówiąc, że jeśli któryś z nich kiedykolwiek wygra w Powerball, podzielą się wygraną. Mężczyzna dotrzymał słowa po upływie aż 28 lat! –
I słusznie – Po co robić szopkę, skoro wszyscy wiedzą, kto wygra Nie będzie konkursu na prezesa TVPNa ostatnim posiedzeniu Rady Mediów Narodowych jej członkowie dyskutowali na temat koniecznościobsadzenia wybranych stanowisk w mediach publicznych w związku z upływem ich kadencji, chodzi m.in.o zarząd Telewizji Polskiej. Wniosek o to, by organizowany był otwarty konkurs na stanowisko szefapublicznej telewizji został jednak odrzucony - wynika z informacji portalu Wirtualnemedia.pl.Jacek Kurski, fot. AKPA

Walter Chełstowski, współzałożyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy o Nowym Ładzie:

 –  Jestem na serio na kolanach przed PiS.Dlaczego?Zanim uznacie, że zwariowałem.Bo o co w sumie chodzi?O wygranie wyborów.Czyli o 30-40% głosujących.PiS to mistrzowie skuteczności.Dowodem są wyniki kolejnych wyborów i codziennych sondaży poparcia.Co mówią/obiecują to realizują.(Również wprowadzania dyktatury i niszczenie demokracji.To realizują z żelazną konsekwencją, bo wiedzą że ich elektorat nic z tego nie rozumie i tym samym ma to gdzieś.)A opozycja to te ileś % elektoratu, które słabo się liczą.I nie do elektoratu opozycji PiS mówi.Mówi "Polski Ład" do swojego elektoratu i do wahających się.Wsparcie socjalne ( słynne 500+) zrealizowane.To niegłupie wsparcie.Obietnice (w szeroko pojętym wsparciu socjalnym) w "Polskim Ładzie" też niegłupie.Jak się je oddzieli na chłodno od likwidacji demokracji.W ramach żartu ale i dla prawdy przekop/kanał Mierzei Wiślanej za chwilę będzie. Obiecali i robią. I triumfalnie, przed kamerami otworzą. Oprawiając w sosie patriotyzmu, wstawania z kolan itd. Ich elektorat to widzi.Prezentacja "Polskiego Ładu" zawodowa.Nie marudźcie, że oklaski z taśmy ( to tylko my widzimy i odróżniamy) , że mają na to kasę itd.Opozycja też ma kasę, bo tak samo dostaje dotacje partyjne z budżetu Państwa.Ich elektora zobaczył "amerykańskie" przedstawienie.I znów uwierzył.Nie marudźcie że "Polski Ład" to obietnice bez pokrycia itd.Bo to kompletnie nie ważne. Pamiętajcie że ok.90% Polek/Polaków jest w I- szym progu podatkowym.I co usłyszeli i zobaczyli?Zawodowy show najważniejszych w Państwie, którzy im powiedzieli:"Wasza pensja/emerytura będzie bez podatku".To zrozumieli z radością.A tam jakieś bzdety że składka zdrowotna nie będzie odliczana od podatki?A kto to rozumie? Usłyszeli też że "bogacze' zarabiający ok.7-8 tys. miesięcznie będą płacić większe podatki.Wiedzą, że to słusznie.Bogacze mają płacić więcej i już. Całej reszty "Polskiego Ładu" elektorat PiS nie rozumie i nie zrozumie.Tak jak tego że podniesienie składki zdrowotnej i że nie będzie odliczana od podatku też nie pojmuje. Ale, szeroko pojęte hasło "wstawania Polski z kolan", również w sensie tej bezczelnej Unii, która "walczy z suwerennością Polski"  do nich trafia.A jakieś oskarżenia "o nepotyzm, kolesiostwo, wstawianie rodzin wszędzie" to bzdety.Bo jak się w Polsce szuka pracy dla dzieci czy znajomych?Po znajomościach.Więc tu PiS jest taki sam, jak ogromna większość z nas.No i co na to opozycja? Marudzi że "przedsiębiorcy i samo zatrudnieni" będą płacić większe podatki.Elektorat PiS uważa że słusznie.Że podniesienie składki zdrowotnej i wyłączenie jej z podstawy opodatkowania realnie zwiększy podatki?Nic z tego nie kumają.To inaczej, żeby dalej nie marudzić.Co opozycja ma do zaproponowania? Wyścig z PiS, w sensie oferty socjalnej ( damy więcej potrzebującym, zaopiekujemy się tymi którzy tej opieki potrzebują itd.). Czyli wyścig, kto więcej zaoferuje elektoratowi?W tej walce PiS zawsze wygra.Bo już dał i jasno powiedział że będzie dawał i wiedzą że daje.Mówienie, że PiS to zagrożenie dla demokracji?Dla elektoratu PiS mamy demokracje.Nawet co kilka lat chodzą i głosują.Prawa kobiet, LGBTQ ?Ale o co chodzi tym wściekłym "babom" i "p.....łom"?No i PiS pokazuje na każdym kroku żelazną jedność.A że jest jedność mafijna to tego ich elektorat nie widzi, nie pojmuje i nigdy nie pojmie tej mafijności.Mafijności wspólników dyktatury. I jej udziałowców.A opozycja zajmuje się wyłącznie wewnętrznymi walkami i tym " Co kto komu powiedział lub kto odszedł za jakiej partii i dokąd?"To już nie jest kliniczna schizofrenia.To nie diagnoza.To codzienna rzeczywistość opozycji.Plus mityczna dyskusja "O wspólnym froncie/zjednoczonej opozycji".Bajki to oglądam razem dziećmi.To co i jak opozycja ma robić?.Zacznę od końca.Wyobraziłem sobie taki show jak "Polski Ład", tylko robiony przez opozycję.Podobny w skali widowiska.Z prawdziwą publicznością.W którym liderzy opozycji mówią o "Polsce naszych marzeń".Podobnie jak Obama, który wygrał kolejne wybory z hasłem "Yes. We Can".Czy jak Biden.Wyścigi w obietnicach są o kant dupy potłuc.Dokładnie tak samo jest ciągłe mówienie i przyklady "Jaki PiS jest zły i paskudny". To dociera tylko do niewielkiej grupy inteligentów ale nie dociera do "niepewnych" czy do elektoratu PiS.Tu potrzeba mówienia o marzeniach, jakie każdy z nas ma w sercu myśląc "Jestem Polką/Polakiem i chcę w takim Kraju moich marzeń żyć."To nie jakikolwiek program "ekonomiczny", bo z PiS-u w obietnicach z nimi nikt nie wygra.Nie ma też złudzeń, że w takim programie zawsze będzie odpowiedź na pytanie: " A konkrety"?  "Yes. We Can" ? To mówienie o tym jak myślimy o Polsce od dzisiaj na jutro.(w losowej kolejności dalej).Od zmian klimatycznych przez prawa Kobiet, LGBTQ, imigrację, nauke, innowacyjność, naszą Unię Europejską, demokrację, laicyzację. I wszystko inne, co każdy z nas ma w głowie, głosując na opozycję.To po prostu wystąpienie liderów mówiących o Polsce ich marzeń.Bez partyjnego pierdolenia, partyjnej nowo mowy i bez paralizującego strachu "co na to pokażą słupki poparcia mojej partii i wygram w niej kolejne wybory na jej lidera- bo przecież z tego żyję od lat ".Bo albo jest się liderem z jasnymi ideałami, o których umie się opowiedzieć i porwać za sobą ludzi albo jest się gówniamy urzędnikiem dowolnej opozycyjnej parti.I właśnie dzisiaj, tu i teraz takie wyzwanie stoi przed każdą Liderką/Liderem dowolnej partii opozycyjnej.Albo jeszcze jest w Was coś z ideałów  i będziecie umieli przekonać do nich nas/ludzi albo spierdalajcie.I nie gadajcie o jakiś tam pierdółach, z tego co PiS codziennie paskudnie robi.Bo nie o to chodzi.Patrzcie szerzej i dalej.Bo inaczej...Będziemy wtedy mieli PiS na zawsze.Paskudną i koszmarną nacjonalistyczn-religijną dykaturę.Mafijnych cwaniaków. Nie umiem napisać krócej.Dłużej też nie umiem.Przepraszam.
Wystarczy, że na rozprawie pokaże kilka ostatnich tweetów Dudy i wygra przez techniczny nokaut w drugiej minucie procesu! –