Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 31 takich demotywatorów

Pracownicy Orlenu wkurzeni tym, że obecna władza zostawia na stanowiskach kierowniczych partyjniaków z PiS –  Marszałek Szymon Hołownia,Premier Donald Tusk,Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz,Wicepremier Krzysztof Gawłowski,Minister Borys BudkaMy pracownicy Orlen i Orlen Ochrona jesteśmy załamani zmianami w firmie oraz ich szybkością.Myśleliśmy że dotrzymacie zapowiedzi rozliczenia afer i weryfikacji osób zatrudnionych w spółkach. Nictakiego nie ma miejsca a to co robicie jest dla nas poniżającym żartem. Dalej pracują na wysokichstanowiskach znajomi i rodziny najważniejszych polityków, osoby zatrudnione pomimo brakukwalifikacji. Pracuje np. ścigana przez posła Szczerbę wiceprezes Polskiej Agencji RozwojuPrzedsiębiorczości i inne głośne w tv osoby.Wymieniliście w Orlen jedynie kilku ważnych dyrektorów i zastąpiliście ich podległymi im dyrektoramiwcześniej przez zwolnionych awansowanymi i na przykład osobami zdegradowanymi wcześniej zaprzekręty mobbing i wulgarne zwracanie się do innych. Tylko kilka zarządów firm Orlen zwolniono np.w Ochronie zwolniliście zarząd. Nie mamy z kim rozmawiać komu opowiedzieć co się działo w Ochroniei Orlen, w audycie i kontroli i bezpieczeństwie. Przecież nie pójdziemy do,,nowych starych" szefów booni wiedzą co tu było, nie pójdziemy grupą do prezesów kiedy kierownicy to widzą. Nie mamy komu ijak opowiedzieć jak nas poniżano, przymuszano pracowników do kłamania, niewidzenia nieuczciwościprzy zakupach ale i w samej ochronie audycie i kontroli i bezpieczeństwie, wycinania z weryfikacjiobserwacji. Nie mamy jak opowiedzieć jak niszczono anonimowe skargi nie ma skargi nie masprawdzenia, o miliardowych stratach ukrywanych przez audyt a później bezpieczeństwo i wiele wielewiele więcej bo przecież do nas plotkami docierało info o przekrętach. O produkowaniu haków napracowników, zmuszaniu do donoszenia, o braku dokumentacji bo bez dokumentów nie da sięzweryfikować co było sprawdzane. O wyrzucaniu opornych, przesuwaniu ich albo zastraszaniupytaniami z czego spłacimy kredyt, ile go mamy albo czy bliscy też pracują w firmie.Nie rozumiemy jak nowe stare szefostwo z bezpieczeństwa ochrony kontroli i audytu ma sprawdzaćco się działo w Orlenie. A kto ich sprawdził najpierw, oni sprawdzą swojego byłego szefa iwspółpracowników, co robili dotychczas skoro byli odpowiedzialni za ochronę firmy a donosy oprzekrętach znali i oglądali tv, gdzie byli? Cały Orlen przypominał mafię ale audyt i Ochrona i kontrolabyła zarządzana ok? Gdzie są raporty z robionych przez kilka lat weryfikacji, kiedy je pokażą wyjdąjeszcze? Dlaczego zawiadomienia wysyłano tak powoli? 80% ludzi sprawdzających telewizyjnedoniesienia z obecnej TVP zostało zatrudnionych i awansowanych za poprzedniej władzy, te osobywiarygodnie sprawdzą zaniżania cen przed wyborami i naruszenia rezerw magazynów pomimo zenie były sprawdzane, kto w te ustalenia uwierzy? Te osoby sprawdzą przejęcie Lotosu, Ruchu i inne?Część z nich to uczciwi ludzie ale należy sprawdzić, zapytać czy widzieli nieuczciwość byli zmuszani.Płakać nam się chce panowie, bo uwierzyliśmy, że jak przetrzymamy poprzednią władzę to będziejuż dobrze i będzie możliwość opowiedzenia o upokarzających zachowaniach, wypłakania się iwyrzucenia z siebie jak nas traktowano i co w firmach Orlen robiono. Przecież wielu z nas od lat jestna środkach uspakajających. Przecież tak oszukanych przez was ludzi jak my są miliony w innychfirmach czy urzędach. Was nie interesuje weryfikacja i normalność i uczciwość? Ważne jest 500 tysna Zenka i sprzedawalne w tv informacje? Wszytko zostaje po staremu, nieuwici ludzie, niewidomaochrona, metody wyprowadzania kasy, niekompetencja, poniżanie zwykłych pracowników?Mimo to podziękujemy za ostatni rok bo był miły bo nadzieja, że to draństwo się skończycieszyła i sprawiała, że udawało się jakoś funkcjonować w tej patologii. A po wyborach tonawet mialiśmy szczery uśmiech . Ze łzami w oczach pisaliśmy ten tekst zamiast iść nawybory na następne tez nie pójdziemy chyba że głosować przeciwko wam. Bo to cozrobiliście 100 razy bardziej boli niż to co poprzednicy nam robili. Naiwnie uwierzyliśmy.PracownicyDo wiadomości: Wyborcza, Oko.press, TVN, Fakt, Super Express, Next News, Prezes Orlen,Przewodniczący RN Orlen, Wprost, Reczypospolita, poseł Szczerba
Trochę siara, że Twitter musi uzupełnić kontekst do komunikatu polskiego MSZ wskazując na winnego morderstwa na polskim wolontariuszu –  MSZMinisterstwo Spraw Zagranicznych RP@MSZ_RPPrzekazujemy najszczersze wyrazy współczucia rodziniewolontariusza, który niósł pomoc dla palestyńskiej ludności w strefieGazy.Polska nie zgadza się na brak przestrzegania międzynarodowego prawahumanitarnego i ochrony cywilów, w tym pracowników humanitarnych.Czytelnicy dodali informacje kontekstowe, które mogą być przydatne dlainnychPost pomija ważny kontekst, że Polski wolontariusz zginął z rąk Sił ObronyIzraela poprzez Izraelski atak w strefie Gazy.rmf24.pl/raporty/raport...x.com/WCKitchen/stat...Czy ta uwaga jest pomocna?Oceń jąKontekst piszą osoby używające serwisu X i jest on wyświetlany, gdy inne osoby ocenią go jakopomocny. Dowiedz się więcej.9:13 AM - 2 kwi 2024 -1,2 mln Wyświetlenia:
Teraz zwycięzcy wyborów powinni powołać komisję śledczą i non stop w TVP transmitować posiedzenia ukazujące przewały ze strony PiS. Panie Banaś, czekamy na materiały i raporty! –  LukaszSUCHECKIKishLANGESSOwww
Pchasz się w grzech ciężki synku... –  Mam pomysł. Zoptymalizujmykościoły. Jeśli jest mało parafian -kościół trzeba zamknąć. Zostawić2-3 kościoły na miasto. Na wsiachpozamykać i zostawić jeden nagminę. Tak się chyba u nas robi?Zmniejszyć liczbę księży, zwiększyćobciążenie pracą do 70 parafiandziennie. Raporty, spowiedźdomowa, grzywny za skargi.
Główną rolę w filmie, mimo znikomego podobieństwa, powierzono Julii Roberts. Przyniosła jej Oscara – W 1991 r. Erin samotnie wychowująca trójkę dzieci uległa wypadkowi samochodowemu, w następstwie czego dostała pracę w kancelarii prawnej "Masry & Vititoe".Przez swą urodę i odważny styl ubioru ta silna kobieta została w pewien sposób społecznie zaszufladkowana. Nigdy nie gryzła się w język, co też nie przysparzało jej zwolenników. Postanowiła udowodnić ciężką pracą, że została mylnie oceniona. Zaangażowała się w sprawę lokalnej społeczności miasteczka Hinkley w Kalifornii przeciwko firmie PG&E.Przedsiębiorstwo to posiadało w Hinkley zakład, gdzie przez ponad 30 lat wylewano do gruntu trujące ścieki, w tym śmiertelnie groźny chrom-6. Spowodowało to ogromne zanieczyszczenie miejscowych wód. Duża część mieszkańców Hinkley chorowała na raka, dzieciom wypadały zęby, kobietom usuwano macice. Firma fałszowała raporty, wprowadzała mieszkańców w błąd.Erin zrobiła to czego nie potrafił żaden prawnik. Zdobyła zaufanie tych ludzi. Była autentyczna, szczera, widzieli w niej swoje odbicie. Nie przyjechała drogim samochodem, z markowym zegarkiem, w garniturze szytym na miarę. Ona sama doskonale rozumiała ich sytuację.Ich ból i krzywdę.Film wiernie oddaje wydarzenia, m. in. to kiedy Brockovich powiedziała prawnikom PG&E, aby wypili wodę, bo specjalnie dla nich jest ona ze studni w Hinkley.A zapytana przez współpracownika jak zdobyła podpisy ogółu mieszkańców, powiedzieć miała: "wyświadczyłam wszystkim usługi seksualne. 634 laski w 4 dni… jestem zmęczona."Swą determinacją i nieustępliwością Erin wraz z kancelarią doprowadzili do rekordowego odszkodowania - 333 mln $ dla ponad 600 rodzin.Sama Erin zagrała w filmie epizodyczną rolę kelnerki przyjmującej zamówienie.Na plakietce miała imię... Julia
 –  MZ Ministerstwo Zdrowia9 godz.2795●●●W związku z zakończeniem stanuzagrożenia epidemicznego, z 1 lipca kończymyprzekazywanie na Facebooku cotygodniowychraportów covidowych. Będą one nadaldostępne na stronach internetowych zraportami.X●Komentarze: 821 Udostępniono 102 razy

Historia pewnego "wielkiego i dobrego" Karola, któremu pomniki stawiano

 –  Krzysztof Skiba3 godz.ZEPSUTE POWIETRZEDyrektor naszego Zakładu Produkcyjnego paninżynier Karol Wojtek był wyjątkowymczłowiekiem. Miał świetne podejście do ludzi.Każdego potrafił przekonać do swoich wizjiprodukcyjnych. Mówiono, że niezły z niegoaktor. Niby Dyrektor, a jednak taki ciepły, ludzki idobry pan.Gdy przemawiał, wszyscy słuchali go z uwagą.Gdy pisał swe raporty, wielu nie miało pojęcia cotam jest w nich zawarte, ale wiedziało siępowszechnie, że to mądre słowa są, ważnezapewne i wzniosłe.Oj, kochali tego naszego Dyrektora wszyscy, botakiego dobrego jak on, to nasz Zakład nigdy whistorii nie miał.Dyrektor pochylał się nad losem Zakładu imartwił się ludzkimi słabościami. Ale potrafił teżmówić o drożdżówkach, które uwielbiał wczasach szkolnych i to czyniło go takim bliskimkażdemu pracownikowi. Gdy odszedł jegoportrety wisiały w całym zakładzie, a przedwejściem do firmy, to nawet pomnik mupostawiono, a w stołówce pracowniczej tablicępamiątkową.Miał też nasz Dyrektor za życia pewne słabości.Puszczał bardzo smrodliwe bąki. Wstyd było otym głośno mówić, ale w kierownictwie Zakladuwszyscy, to wiedzieli lecz zrobiono z tegotajemnice. Niestety plotki o puszczaniu bąkówrozchodziły się coraz szerzej, a i świadków tychczynów przybywało.Wielki Dyrektor w oparach smrodliwej kartoflankinagle zrobił się mały. Byli tacy, którzy zaczynalikwestionować jego wielkość, a i nawet pomnikchcieli burzyć.Nie mogliśmy dopuścić do tego, by chwała iduma naszego Zakładu upadła pod ciosamikrytyki i na wieki została pokryta zepsutympowietrzem. Nawet jeśli Dyrektor rzeczywisciepuszczał bąki, to w trosce o naszą tożsamośćzakładową i interesy Firmy należało o tymmilczeć.Niestety milczeć się nie dało. Wieści ochorobliwym i natarczywym pierdzeniuDyrektora dotarły do mediów, które walcząc ooglądalność zrobiły z tego użytek. Gdy smróddyrektorski wdzierał się w mury i fundamentynaszej Firmy Kierownictwo Zakładu podjęłouchwałę, w której jednoznacznie stwierdzono, żeżadnych bąków nie było. Świadkowie kłamią, arelacje z pierdzenia zawarte w dokumentachSanepidu są sfałszowane.Smród po Dyrektorze, co prawda pozostał ijedzie jak przypalona salmonella ze starych jaj,ale oficjalnie wszystko pachnie jak w najlepszejkwiaciarni.Rys: Kowal rysujeJPII INFOKK 2023
 – Na polecenie papieża pod koniec 2021 r. na całym świecie odbyły się synody lokalne. Raporty dotyczące obrad miały być publikowane do końca czerwca. Tak jednak nie stało się w przypadku Krakowa — do dzisiaj nie wiemy, jakie decyzje zapadły podczas tamtejszego synodu. Jak donosi "GW", wszystkiemu winny jest abp Marek Jędraszewski, który miał nie dopuścić do ujawnienia dokumentu.Nieopublikowany raport z synodu w Krakowie pod koniec 2021 r. jest  krytyczny wobec abp Jędraszewskiego. Z dokumentu wynika, że krakowscy wierni uważają, iż hierarcha upolitycznia i ośmiesza Kościół. Wierni mają również się domagać surowych kar dla duchownych wygłaszających upolitycznione kazania.Syntezę obrad synodu archidiecezji krakowskiej mieliśmy poznać do 30 czerwca. Do tej pory jej nie opublikowano. Trzy źródła mówią "Wyborczej", że to kurialna blokada, bo dokumenty ujawniają druzgocącą ocenę rządów metropolity. Dotarliśmy do nich. O czym mówią? O upolitycznieniu i szopce ze ślubem Jacka Kurskiego
Po przekroczeniu niedzielnego terminu Tajwańscy posiadacze rosyjskich obligacji denominowanych w euro nie otrzymali odsetek - raporty sugerują, że Rosja jest bankrutem –

Długie, ale warto przeczytać:

 –  Wieści z Rosji IIINie wiem ile w tym prawdy ale wrzucam - tłumaczony translatorem więc nieco zgrzytający przy czytaniu - wywiad z rosyjskim anonimowym analitykiem z FSB, który gdzieś tam w Rosji wyciekł."Będę szczery: przez te wszystkie dni prawie nie spałem, prawie cały czas w pracy, w głowie mi się kręci, jak we mgle. A że jestem przepracowany, czasem już łapię stany, jakby to nie było realne.Szczerze mówiąc, puszka Pandory jest otwarta - do lata rozpocznie się prawdziwy horror na skalę światową - nieunikniona jest globalna klęska głodu (Rosja i Ukraina były głównymi dostawcami zboża na świat, tegoroczne zbiory będą mniejsze, a problemy logistyczne doprowadzą katastrofę do szczytu).Nie potrafię powiedzieć, co kierowało decyzją o operacji, ale teraz wszystkie psy są metodycznie sprowadzane na nas (Służbę).  (...Ostatnio jesteśmy pod coraz większą presją, aby dostosowywać raporty do wymagań kierownictwa - już kiedyś poruszyłem ten temat. Wszyscy ci konsultanci polityczni, politycy i ich otoczenie, zespoły wpływu - to wszystko tworzyło chaos. Bardzo dużo.Najważniejsze jest to, że nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, ukrywano to przed wszystkimi.  (...)Dlatego mamy totalną pizdę - nawet nie chce mi się dobierać innego słowa. Z tego samego powodu nie ma ochrony przed sankcjami: Nabiullina  [szefoa Banku Rosji] może zostać uznana za winną zaniedbań (raczej strzelcy jej zespołu), ale jaka jest ich wina? Nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, więc nikt nie przygotował się na takie sankcje. To druga strona tajemnicy: skoro nikomu o niej nie powiedziano, kto mógł obliczyć to, o czym nikt nie powiedział?Kadyrow traci zmysły. Nieomal doszło do konfliktu z nami: Ukraińcy być może nawet podłożyli kłamstwo, że w pierwszych dniach operacji podesłaliśmy im trasę jednostek specjalnych Kadyrowa. Zostały one w najstraszliwszy sposób pobite w marszu, nie zaczęły jeszcze walczyć, a w niektórych miejscach zostały po prostu rozerwane na strzępy.  (...)Blitz nie powiódł się. Wykonanie tego zadania jest teraz po prostu niemożliwe: gdyby w ciągu pierwszych 1-3 dni schwytano Zelenskiego i urzędników państwowych, zajęto wszystkie najważniejsze budynki w Kijowie i odczytano im rozkaz poddania się - tak, opór zmalałby do minimum. Teoretycznie. Ale co dalej? Nawet w przypadku tej idealnej opcji istniał nierozwiązywalny problem: z kim negocjować? Jeśli zabijemy  Zelensky'ego, to z kim podpiszemy umowy? Jeśli z Zelenskim, to po tym, jak go zdemolujemy, te papiery będą bezwartościowe. OPZJ odmówił współpracy: Medwedczuk jest tchórzem, uciekł. Jest tam drugi przywódca - Bojko, ale on odmawia współpracy z nami - nawet jego ludzie go nie rozumieją. Chcieli przywrócić Tsareva, ale nawet nasi prorosyjscy zwolennicy zwrócili się przeciwko nam. Czy powinniśmy przywrócić Janukowycza? Jak możemy to zrobić?  Jego rząd zostanie zabity w ciągu 10 minut po naszym wyjściu. Okupacja? Skąd weźmiemy tylu ludzi? Komendantura, żandarmeria wojskowa, kontrwywiad, straż - nawet przy minimalnym oporze miejscowych potrzebujemy 500 tys. lub więcej ludzi. Nie licząc łańcucha dostaw. A jest taka zasada, że przekraczając ilość można tylko wszystko zepsuć. A to, powtarzam, byłoby w idealnym scenariuszu, który nie istnieje.(Prodovzhennya) Co teraz? Nie możemy ogłosić mobilizacji z dwóch powodów:1) Mobilizacja na dużą skalę podważyłaby sytuację w kraju: polityczną, ekonomiczną, społeczną.2) Nasza logistyka już dziś jest przeciążona. Sprowadzimy wielokrotnie większy kontyngent, a co dostaniemy? Ukraina to ogromny kraj pod względem terytorium. A teraz poziom nienawiści do nas jest nie do opisania. Nasze drogi po prostu nie są w stanie przyjąć takich karawan dostawczych - wszystko się zatrzyma. I nie będziemy w stanie nad tym zapanować, ponieważ panuje chaos.I te dwie przyczyny wypadają jednocześnie, choć wystarczy jedna, by wszystko się nie powiodło.Jeśli chodzi o straty: nie wiem, ile wynoszą. Nikt tego nie wie. Przez pierwsze dwa dni była jeszcze kontrola, teraz nikt nie wie, co się dzieje. Można stracić duże jednostki z łączności. Można je znaleźć lub rozproszyć, atakując je. Nawet dowódcy mogą nie wiedzieć, ilu z nich biega po okolicy, ilu zginęło, ilu dostało się do niewoli. Z pewnością liczba ofiar śmiertelnych jest liczona w tysiącach. Może 10 tysięcy, może 5, może tylko 2. Nawet centrala nie zna dokładnych danych. Ale powinna być bliższa 10. Nawet jeśli zabijemy Zelenskiego i weźmiemy go do niewoli, nic się nie zmieni. Nienawiść do nas jest na poziomie Czeczenii. A teraz nawet ci, którzy byli lojalni wobec nas, są przeciwni.  (...)Ponadto liczba ofiar wśród ludności cywilnej będzie rosła w postępie geometrycznym, a opór wobec nas będzie się tylko nasilał. Próbowaliśmy już wejść do miast z piechotą - z dwudziestu grup desantowych tylko jedna odniosła nieduży sukces. Wystarczy przypomnieć sobie szturm na Mosul - to reguła, tak było we wszystkich krajach, nic nowego.Warunkowy termin zakończenia wojny upływa w czerwcu. Warunkowo - bo w czerwcu nie mamy gospodarki, nic nam nie zostało. Ogólnie rzecz biorąc, już w przyszłym tygodniu nastąpi punkt zwrotny po jednej ze stron, po prostu dlatego, że sytuacja nie może być aż tak napięta jak teraz. Ogólnie rzecz biorąc, kraj nie ma wyjścia. Po prostu nie ma wariantu ewentualnego zwycięstwa, a jeśli przegramy - to już po nas, mamy przechlapane. W 100% powtarzamy to, co działo się w ubiegłym stuleciu, kiedy to postanowiliśmy dokopać słabej Japonii i odnieść szybkie zwycięstwo, a potem okazało się, że armia ma kłopoty (...) A wróg jest zmotywowany, zmotywowany w potworny sposób. Wiedzą, jak walczyć, mają wystarczającą liczbę dowódców średniego szczebla. Mają broń. Mają wsparcie. (...)Nie wiem, kto wymyślił "ukraiński blitz". Gdybyśmy my (analitycy) mieli rzeczywisty wkład, wskazalibyśmy przynajmniej, że pierwotny plan jest nieaktualny, że jest wiele rzeczy do sprawdzenia. Wiele rzeczy. Teraz jesteśmy po szyję w gównie. I nie wiadomo, co robić. "Denazyfikacja" i "demilitaryzacja" nie są kategoriami analitycznymi, ponieważ nie mają jasno określonych parametrów, na podstawie których można by określić stopień realizacji lub braku realizacji celu.Teraz musimy tylko czekać, aż jakiś pojebany doradca przekona najwyższe władze do rozpoczęcia konfliktu z Europą, żądając obniżenia sankcji. Albo obniżą sankcje, albo przystąpią do wojny. A jeśli odmówią? Nie wykluczam, że wtedy dojdzie do prawdziwego konfliktu międzynarodowego, jak to zrobił Hitler w 1939 roku. Czy istnieje możliwość przeprowadzenia lokalnego uderzenia jądrowego? Tak. Nie w celach militarnych (to nic nie da - to broń wyłomowa w obronie), ale po to, by zastraszyć innych. Czy wiesz, co zacznie się za tydzień? Cóż, nawet za dwa tygodnie. Będziemy tak zdeterminowani, że ominie nas głód lat 90. Po zamknięciu aukcji Nabiullina wydaje się podejmować normalne kroki - ale to tak, jakby palcem zatkać dziurę w tamie. Nadal będzie pękać, i to jeszcze mocniej. Niczego nie da się rozwiązać w ciągu trzech, pięciu czy dziesięciu dni.Kadyrow nie bez powodu  szaleje (...)  Stworzył sobie obraz siebie jako najpotężniejszego i niezwyciężonego. A jeśli raz upadnie, obali go jego własny naród. Wszystko to dzieje się w tym samym czasie, a my nie mamy nawet czasu, aby wszystko połączyć w całość. Znajdujemy się w takiej samej sytuacji jak Niemcy w latach 43-44. Od razu na starcie. Czasami jestem już zagubiony w tym przepracowaniu, czasami wydaje mi się, że wszystko było snem, że wszystko jest tak, jak było przedtem.(...) jesteśmy już w stanie całkowitej mobilizacji. Nie możemy jednak pozostać w takim trybie na długo, a czas, w którym się znajdujemy, jest niejasny i na razie będzie tylko gorzej. Mobilizacja zawsze sprawia, że kierownictwo traci orientację. Wyobraźcie sobie: możecie przebiec sto metrów sprintem, ale start w maratonie i sprint z największą możliwą siłą jest zły. Tak więc ja i pytanie Ukraińca pędziliśmy jak na sto metrów, ale weszliśmy w maraton biegowy.I to jest bardzo, bardzo krótkie podsumowanie tego, co się dzieje.Z cynicznej strony dodam tylko, że nie wierzę, aby W. Putin nacisnął czerwony guzik, aby zniszczyć cały świat.Przede wszystkim nie ma jednej osoby podejmującej decyzję, a przynajmniej ktoś z niej wyskoczy. (...)A co jest najbardziej obrzydliwe i smutne, osobiście nie wierzę w chęć poświęcenia człowieka, który nie dopuszcza w pobliże siebie swoich najbliższych przedstawicieli i ministrów, ani członków Rady Federacji. W obawie przed koronawirusem lub atakiem nie ma to znaczenia. Jeśli boisz się dopuścić do siebie najbardziej zaufanych, to jak odważysz się zniszczyć siebie i swoich bliskich włącznie?
 –  Wojciech Sumlinski @w sumlinski - 8g.Otrzymalem informację o zwyzywaniu i pobiciu kobiety w pociągu relacjiPrzemyśl - Warszawa. Mowa o dr hab jednej z warszawskich uczelni.Sprawcy to grupa mężczyzn o "arabskich rysach twarzy", która w licznejgrupie podróżowała spod granicy polsko-ukraińskiej..    168 ta 673 1251ta Dyrektor TT podal/a dalej TweetaPKP IntercityePKPIntercityPDPW odpowiedzi do @w_sumlinskiDzień dobry, sprawdziliśmy raporty z jazdy pociągówjadących z Przemyśla do Warszawy i nie odnotowaliśmytakiej sytuacji. Prosimy o więcej szczegółów: nr/nazwapociągu i data przejazdu.6:48 PM - 1 mar 2022- Twitter Web App
Czy ludzie kompletnie nie widzą tego, co się dzieje? – Co jeszcze ma się wydarzyć, ile jeszcze będziemy znosić chorych i szkodliwych ustaw?! Od półtora roku jesteśmy TYLKO dzień w dzień straszeni przez polityków i media. Codzienne raporty z zakażeń. Same nakazy, zakazy na każdym polu, nowe mandaty. Na każdym polu też zostało zniszczone nasze życie, zawodowym, prywatnym, uczuciowym, zdrowotnym, wiele by wymieniać. Jak to nazwać jak nie nękaniem psychicznym? Nie chodzi już o covida, chodzi o totalną inwigilację i niszczenie ludzi jako jednostek. Masz zawał? Spokojnie, musisz odczekać, aby zrobiono ci test na wirusa, który nawet nadal nie jest wpisany do rejestru chorób zakaźnych. W dodatku z oficjalnych danych wynika, że zdrowy człowiek poniżej 70 roku życia ma ponad 99% szans przeżycia. Czy tylko ja uważam, że to pos*#@ne? Na co idą nasze składki zdrowotne?Dlaczego tak wielu ludzi jest przeciwko PiS, a posłusznie przyjmuje ich coraz to bardziej kuriozalne wytwory prawne? Dlaczego policja, lekarze i wojsko nie chcą stać po stronie obywateli, skoro władza ewidentnie po niej nie stoi? Teraz jawi się obraz rzeczywistości, w której obywatel ma mieć narzucone tylko coraz to więcej obowiązków, natomiast państwo zaczyna nie gwarantować praktycznie nic w zamian. To nie my istniejemy dla polityków, ale oni dla nas, jeżeli pozwolimy na to, żeby grupa ludzi zgotowała horror milionom, to jesteśmy po prostu głupi. Ostatnio dobry przykład poszedł z Siemianowic Śląskich, gdzie tamtejszy prezydent jasno i wyraźnie sprzeciwia się segregacji sanitarnej i kovidowemu terrorowi
Tysiące młodych ryb zostało zrzuconych z samolotu do jezior w amerykańskim stanie Utah w ramach planu zarybiania 200 zbiorników wodnych, do których nie mogą dotrzeć ciężarówki – W piątek Utah Division of Wildlife Resources przekazało na Facebooku, że podczas jednego lotu zrzucono około 35 000 ryb. Wspomniane ryby mają długość zaledwie 2,5-7,5 centymetra, co pozwala im na powolne spadanie do wody."Powietrze spowalnia ich opadanie, dlatego opadają trochę jak liście, co pozwala im przetrwać. Gdyby ryby były większe, przeżywalność nie byłaby aż tak wysoka"."Raporty po zarybieniu pokazują, że przeżywalność ryb zrzuconych z powietrza jest niewiarygodnie wysoka" - wyjaśnili przedstawiciele Utah Division of Wildlife Resources, według których wskaźnik przeżywalności ryb wynosi od 95 do 99 procent.Eksperci twierdzą, że powietrzne zrzuty są skuteczniejsze niż zarybianie przy pomocy ciężarówek, bowiem podczas pokonywaniu dużych odległości w zbiornikach trudno utrzymać odpowiedni poziom tlenu. Najczęściej jednak ryby transportowane są do jezior lub strumieni właśnie drogą lądową
0:04
Nowa Zelandia jako pierwsze państwo wprowadzi prawo ekologiczne – Wyspiarskie państwo stworzy pierwsze na świecie prawo, które zmusi przedsiębiorstwa do informowania o skutkach zmian klimatu. Prawo będzie dotyczyło tylko firm finansowych, takich jak banki lub zakłady ubezpieczeniowe. Jest to jeden z kroków do osiągnięcia celu kraju, jakim jest neutralność w emisji dwutlenku węgla do 2050 roku.Nowa Zelandia chce pokazać innym krajom istotność wprowadzenia prawnego obowiązku o przekazywaniu informacji o zmianach klimatu przez firmy. Gdy ustawa zostanie przyjęta w parlamencie, wskazane przedsiębiorstwa od 2023 roku będą musiały wykonywać raporty o wpływanie na zmiany klimatyczne. Może to być globalny motywator do rewolucji prawnej w tym zakresie
Tinder pozwoli sprawdzić, czy nasz potencjalny partner był karany – Match Group - czyli spółka odpowiedzialna za Tindera - zapowiedział ostatnio rozpoczęcie współpracy z Garbo, czyli organizacją, która ma umożliwić sprawdzenie przeszłości potencjalnego partnera. Dzięki temu każdy użytkownik będzie mógł zweryfikować, czy osoba, którą ma na oku była na przykład karana i ma przeszłość kryminalną jeszcze przed rozpoczęciem z nią jakiejkolwiek interakcji. Garbo ma gromadzić publiczne raporty dotyczące różnego rodzaju nadużyć i ręcznie wprowadzać je do swojego rejestru (aby nie doszło do pomyłek). Co ciekawe, nie będą tam trafiać sprawy o posiadanie narkotyków, ponieważ te - zdaniem Garbo - nie są wiarygodne i bardzo często używa się ich do nadużyć ze strony władz.
Chyba naprawdę chcemy żebynasz kraj był traktowany jakoukryty hotspot wirusa... –
Źródło: Autor: Michał Rogalski, https://twitter.com/micalrg/status/1334812456…
Rząd usunął z systemu Sanepid i teraz nikt już nie znajdzie rozbieżności – Tak się rozwiązuje problemy
Zabroniono powiatowym publikować dzienne raporty... – GE-NIAL-NE !!!
 –  FAKE NEWS Łucja G. ps. „Lu" ze „Stop Bzdurom' twierdzi, że ktoś ją wepchnął pod tramwaj, a przeżyta jedynie dzięki szybkiej reakcji motorniczego. Warszawa: Brutalny atak w stolicy. AKTYWISTA LGBT wepchnięty pod tramwaj! C,wid Skrzypir, • ~siennik Przerywamy ASZdziennik, żeby podać to dalej: ktoś wepchnął pod tramwaj aktywistę LGBT TO jest ASZdzionnik, alp ton post sio zastal zrny~y awyborem.pl Aktywista Stop Bzdurom wepchnięty na tory przed nadjeżdżający tramwaj? Aktywista kolektywu Stop Bzdurom został wepchnięty pod tramwaj. Próba zabójstwa na tle homofohicznym? GU EE R Usiłowanie zabójstwa na aktywiście ze Stop Bzdurom. Lu wepchnięty pod tramwai • FACT CHECK ZTM demeMoje historie o wepchnięciu pod tramwaj. Żadnemu motorniczemu nie przytrafiło się takie zdarzenie. rtrn@ztM.waw.pl m do mnie ! Dzień dobry, Uprzejmie informujemy, że w przedmiotowej sprawie do Zarządu Transportu Miejskiego nie wpłynęło żadne oficjalne zgłoszenie. Sytuacja nie dotyczy również zachowania pracownika stołecznej komunikacji miejskiej, ani zdarzenia w pojeździe Warszawskiego Transportu Publicznego. Mając na uwadze powyższe informujemy, że ZTM nie prowadził w przedmiotowej sprawie żadnego postępowania wyjaśniającego w trybie skargowym. Niemniej, na podstawie doniesień medialnych sprawdzone zostały raporty z tego dnia, które nie potwierdziły żadnego zatrzymania mogącego wynikać z opisanej sytuacji. W sprawie tej nie wpłynęło również zgłoszenie ze strony motorniczego. Pragniemy zwrócić uwagę, że w sytuacji narażenia osoby pieszej na utratę życia lub zdrowia przez Innego przechodnia, podmiotem właściwym do przeprowadzenia postępowania jest Policja. Z poważaniem źródło: Waldemar Krysiek
Paul von Lettow-Vorbeck, szanowany dowódca sił Niemieckich we wschodniej Afryce podczas I wojny światowej dostał propozycję pracy od Hitlera w 1935. Powiedział Hitlerowi że ma "spie*dalać" lecz niektóre raporty mówią że wyraził się mniej kulturalnie – Szanuję mocno