Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1812 takich demotywatorów

 –
0:07
Przyjaciele od lat –
Przyjaźń od pierwszego wejrzenia –
0:14
A przyjaciół coraz mniej –
Źródło: images.unsplash.com
Zdarza się, że osoby religijne pytają mnie, w co wierzę, skoro nie wierzęw żadnego boga – Nigdy nie mówię, że w nic nie wierzę, bo to byłaby nieprawda. Wierzę w naukę, przyzwoitość, empatię, miłość, przyjaźń, szlachetność. Moją religią jest bycie dobrym człowiekiem.To wszystko Nigdy nie mówię, że w nic nie wierzę, bo to byłaby nieprawda. Wierzę w naukę, przyzwoitość, empatię, miłość, przyjaźń, szlachetność. Moją religią jest bycie dobrym człowiekiem. To wszystko

Historia z życia wzięta

 –  2011 rok.Jestem na urodzinach u swojego byłego jużprzyjaciela.Mamy po dwadzieścia parę lat, a wśród gości jestjego ówczesna dziewczyna.Goście zaczynają powoli się rozchodzić.Byłem dosyć trzeźwy, bo następnego dnia szedłemrano do pracy.W pewnym momencie zostałem tylko ja, mójprzyjaciel i jego dziewczyna.Kolega był naj bany w trzy dupy, więc poszedł spać,a jego potężne chrapanie niosło się po całymmieszkaniu.Zaczynam się zbierać, jego dziewczyna coś tam mniezagaduje i nagle wpada na "świetny" pomysł, żebyzacząć się do mnie przystawiać.Siada mi na kolanach, próbuje pocałować, mówi, że"ten pijak jest tak naj any, że na pewno się nieobudzi".Zrzucam ją z siebie i spokojnie mówię, że nie jestemzainteresowany dziewczyną mojego ziomka i niechprzestanie, bo nie rozpatruje jej w kategorii kobiety,która mogłaby mi się spodobać.Ta się rozpłakała, że jej chłopak zawsze po impreziejest nawalony i od razu idzie spać, a ona jest przecieżmłoda i "ma swoje potrzeby!".Przytaknąłem, stwierdziłem, że to już koniec tejchojowej sytuacji, pożegnaliśmy się, ona pocałowałamnie w policzek i wyszedłem.Szedłem do domu pieszo i zastanawiałem się czymam powiedzieć kumplowi o tym incydencie.Doszedłem jednak do wniosku, że to nie ma sensu,bo przecież do niczego nie doszło.Rano patrzę, że na fejsie mam o jednego znajomegomniej.Na pv cały esej, w którym mój "kolega" napisał domnie, że jestem piedolonym chujem do którego niema szacunku i ogólnie jestem wszystkiemu winnąkową, której nie chce już nigdy więcej widzieć naoczy.Później się dowiedziałem, że ta pizda bała się, że owszystkim powiem jej chłopakowi, więc opowiedziałamu historyjkę, że to ja się do niej dobierałem. A onahardo się przede mną broniła.Mój przyjaciel nawet nie próbował ze mną wyjaśnićco się stało. Po prostu przyjął za pewnik jej wersjęmimo tego, że znał ją nieco ponad rok, a mnie 7 lat.Skoro podjął taką decyzję, to nie zamierzałem sięponiżać i próbować mu wytłumaczyć co się stałonaprawdę.PS 3 miesiące później jego laska obciągała naszemuwspólnemu znajomemu w ich wspólnym łóżku - a onich nakrył. Oczywiście zerwali.Po tej akcji próbował się ze mną skontaktować.Zapytał mnie co tak naprawdę się wtedy wydarzyło,więc mu opowiedziałem. Przeprosił mnie, ale ja jużnie widziałem sensu w kontynuowaniu tej przyjaźni.Oczywiście nie zakończyłem z nim definitywnieznajomości, czasem ze sobą gadaliśmy i sięspotykaliśmy, ale już jako zwykli znajomi, bo przyjaźnimiędzy nami nie było.Magda, jeśli siebie rozpoznałaś, to wiedz, że jesteśzwykłą k❤wą.A Ty Janek jesteś jeleniem.
Przyjaźń na całe życie –
 –  This is a story of a city dogmoving to Wyoming andbefriending a wild fox
 –  Kiedyś jak miałam 11-12 lat przyjaźniłamsię z pewnym chłopcem, którego rodzicenie narzekali nigdy na brak pieniędzy. Japochodziłam ze skromnej rodziny, ledwo nawszystko starczało, a bywały miesiące, żemama musiała pożyczać pieniądze najedzenie. Z racji tego, że u mnie w domusię nie przelewało mogłam tylko pomarzyć,że dostanę kieszonkowe na jakieś maczugiczy inne gumy kulki. Zdecydowaliśmy więcpewnego dnia z moim przyjacielem, żezarobimy trochę na słodycze. Chodziliśmypo osiedlu i zbieraliśmy butelki, którepóźniej zwracaliśmy i dostawaliśmy za topieniądze. Mama mi tych pieniędzy niepodbierała mimo, że wtedy był taki momenże każdy głupi grosz by się przydał.W rezultacie stanęło na tym, że zawsze jakuzbierałam trochę grosza to zamiastsłodyczy kupowałam chleb do domu.Zebrane butelki trzymaliśmy w piwnicymojego kolegi i dopiero później jakuzbieraliśmy więcej to szliśmy je oddać dosklepu. Pewnego dnia mój ziomek wyjechana obóz, a ja dalej kontynuowałamzbieranie. Postanowiłam na niego poczekaćaż wróci żebyśmy razem oddali te butelki,pamiętam zebrałam naprawdę pokaźnąliczbę tych butelek. Po powrocie jegoz obozu od razu przyleciałam do niego,a on już na progu mi powiedział, że samzwrócił moje butelki i że żadnej nie chcieliprzyjąć więc je wszystkie z mamą wyrzucili,obok stanęła jego matka i pokiwała głową,że właśnie tak było. To było moje pierwszerozczarowanie w życiu. Rozczarował mnienie tylko mój przyjaciel, ale też jego,,dorosła" matka, która kłamała i kazałakłamać swojemu dziecku. Mam nadzieję,że jednak wyrósł na człowieka, a nie gnidę.
I obiecuję że cię nie opuszczę aż do śmierci –  KLIK ICZIKO
Jedyną wadą psów jestto, że za krótko żyją –
 –  like a senior dogrescue looked1-year-oldVP BUSINESS1 Marine killed, 14 burt Valley Christmas lightafter combat vehicle rollsat Fa
Jeśli ktoś chce się rozpłakać to polecam ten klip. Teraz, w okresie letnim odnotowuje się największą liczbę porzuconych psów - o jakieś 30% więcej niż normalnie. "Nie porzucaj, też mam uczucia!" –  VOLVO
💡 WIĘCEJ
Źródło: noizz.pl

Czym sobie zasłużyliśmy na ich przyjaźń?

 –
 –
0:12
 –  This senior pittie hasbeen in the shelterfor 600 days
 –
0:19
 –
0:29
 –
0:09
 –  FDJ 975 NW
 
Color format