Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 29 takich demotywatorów

 –  nie gotowałamMisiu, co na obiad?w Maju 3 razy gotowałamdobra, mielone zrobięznowu?ale jest czerwiec, a ja żrę namieście, ogarniasz tokobito? Jak mnie prosiszżebym Cię wypatroszył to janie mówię że już Ciępatroszyłem tylko walę Cięw tą tłustą dupę i udaję żemi fajnie!!!Kocham Cię Prosiaczku

„Weszłam do mojego pokoju i rozebrałam się do bielizny”

„Weszłam do mojego pokojui rozebrałam się do bielizny” – "Potem zawarła ze sobą umowę. ''Już nigdy nie będziesz tłustą dziewczyną".W wieku zaledwie 16 lat osiągnęła wagę 128 kg i wiedziała, że coś musi z tym zrobić.Postawiła sobie małe cele i zaczęła obserwować postępy. Wkrótce 16-latka zauważyła zmiany tu i tam. Wybrała odpowiednią dietę. Dostała wiatru w żagle, uwierzyła, że wszystko jest możliwe.Dzisiaj waży 62 kg, mniej niż połowę swojej poprzedniej wagi. To, co początkowo było dietą, stało się stylem życia.Jeśli masz problem z otyłością to żaden makeup czy sztuczne piersi nie zdziałają tyle, co utrata wagi "Potem zawarła ze sobą umowę. „Już nigdy nie będziesz tłustą Josie".W wieku zaledwie 16 lat osiągnęła wagę 128 kg i wiedziała, że coś musi z tym zrobić.Postawiła sobie małe cele i zaczęła obserwować postępy. Wkrótce 16-latka zauważyła zmiany tu i tam. Wybrała odpowiednią dietę. Dostała wiatru w żagle, uwierzyła, że wszystko jest możliwe.Dzisiaj waży 62 kg, mniej niż połowę swojej poprzedniej wagi. To, co początkowo było dietą, stało się stylem życia.Jeśli masz problem z otyłością to żaden makeup czy sztuczne piersi nie zdziałają tyle, co utrata wagi
 –  O DUPIE W POLSKIM WYDANIU EUROWIZJITelewizja Polska zakwalifikowała w czasie preselekcji do Eurowizji piosenkę Ahleny „O dupie”. Ten skandal ujawniłem dzisiaj podczas posiedzenia Rady Programowej TVP.  Upadek kompletny. Oto słowa: Dupa, dupa, dupa, dupa, dupa taka tłusta.Wiem, że naprawdę, naprawdę, naprawdę tego chceszWszystkie jego suki mnie nienawidzą, nienawidzą mnie, nienawidzą mnie, są wściekłeMogę mieć ciebie, jego i jego i jego ojca, nieNie ubieram się, żeby zaimponować
Św. Piotr, pierwszy papież, jest tu przedstawiony jako rybak, którym był zanim poznał Jezusa. W ręku trzyma tłustą rybę. A ty co myślałeś? –
 –  onetOnet Styl Życia ⒸProponowana dla Ciebie . czw. o 17:17...."Jego wygląd zaczął mnie po prostu obrzydzać"kobieta.onet.pl"Mój mąż jest grubasem. Nie wiem, jak zmusić go doodchudzania" [List]Nie mężu, ciałopozytywność i walka zbodyshamingiem jest dla nas kobiet.Ty jesteś tłustą świnią i masz schudnąćXiTak kochanie...
- Może mi pan coś dobrać? Pokłóciłem się z żoną i chcę się pogodzić.- Powiedz pan coś bliżej, żebym mógł określić, jak bardzo musi się pan zrehabilitować.- Nazwałem ją głupią...Sprzedawca podaje jedną różę.- ...krową...Podaje jeszcze dwie – - ....tępą....Podaje kolejne dwie.- ...i do tego tłustą.Sprzedawca zabiera jedną i mówi:- Pan poczeka, zaraz zrobię z tego dla pana wieniec
 –  Pomóżcie mi wstać 45kg 50kg Jestem gruba 55kg 60kg i 65kg i 70kg 75kg 80kg ?.85kg I Jestem tłusta Akceptuję swój wygląd i nie mam żadnych kompleksów (czas obcisłych ubrań) Tańczę pole dance i chwalę się swoim ciałem w mediach społecznościowych
Zapomniałam, że jestem tłustą, leniwą świnią z płucami ostrego palacza –
Różnica tkwi w uwielbianych podwójnych standardach –  Mam 171 cm wzrostu i ważę 63 kg. Ostatnio byłu mnie kumpel ze swoją upierdliwą dziewczyną,która ciągle mi dogryzała i pytała dlaczego jestemtakim chuderlakiem. Po którymś razie niewytrzymałem i zapytałem „a dlaczego ty jesteś takatłusta?". No i się zaczęło... Krzyk, płacz,wyzwiska... I teraz mam zagwozdkę, dlaczegonazywanie ludzi chuderlakami jest ok, a jużmówienie, że są tłuści nie jest ok? W czym jestróżnica?
Patrząc na powoli pełznącą,wielką muchę – Ale przed lecącą w stronę jego głowy patelniąjuż nie zdążył się uchylić
 –  Witajcie kobietki kochane. Potrzebuje się wygadać i może tez poznać wasze zdanie na ten temat bo mnie osobiście od wczoraj grrzejeee ta sytuacja. Mianowicie dwa dni temu wieczorem moja sąsiadka urządziła grila z rodziną. W tym czasie moja coronia bawiła się z jej synkiem u nich w ogrodzie. Kiedy zabrałam ją do domku moja malutka powiedziała ze ma ochote na taka kiełbaskę z grila jaką robiła ciocia (sąsiadka). No wiec szybciutko poszłam do niej i zapytalam czy znalazła by się może jedna kielbaska dla mojej coroni na co dostałam odpowiedz ze przykro jej ale mają odliczona ilość dla wszystkich wzwiazku z czym mój maluszek kiełbaski nie dostanie. Poprosiłam raz jeszcze i tym razem dostałam odpowiedz mniej grzeczna bo powiedziała ze od ust gościowi nie odejmie żeby dać mojemu dziecku. Cała rozmowa odbyła się w towarzystwie wszystkich gości których na prawde ta sytuacja nie ruszyła. Ona jako matka wdg mnie powinna zrozumieć i się podzielic. zrozumialabym gdy bym była obcą osobą ale nie jedną kawe razem wypiłyśmy po nad to jej synek nie raz gdy przebywał u nas w porze obiadowej dostał u nas posiłek. Nie był by to taki wielki problem gdyby nie fakt ze było już późno i zwyczajnie nie mieliśmy gdzie kupić kiełbasy. Mojej coreczce było bardzo przykro ale co miałam zrobic? Powiedziec jej prawde ze nie zje tego na co ma ochote bo jakiś facet musi napchać swoją tłustą pupe? Mój maż twierdzi ze przesadzam. A mi jest zwyczajnie przykro ze ktoś tak potraktował mnie i moje maleństwo. Z sąsiadka nie odzywamy się a moja coreczka jak na razie ma zakaz zabawy z jej synem.
 –  Lilia•..3 godz. •"Muszę się szczerze przyznać że mnie to się natej kwarantannie zaczyna zajebiscie podobać.Wstaje sobie rano o 12.30 z łóżka i pierwsze oczym myślę to to czego nie zrobię dzięki tej całejpandemii. Do roboty: nie trzeba, odebrac dzieci zeszkoly: z głowy, obiad na 15.30: wyjebane. Późniejliczę budżet domowy. Remont 0 zł,ciuchy 0zł,dlugi: zawieszone na trzy miesiące, jedzenie2500 złZagladam do dzieci, leżą w łóżkach z objawamivirusa ps4 ale lekarz twierdzi że to kiedyś samominie więc pierdole co się będę stresować. Niemyje zębów bo i tak trzeba trzymać dystans więcoszczędzam czas na wykonywanie zbędnychruchów prostych. Schodze do kuchni zaglądamdo lodówki a tam pusto pomino tego że zakupy nacały miesiąc robiłam już trzy razy w tym tygodniu.Od tego żarcia zrobiła się strasznie tłusta plamana mojej kanapie a trzy tygodnie temu, przedkwarantanna był z niego całkiem fajny facet. Jadędo sklepu na ulicach pusto, zero korków, domarketu na drugi koniec miasta dojeżdżam w10minut. Dzisiaj to się tak rozpedzilam po osiedluże filtr dpf w moim Peżocie sam się oczyścil.Miejsce parkingowe pod samiutkim marketemczeka na mnie jak na królową. Kolejka przedwejściem do sklepu jak za czasów PRL możeprzerażac ale nie mnie! Ja wykorzystam te 45minut na pierdolniecie kilku fotek w maseczce irekadziwkach, ochasztaguje i wstawię naInstagrama. Zrobiłam dwa selfie, skasowałamosiem i ani się obejrzałam a już jestem pierwszaw kolejce, podstawiają mi pod nos świeżoodkazony, ociekajacy żelem do dezynfekcji wózeki zapraszają do środka. Mam wrażenie żewygrałam życie, zapierdalajac jak burza przezśrodkowa alejke z warzywami. Nikt się nieprzepycha, zero dzieciorow wpadajacych podkoła wózka z zakupami, mogę wybraćnajwiększego ogórka w spokoju, alkohol nie byłtak tani od kilku lat, jestem pierwsza naprzecenach: królowa życia. Podbijam do kasy,jestem obsługiwana indywidualnie, czuję sięwyjątkowo... Idę przez parking z zakupami dosamochodu, odkąd jest tak mało kobiet na ulicachmężczyźni zwracają na mnie uwagę, czuję siępiękna...Uwielbiam taka atmosferę. Same plusy. Jedynarzeczą, która mnie trochę wkurwia to tenupierdliwy kaszel.."

„Weszłam do mojego pokoju i rozebrałam się do bielizny”

„Weszłam do mojego pokojui rozebrałam się do bielizny” – "Potem zawarła ze sobą umowę. „Już nigdy nie będziesz tłustą Josie".W wieku zaledwie 16 lat osiągnęła wagę 128 kg i wiedziała, że coś musi z tym zrobić.Postawiła sobie małe cele i zaczęła obserwować postępy. Wkrótce 16-latka zauważyła zmiany tu i tam. Wybrała odpowiednią dietę. Dostała wiatru w żagle, uwierzyła, że wszystko jest możliwe.Dzisiaj waży 62 kg, mniej niż połowę swojej poprzedniej wagi. To, co początkowo było dietą, stało się stylem życia.Jeśli masz problem z otyłością to żaden makeup czy sztuczne piersi nie zdziałają tyle, co utrata wagi
Poszedłem z kotem do weterynarza zrobić USG, by sprawdzić jak przebiega jej ciąża. Okazało się,że kotka jest po prostu tłusta –

Czas szykować formę na Sylwestra

Czas szykować formę na Sylwestra –  MINĘŁY KOLEJNE WAKACJEA JA WCIĄŻ JAK ŚMIETANABIAŁA I TŁUSTA
Nawet w internecie można trafić na wartościową opinię kogoś, kto faktycznie ma coś mądrego do powiedzenia –  Darek: Jestem pewnie niefajny, bo nie noszę modnych ciuchów, nie chodzędo klubów i nie uśmiecham się non stop jak jakiś kretyn.Jestem otyly i niestety, zamożnyMoje ubrania nie są tanie, ale nie są to najnowsze, krzykliwe trendyNiestety, panowie i panie z Abercrombie, waszej firmy nie ma na mojej liście inie będzie, bo za takie słowa, powinni was podpalić.Ja do dużego majątku doszedłem sam.Byłem biedny i wiem czym jest głód, chodzenie w dziurawych spodniach czybrak ciepłej wodyNikomu nie pozwolę wyśmiewać się z biedy, otyłości czy tzw "niefajności"Jesteście bandą prostych hipokrytów i szkoda słów na dyskusję z wami, bo zgłupcem się nie dyskutuje.Ktoś tu napisał, że nie można być biednym i otyłym.Mylisz się człowieku, bardzo się mylisz.Ja od urodzenia byłem duży i zawsze byłem gruby i tyle.Moja tusza nie wzięła się z obżarstwa, nie jestem tłustą, bogatą świnią jakpewnie wielu sobie myśli.Jestem człowiekiem, który pomimo wielu kopniaków w tlusty tyłek, do czegośdoszedł ale nie zapomniał jednocześnie, skąd pochodzi i gdzie jego rodzinnydom, w zapyziałym bloku z czasów PRLMoże mnie poniosło, ale wkurza mnie, jak jakiś frajer, który ma pieniądze bopochodzi z bogatego domu i tatuś nie żałuje, zaczyna się wywyższać i traktowaćjak śmieci innych ludzi, których nie stać na jego gejowskie ciuchyMam to pocieszenie, że większość z tych palantów, mógłbym sobie kupić:itrzymać w budzie, jak psa.Nie kupię jednak, bo mam dwa koty i nie chcę ich denerwować.
Nie od dziś wiadomo, że gruby facet bez kasy to tłusta świnia, a z kasą to kochany miś –

Dała ogłoszenie o sprzedaży sukni ślubnej, które bardzo się wyróżniało, bo odkryła zdradę męża

Dała ogłoszenie o sprzedaży sukni ślubnej, które bardzo się wyróżniało,bo odkryła zdradę męża – Była najszczęśliwszą kobietą na Ziemi. Niestety, jej ukochany okazał się kimś zupełnie innym niż myślała… Kłamstwo ma krótkie nogiKiedy wyjechali w podróż poślubną była bardzo szczęśliwa, nie spodziewała się jednak, że już w czasie jej trwania dowie się takich rzeczy o swoim mężu. Wszystko zaczęło się pewnego wieczora, gdy wyszli razem zjeść kolację.Mąż zamiast spędzać czas z żoną wolał flirty z obcymi kobietami przy barzeJakoś to przebolała, ale w jej głowie zakiełkowało ziarenko podejrzliwości. Kiedy doszło do kolejnej podobnej sytuacji, nie wytrzymała i udała się do ich pokoju. Włączyła komputer swojego męża i zbladła. Miał aktywne konto na portalu randkowym, co więcej intensywnie pisywał z innymi kobietami. O swojej żonie napisał, że poślubił „tłustą s*kę” i wcale jej nie kochaKobieta nie wiedziała, co ma ze sobą zrobić. Postanowiła jednak, że wróci do kraju i jak najszybciej złoży pozew o rozwód. Postanowiła też, że sprzeda swoją suknię ślubną.Oto treść ogłoszenia:Bardzo proszę, pomóżcie mi usunąć tę suknię ślubną Sontie z mojego życia. Wygląda tak oszałamiająco, że na pewno odwraca uwagę od tego, że właśnie poślubiasz kompulsywnego kłamcę.Pasuje na panią w rozmiarze 18-22. Jest w naprawdę świetnym stanie, w przeciwieństwie do mojego małżeństwa…Bez obaw, wszelkie nieszczęście zostało z niej usunięte w pralni. Wiem o tym, bo po jej czyszczeniu stałam się szczęśliwsza i pewna siebie, odkrywając powoli jak to jest, być dobrze traktowaną w związku.Kosztowała w sumie 800 funtów, ale chcę za nią jedynie 150 – tyle, by wystarczyło mi na jakąś bardzo seksowną bieliznę z Honey Birdett.A jeśli nie bierzesz ślubu, to nic nie szkodzi. Też możesz rozważyć jej zakup. Suknia będzie pasować na wiele innych okazji…Będziesz wyglądać wspinalnie, myjąc naczynia, czyszcząc toaletę, łapiąc pociąg, czy stojąc w kolejce do zmiany nazwiska, bo sądzisz, że to które obecnie nosisz drażni Cię i sprawia, że czujesz wstyd.Możesz też włożyć ją do pubu, ludzie na pewno będą stawiać ci drinki – pamiętaj, że najlepiej działa z udawanym płaczem, on zapewnia jeszcze więcej drinków i dodatkowo jakiegoś gościa, który zechce Cię pocieszyć. Koszt sukni z pewnością wróci Ci się w taką jedną noc.Zatem możesz przyjechać i sama ją zmierzyć, a ja dorzucę jeszcze butelkę szampana w gratisie
Chłopak tej kobiety regularnie ją obrażał, nazywając tłustym śmieciem. Jej zemsta była piękna – Alvina Rayne tkwiła w toksycznym związku. Jej chłopak, w którym była zakochana po uszy, a do tego ojciec jej dwójki dzieci, był powodem jej depresji. Alvina jedyną ulgę i pociechę odnajdywała w jedzeniu, nic więc dziwnego, że bardzo przytyła.Jej chłopak powtarzał jej, że jest grubym, tłustym i nic nie wartym śmieciem. Kiedy próbowała schudnąć, wyśmiewał ją. Twierdził, że jest zbyt leniwa i słaba, żeby cokolwiek ze sobą zrobić, poza tym zapewniał ją, że jest już za późno i nie da się cofnąć takiej wagi. Często słyszała od niego, że jak chce, to może odejść, ale nigdy nie znajdzie drugiego faceta, który związałby się z takim spaślakiem.Pewnego dnia Alvina spojrzała na dwójkę swoich dzieci i dotarło do niej, że ma dla kogo żyć i jej dzieci zasługują na szczęśliwą mamę. Postanowiła radykalnie zmienić swoje życie. Od tej pory dzieci były jej siłą, wsparciem i inspiracją.Rzucenie chłopaka było najtrudniejszą częścią tej przemiany. Wiedziała jednak, że z nim u swojego boku nic nie zdziała i że to on jest największym ciężarem, który musi z siebie zrzucić.Alvina zabrała dzieci i wyprowadziła się od mężczyzny, który ją krzywdził. Później już wiedziała, co robić.Jej celem stała się drastyczna zmiana stylu życia. Zaczęła od diety. Jak twierdzi, wcale nie było tak trudno. Za każdym razem, kiedy miała ochotę na tłustą czy słodką przekąskę, przypominała sobie słowa swojego ex. Ćwicząc na siłowni, widziała przed sobą jego pogardliwą twarz. Postanowiła udowodnić sobie, jemu i całemu światu, że nie jest nic nie wartym śmieciem.Sukces Alviny był nieprawdopodobny. Swoje postępy dokumentowała na blogu, który szybko zyskał wiele fanów. Wśród nich znalazła się... mama jego byłego chłopaka. Pokazała synowi video, na którym Alvina chwaliła się postępami w rzeźbieniu sylwetki. Wtedy mężczyzna zadzwonił do Alviny, a gdy ta odebrała słuchawkę, usłyszała słowa: "Słyszałem, że zrobiło się z ciebie niezłe ciacho". Zaraz potem zaproponował jej spotkanie."Nie masz u mnie szans". Właśnie tak brzmiała odpowiedź Alviny. Obecnie kobieta jest żoną tego oto przystojniaka, Saschy, który traktuje ją jak księżniczkę. Jest również wspaniałym ojczymem i przykładem dla jej dzieci, jak prawdziwy, kochający mężczyzna powinien traktować kobietę."Chciałabym, aby wszystkie kobiety wiedziały, że nigdy nie jest za późno na to, aby kompletnie zmienić swoje życie" - mówi Alvina. "Nie pozwólcie sobie nikomu wmówić, że jesteście nic nie wartym śmieciem. To niesamowite, potężne uczucie, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że nikt inny, tylko on sam ma kontrolę nad swoim ciałem i swoim życiem". Tak trzymać!
- Ojcze, a czy w trakcie postu kobietę można...?- Można, ale nie tłustą! –