Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 563 takie demotywatory

poczekalnia
* Nie dotyczy blokujących drogi rolników – Ewa, 09.02.2024:"(...) Bądźmy dziś wyrozumiali dla protestujących rolników, którzy być może utrudniają nam poruszanie się po drogach, ale robią to w imię wyższego dobra, którym jest nasze bezpieczeństwo żywnościowe." Konfederacja ⭑@KONFEDERACJA2. na liście Konfederacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego@EwaZajaczkowska: Kierowcy apelują do władz: chcemy żyć normalnie,chcemy normalnie jeździć po warszawskich ulicach, chcemy normalniemóc docierać do naszych miejsc pracy, chcemy normalnie miećmożliwość zawozić nasze dzieci do szkoły czy w jakiekolwiek innemiejsce położone w Warszawie.Stop eko-erroryzmowi w Warszawie !!#ChcemyŻyćNormalnieUWAGA!ZAKAZ PRZYKLEJANIASIĘ DO JEZDNI!DROGA DLAKIEROWCÓW!1:21 PM - 23 kwi 2024 17,5 tys. Wyświetlenia2717 20387Σ+1
poczekalnia
Dowcip nr 7 – Z notatnika taty Kazika.(dzisiaj anegdota) Pewien chłop, umówił się kiedyś z żydem nasprzedaż osła, 1000 dolarów żyd wypłaciłmu z góry. Chłop miał przyprowadzić go wsobotę, lecz w piątek zwierzę zdechło.Poszedł więc chłop do żyda i powiedział żejest problem, bo zwierzę zdechło, a częśćpieniędzy już wydał. Żyd na to, że nie szkodzi,żeby mu jednak tego zdechłego osłaprzywiózł. Chłop wzruszył ramionami i takzrobił.Po pewnym czasie spotykają się, i chłop zciekawości pyta, co z osłem. Żyd na to, żesprzedał go za 10 000 dolarów. Chłopzdziwiony, że jak to, zdechłego osła za 10000?- A no normalnie, - Mówi Żyd. - Rozpisałemprzetarg na sprzedaż osła, za cenęwywoławczą 100 dolarów, z bezzwrotnąopłatą wstępną 10 dolarów odkażdego przystępującego do przetargu,jako wadium. Zagwarantowałem też zwrotwytargowanej sumy, w razie ewentualnegoodstąpienia od kupna. Cena 100 dolarówbyła atrakcyjna, więc zgłosiło się aż 1000osób, zatem miałem już w kieszeni 10 000z wadium. Zwycięzca licytacji wytargował1000 dolarów, i nabył osła.- No, ale co z tym zdechłym osłem,- Dopytuje chłop.- Po przetargu, - Mówi żyd, - Kupującydowiedział się, że zwierzę nie żyje, więczgodnie z warunkami przetargu, zwróciłemmu jego 1000 dolarów, mi zostało 10 000
Choć wydaje się to abstrakcyjne, 42-letnia Brazylijka odwiedziła jeden z banków w Rio de Janeiro ze zwłokami swojego wujka i próbowała wyłudzić kredyt udając, że wujek żyje, ale słabo kontaktuje – Kobieta normalnie zwracała się do wujka próbując oszukać pracowników banku: "Wujku Paulo, słyszysz? Musisz podpisać (…) Podpisz, żeby nie sprawiać mi więcej bólu głowy".Wszystko nagrali pracownicy placówki i szybko zawiadomili policję. Prawniczka Brazylijki twierdzi, że jej klientka jest niewinna a wujek zmarł w drodze do banku LIVE LOVE SCHEZLIVE LOVE SCHULLIVE LOVE SCHULZELOVE SCHUT
Wyznawcy whisky tacy są –  Od zawsze mam bekę z ludzi, którzy obejrzeli parębrytyjskich / amerykańskich seriali, elitarnośćuderzyła im do głowy i odrzucili wódkę,przestawiając się na chlanie najtańszegowhiskacza xDPijesz sobie normalnie wutkie na imprezie, zimna,gładko wchodzi, otrząsa, aż tu nagle podchodzitaki i zaczyna się produkować, że jak ty możesz topić, jego McWovitch Delicate Blend est 1931leżakowany 1001 nocy w beczkach z tulipanowcaczeczeńskiego w równo w 39 stopniachFrankensteina to jest dopiero wspaniały napój(dlatego połowę szklanki stanowi Pepsi xD).
- Normalnie, matka przepisała cię do innej szkoły –
 –  Wyszedłem właśnie z toalety w restauracji. Dosłownie5 min wcześniej posprzątała tu sprzątaczka.Otworzyłem drzwi do kabiny i zobaczyłem chłopa,który zapina rozporek.Zamknąłem drzwi i poczekałem, a gość wyszedł odrazu z restauracji. Widocznie przyszedł prosto z ulicy.Nie byłoby żadnego problemu, gdyby nie fakt, że tenchuj obszczał cały kibel i podłogę.Przezparę chwil walczyłem ze sobą, żeby nie wybiecza tym jebanym brudasem i nie wpierdolić mu w ryj.Jak ja mam kurwa dosyć tych chujów, którzyzostawiają po sobie syf, że aż odechciewa sięczłowiekowi korzystać z toalety. Zrobiłeś burdelw publicznej toalecie? To go posprzątaj po sobieidioto, a nie traktujesz drugiego człowieka jak osobistąsprzątaczkę. Idziesz szczać, to podnieś tę jebanądeskę! Ja, kurwa, jak kończę szczać czy srać, tospłukuję dokładnie po sobie kibel i sprawdzam czynigdzie nie nasyfiłem, żeby kolejny człowiek, który pomnie wejdzie, czuł się komfortowo! Do chuja pana!Jak ten świat ma wyglądać normalnie skoro ludziemają nawet problem z cywilizowanym załatwieniemswoich potrzeb i w publicznym kiblu zachowują się jakświnie?
 –  8 godz. 6Pierwszy raz w życiu (służę 21 rok w Policji) robie wpis o mojej pracy i chyba ostatnibo ciężko ją normalnie ogarnąć. Uczestniczyłem dzisiaj w czynnościach oględzinstrasznego wypadku jaki miał miejsce w Rabce Zdrój. Rzadko zdążają się takstraszne wydarzenia, ale się niestety zdarzają. Zginęły 3 osoby, starsza pani,młodziutka mama i (czego nie mogę przeżałować) jej synek, śliczny 7 latek, którzyzostali zabici przez powalone przez naturę (lub jak kto woli przez boga) drzewo.Nagle wpada ksiądz i chce wejść, ja zareagowałem na to i stwierdziłem, ze to niemiejsce i czas na jego sakramenty. Ksiądz wykrzyczał groźby, że "za brak jegosakramentów odpowie prokurator i wszystko weźmie na swoje barki". Dla niego nieliczył się płaczący ojciec tylko jego czary. Wszyscy uczestnicy tego wydarzeniabardzo mocno przeżyli to co się wydarzyło, tylko ksiądz ma (w mojej ocenie) bardzodziwne pretensje i wypisuje bzdury. Święta nie są w jego ocenie straszniejsze bozginęło dziecko z matką tylko, że ON nie został tam dopuszczony!!! Od kiedy ksiądzszantażuje służby na miejscu zdarzeń i do kiedy to będzie trwać??? Kazdy mawiedzieć gdzie jego miejsce w szeregu, a nie wiecznie czuć się najważniejszym...10 min.Święta jeszcze straszniejsze, bo prokurator niedopuścił księdza z namaszczeniem, mimo żeprzyjechałem na telefoniczna prośbę - jak odkiwnąłgłową na moje stwierdzenie - bierze to na swojesumienie.
A ten mini kibel to jakby sos sracza z zaskoczenia zadziałał? –  airPodszwba matką wynalazkuDzis muj maź Emilzapomniał z pracy szctuczną szczękę a ja jużzamówiłam pysznego kebeba jak codzień i był problemybo chciał zjeść głodny a tu Ale wymysllilam na szybkozupe krem z tego kebaba bo zuoy są zdrowe i b. Pristyprzjeżysty skład tylko 2wa składniki;. Kebab. WodaZblenderowac na gładko dodając wody ile trzeba żebynie było za gęsta/ dość dużo bo ciasto pije bardziej niżmąz/ Smakuje normalnie jak kebab czuc mięskoogureczki sos a jeszcze dałam sos sracza i tabsco dosamku Normalnie niebo w gębiesama teżdla siebie zmixowałamtakie dobre wyszło i jutro chuj takzrobimy! Poxdraiwam edytaOmafirSLUZBADROWIA
 –
0:11
Jak się okazało, mistrz Europy zmaga się z depresją. W pewnym momencie doszedł do ściany i nie był w stanie kontynuować regularnego treningu ani po prostu normalnie funkcjonować. Podobno w tym czasie stracił 7 kilogramów – Trzymaj się, Łukasz, kibice są z Tobą! NO0plus4Fplusplu1972>GrupaazoTYGrupaazotyGrupaSsilekolazoTYSsilekolallekolKAMCIOGRSoll19CarSolid2CƠ
 –  Babskie pogaduchy bez tabuCzłonek grupy 1 godz..Muszę się wyżalić.Dziś dzień kobiet a ja dostałam kwiaty z biedronkiza 5 zł. Nie chodzi o cenę ale o sam fakt że mążsię nie postarał. Nie zaplanował tego wcześniej,tylko dzisiaj po pracy wszedł do biedronki i kupiłkwiaty. Tyle. Słyszę od koleżanek co robią ichmężowi i jest mi przykro. Normalnie przykro mi,czuje się "niedoceniona"
Z okazji mojego 50 demota na głównej – Dziękuję adminowi i moderatorom - za Waszą pracę, za cierpliwość i wytrwałość, za korekty tekstu i dodawanie tagów, za to, że jesteście i za to wszystko, co dla nas robicie, i za Wasze uznanie dla naszej pracy (bo tym dla mnie jest wrzucanie demotów na główną) :)Dziękuję też tym wszystkim, z którymi da się tu normalnie pogadać w komentarzach;A także tym, którzy tak sobie wchodzą pooglądać i zaplusować
Źródło: grafika
 –  LukaszCrazy2 Ô@Crazy2LukaszIdę za kłódkę..Fakt, że nidy nie spotkałem się z bezpośrednią homofobią skierowaną wemnie uważałem za swoje szczęście. Do zeszłej jesieni kiedy to - pisałem o tym-pijany sąsiad i jego pracownicy / współpracownicy / rodzina (nie wiem jakiesą ich relacje w pato-firmie sąsiada) stojąc przed naszym ogrodzeniem zaczęliwyzywać nas od 'pedałów', 'sodomitów', 'złego przykładu dla ich dzieci' etc.Mimo ewidentnego złamania prawa, machnąłem ręką tłumacząc sobie ichzachowanie głupotą i sądeckim ciemnogrodem.Względny spokój panował do wczoraj. Po 21:00 do furtki zadzwoniło dwóch -ewidentnie pod wpływem - z tej samej ekipy i powiedzieli, że 'ALBOZACZNIEMY ŻYĆ NORMALNIE ALBO ONI ZAŁATWIĄ TO W INNY SPOSÓB'. Niechcieli się przedstawić; ja wróciłem do domu. Spraliżowany; roztrzęsiony.Zadzwoniłem do wcześniejszego właściciela - przyjechał w dosłownie kilkaminut. Został zwyzywany już nie przez tych dwóch ale przez samego sąsiada-naprutego. Bo przecież poniedziałek wieczór, udało się pół ścianywymurować, która cudem sie nie zawaliła to trzeba się napruć. Jarek usłyszał,że go zabiją, pobiją i nie wiadomo co jeszcze zrobią. W tym samy czasie-pozostała część pijanych budowlańców - homofobów nadjechała 9-osobowym busem i zablokowała wyjazd byłemu właścicielowi z naszej ulicydojazdowej.Zamurowało mnie; zmroziło. Nigdy nie czułem się tak zagrożony iprzestraszony o Kuby, psa i swoje bezpieczeństwo. Żeby nie eskalować, myzamknęliśmy się w domu, Jarek roztrzęsiony jakoś pojechał do domu iustaliliśmy, że dzisiaj zgłaszamy sprawę - prawnicy, prokuratura, policja.Nie zmrużyłem oka; przepłakałem całą noc, wystraszony, siedząc przy oknie,upewniając się, że cały dom jest oświetlony, kamery działają etc. Nie wiemnawet ile czegokolwiek uspokajającego zażyłem.Dzisiaj od rana staram się jakoś cokolwiek ogarnąć; ściągnąć monitoring,znaleźć prawnika / prawników ale nie wiem od czego zacząć - jestem wamoku. Boimy się. Nawet wyjść na spacer, na litość boską; z własnego domu.U mnie klasyczny napad paniki, gorączka. Kuba-tępe spojrzenie. Nawet niewiem kogo i o jaką pomoc prosić - sam nie dam rady. Najchętniejspakowałbym nas do 2 walizek i wyjechał jak najdalej; nawet na zmywak.Chyba mam dość.I to wszystko w imię 'normalności'. Zmieszać kogoś z błotem bo dwóchfacetów ze sobą to fatalny przykład dla dzieci; ale napruty ojciec, wponiedziałek, grożący innym to przykład idealny.Jedno jest pewne - skurwysynom nie daruję! Jeśli będę mieć siłę..
 –  ImmHmm
Anegdota z planu filmu "Rejs" – "Scena monologu o polskim filmie wydawała się łatwa. To było jedno ujęcie. Sądziliśmy więc, że nakręcimy je bardzo szybko. Normalnie powinniśmy wszystko zrealizować w godzinę, straciliśmy jednak cały dzień. Najpierw upił się Maklakiewicz. Gdy zabraliśmy się intensywnie za jego trzeźwienie, urżnął się Himilsbach. Albo jeden, albo drugi był pijany. To, co jest na filmie, to jedyna wersja, na której nie widać, że aktorzy są zamroczeni. Istniał tekst monologu o polskim kinie, ale Maklakiewicz miał kłopoty z powtórzeniem go. Był jednak profesjonalistą i improwizował na planie" - wspomina operator "Rejsu" Marek Nowicki
Panie władzo kochany, tylko dwie flaszki walnął jak zwykle –  DARMOWA POMOCPRAWNAAnonimowy uczestnik. 2 dni.●●●XWitam. Mojego partnera zatrzymała dziśpolicja z moją córką, w wydychanym miałpromil, zabrane prawo jazdy. Policjant nieprzedstawił mu wyniku badania, parterwczoraj pił alkohol, ale rano zachowywałsię normalnie, dlatego pozwoliłamzawieźć mu dziecko do przedszkola,byłam przekonana, że już nic nie wykryje,co jak widać okazało się błędem.Pytanie, czy grozi mu za to więzienie, i comi za to grozi, bo zostałampoinformowana, że sprawa będzieskierowana do sądu rodzinnego. I drugiepytanie, parter nie wypił wczoraj aż tyle,żeby wykazało dziś promil, zastanawianas dlaczego policjant nie pokazałwyniku badania.
 –  Samotne Matki Pomoc/Pytania/odpowiedzi8 min..Boże, dzisiaj widziałam jak na osiedlu sąsiadprzypierdolił swojej żonie. Ale nie tak, że liść czy lujogłuszacz, tylko normalnie bomba na dziąsło, że ażzrobiła obrót o 360*.2XStrasznie mu współczuje. Ciekawe przez co ten facetmusiał z nią przychodzić, że w końcu nie wytrzymał inie widzial innego rozwiązania niż przypierdolenie.Okropnośći, niech się chłop jakoś tam trzyma.JOE MONSTER
 –
Wygląda na to, że najlepszy sposób na zajście w ciążę, to podpisanie umowy o pracę –  Porady prawne dla Polonii wNiemczechAnonimowy uczestnik 2 godz.XWitam. Sprawa wygląda tak, w zeszłymtygodniu podpisałam umowę o pracę, któramiała się rozpocząć od dzisiaj. Dzisiaj ranowykonałam testy ciążowe, wyszły pozytywneo czym od razu poinformowałam szefa, bojest to praca na magazynie, więc warunkówdla kobiety w ciąży nie ma kompletnie i odrazu zostałam wysłana do domu, bezinformacji co dalej. Pół dnia czekałam najakąś informację po czym samazadzwoniłam. Pierwsze ich pytanie brzmiało,czy podpisze z nimi rozejście się zaporozumieniem stron, na co oczywiście sięnie zgodziłam. Czytałam dużo o prawachkobiet w ciazy, przeczytałam że nie mająprawa mnie zwolnić, i teraz moje pytanie czyfaktycznie tak to jest? Nie mogą mniezwolnić? Wiem że innym kobietom w tejfirmie dają normalnie zakaz pracy i mająnormalnie płacone do końca umowy, boumowa jest na czas określony. Myśleli poprostu, że naiwnie się zgodzę na topodpisanie tego porozumienia czy jak towygląda? Co najlepiej mam zrobić?
Napisane na niej było: – "Zakaz zadawania następujących pytań: Czy mamy się przebierać?; Co dzisiaj robimy?; Czy dzisiaj gramy? Czy dzisiaj normalnie ćwiczymy?"; Czy dzisiaj jest WF? Z pozdrowieniami, nauczyciele WF" ZAKAZ ZADAWANIANASTĘPUJĄCYCH PYTAŃCzy mamy się przebierać?Co dzisiaj robimy?Czy dzisiaj gramy?dzisiaj normalnie ćwiczymy?ai jest WF?