Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

Informatycy w roku 9999, którzy muszą aktualizować oprogramowanie w całej galaktyce, bo systemy nie obsługują formatu daty z pięciocyfrowym rokiem –  Y2KY2KY2KY2K42KY2KY2KY2KY2KY2KY2KY2K
Krótki opis ludzkiego gatunku – Turyści na safari po fermie ludzkiej proszeni są o zachowanie dyskrecji i stosowanie się do polityki nieingerencji. Remade byCarrie Love =To są ludzie. Zazwyczaj są całkiem mili, ale jesli dotkniesz ichjedzenia albo zakwestionujesz ich poglądy lub wierzenia stają siębardzo rozłoszczeni i agresywni.
 –  Tymczasem w odległej galaktyce.Mark Hamill@MarkHamillObserwujNow I have finally met my "mother", thanks to the@goldenglobes.Przetłumacz wpis
Zagłosuj

Co jest najgorsze, co może Ci się przytrafić podczas scrollowania internetu?

Liczba głosów: 1 795
 –  BROCCOLI.LEEK..PARMESAN AND QUORN PIEEM-PIESTRIKES BACKA long time.aliay kitchen farMAYIt is a prisetstriking from his care fightingtheir hest victory in the Galastic Em-Pi ComponPursued by the En Pieand her Brothby Parma)air archip, the MilesNedewww.Pincess BISCELaccompanie*******plans2005BUTYBTH MARCH10
No tak, skąd wziąć pieniądze, jak minister wydaje je na wille dla kumpli –
Źródło: prk24.pl
Zależnie od tego jakie powietrze znajduje się w baloniku, leci wolniej albo szybciej, bliżej kurzu i ziemi albo bliżej ciepła i słońca – W zależności od tego jakie emocje towarzyszą ci na co dzień, taka energia znajduje się w unoszącym cię baloniku. Im więcej jest w tobie złości, zazdrości, zła, nienawiści, narzekania, koncentrowania się na wadach i brakach, tym cięższa jest twoja aura i tym niżej latasz.Im więcej jest w tobie zdrowego optymizmu, dobrych myśli, pozytywnej energii, skoncentrowania na tym, co ważne, tym jesteś lżejszy i szybciej fruwasz. I tym łatwiej dostajesz się do jaśniejszych miejsc w naszej galaktyce.                                                                                   Beata Pawlikowska
A nasza Ziemia jest jedyniepyłkiem w galaktyce –  To zdjęcie jest dla mnie absolutnie fascynujące. Przedstawia samo centrum naszej galaktyki, Drogi Mlecznej, wykonane przez sieć radioteleskopów MeerKAT. W centrum tego jasnego punktu w środku jest ogromna czarna dziura. Po lewej, w kształcie łuku jest gromada tysięcy młodych i masywnych gwiazd Arches. Na zdjęciu widać też gęste i chłodne chmury wodoru (wylęgarnie gwiazd) oraz pozostałości po gwiazdach supernowych (sferyczne fale uderzeniowe). Ale najbardziej intrygujące są włókna radiowe. Mają od kilku do 100 lat świetlnych długości i 1-2 lata świetlne grubości. Nie wiadomo co jest ich źródłem, nie wiadomo czym są. Wiadomo, że na razie jedynym miejscem, gdzie je widzimy jest nasza galaktyka. Więcej zdjęć znajdziecie na www.instagram.com/tomasz.rozek
Źródło: www.facebook.com
 –
Tradycyjna rodzina miliardy lat temu (w odległej galaktyce) –
- Panie doktorze, ostatnio śnią mi się bohaterowie "Gwiezdnych wojen".- A kiedy to się zaczęło?- "Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce..." –
Dawno dawno temu, a dokładniej 25 maja 1977 r. w naszej galaktyce na ekrany kin wszedł pierwszy z serii filmów "Gwiezdne wojny" –
Źródło: Facebook
Wycieczka po galaktyce –  PO PRAWEJ MIJAMY DOM WARIATÓW
 –  ComówiComówitata?Vs.mama?Pepperoni czycapricciosa?Pomidorówkaczy rosół?Skończ już graćw te głupiegierki!Gramy nazmianę!Zostaw ten kijbo sobie okowydłubiesz!Znajdź drugi tozrobimy walkęna miecze!Tak/nie.Zapytaj mamę.Dlaczego siępobiliście?Kto wygrał?Dawno, dawnotemu, za 7 góramii7 lasami...Dawno, dawnotemu w odległejgalaktyce.Źródło: E-kolorowanki.eu
Wyobraź sobie, że jesteś atomem, powstałeś 10 miliardów lat temu w supernowej, tłukłeś się po galaktyce, aż znalazłeś się we wnętrzu rodzącej się planety, skąd po miliardach lat zostałeś wydobyty i wbudowany w dildosa, którego teraz wsadzają sobie w dupę –
Z mojego punktu widzeniato rebelianci są źli –  Czy Imperium było złe?-Co?Oglądałeś gwiezdne wojny, prawda?-Tak...Uważasz, że imperium było złe?-No tak!-Czemu?Bo... No tak ogólnie było złe.-Ale przecież dzięki niemu w całejgalaktyce zapanował pokój.-Tylko jakim kosztem! Obywatele byliuciskani, wcielani często siłą do wojska,wszystkie media byly kontrolowane iten... I ogólnie było źle.Ale u nas jest dokładnie tak samo, a nadodatek mamy wojnę w co drugimkraju. A tam był pokój i to w całejgalaktyce.-Kurwa.

Na drzwiach tego niezwykłego sklepu wisi tabliczka: „Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś”

Na drzwiach tego niezwykłego sklepu wisi tabliczka: „Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś” – Na peryferiach Wszechświata znajduje się mały sklepik. Szyldu dawno już nie ma, został zdmuchnięty przez kosmiczny huragan. Nowego szyldu właściciel sklepu nie powiesił, ponieważ wszyscy okoliczni mieszkańcy dobrze wiedzą, że sklep sprzedaje marzenia.Asortyment jest bardzo bogaty – można tu kupić praktycznie wszystko. Jacht, dom, małżeństwo, posadę prezesa korporacji, pieniądze, dzieci, dobrą pracę, duży biust, medal olimpijski, samochody, drużyny piłkarskie, władzę, sukces i wiele innych dóbr.W sprzedaży nie ma jedynie Życia i Śmierci – ich dystrybucją zajmuje się Centrala znajdująca się w innej Galaktyce.Każdy klient, który wchodzi do sklepu (bo są też tacy, którzy ani razu nie weszli i do tej pory siedzą na tyłku i zajmują się samym „chceniem”) w pierwszej kolejności pyta o cenę swojego marzenia.A ceny są różne…Wymarzona praca na przykład, kosztuje rezygnację ze stabilności i przewidywalności, gotowość do samodzielnego planowania i organizowania własnego życia, wiarę we własne siły oraz pozwolenia sobie na taką pracę, jaką kochasz, a nie taką, jaka się nawinie.Władza ma nieco wyższą cenę: trzeba zrezygnować z pewnych swoich przekonań, nauczyć się znajdować do wszystkiego racjonalne wytłumaczenie, umieć odmawiać, znać swoją wartość (a powinna być wysoka), pozwalać sobie na mówienie „ja”, wyrażać własną opinię, niezależnie od akceptacji czy dezaprobaty otoczenia. Niektóre ceny wydają się dość dziwne: małżeństwo można otrzymać w zasadzie za bezcen, natomiast szczęśliwe życie kosztuje bardzo drogo – wymaga osobistej odpowiedzialności za własne szczęście, umiejętności cieszenia się życiem, znajomości swoich celów, rezygnacji z dążenia żeby wszystkim dogodzić, doceniania wszystkiego co się ma, pozwolenia sobie na bycie szczęśliwym, świadomości własnych zalet, rezygnacji z bonusu „ofiary”, ryzyka utraty niektórych znajomych…Nie każdy klient, który wchodzi do sklepu, jest gotowy, żeby od razu kupić marzenie.Niektórzy, gdy widzą cenę, natychmiast wychodzą. Inni stoją w zadumie, licząc swoje zasoby i zastanawiając się, skąd wziąć więcej środków.Czasem ktoś się skarży, że ceny są za wysokie i prosi właściciela o rabat albo pyta, kiedy będzie wyprzedaż.Są też tacy, którzy wyciągają z kieszeni wszystkie swoje oszczędności i odbierają marzenie, zapakowane w piękny szeleszczący papier.Są zawsze odprowadzani wzrokiem przez zazdrosnych klientów, którzy szepczą złośliwie, że właściciel sklepu to na pewno ktoś z rodziny i marzenie dostali pod ladą, po znajomości.Właściciela sklepu dawno już proszono, żeby obniżył ceny, co zwiększyłoby liczbę klientów.Ale takie postulaty za każdym razem spotykały się z odmową, ponieważ właściciel uważa, że to obniży jakość marzeń.Kiedy pytano go, czy nie obawia się bankructwa, mówił, że nigdy nie zabraknie śmiałków, gotowych ryzykować i zmieniać swoje życie, rezygnując z nawyków i bezpiecznej przewidywalności, zdolnych do wiary w swoje marzenia, mających dość sił i środków, by zapłacić za ich realizację…”
Źródło: Stephen King
Nawet w odległej galaktyce –  Helm oe, Obi-Wan Kenobi. You're my only hope
Dawno, dawno temuw odleglej galaktyce –
 –  SZWEDZKA TELEWIZJA PRZEZ POMYŁKĘ PODŁOŻYŁA NAPISY Z BAJKI DLA DZIECI POD DEBATĘ POLITYCZNĄ. WYSZŁO GENIALNIE: „ZBUDUJĘ NAJLEPSZY ZAMEK Z PIASKU W CAŁEJ GALAKTYCE
Gdyby "Gwiezdne wojny" istniały naprawdę, to biorąc pod uwagę fakt, że akcja dzieje się "dawno, dawno temu w odległej galaktyce", moglibyśmy oglądać je teraz na żywo z użyciem odpowiedniego teleskopu –

 
Color format