Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 62 takie demotywatory

 –  Przemysław Przebond 21 godz. C) BARDZO WAŻNE! Przestań się BAĆ POLICJI bo największy strach generowany jest z czegoś czego się nie zna. Poznaj i przestań się bać. Jesteś człowiekiem, a nie zwierzęciem, masz swoją GODNOŚĆ i PRAWA CZŁOWIEKA. KWARANTANNA A OGRANICZENIE DOT. WYCHODZENIA Z DOMU. Mandatu nie trzeba przyjmować, a przyjętego mandatu nie trzeba płacić. Jak stanowi art. 228 Konstytucji RP — ograniczenie wolności i praw człowieka i obywatela mogą być ustanowione tylko w czasie obowiązywania jednego ze stanów nadzwyczajnych, który może zostać wprowadzony tylko na podstawie ustawy, w drodze rozporządzenia podanego do wiadomości publicznej. Do tej pory nie odważono się wprowadzić stanu nadzwyczajnego, (przyp. są trzy stany nadzwyczajne (1) wojenny, (2) wyjątkowy, (3) klęski żywiołowej), a wprowadzenie stanu epidemii na terenie RP nie jest jednym z tych stanów i nie może być podstawą do ograniczania naszych praw i wolności. JEŚLI OTRZYMASZ MANDAT MOŻESZ: 1. Wnioskować do Sądu w trybie art. 101 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia o uchylenie przyjętego mandatu karnego — z powodu nałożenia grzywny za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie, ponieważ ustawa z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, na mocy której Minister Zdrowia wprowadził ograniczenia, nie daje ku temu podstaw. 2. wnioskować o uniewinnienie, jeśli wskutek odmówienia przyjęcia przez nas mandatu Policja złoży do Sądu wniosek o ukaranie. Ludzie, czytamy, szukamy, zagłębiamy się w temat. Nie dajmy się oszukiwać... Skopiuj i wklej u siebie fot. Łukasz Gdak
 –  Małgorzata Godlewska7 kwietnia o 07:15 · Proszę przeczytajcie ten post do końca. Jest długi ale może warto? Nie jestem celebrytką, nie jestem bohaterką, jestem zwykłą pielęgniarką, która niemal codziennie idzie do pracy. Widzę beztroskich ludzi, którzy myślą że pandemia ich nie dotyczy i jestem przerażona . Są młodzi, piękni i takie jest życie. Koronawirus jest gdzieś w Hiszpanii, Włoszech, Francji, ale nie u nas. U nas można się odwiedzać, organizować małe przyjęcia w ogrodach, a będąc na kwarantannie przyjmować gości, jeździć na zakupy, przecież chodzi głównie o to,żeby nie zostać złapany, a nie pozostać odizolowanym. Można jeździć na golfa, na ryby i robić dużo "fajnych" rzeczy, bo koronawirus nas nie dotyczy. Nieważne, że 80% chorych przechodzi zakażenie niemal bezobjawowo. Ty czujesz się zdrowy ale nie wiadomo jak przechoruje młoda, zmęczona i przerażona osoba, która siedzi na kasie w Biedronce i mówi mi, że właściwie chciałaby już zachorować bo jest wykończona psychicznie i fizycznie a najgorsze jest oczekiwanie! Idą święta, odwiedziny i przyjęcia jeszcze się nasilą, bo przecież was zagrożenie nie dotyczy, życie jest piękne. Ja nie odwiedzam mojej starej matki, żeby jej nie narażać i bardzo za nią tęsknię a przecież mogłabym bo wydaje się że jestem zdrowa! Ludzie pamiętajcie się, najgorsze jeszcze przed nami. Nie ma co się oszukiwać, choroba dotknie każdą rodzinę oby nie śmiertelnie. Widziałam już różne rodzaje śmierci, ale wydaje mi się, że umieranie na koronawirusa jest obdarte z godności jaką niesie śmierć. Nie zdjecie sobie sprawy jakie procedury trzeba spełnić, po stwierdzeniu zgonu a pamiętajcie, że z czasem może to dotyczyć waszego znajomego, przyjaciela matki, ojca męża, żony czy dziecka! Nie będziecie się mogli z nimi pożegnać, w każdy otwór zmarlego trzeba wepchnąć gazik nasączony chloraminą a ciało owinąć nasączonym prześcieradlem jak kawał zepsutego mięsa! Może to wami wstrząśnie, a może w dalszym ciągu uważacie, że to was nie dotyczy? Nie patrzcie na mnie jak na dziwadło, kiedy wychodzę w masce na twarzy. Wolę zarazić się niosąc pomoc choremu a nie w głupich okolicznościach bo ktoś wyłączył myślenie. Pracując w szpitalu jestem w stanie się zabezpieczyć bo wiem, że pacjent potencjalnie może być chory, ale u sąsiadów, czy przypadkowo mijanej osoby choroby nie widać. Ludzie opamiętajcie się, jak nie zrozumiecie, że to dopiero początek to choroba będzie się rozwijała LAWINOWO! Mamy już chorych w Kołobrzegu, Mrzeżynie, Grzybowie, Dygowie a część osób z kwarantanny może wymyka się do sklepu i właśnie wstałeś za nim w kolejce?
W internecie i wśród znajomych możecie iść z falą i oszukiwać innych, ale sami w głębi duszy siebie nie oszukacie, kto lepiej to zrobił –

Tylko prawdziwe potwory mogły wymyślić i sprzedawać takie rzeczy (17 obrazków)

Źródło: brightside.me
Ludzie mogą siebie oszukiwać, ale nie zwierzęta –  Łukasz_K p l@K_LukaszZnajomi weganie wyjechali nawakacje i zostawili nam pod opiekądwa swoje psy.Psy też są weganami, mająwegańskie jedzenie dla psów,wegański szampon, nawet ichobroże są kurwa wegańskie, ale jakmi spadł kawałek jałowcowej toprawie z dywanem wpierdoliły...#TypowiWeganie
 –  DZIECI uCZA SIE TEGO,CZEGO DOŚWIADCZAJADziecko, które jestkrytykowaneDziecko, które jestotoczone wrogością,Dziecko, które doświadczauszczypliwości i wyśmiewania,Dziecko, które jest otoczonepoczuciem krzywdy,Dziecko, któremu niewierzonoDziecko, któredoświadcza tolerancji,Dziecko, któremuprzebaczano,Dziecko, które jestnauczy się potępiać.nauczy się walczyći atakować.wzmocni w sobiepoczucie wstydu.nauczy siępoczucia winy.nauczy się oszukiwać.nauczy się cierpliwoscii otwartości na odmienność.nauczy sięwyrozumiałosci.nauczy się otwartości na nowedoświadczenia i wiary w siebie.nauczy się lubić orazszanować siebie i innych.odnajdzie szczęście ispełnienie w życiu.doceniane i wspierane,Dziecko, które doświadczaakceptacji,Dziecko, które czuje, żejest kochane,odnovanet
 –  GDYBY NIE UCHWALONY PRZEZ PIS PROGRAM 500+, KTÓREGO ROCZNY KOSZT WYNOSI 21,6 MLD Zł MOŻNA BY BEZ ZMNIEJSZANIA WYDATKÓW, CZYLI BEZ USZCZERBKU DLA BUDŻETU PAŃSTWA: OBNIŻYĆ PODATEK VAT Z 23% NA 19% LUB OBNIŻYĆ PODATEK PIT Z 18% NA 10% LUB OBNIŻYĆ PODATEK CIT Z 19% NA 3% LUB OBNIŻYĆ ZUS DLA PRACOWNIKÓW Z 26% DO 27. LUB OBNIŻYĆ ZUS DLA PRZEDSIĘBIORCÓW Z 1121 ZtIMC DO 953 ZŁ/MC LUB ZMNIEJSZYĆ AKCYZĘ NA PALIWO Z 35% NA 10% (CEN BENZYNY ZAMIAST 4,50 ZŁ/I. ZMALAŁABY 3,40 ZŁ/L) NIC NIE JEST ZA DARMO RZĄD NIE MA SWOICH PIENIĘDZY. JEŚLI KOMUŚ COŚ DAJE, TO ZNACZY, ŻE ZABIERA INNYM. JEŚLI DOSTANIESZ 500 ZŁ TO ZNACZY, ŻE RZĄD ZABRAŁ JE W PODATKACH TOBIE, TWOIM BLISKIM I PRZYJACIOŁOM. ZASIŁKI TO NIE POMOC TYLKO OSZUSTWO I PRZEKUPSTWO. ZAMIAST OBNIŻAĆ PODATKI I ZOSTWIAĆ PIENIĄDZE W RĘKACH OBYWATELI, RZĄD ROZDAJE NIEKTÓRYM PIENIĄDZE URZYMUJĄC ARMIĘ NIEPOTRZEBNYCH URZĘDNIKÓW. NIE DAJ SIĘ OSZUKIWAĆ. MYŚL!!!

Pewna internautka napisała list, w którym wyjaśnia dlaczego prawdziwy facet zaczyna się od 6000 zł na rękę:

Pewna internautka napisała list, w którym wyjaśnia dlaczego prawdziwy facet zaczyna się od 6000 zł na rękę: – Żadna z nas głośno tego nie powie, ale kasa liczy się dla większości z nas. Zawsze lepiej mieć w domu dyrektora, który co miesiąc przynosi kilka czy kilkanaście tysięcy, niż jakiegoś prostego robotnika na minimalnej krajowej. Mężczyzna ma być tym silniejszym i bardziej zaradnym. Ja mam większy szacunek do tych, którzy potrafią zadbać o siebie i najbliższych.6 tysięcy wydaje się dobrą kwotą. To jeszcze nie bogactwo, ale już można w miarę normalnie żyć. Sama zacznę chyba takiego szukać i wcale się tego nie wstydzę.Wiadomo, że na początku mało która z nas patrzy na pieniądze. Chyba, że się jest zawodową blacharą oceniającą facetów przez pryzmat samochodu czy zegarka. Ja się na tym nie znam. Najpierw poznaję człowieka, a dopiero później szczegóły z jego życia. Co prawda nigdy żadnego nie odtrąciłam, bo był biedny, ale wreszcie taka znajomość umierała śmiercią naturalną.Nie ma się co oszukiwać. Żeby zaimponować kobiecie i pokazać jej zainteresowanie, to trzeba się trochę wykosztować. Byle biedaczek z 2000 zł pensji nie podoła. I chociaż wiem, jak bezwzględnie to brzmi i pewne się nie zgodzicie, to przecież tak to wygląda. W sumie dobrze. Trzeba się szanować i mierzyć wysoko, a nie zadowalać się byle czym.Miłością się nie najesz, a jakoś funkcjonować trzeba. Oczywiście nie popieram utrzymanek, ale za dwie pensje to już można pożyć.Fajnie to wszystko brzmi, żeby nie brać byle czego, ale chyba ja mam pecha. Przyciągam do siebie facetów raczej przeciętnych. Nie słyszałam, żeby któryś z nich brał więcej, niż 2500-3000 zł miesięcznie. Nawet jak byli wykształceni. Takie są niestety realia dla większości ludzi. Tym bardziej trzeba docenić tych zaradnych, którym się udało. Żeby dostawać dwa razy więcej, to trzeba być już sprytnym albo mieć znajomości. To się przecież ceni.Nawet nie chodzi o to, że na pierwszej randce będę sprawdzała kolesiowi wyciąg z konta. Zarobki swoją drogą. One dają możliwości, ale też sporo mówią o człowieku - czy potrafi walczyć o swoje, czy zadba o rodzinę, jaka przyszłość czeka mnie u jego boku, czy ma ambicje. Jak kogoś zadowala byle jakie stanowisko za byle jakie pieniądze, to raczej niczym mnie nie zaskoczy. Chyba, że każe mi zapłacić za siebie na randce, bo jemu braknie…Zawsze tak było, że u faceta liczył się portfel, a u nas uroda. Może to niesprawiedliwe, ale nagle całego świata się nie zmieni.W sumie, co to jest 6 tysięcy w dzisiejszych czasach? Opłacisz mieszkanie, rachunki, paliwo, zakupy, ciuchy, kosmetyki, rozrywkę i niewiele z tego zostaje. Ale przynajmniej można żyć na spokojnie. Jak ktoś zarabia 2,5 tysiąca i ma podobne wydatki, to już zdecydowanie gorzej. Sama nie chciałabym się pakować w związek, w którym ciągle trzeba liczyć kasę i denerwować się, że nie starczy. Czy tak dużo wymagam? Czy tylko dlatego zasłużę sobie na miano materialistki?Niech pierwsza rzuci kamieniem ta, która naprawdę nie zwraca uwagi na pieniądze i nie interesuje jej to, ile będzie zarabiał towarzysz jej życia. Trudno będzie mi w to uwierzyć. Każda z nas lubi być rozpieszczana i czuć się bezpiecznie. Nasze zarobki to jedna strona medalu, ale facet to musi się wykazać. Kilka tysiaków na ręce to jeszcze nie milioner. Nie przesadzajmy.Trochę się rozpisałam, ale otworzyło mi to oczy. Pieniądze są naprawdę ważne w związku. To afrodyzjak, któremu ulegamy. Wszystkie, bez wyjątku. Ty też, nawet jeśli się nie przyznasz
Koleżanki jej córki z klasy za świadectwo z czerwonym paskiem dostały drona i wycieczkę nad morze – Poszłam razem z córką na zakończenie roku szkolnego, było dość wcześnie, dlatego nie musiałam brać wolnego w pracy. Byłam dumna z mojego dziecka, bo na 26 uczniów była trzecia w klasie, miała średnią 5,2 i czerwony pasek. Usiadłam na sali gimnastycznej tuż obok mam koleżanek z klasy. Zaczęły rozmowę, która nie do końca przypadła mi do gustu.Mama Kasi: Słuchajcie, co kupujecie swoim dzieciom za czerwony pasek? Ja Kasi powiedziałam kilka tygodni temu, że jak się jej uda być na pierwszym miejscu, to na pewno kupię jej tego drona, o którym tak marzyła. No udało się, więc mąż wczoraj pojechał kupić. A jak to u Was wygląda?Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę. Oczywiście, że byliśmy i jesteśmy dumni z tego, gdy nasza córka odnosi sukcesy, ale nigdy nie wpadliśmy na tak szalony pomysł, aby kupować jej za to coś kosztownego. Wydaje mi się, że nie o to w tym chodzi…Z rozmyślań wyrwała mnie kolejna matkaMama Wioli: No u nas w domu też jest taki zwyczaj. Wiola jedzie za oceny na wakacje do Mielna, jakiś obóz sportowy czy coś takiego. Mogła jechać zagranicę, ale piąte miejsce w klasie – to same rozumiecie, że nie ma sensu jej wynagradzać aż tak. Ale w ciągu roku, za każdą szóstkę dostawała 20 złotych, za piątkę 10 złotych. Myślę, że to nie jest jakoś dużo, a dzięki temu ona czuje, że się opłaca uczyć.Ja dalej siedziałam i nie wierzyłamOPŁACA SIĘ UCZYĆ?To nauka ma się opłacać? A to przypadkiem nie chodzi o to, żeby dziecko się realizowało?! Boję się, że przez takie osoby moja córka kiedyś wręcz będzie domagać się finansowego wynagradzania jej ocen. Owszem, zabieramy ją dziś na pizzę, ale to też chodzi o to, aby razem spędzić czas. Zła jestem, bo to nie dzieci same to wymyślają, a rodzice. I to mnie najbardziej wkurza!Mało tego! Wiecie, co ja myślę o tym?Powiedziałam mojej córce, że nie musi być orłem ze wszystkiego, a nauka ma jej po prostu sprawiać przyjemność. Nie chciałabym, żeby przez chęć bycia najlepszą i tego, że ma dostać nagrodę, nagle zaczęła oszukiwać i ściągać. Gdy dostanie gorszą ocenę, nie krzyczę na nią, a po prostu próbuję rozmawiać. Przeraża mnie ten wyścig szczurów już od małego.Błagam powiedzcie, że nie tylko ja tak myślę…
Oszukiwać przeznaczenie –
0:15
Każda kobieta zasługuje na kogoś,kto nazwie ją swoim skarbem – Kto ją pocałuje, zatrzyma i nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać i otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą, którą kocha, tą dla której jest w stanie zrobić wszystko
Źródło: I vice versa

Wielki szacunek dla chłopaka w kapturze, który jako jedyny zauważył mój ciążowy brzuch w tramwaju:

 –  Wsiadłam w piątek do krakowskiego niskopodłogowca. Do tramwaju starego typu nie miałabym nawet co się przymierzać, bo w chwili obecnej nie jestem w stanie nawet podnieść nogi na odpowiednią wysokość, a co dopiero mówić o tramwajowej wspinaczce z kilkoma dość wysokimi schodami do góry ;-) Motylem już nie jestem, sorry :PMiałam do odebrania książki w księgarni i chciałam zafundować sobie krótki spacer. Uznałam, że króciutki spacer w tempie żółwia dobrze mi zrobi, bo z dziećmi i mężem w domu dostawałam już kociokwiku. Oni ze mną chyba zresztą też. Ale w połowie drogi zdecydowałam, że jednak skorzystam z tramwaju, który jedzie tą trasą.Wsiadłam do tramwaju i nawet nie miałam zamiaru siadać, bo podróż trwałaby 4 minuty, nie więcej, a tramwaj na tej trasie nawet nie zdąża się rozpędzić. Zresztą, to ciekawe doświadczenie obserwować czasami reakcje ludzi, którzy widzą wchodzącą ciężarną słonicę do tramwaju, jaką niewątpliwie już jestem :D Nie ma co się oszukiwać, że mieszam się z tłumem. Najpierw idzie brzuch, później duuużo później idę ja :DDlatego też najpierw miejsce w tramwaju zajął mój brzuch, za moment weszłam ja. Złapałam za poręcz i kątem oka zwróciłam uwagę, że NAGLE wszyscy w moim otoczeniu odwrócili głowy w drugą stronę, jakbym przenosiła jakieś prątki niewiadomoczego :D Jak na komendę nastąpiła konsternacja i wszyscy zaczęli patrzeć w zupełnie inną stronę :DMyślę sobie w głowie:„Spoko, wyluzujcie. Nie będę zajmować Wam miejsca, przecież. Dzisiaj czuję się świetnie. Damy radę. Dwie minuty tylko. Jeszcze jeden przystanek mi został. Zaraz będziecie mogli swobodnie oddychać i nie trzeba będzie unikać ze mną kontaktu wzrokowego :D”I nagle wstaje chłopak w kapturze, totalny oldschool. Młody, nie wiem nawet, czy pełnoletni. Posturą większy od mojego Taty, a Taty nie mam małego.„Pani usiądzie. Kur.wa. Ja pierd..lę. Co za k…wa świat. Teraz wszyscy będą udawać, że nie widzą, że pani jest w ciąży a brzuch pani ma większy od mojego ojca. Nie da się go nie zauważyć. – i wziął głęboki oddech.Proszę się nie obrażać tylko. Pani siada i nie próbuje mi nawet mówić, że pani postoi.Motorniczy dostanie pierdolca, nagle zahamuje i poleci Pani jak długa. A ci będą udawać, że pani nie widzą, kur..wa. Bo to tak łatwo udawać, nie? Oni by nawet swojej k…wa matce miejsca nie ustąpili, to nie ma co się dziwić, że i kobiety w ciąży widzieć nie chcą. Ku..wa.Pani siada.”W tramwaju nastała cisza. Założę się, że wszyscy, którzy byli obecni zapamiętają tę scenkę rodzajową do końca życia:D To było widać po ich twarzach. Ja zdążyłam wydukać z siebie krótkie dziękuję, ale ucieszyłam się, że za moment wysiadałam, bo atmosfera zgęstniała :D Na początku z miejsca nie chciałam korzystać, ale po pierwszych zdaniach bałam się już odzywać, bo i mnie by próbowano przywołać do porządku;-)No cóż. Przekleństw nie popieram, ale przybijam Panu piąteczkę. I dziękuję. Więcej nam potrzeba tych, którzy nie szukają wymówek.Czasami rzeczy chyba należy nazywać po imieniu. A niewielu ma odwagę!
10 latka zorganizowała spotkanie ze swoimi fanami. Niestety, nikt nie przyszedł. Jednak kiedy we łzach opowiedziała o tym na swoim vlogu, internauci pokazali swoją siłę – 10 letnia dziewczynka z Niżniekamska (Tatarastan/Rosja nad Kazachstanem) tworzyła swój dziecinny vlog na youtubue.Raczej niezbyt popularny, ale tego już nie da się sprawdzić o czym na końcu.Ogłosiła spotkanie z fanami i ponad 20 osób napisało, że przyjdzie. Dziewczynka przygotowała plany spotkania,kupiła słodycze i wzieła aparat. Jednak do parku nikt nie przyszedł. Od razu powrocie do domu nagrała wideo w którym już po kilku słowach się rozpłakała prosząc, żeby jej nie oszukiwać, bo ona pół godziny szukała w parku dzieci i jest bardzo zdenerwowana, że nikt nie przyszedł.Wideo stało sie popularne i wielu popularnych yotuberów w Rosji zaczeło o tym mówić i wspierać ją w komentarzach. W efekcie dziewczynka spotkała się z dużym odzewem i wsparciem.Wideo nagrane po nieudanych spotkaniu ma już 3,5 miliona odtworzeń (ale szybko rośnie, wczoraj był milion), a to tuż przed spotkaniem gdzie wybiera się na nie ponad milion.Dziewczynka pojawiał się z mamą na jutubowym profilu tv Life i podziękowała za wsparcie. Powiedziała, że w czasie ferii zimowych spróbuje zorganizować nowe spotkanie
Wojciech Cejrowski stwierdził, że Szczecin powinien zostać oddany Niemcom – Niemcy są w pewnym konflikcie z Polską o pewne terytoria, o koncepcje, od tysiąca lat. Nie ma się co oszukiwać, że nie. I teraz Polska powinna stanąć w prawdzie i powiedzieć: chłopaki, wiemy, że chcecie Śląska, tu i tam różnych wpływów, ale my nie chcemy. I teraz spróbujmy znaleźć jakiś porządek rzeczy - mówił.W pewnym momencie stwierdził: Ja na przykład proszę pana, wbrew temu, co pan sobie teraz pewnie myśli, natychmiast oddałbym Szczecin Niemcom. Bo Szczecin nie jest polskim miastem. Jak pan się przespaceruje po cmentarzu w Szczecinie, tam są same niemieckie groby. Milion niemieckich grobów. Szczecin trzeba z powrotem Niemcom, ale wy zapłaćcie kontrybucje za II Wojnę Światową do Polski
Jak można takoszukiwać ludzi?! –  PANI GRAŻYNA KUPIŁA SE NATARGU LEGGINSY W STOKROTKI...ALE KIEDY WCIĄGNĘŁA JE NA D*PSKOOKAZAŁO SIĘ. ŻE TO SŁONECZNIKI...
Dziewczyny potrafiąoszukiwać jak mało kto –

Dziś swoje 64. urodziny obchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego! Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy:

Dziś swoje 64. urodzinyobchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego!Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy: – Dlaczego pan go (kurczaka) tak zaszył? Jakby panu zaszyli dupę, to byłaby straszna rzecz.Kucharz tak robi pasztet, jakby głaskał babę pod pierzyną.Śmierdzi kwasem w taki sposób, jakby się spociła... kobieta pracująca... albo Austriaczka... piorąca bieliznę nad rzeką.Dlaczego wy trujecie ludzi?Najlepsze kotlety, jakie jadłam. Poza moimi oczywiście.A golonka wygląda jak jajo świni. Wyje knurem, hu, hu!Ani w restauracji nie ma tylu dań, ani w stołówce nie ma tylu dan! Więc co to jest za karta? Typu książka telefoniczna?Zamknijcie tę budę! To jest koszmar, a nie mara.A orzech i cynamon to jest najlepsza para.Ale jest pierdolnik na kółkach.Będę panią prosiła jeszcze o związanie włosów i wyjęcie kolczyka znad brwi.Brzmi to czarownie – po prostu można się wyrzygać.Było to miejsce z dużym zadęciem. Mam nadzieję, że się oddęło.Czy tak jest w kuchni jak na tej ściereczce?Czy wy jesteście normalni?Dlaczego pan ma tu taki burdel?Dmuchana golonka, ha, ha, ha.Ja bym chciała, żeby ten kucharz zaprosił mnie do siebie do domu i ugotował jak dla swoich, bo to jest średnio jadalne.Ja bym w życiu moim nie podała tego gościom! Takiej zasranej kiełbasy!Ja okrutna, a dobra.Ja sobie to jako relikwię zostawię. (o brudnej ścierce)Ja też mam dekolt, ale pani ma za duży.(…) jak nic nie ma w zupie, to się dodaje maggi, jak zupa jest do dupy albo ze starego mięsa, to się dodaje pieprzu – takie są systemy, żeby oszukiwać klientów.Jeszcze nigdzie nie widziałam 10 zamrażarek w restauracji.Kiedy historie są prawdziwe, prawda i miłość wylewa się na talerz.Kurwa blada marmolada!Macie jakiegoś ciołka, nie kucharza.Mąkę z pasztetu moczysz w rosole, żeby pasztet był też z kury.Może panu to smakuje, ale to jest paciaja.Myślę, że kucharz może zwariował.Nic nie ma do jedzenia, wszystko jest sztuczne, kurwa.Nie ma co się tremować. Już gorzej być nie może.Nie może być polędwicy mrożonej do tatara, to jest przestępstwo.Niedobra jest. Śmierdzi starym knurem. (o golonce)Niedobrze, że pani wie wszystko i wie lepiej, bo ja zaraz stąd wyjdę.No przecież ludziom dajecie jeść, nie świniom.Ocet winny czerwony? (o podanym winie)(...) pachnie to starą ścierką.Po prostu jedna wielka meksykańska dupa.(…) praktycznie żadne danie nie jest jadalne oprócz herbaty.Proszę mu [kucharzowi] powiedzieć, żeby się przestał denerwować, bo to jest bez sensu, bo mu szkodzi na jedzenie.Przecież to jak Meksyk, kurwa, wygląda, przepraszam za wyrażenie, a nie jak góry.Robimy jak Pan Bóg przykazał, a nie jakieś takie pierdutki.Salmonella, cholera i inne gówna. Z tego się ma sraczkę.Słowa „nie ma” nie ma w polskim słowniku, odkąd zmienił się system.Tatar jest padliną, a nie tatarem.Te kukły są przerażające, człowiek myśli, że ma tutaj jakieś zwłoki stojące ze sztuczną peruką.To chyba trzeba wroga tym nakarmić!To jest tatar? Nie, to jest kamień tatarski.W pizdę jeża to dać…Widzę, że pani pieprzy kuchnię, a kuchnia panią.Widziała pani? To były pani włosy. Trzeba je spiąć.Wióreczki spierdoliły wszystko.Żeby był Meksyk w kuchni, to musi być Meksyk na talerzu, a to jest Białystok
 –
A tak będę się oszukiwać do wiosny –
Przestańcie się oszukiwać – Byłyście grube już przed świętami grudzień2425