Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 260 takich demotywatorów

Także pamiętajcie, że nie wolno pisać, że Polskie Radio to szczujnia – NIE WOLNO PISAĆ, ŻE POLSKIE RADIO TO SZCZUJNIA! ZBIGNIEWA ZIOBRYWYBORCZEGRY Z PISKTO SIĘ BOIPRAWDYO JANIE PAWLE IINewsweek0 7.50€ 8.7.50€ 7.50€ISSN 1642-5681.NR INDEKSU 36679X1208895137955611611/2023 13-19.03.23 cena 11,90 zł(w tym 8% VAT) Nrindeksu 36679XSIECISAMOBÓJSTWODZIECKA - TEN BÓLNIGDY NIE MIJATVPPOLSKIERADIOSTEVENSPIELBERGZ BLISKAwww.newsweek.plGazetaPolskacodziennieSZCZUJNIA ZABIJAGOTOWI NA KAŻDĄ KOMENDĘ FUNKCJONARIUSZE MEDIÓW WŁADZY NIE COFAJĄSIĘ PRZED NICZYM. W PAŃSTWIE PIS MACHINA NIENAWIŚCI NISZCZY LUDZI
Nastolatek został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych, a policja ukarała go mandatem – W Jeleniej Górze kobieta kierująca SUV-em potrąciła na przejściu 17-latka. Według policjantów miało się okazać, że to nastolatek „wtargnął wprost pod koła pojazdu”. Funkcjonariusze uznali, że to dziecko było winne tego zdarzenia i nałożyła na niego mandat w wysokości 1100 złotych. Policja skomentowała sprawę w ten sposób: „Nastolatek wchodząc na przejście nie rozejrzał się i nie sprawdził, czy jego wejście nie spowoduje zagrożenia” xdetil天天
 – Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu prowadzili czynności w sprawie zdarzenia drogowego zaistniałego w piątek nad ranem na drodze wojewódzkiej W163. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali kierującego ani żadnych innych osób ale pozostawioną, dobrze widoczną kartkę z informacją WSZYSTKO OK)ΑυτοODBIORĘPÓŹNIEJWSZYSTKO OK)AUTO ODBIOREPÓŹNIES
 –  ZBIGNIEWA ZIOBRYWYBORCZEGRY Z PISKTO SIĘ BOIPRAWDYO JANIE PAWLE IINewsweekD 750€ISSN 1642-5685 NR INDEKSU 36679X11/2023 13-19.03.23 cena 11,90 zł(w tym 8% VAT) Nr indeksu 36679XSIECISAMOBÓJSTWODZIECKA - TEN BÓLNIGDY NIE MIJATVPSTEVENSPIELBERGZ BLISKAPOLSKIERADIO0GazetaPolskacodziennieSZCZUJNIA ZABIJAGOTOWI NA KAŻDA KOMENDE FUNKCJONARIUSZE MEDIÓW WŁADZY NIE COFAJASIĘ PRZED NICZYM. W PAŃSTWIE PIS MACHINA NIENAWIŚCI NISZCZY LUDZI
Dobrze wiedzieć, że teraz nasi funkcjonariusze będą pracować w lepszych radiowozach –  Policja ma nowe radiowozy do przewozupsów. Kosztowały 2,5 min złotych
Niby skąd on ma to wiedzieć? Przecież on tylko mandaty kierowcom wypisuje... – Może wyglądać to zabawnie, ale sprawa jest poważna. 11 czerwca 2021 roku miała miejsce kolizja na skrzyżowaniu - w jadącego prawidłowo pana Lucjana wjechała pani Sandra, która skręciła nie upewniając się, że może wykonać ten manewr i doprowadziła do uderzenia przodem swojego pojazdu w lewą stronę przodu pojazdu mężczyzny. Policję wezwał pan Lucjan J. – kierowca BMW, jednakże dwaj funkcjonariusze Policji, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, nawet do niego nie podeszli. Rozmawiali jedynie z Sandrą P., po czym winę postanowili zrzucić na mężczyznę. Policja z Pobiedzisk skierowała do Sądu Rejonowego w Gnieźnie wniosek o ukaranie przeciwko kierowcy BMW – z zarzutem spowodowania kolizji w ruchu drogowym. Do wniosku załączone zostały spreparowane materiały dowodowe.„Wyprzedzanie samochodu stojącego, jadącego na wprost” – taki zarzut postawił przed Sądem Rejonowym w Gnieźnie sierżant Aleksander G. Z kolei sierżant Mariusz S. (obaj z komisariatu w Pobiedziskach) przekonywał Sąd, że omijanie samochodu stojącego na drodze jest wyprzedzaniem. Sąd się na to nie nabrał i wyrokiem z dnia 29 grudnia 2022 r. (II W 983/21) uniewinnił kierowcę od tego absurdalnego zarzutu.Sąd Rejonowy w Gnieźnie w uzasadnieniu wyroku ustalił następujący stan faktyczny, dotyczący zdarzenia: W dniu 11 czerwca 2021 roku około godziny 15:00 obwiniony Lucjan J. jechał swoim samochodem marki BMW o nr rej. (…) w kierunku Poznania. Ruch na drodze był duży, więc poruszał się w kolumnie samochodów jadących w tym samym kierunku. Kiedy dojeżdżał do skrzyżowania w Jerzykowie część pojazdów jadących przed nim zjechała do osi jezdni z zamiarem skrętu w lewo w kierunku miejscowości Biskupice. Część z poprzedzających obwinionego pojazdów widząc to i mając nadawany na sygnalizatorze kolor zielony do jazdy na wprost, ominęło oczekujące na możliwość zjazdu w lewo pojazdy z prawej strony i przejechało skrzyżowanie. To samo miał zamiar uczynić obwiniony. Przed skrzyżowaniem rozpoczął manewr omijania z prawej strony pojazdów oczekujących przy osi jezdni na możliwość skrętu w lewo i wjechał na skrzyżowanie. W tym czasie do skrzyżowania od strony Poznania samochodem marki VW podjechała Sandra P. z zamiarem skrętu w lewo, w drogę podporządkowaną. Z uwagi na stojące i oczekujące na skręt w lewo w kierunku Biskupic pojazdy oraz ruch ręką wykonany przez kierującą pierwszego z tych pojazdów, Sandra P. uznała, że może skręcić w lewo w kierunku Jerzykowa. W trakcie wykonywania tego manewru i wjeżdżania na przeciwległy pas ruchu nie upewniła się, że może go wykonać bezpiecznie i że na pasie drogi, na który zamierza wjechać nie ma innego pojazdu w ruchu. Wjechała na lewy pas drogi i doprowadziła do uderzenia przodem swojego pojazdu w lewą stronę przodu pojazdu obwinionego Lucjana J., który był w trakcie prawidłowo wykonywanego manewru omijania pojazdów stojących na skrzyżowaniu z zamiarem skrętu w kierunku miejscowości Biskupice
Podczas pracy pomógłzagubionej kobiecie – Mężczyzna prowadzący tramwaj postanowił zatrzymać maszynę, aby pomóc przechodzącej przez jezdnię staruszce.Chwilę porozmawiał ze starszą kobietą, następnie zaprosił ją do środka. Po dojechaniu do końca trasy na miejsce wezwał nadzór ruchu drogowego oraz policję. Funkcjonariusze ustalili miejsce zamieszkania kobiety i odwieźli ją do domu.„Tak ciężkie i coraz rzadsze być człowiekowi człowiekiem. Piękny odruch motorniczego” Mężczyzna prowadzący tramwaj postanowił zatrzymać maszynę, aby pomóc przechodzącej przez jezdnię staruszce.Chwilę porozmawiał ze starszą kobietą, następnie zaprosił ją do środka. Po dojechaniu do końca trasy na miejsce wezwał nadzór ruchu drogowego oraz policję. Funkcjonariusze ustalili miejsce zamieszkania kobiety i odwieźli ją do domu.„Tak ciężkie i coraz rzadsze być człowiekowi człowiekiem. Piękny odruch motorniczego”
35-latek zgłosił kradzież swojej piły, ale zapomniał, że sam ją wcześniej komuś ukradł i został zatrzymany – Do chojnowskich policjantów zgłosił się mężczyzna twierdząc, że padł ofiarą złodzieja, który włamał się do jego piwnicy i zabrał piłę spalinową. Zajmujący się tą sprawą funkcjonariusze ustalili mężczyznę, który dokonał tej kradzieży i odzyskali skradzione mienie. Szybko okazało się jednak, że narzędzie pochodzi z kradzieży, ale wcześniejszej, niż zgłaszał 35-latek.Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem. Teraz odpowiedzą przed sądem, grożąca im kara to nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
 – Policjanci Posterunku Policji w Białośliwiu (pow. pilski) pod koniec stycznia otrzymali informację o kradzieży 130 sztuk balotów siana, które były składowane na okolicznych polach. Wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na blisko 8000 złotych.  "Funkcjonariusze pozyskali informację na temat wyglądu specjalistycznych przyczep, które były wykorzystane do kradzieży. Mundurowi ustalili pojazd jaki brał udział w tym procederze, a ponadto dotarli do nagrań monitoringu, na których widać jak ciągnik rolniczy z charakterystycznymi przyczepami najpierw przejeżdża w kierunku miejsca kradzieży, jak i później, gdy już wraca z łupem" - relacjonuje st. sierż. Wojciech Zeszot, oficer prasowy policji w Pile.
Rodzice zabronili wyjść 34-latkowi z domu, więc wyskoczył z 2 piętra – Okazało się, że 34-latek z Bielska Podlaskiego dostał "szlaban" na wyjście z domu od swoich rodziców, bo wyczuli od niego alkohol. Mężczyzna postanowił więc wyskoczyć z 2 piętra. Gdy funkcjonariusze przybyli pod wskazany w zgłoszeniu adres 34-latek był już badany przez obecną na miejscu załogę karetki pogotowia
Impreza komendanta. Zdemolował restaurację, a potem w hotelu straszył gości – Impreza z udziałem Dariusza Godlewskiego, zastępcy komendanta policji z Włodawy na Lubelszczyźnie, nie zakończyła się najlepiej. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", policjant miał po niej zdemolować restaurację.Wezwana na miejsce policja miała zatrzymać komendanta. W sprawę zaangażowali się także funkcjonariusze biura spraw wewnętrznych.Tymczasem we wtorek, jak poinformował rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie Andrzej Fijołek, "Godlewski po złożeniu raportu o przejściu na zaopatrzenie emerytalne został emerytem".
Prześladowań Polaków w Niemczech ciąg dalszy – Polka pędziła pod prąd autostradą w Niemczech przez 100 km. Momentami miała na liczniku nawet 210 km/h. Policja próbowała ją zatrzymać, ale ta ignorowała wszelkie sygnały. Została zatrzymana dopiero, kiedy funkcjonariusze rozłożyli kolczatkę
Wszyscy funkcjonariusze streamująna żywo na Twitchu –
Funkcjonariusze z Międzylesia polowali na dzika, który miał ukryć się w krzakach. Okazało się, że to 60-letnia, pijana kobieta, która leży w zaspie –
Wydawałoby się, że po takiej akcji i twardym dowodzie, jakim jest zdjęcie, faceta czeka sporo problemów – Odpowiedzialność karna ograniczyła się wyłącznie do mandatów za nietrzymanie kierownicy, używanie telefonu podczas jazdy i przekroczenie prędkości. Funkcjonariusze nie mogli ukarać mężczyzny za zażywanie narkotyków, ponieważ nie mieli możliwości sprawdzenia składu proszku, który wciągał 23-latek. Każdy raczej kojarzy rytuał, ale bez zbadania podejrzanej substancji nie mogą nikogo skazać
"Cukierek albo więzienie". Peruwiańska policja na Halloween zorganizowała naloty narkotykowe. Funkcjonariusze na tę okazję przebrali się za postacie znane z produkcji Marvela –
Normalnie pościg jak w USA – 10 października po godz. 19, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, na jednej z ulic Radomia, zauważyli pojazd bmw, którego kierujący nie zastosował się do znaków drogowych. Policjanci podali sygnał kierującemu do zatrzymania używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policyjnego radiowozu, pomimo tego kierujący nie reagował na wydawane polecenia i zaczął uciekać. Do pościgu za bmw dołączyły się kolejne policyjne patrole. Na ulicy Suchej funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Prewencji w Radomiu zauważyli jadące bmw, które próbowali zatrzymać. Uciekinier zderzył się z radiowozem, w którym znajdowało się 7 funkcjonariuszy. Kierujący bmw 19-latek został zatrzymany. Okazało się, że jest pod wpływem alkoholu, badanie wykazało 0,7 promila w organizmie.W trakcie wykonywania dalszych czynności policjanci ustalili, że kierujący posiada czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymany został również 21-letni pasażer bmw, przy którym funkcjonariusze znaleźli środki odurzające. W wyniku tego zdarzenia 19-latek oraz 5 funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Radomiu potrzebowało pomocy medycznej. Wszyscy poszkodowani po przeprowadzonych badaniach zostali wypisani ze szpitala. 19-letni kierujący za popełnione przestępstwa w tym niezatrzymanie się do kontroli drogowej odpowie przed sądem
 – 34-latek palił w piecu wiórowymi płytami meblowymi. Za spalanie odpadów mężczyźnie zaproponowano mandat karny w kwocie 500 zł. Ten jednak odmówił jego przyjęcia i chce iść do sądu. Na pytanie, dlaczego pali w piecu odpadami, 34-latek odpowiedział, że "prezes PiS pozwolił wszystkim palić". Funkcjonariusze odpowiedzieli mężczyźnie, że słowa Jarosława póki co nie mają jeszcze mocy prawnej. I jak tu ufać prezesowi?
Oko w oko z naturą w Bieszczadach – Swoje spotkania z wężami, jeleniami, łosiami, żubrami, niedźwiedziami oraz watahami wilków zaprezentowali funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.„Specyfika tego regionu daje jednak możliwość codziennego obcowania z wyjątkową bieszczadzką przyrodą. Podczas służby mundurowi oko w oko spotykają się z mieszkańcami tutejszych lasów m.in. wężami, jeleniami, łosiami, żubrami, niedźwiedziami oraz watahami wilków. Podczas bezpośredniego spotkania mundurowi zawsze ustępują im miejsca - w końcu zwierzaki są u siebie!” — napisali bieszczadzcy pogranicznicy
Aż się łezka w oku kręci… –  Gazeta Wrocławska Aktualności Wrocław: Libacja na skwerku MJU 21 sierpnia 2010 Policjanci dostali dzisiaj zgłoszenie, że na skwerku w jednym z wrocławskich parków grupka mężczyzn pije alkohol. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce okazało się, że nikogo tam nie ma.