Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 59 takich demotywatorów

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca – Tldr: czułem podświadomie, że dziewczyna mi się puszcza i okazało się, że miałem rację, bo udało mi się ją przyłapaćMiało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, kurwa, nie miał ręki. No ale od początku.Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, wyjebany z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, kurwa. Chyba z opierdalania gały na boku.Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:- Jacek…- Tak? – odpowiada jejJa tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który przejebał siedemdziesiąt milionów zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.
Minęło dokładnie 25 lat od premiery kultowego "Mortal Kombat" - jednego z niewielu dobrych filmów opartych na grze, który dziś jest uznawany za klasyk – Druga część filmu udajmy, że nigdy nie powstała

Czy powinieneś obchodzić Dzień Dziecka? Zrób sobie krótki test:

 –  PigOut· 8 min ·  Mamy Dzień Dziecka, więc standardowo robimy test, czy nadal jest to "nasze" święto. Zasady są następujące -> poniżej zarzucę kilka objawów "starości", a wy odhaczacie te, które was dotyczą. Jeśli wyjdzie wam poniżej 5 trafień, oznacza to, że nadal jesteście piękni, młodzi i zasługujecie na prezent w postaci zestawu "Lego: Gwiazda Śmierci", wszak to nadal wasze święto. Powyżej 5 trafień -> mentalnie jesteście starymi kapciami i to wy wyskakujecie dziś z zestawu "Lego" + na wszelki wypadek lajkujecie profil Zakład Pogrzebowy A.S. Bytom. Jedziemy:* Dzieci sąsiadów i gimbusy (te lepiej wychowane) mówią Ci "Dzień dobry” zamiast “Eluwina” i zwracają per “Pan/Pani” zamiast "Ej ziom"* Twoje ulubione piosenki z młodości są już "Złotymi przebojami"* Ktoś mówi “10 lat temu” i myślisz o latach 90-tych (klasyk)* Okoliczności życiowe wymuszają, żeby wygodne Air Maxy zmienić na trumniaki (Jeśli robisz to z własnej woli, to już w ogóle zaklepuj mogiłę).* Okoliczności życiowe wymuszają, żebyś maila: PussyDestroyer69@buziaczek.pl zmienił na JanKowalski@gmail.com* Rozmawiasz z ludźmi przekonany, że jesteś najmłodszy w towarzystwie, wtem okazuje się, że jesteś 15 lat starszy (nadal mnie to szokuje)* Nic ci nie wychodzi tak jak włosy* Ktoś od pół godziny opowiada ci o Tik Toku, na co ty: "Czym do jasnej anielki jest Tik Tok?"* Piłkarze, którym kibicowałeś są już uznanymi trenerami (Guardiola, Zidane)* Twoi ulubieni aktorzy aktualnie... mają procesy w ramach "Me Too"* Pamiętasz filmy z Morganem Freemanem, w których był młody (żarcik, Morgan nigdy nie był młody)* Sprawdzanie pogody staje się rytuałem* Poczucie ciepła wyceniasz wyżej niż swoją godność i w mroźny dzień zakładasz kalesony/pończochy* Napierdalasz miotłą w sufit, kiedy sąsiedzi robią imprezę* Oglądając programy z “celebrytkami”, zaczynasz komentować: “Dzizas, ta to już do wszystkiego się pcha”* Interesujesz się polityką* Interesujesz się kursem franka, ceną baryłki ropy i zawartością glutenu w żarciu* Wiesz czym był Walkman, kaseta VHS, telegazeta i dyskietka* Pamiętasz czasy przed denominacją złotego* Nadal uważasz, że zajebiście byłoby pojechać na Woodstock, po czym wizualizujesz sobie tłum, hałas, namiot, toj toja i zaczynasz się z siebie śmiać* żarłeś Vibovit na sucho….. w ogóle wiesz, co to Vibovit* zbierałaś karteczki* Jarałaś się The Kelly Family* Przez 2 dni nosiłeś kolczyk, który był gratisem do "Bravo"* Domowe obiadki kręcą Cię bardziej niż fastfood* Do apteki zamiast po gumy i test ciążowy, chodzisz po pigułki na zgagę i krem Corega* Bliscy trącają Cię kijem, żeby sprawdzić czy tylko śpisz, czy już nie żyjesz* Świeczki na twoim torcie urodzinowym dodają +50 do globalnego ocieplenia* Twoi znajomi zdążyli się hajtnąć… rozwieść… i jeszcze raz hajtnąć ... i jeszcze raz rozwieść* Wstajesz tak wcześnie, że w Maku serwują jeszcze ofertę śniadaniową* “Murator” kręci Cię bardziej niż “CKM”* Wiesz kto to Klaudiusz i Gulczas* Kiedykolwiek zacząłeś zdanie od „za moich czasów”* Przynajmniej raz w życiu zadzwoniłeś/aś po Straż Miejską* Zamiast pisać „aśenaebaem” wrzucasz na fejsa printscreena z Endomondo* Nie ogarniasz mody i trendów -> Serio ludzie w tym chodzą?* Łapiesz poważną kontuzję, bo... krzywo spałeś/aś* Zaczynają pękać Ci plecy #SyndromHydraulika* Przychodzi piątek i snujesz imperialne plany w stylu: "Łooo Panie czego ja nie zrobię i jak bardzo się nie odkuję w ten weekend". Rzeczywistość -> zasypiasz przed 21. (W Sylwestra jedziesz na zgrzewce energetyków)* Nic cię nie cieszy, tak jak wymiana starej gąbki do naczyń na nową* Cieszysz się, że jest ciepło i słonecznie... bo szybciej wyschnie pranie* Cieszysz się, że pada deszcz... bo ogródek podleje się za darmo* Myślisz sobie: "Ale bym se kupił taką myjkę ciśnieniową Karchera. OMG, ale bym zmył całe zło z podjazdu"* Jedziesz na ryby... i nie dość, że wracasz z rybami, to jeszcze trzeźwy* Mimo iż masz brzuch większy niż bęben w pralce, uznajesz, że przywdzianie slipów w rozmiarze XS to doskonały pomysł, po czym jak zły wbijasz na plażę w Mielnie i zaczynasz się prężyć* Robisz sobie trwałą* Patrzysz w lustro na swoją trwałą i uznajesz, że wyglądasz zajebiście* Osobą, która powiedziała: "A masz już jakąś koleżankę/kawalera hehe" jesteś ty* Masz czarny pas z obsługi korkociągu* Twoi rodzice przestają się bać, że zajdziesz w nieplanowaną ciążę…. dają na mszę w tej intencji* Wymiociny, które sprzątasz nie są twoje* Maję Sablewską/Projekt Lady/etc. oglądasz bo lubisz, a nie z powodu kaca* Twój konkubent pyta czym jest cellulit, a ty zamiast tłumaczyć, po prostu mu go pokazujesz* W twoim życiu jest więcej niż jeden kot* Jeździsz komunikacją miejską z torbą na kółkach
"Trza zrobić ściepę narodową...I kupić bombę atomową""Tak podchodzę do okna i patrzę, a idą.Kto?! Lata 50-te..." – Jakoś podczas rozmowy ze znajomą o sytuacjiw Polsce przypomniał mi się tenskecz z kabaretu TEY...
 –
Nauka alfabetu z Arnoldem Schwarzeneggerem –
Wczasowe klasyki –  WAKACJENIE MAM ZAMIARU STACW TAKIE) KOLEJCEPRZYJECHALISMY SIETU KEOCIC?WEż TY SI40 ZAPY TA JMUSZĘ POJt Do JAKIEGofROSSMANAMYSLISZ, ZE NASZE MIEZKANIE JESZLE STOI
Klasyk na podsumowanie szczytu –  Który masz numerek?78A ja 74, tylko w kiblu byłem
Polski klasyk – Czy można przejść obojętnie obok tego dania?
Katarzyna Niewiadoma wygrał kolarski klasyk Amstel Gold Race w Holandii.Sukces jest tym większy, że na liczącej 127 kilometrów trasie, naszej kolarce dopiero za trzecim razem udała się ucieczka. –
Niesamowity Cadillac Eldorado z 1960 –

20 kinowych arcydzieł z ostatnich 20 lat, które zasługują na miano nowych klasyków (21 obrazków)

Termometr, który nieźle "grzał" – Młodzi tego nie zrozumieją...
 –

14 filmów, które można oglądać w nieskończoność (15 obrazków)

 –  laCharlie i fabrykaczekoladyShrek 2Ojciec chrzestnyNosferatu:Symfonia grozyThe RoomSiódma PieczęćlaMilczenie owiecNietykalni
 –  Może teraz kolej na to:
Zima już coraz bliżej, więc na poprawę humoru "Domek w Karkonoszach" –
Amerykańskie kino wycofuje pokazy "Przeminęło z wiatrem" z powodu zarzutów o... RASIZM! – Do zaskakującej decyzji doszły władze kina Orpheum w Memphis w stanie Tennessee, gdzie od 34 lat w ramach letniego festiwalu filmowego wyświetlano klasyk amerykańskiej kinematografii Przeminęło z wiatrem. Postanowiono bowiem zrezygnować z pokazów filmu, tłumacząc, że kino otrzymywało zbyt wiele oskarżeń o to, że jest... rasistowski.Orpheum przyjrzało się wszystkim komentarzom. Naszą misją jest bawić, edukować i wyjaśniać w służbie społeczności. Dlatego też zdecydowaliśmy, że nie możemy pokazywać filmu, który jest tak niestosowny dla znacznej części naszej publiczności - napisano w oficjalnym oświadczeniu."Niestosowność" miała polegać przede wszystkim na pokazywaniu niezgodnego z prawdą obrazu plantatorów i niewolnictwa oraz "wybielaniu brutalnej historii". Film opowiada o charakternej córce plantatora bawełny, która łamie serca mężczyzn. Życie na plantacji nie pokazuje jednak tego, jak naprawdę traktowano służbę w czasach wojny secesyjnej. Stosunki między "panami" a służbą są bardzo dobre, nie stosuje się przymusu ani przemocy, a osobista służąca Scarlett O'Hary jest niemal jej przyjaciółką. W tej roli wystąpiła Hattie McDaniel, której zarzucano, że podpisuje się pod "dobrym niewolnictwem". Co ciekawe, to właśnie za tę rolę Hattie, jako pierwsza w historii aktorka afroamerykańska, otrzymała Oscara
Motor Henderson Four z 1912 roku – Przypuszcza się, że do dnia dzisiejszego zachowało się tylko sześć egzemplarzy tego modelu. Jeden z nich, zachowany w idealnym stanie z oryginalnym malowaniem i oponami został niedawno sprzedany na aukcji za blisko $500,000
Źródło: gasolirium.com