Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 16 takich demotywatorów

I wtedy się obudził…

I wtedy się obudził… –  dodał: milionpkt, 1 dzień, 3 godziny temu,#święta...Po prostu uwielbiam jak pada temat majonezu wnowej pracy, kto jaki lubi. Prawidłowa odpowiedź jesttylko jedna. Ale o tym na koniec. Zawsze, ale toZAWSZE większość mówi WINIARY, a jak zapytaszczy próbowali inny to, że nie, bo po co skoro najlepszyjest tylko jeden.Nosz kurwa właśnie, że nie.No to wychodząc z pracy zahaczam o najbliższysklep i kupuje ten ich majonez, tylko po to żeby gowywalić z tego słoika i przełożyć tam jedyny słusznymajonez Kielecki. Przygotowuję sałatkę, oczywiścienadmiar, żeby poczęstować pozostałychpracowników sałateczką z ich ukochanymmajonezem. Celowo przynoszę ze sobą słoik, żebywidzieli napis "Winiary" Argumentuje to, że preferujena świeżo dodawać majonezu do swojej sałatki, botak mi po prostu bardziej smakuje.Każdy cieszy bułe bo w końcu jakieś żarcie inne niżgotowe ze sklepu, zaczynają nakładać i przychodzipora na majonez. Nakładając dodają UUUAAA tennajlepszy (no kurwa wiadomo).Zaczyna się.2x iTwist102KFCKU PONYODKRYJ WSZYSTKIEWszyscy wpierdalają i pytają co takiego dodałem dosałatki, że taka dobra. Podaję faktyczne składniki ikażdy stwierdza, że robi tak samo a jego inaczejsmakuje.Jeden patrzy na majonez u jakiś inny kolor tegowiniary, pewnie świeża partia.W duchu się cieszę i patrzę na te wszystkie wesołemordy, bo wiem że za chwilę ich świat legnie wgruzach.Wchodzę na stół i niczym Poniatowski mówię Jakwam smakuje majonez? hehe-mmm dobry *odpowiadają wszyscyNie dobry, tylko najlepszy bo to kurwa kieleckiOd razu zaczęły się szepty, że jednak nie jest za dobrata sałatka, oni robią lepszą. Ale w mojej pamięci i takzostanie fakt, że wpierdalali moją sałatkę przyznającmi że ich język nigdy niczego lepszego skosztował.A Ty co? nadal się oszukujesz?P.S. Jutro do roboty biorę słoik kieleckiego wypełnionyjogurtem naturalnym i szczyptą kurkumy dla koloru ibędę wpierdalał go na ich oczach łyżkąP.S. 2 Jeżeli jesteście również fanami Kieleckiego inie wiecie jak smakuje "inny majonez" to możeciespróbować kremu do rąk, którym równie dobrzemożna dekorować swoje potrawy.CHAD60MajonezKIELECKIWINIARYMajonezSPERMIARZDEKORACYJNYProtip:repostus.phrepostuj.pl repostuj.p27Kiedy wszyscy zapierdalająmyjąc okna, sprzątając,robiąc zakupy, stojąc wkolejkach i gotując, a Tyelegancko wziąłeś sobienadgodziny w pustej pracy:repostup
Kinga Rusin, rok 2023:"Wydaliśmy na Hawajach majątek na helikoptery, ale warto spełniać marzenia, a te przeżycia warte są każdego centa!" – A co tam u was? Nadal trujecie środowisko swoimi windami?
 –
0:28
Codzienne mycie jest zbędne, a nawet szkodliwe. Specjaliści zalecają,by codziennie myć tylko trzy miejsca:stopy, pachy oraz pachwiny – Zdaniem specjalistów-dermatologów często się myjąc pozbawiamy skórę naturalnej warstwy ochronnej oraz wysuszamy skórę, co naraża ją na uszkodzenia i podrażnienia
W 2011 roku Jon Bon Jovi uruchomił restaurację "Soul Kitchen". Jej ideą jest karmienie najuboższych. Obiady nie mają ustalonych cen, można wesprzeć kuchnię kwotą np. 10$, bądź odpracować posiłek, sprzątając lokal, myjąc naczynia, pielęgnując ogród –
 –  Michał Pułtorak18 marca o 01:19 · Ważne, może i najważniejsze w moim i Waszym życiu. Myślę, że już czas zrozumieć koronawirusa. Wreszcie mamy wiedzę potwierdzającą przypuszczenia!. Kochani piszę do Was, bo wiem, że zagrożenie jest olbrzymie dla każdego z nas i Tylko dzięki Wam jesteśmy w stanie wygrać zanim pojawi się u nas dramat w szpitalach i w Waszych rodzinach, który obecnie dzieje się we Włoszech. Proszę o dokladne przeczytanie komunikatu. My lekarze jesteśmy w posiadaniu wiedzy, która uchroni nas wszystkich jeśli wszyscy zrozumieją istotę tej choroby. Dostaliśmy wstępne wyniki badania prosto z Włoch od włoskich badaczy zostalo przetłumaczone przez lekarza na angielski, dzięki za to olbrzymie, wielki szacunek i pokłony! . Wykonano na 3000 osób badanie testem potwierdzającym obecność wirusa niezależnie od objawów, badali wszystkich.Stwierdzono, iż od 50-75 procent pacjentów było bezobjawowych z dodatnim wynikiem i gdy zastosowali izolacje całkowitą społeczeństwa w ciągu 7 dni doszło do spadku zachorowań objawowych w sensie rozwiniętej choroby 10x (100 nowych spadło na 10 w ciągu 7 dni!!!!)!Czyli nośnikiem totalnie niewidocznym choroby są osoby nieświadome choroby. Śmiem przypuszczać, że 100 procent społeczeństwa miała już kontakt z tym wirusem - testy nie wyjdą u wszystkich dodatnie, bo to zależy od ilości wirusa w wydzielinach człowieka. Jesteśmy globalnie zakażeni. Teraz skąd w takim razie takie ciężkie zachorowania wśród osób starszych i schorowanych? To jest oczywiste - słaby organizm szybciej reaguje na zakażenie. To dlaczego chorują też ciężko osoby młodsze, a dzieci najmniej???? Bo to nie zależy jedynie od stanu zdrowia chorego. To zależy od czasu ekspozycji na wirusa także!!! Tak więc co się dzieje z dzieckiem, które zaczyna chorować? Zostaje w domu najczęściej do wyzdrowienia. Co się dzieje z nastolatkiem i mlodym zapracowanym czlowiekiem, gdy zaczyna chorować, przyjmuje leki przeciwzapalne, po których czuje się lepiej i idzie dalej pracować lub spotykać się z tymi samymi osobami - dlatego obiegła świat informacja, że pacjenci młodzi którzy przyjmowali leki przeciwzapalne m.in już słynny nurofen, ale też diclofenak i tak dalej - bo po leku przeciwzapalnym czuł się lepiej i wracał do swojego zakażonego środowiska ( dlaczego paracetamol nie pogarsza choroby - bo nie pomaga w samopoczuciu chorego, nie ma działania przeciwzapalnego!!!!!!!!)Tak więc po analizie tego co napisałem, stwierdzam z całą moją powagą jako lekarza, który szykuje się na wojnę z tym złem, że najistotniejszym czynnikiem jaki pogarsza stan zdrowia w tej chorobie jest powolna destabilizacja ukladu odpornościowego, która jest łatwiejsza czym więcej wirusa pojawi się w organizmie! Tak więc przyczyną jest przede wszystkim nasz ciągły nawrotowy kontakt z osobami bezobjawowymi, którzy Cię zakażają nieświadomie i wystąpienie objawów ciężkich jest warunkowane przez dorzucanie sobie samemu kolejnych wirusów od znajomych, pracowników i inne osoby z którymi zakażamy się przede wszystkim tworzeniem się tzw. "Bulionu wirusologicznego" w zamkniętych pomieszczeniach lub u np. Sportowców w sportach kontaktowych w których jest bezpośredni kontakt na zwykły oddech, siłownia, wspólny bezpośredni kontakt, trwający przewlekle przez nieokreślony jeszcze czas.Tak więc z miłości do człowieka piszę to, bo takie było moje zadanie!Czyli co mam robić???Zachować spokój, odpocząć i przeczekajmy 1 miesiąc, ale tak naprawdę z ręką na sumieniu dając nastolatkom i pracoholikom czas pobyć w domu!!!Jeśli przeciążymy szpitale, stworzymy dramatyczne warunki dla pielegniarek i lekarzy, którzy pójdą leczyć w swoich bulionach wirusologicznych - błagam pptrzebujemy profesjonalny sprzęt do zabezpieczenia się w szpitalach, to jest jedyne wyjście i nie bagatelizowanie sytuacji pandemii, chodzeniem do pracy i na imprezy i inne zgromadzenia pomimo zakazów, bo to zrobili Włosi, którzy nie byli kompletnie świadomi - ja już jestem dzięki ich walce ze śmiercią i pełną mobilizacjąWczesne nawroty tak to prawda są!!! Potwierdza to mechanizm - przewleklej nawrotowej wiremii nie myjąc rąk i chuchając na innych.Dobrą ogolnoświatową informacją powinno być na początku epidemii w krajach - pacjenci z rozponaniem koronawirusa powinni zostać w domu nie w szpitalu!!! Szpital jest dla ciężko chorych dopiero- niech to dotrze nawet i do prezydenta i premiera, bo będzie naprawdę taniej i szybciej wrócimy do normalności - to przemawiaPrzekażcie jak najdalej ten postNie zbliżajcie się do innych, w rodzinach dbajcie o higiene rąk sam jeden wirus nie jest dla nas niebezpieczny, ale czym ich więcej w naszym otoczeniu tym gorzej. Odpoczywajcie mamy w tym tygodniu na to czas. A my wracamy do organizacji szpitali na wojnę, bo to nic innego, błagam pomóżcie każdy niech radykalnie zakończy kontakty i dawajcie sobie czas na leczenie przeziębień, w domu wietrzymy często pomieszczenia i w miarę możliwości spacery bez kontaktu z innymi ew. Pobyt na balkonach jak Włosi ipt., badania są potrzebne do statystyk, nam potrzebny jest odpoczynek i żeby dać czas naszym organizmom wytworzyć odpowiedź immunologiczną i wygrać samemu.Teraz wiem z czym walczymy!!!!Jaka Twoja jest droga?Nie rób krzywdy innym i pamiętajcie o miłości i świadomości!!!!!!!Prześlij dalej, może kogoś nieświadomego uratujesz

Ten facet złożył skargę do IKEA. Teraz miliony osób śmieje się z powodu żenującego incydentu

Ten facet złożył skargę do IKEA.Teraz miliony osób śmieje się z powodu żenującego incydentu – Gdy doświadczył żenującego wypadku pod prysznicem ze świeżo kupionym stołkiem w IKEA, postanowił zrobić to drugie – i podzielił się doświadczeniem w humorystycznym poście na Facebooku.Nie sądził jednak, że jego historia stanie się internetową sensacjąMiał chore kolano, dlatego postanowił, że kupi sobie taboret, aby móc wygodnie usiąść pod prysznicem. Po obejrzeniu różnych alternatywnych rozwiązań w IKEA, postanowił wybrać stolik „Marius”, ponieważ został wykonany ze stali i plastiku, a także był bardzo wygodny. Niestety nie zwrócił uwagi na jedną rzecz: taboret miał 8 małych otworów, co wkrótce okazało się być przykrym problem.Na swojej stronie na Facebooku napisał o zaistniałym incydencie:„Kiedy wróciłem do domu, postawiłem swój nowy mebel pod prysznicem i usiadłem na nim, tym razem bez ubrań. Uspokoiłem się i zrelaksowałem na taborecie, myjąc całe moje ciało, w tym „kapitana” i jego „dwóch marynarzy”. Jak zapewne się już domyśliłeś, marynarze to Ci goście, którzy zwisają pomiędzy moimi nogami. Ale ponieważ jest to publiczny post na Facebooku, muszę trzymać się bardziej kwiecistego języka. A więc kiedy pokład stał się śliski, a kapitana i jego załogę oszołomiła wszechobecna piana, każdy z nich zaczął się ślizgać niczym pijani marynarze. Wtedy nagle stało się coś strasznego. Marynarz bezmyślnie uciekł i wsunął się do jednego z otworów stołka.Początkowo tego nie zauważyłem, bo jak wiadomo, te rzeczy wydają się rozszerzać, kiedy są nagrzane. A gdy żeglarz był już naprawdę gorący, zaczął się mocno powiększać. Nie zauważyłem tego, dopóki nie spróbowałem wstać – a gdy to zrobiłem stołek wisiał za mną, a przez mnie przeszedł potężny ból niczym piorun. Marynarz utknął w dziurze… I tak siedziałem sobie i siedziałem, rozmyślając o mojej kłopotliwej sytuacji i próbowałem znaleźć jakieś rozwiązanie. Nie mogłem wyciągnąć marynarza z pułapki i nie byłem pewien, czy będę mógł go popchnąć od dołu bez konieczności wizyty w szpitalu. A więc siedziałem tam i się zastanawiałem…”Gdy sobie tam tak siedział uwięziony, problem zaczął nagle rozwiązywać się sam:„Siedziałem tam, aż zabrakło gorącej wody – a gdy gorąca woda się skończyła, było zimno, strasznie zimno. Odkąd poczułem je w całości na sobie, pomyślałem o tym, jak mógłbym zachować ciepło, więc próbowałem sięgnąć po suszarkę do włosów… i zgadnij, co się stało?!? Zimno sprawiło, że ten cholerny marynarz znowu się skurczył, a ja znowu byłem wolnym człowiekiem!” Szczera historia sprawiła, że w szybkim tempie stała się hitem w sieciTego samego dnia IKEA napisała do niego pomysłowy komentarz na Facebooku:„Witamy. Z przykrością słyszymy, że twoja załoga ma kłopoty i że straż przybrzeżna prawie musiała interweniować. Zalecamy zabranie tego stołku z pod prysznica i postawienie na nim ładnej doniczki z kwiatami. Jeśli zdecydujesz się trzymać go dalej pod prysznicem, upewnij się, że nosisz odpowiednią odzież w trudne dni na morzu – zalecamy ubranie zydwestki. Miłego dnia! ” – pisze IKEA.To świetny przykład kogoś, kto potrafi się śmiać z siebie!

Dała ogłoszenie o sprzedaży sukni ślubnej, które bardzo się wyróżniało, bo odkryła zdradę męża

Dała ogłoszenie o sprzedaży sukni ślubnej, które bardzo się wyróżniało,bo odkryła zdradę męża – Była najszczęśliwszą kobietą na Ziemi. Niestety, jej ukochany okazał się kimś zupełnie innym niż myślała… Kłamstwo ma krótkie nogiKiedy wyjechali w podróż poślubną była bardzo szczęśliwa, nie spodziewała się jednak, że już w czasie jej trwania dowie się takich rzeczy o swoim mężu. Wszystko zaczęło się pewnego wieczora, gdy wyszli razem zjeść kolację.Mąż zamiast spędzać czas z żoną wolał flirty z obcymi kobietami przy barzeJakoś to przebolała, ale w jej głowie zakiełkowało ziarenko podejrzliwości. Kiedy doszło do kolejnej podobnej sytuacji, nie wytrzymała i udała się do ich pokoju. Włączyła komputer swojego męża i zbladła. Miał aktywne konto na portalu randkowym, co więcej intensywnie pisywał z innymi kobietami. O swojej żonie napisał, że poślubił „tłustą s*kę” i wcale jej nie kochaKobieta nie wiedziała, co ma ze sobą zrobić. Postanowiła jednak, że wróci do kraju i jak najszybciej złoży pozew o rozwód. Postanowiła też, że sprzeda swoją suknię ślubną.Oto treść ogłoszenia:Bardzo proszę, pomóżcie mi usunąć tę suknię ślubną Sontie z mojego życia. Wygląda tak oszałamiająco, że na pewno odwraca uwagę od tego, że właśnie poślubiasz kompulsywnego kłamcę.Pasuje na panią w rozmiarze 18-22. Jest w naprawdę świetnym stanie, w przeciwieństwie do mojego małżeństwa…Bez obaw, wszelkie nieszczęście zostało z niej usunięte w pralni. Wiem o tym, bo po jej czyszczeniu stałam się szczęśliwsza i pewna siebie, odkrywając powoli jak to jest, być dobrze traktowaną w związku.Kosztowała w sumie 800 funtów, ale chcę za nią jedynie 150 – tyle, by wystarczyło mi na jakąś bardzo seksowną bieliznę z Honey Birdett.A jeśli nie bierzesz ślubu, to nic nie szkodzi. Też możesz rozważyć jej zakup. Suknia będzie pasować na wiele innych okazji…Będziesz wyglądać wspinalnie, myjąc naczynia, czyszcząc toaletę, łapiąc pociąg, czy stojąc w kolejce do zmiany nazwiska, bo sądzisz, że to które obecnie nosisz drażni Cię i sprawia, że czujesz wstyd.Możesz też włożyć ją do pubu, ludzie na pewno będą stawiać ci drinki – pamiętaj, że najlepiej działa z udawanym płaczem, on zapewnia jeszcze więcej drinków i dodatkowo jakiegoś gościa, który zechce Cię pocieszyć. Koszt sukni z pewnością wróci Ci się w taką jedną noc.Zatem możesz przyjechać i sama ją zmierzyć, a ja dorzucę jeszcze butelkę szampana w gratisie
Bezdomna kobieta z Krakowa włamała się do mieszkania, żeby przenocować. Odwdzięczyła się, sprzątając! – Krakowscy policjanci zatrzymali 55-letnią kobietę, która w ubiegłym tygodniu włamała się do przypadkowego mieszkania, gdzie spędziła noc. Bezdomna chodziła od bloku do bloku po dzielnicy Krowodrza, sprawdzając skrzynki pocztowe. W końcu w jednej z nich kobiecie udało się znaleźć to, czego szukała - pozostawione przez właścicieli klucze od drzwi. Łup wyciągnęła za pomocą szydełka. Włamała się do mieszkania, które okazało się być puste. Rzecznik prasowy małopolskiej komendy policji Sebastian Gleń poinformował, że 55-latka wykąpała się, przespała, a rano zrobiła sobie śniadanie. W ramach rekompensaty za skorzystanie z cudzego mieszkania, postanowiła... posprzątać. Właścicielom lokum odwdzięczyła się, sprzątając łazienkę i kuchnię oraz myjąc naczynia i okna. Po zakończonych porządkach włożyła znalezioną w szafie sukienkę. Wykąpana, wyspana, najedzona i ubrana bezdomna 55-latka została przyłapana przez właściciela mieszkania. Mężczyzna spotkał włamywaczkę na klatce schodowej, kiedy zamykała drzwi od lokalu. Natychmiast wezwał policję. Po przewiezieniu na komisariat i przesłuchaniu kobieta usłyszała zarzut włamania i kradzieży. Grozi jej 10 lat pozbawienia wolności
Ta dziewczyna nienawidziła zmywać, ale znalazła sposób, żeby nie brudzić sobie rąk myjąc naczynia –
W jednym z amerykańskich szpitali zmieniono tabliczki przypominające o myciu rąk w efekcie lekarze zaczęli zużywać więcej mydła – Na starych tabliczkach napisano: "myjąc ręce, chronisz siebie przed chorobami". Nowe tabliczki, zmienione w wybranych oddziałach szpitala informowały, że "myjąc ręce, chronisz swoich pacjentów przed chorobami".Zużycie mydła wzrosło o 45 procent, a to przez tzw. mechanizm pomocy - gdy pamiętamy o tym, że od naszej postawy zależy dobro i samopoczucie innych, pracujemy wydajniej
Więc do dzieła rodacy! – Uczcijmy to... myjąc szyby!
Oto skutek... – tego, że moja żona myjąc córkę śpiewa tę samą piosenkę, którą śpiewaliśmy myjąc psa
Dziwne uczucie, gdy myjąc sobie zęby – ...nagle zauważasz swoją szczoteczkę w kubku
Londyński szpital dziecięcy – Nawet myjąc okna można wywołać uśmiech na twarzy dziecka
Myjąc nogi częściej – możesz uratować życie swojemu przyjacielowi

1