Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 28 takich demotywatorów

Wystartował z załogą, kazał lecieć na niskim pułapie (10 tys. stóp), wyskoczył z łupem i tyle go widziano. Nigdy nie został złapany –  www201NORTHWESTமN487U5
To mój łup i nie oddam go nikomu bez walki –  LoadingArtist.comLoading Artist.comBonus panels on Patreon!
 – Policjanci Posterunku Policji w Białośliwiu (pow. pilski) pod koniec stycznia otrzymali informację o kradzieży 130 sztuk balotów siana, które były składowane na okolicznych polach. Wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na blisko 8000 złotych.  "Funkcjonariusze pozyskali informację na temat wyglądu specjalistycznych przyczep, które były wykorzystane do kradzieży. Mundurowi ustalili pojazd jaki brał udział w tym procederze, a ponadto dotarli do nagrań monitoringu, na których widać jak ciągnik rolniczy z charakterystycznymi przyczepami najpierw przejeżdża w kierunku miejsca kradzieży, jak i później, gdy już wraca z łupem" - relacjonuje st. sierż. Wojciech Zeszot, oficer prasowy policji w Pile.
 –
0:15

Nie ma kary adekwatnej do tych czynów:

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  „Za każdym razem, gdy będziecie mi mówić o wielkim rosyjskim balecie, ja będę wam opowiadać historię młodej nauczycielki z Browarów, wielokrotnie gwałconej na oczach rodziców, a następnie porwanej przez rosyjskich niedoludzi. O dziesiątkach, a może setkach zgwałconych Ukrainek. Często w obecności dzieci. O nastoletnich dziewczynkach z Borodyanki, które doznały okropnej przemocy ze strony kadyrowców. O ciałach pięciu zgwałconych młodych dziewcząt, zabitych i pozostawionych na drodze. O tym obrzydliwym „będziemy p***dolić ukrainki” w podsłuchanych rozmowach. Oto co wam powiem o prześladowanym wielkim balecie rosyjskim.Za każdym razem, gdy będziecie mi opowiadać o wielkich rosyjskich kompozytorach, będę wam opowiadać historię dziewczynki, której matka umierała na oczach jej i młodszego brata w piwnicy w Mariupolu. A potem, wraz ze zwłokami zmarłej matki, dzieci musiały nadal ukrywać się w piwnicy przed ostrzałem. O chłopcu z Hostomla, który widział, jak rosyjscy żołnierze zastrzelili jego ojca. A potem chcieli zabić również syna, ale przeżył. O dziewczynce, której strzelono prosto w twarz. O maluchu, który uciekał z babcią na łodzi. Babcia utonęła. A chłopiec jest poszukiwany prawie od miesiąca. Oto co wam powiem o prześladowanych wielkich kompozytorów rosyjskich.Za każdym razem, gdy będziecie mi mówić o wielkim rosyjskim malarstwie, ja będę opowiadać o cywilach ukraińskich z rejonu makarowskiego rozstrzelanych w plecy. A przed strzelaniem orki związały im ręce. O setkach trupów na ulicach Buczy, Irpenia, Hostomla. O mogiłach zbiorowych na podwórkach osiedli. Mogiłach zbiorowych ludności cywilnej - mieszkańców do niedawna przytulnych i bezpiecznych miast. Mogiłach zbiorowych. W 21. wieku. Oto co wam powiem o wielkim rosyjskim malarstwie.Za każdym razem, gdy będziecie mi opowiadać o wielkim rosyjskim teatrze, ja będę opowiadać historię kobiety z rejonu browarskiego, z domu której rosyjscy łupieżcy podczas wycofywania się zabrali dachówkę. O czołgach i transporterach opancerzonych „drugiej armii świata”, naładowanych po brzegi łupem z ukraińskich domów. O skradzionych telefonach, tabletach, telewizorach, pralkach, dywanach, biżuterii, butelkach z alkoholem, patelniach, ubraniach, zabawkach, butach – o wszystkim, co przytrafiło się tym łotrom. O tym, jak po dotarciu na Białoruś jeden przed drugim wysyłali łup swoim rodzinom do Rosji. O tym, jak handlowali kradzieżą na białoruskich bazarach. Oto co wam opowiem o prześladowanym wielkim rosyjskim teatrze.Za każdym razem, gdy będziecie mi opowiadać o wielkim rosyjskim kinie, będę opowiadać o brutalnie zastrzelonych koniach w stajniach pod Kijowem. O zmorzonych głodem i pragnieniem zwierzętach w zoo w Jasnohorodce. O spalonej w wyniku wybuchu skórze jelonka. A teraz maksymalna dzikość… O zabitym i zjedzonym przez rosyjskich okupantów owczarku środkowoazjatyckim. Tak, owczarku. Tak, o psie. Tak, zjedzonym. Oto co wam opowiem o wielkim rosyjskim kinie.Za każdym razem, gdy będziecie mi opowiadać o wielkiej literaturze rosyjskiej, będę wam opowiadać o dziesiątkach przechwyconych rozmów rosyjskich żołnierzy z ich matkami i żonami. Rozmów, w których nie ma nic oprócz ch*ja. Rozmów, w których żony namawiają ich kraść w ukraińskich domach. Rozmów, podczas których matki się śmieją, gdy ich synusie opowiadają, jak ich kumple gwałcą kobitki. A jeśli usunąć z tych rozmów wszystkie przekleństwa, zostaną same „cześć” i „na razie”. Oto co wam opowiem o prześladowanej wielkiej literaturze rosyjskiej.Nie ma już wielkiej rosyjskiej kultury, literatury, kina, malarstwa, teatru i baletu. Jest kraj zwyrodnialców, zdzierców, gwałcicieli i morderców. Dzikusów, dla których nie ma miejsca w cywilizowanym świecie!A boleśni nowi dysydenci rosyjscy w przytulnych mieszkaniach Berlina, Londynu, Larnaki, Mediolanu, Tbilisi, Nur-Sułtana, Wiednia i innych tymczasowych schronów, niech podążają szlakiem rosyjskiego statku, dumnie niosąc w swoich rękach wielką rosyjską kulturę.”
Ofiary same się pchają na łup –
 – Żołnierz opowiada, że mieszkańcy domu, który okradł, bardzo dobrze żyli: mieli wyremontowane pomieszczenia, wyposażenie dobrej jakości, a nawet saunę, w której wraz z kolegami „grzeje się już drugi dzień”.Żołnierz powiedział, że ukradł trochę kosmetyków, damskie adidasy i nowe T-shirty; dodaje, że wziąłby też laptop, ale obawia się, że mógł się trochę przypalić.Żona mówi na to, że to będzie podarunek z Ukrainy, bo „jaki rosyjski człowiek nic nie zwędził”, a laptop się przyda, ponieważ „Sofija pójdzie do szkoły”. Zachęca go też, by brał wszystko, co się da. Pyta również, czy nie było tam jakichś kompletów odzieży sportowej.Na słowa, że pewnie wszyscy jego koledzy też kradną, żołnierz parska śmiechem i odpowiada: „Wynoszą tu wszystko całymi torbami”.Przez Instagram odnaleziono żonę i poinformowano ją, że niestety łup wojenny nie wróci do niej
 –
0:21
1. Gospodarcze - gdy politycyrabują budżet2. Społeczne - kiedy okradają ludzi3. Polityczne - gdy dzielą łup –
Czekać czy przyjść później? –  ZARA BEDE LUP PUŹNIEJ
Kochający zięć zrobi wszystko gdy żona poprosi żeby zaraz pojechać do mamusi –
0:11
W pewne historie na trzeźwo ciężko uwierzyć –  Czterech kumpli postanowiło się zabawić,więc spalili trochę trawki i postanowilipojeździć maluchem po mieście. Jeżdżą takpo mieście, w końcu wpadli na rondo i kręcasię na nim w kółko, żeby faza była lepszaNo, ale trochę się to im znudziło, więc dlaodmiany zaczęli jeździć po tym rondzie dotyłu. W pewnym momencie łup, walnęli wdrugi samochód.Przerażeni siedzą dalej w samochodzie i niewychodzą. Zaraz zjawiła się policja (tak tojest, jak są potrzebni to ich nie ma, a tuchwila moment i już byli), blisko miała bo nanastępnym skrzyżowaniu jest komisariat.Chłopaki siedzą w tym auciei nie wychodza,w końcupodchodzido nich policjanti mówi:"Spokojnie chłopaki, nie bójcie się, koleś niedość że ma 2 promile to jeszcze mówi, żejechaliście do tyłu."
Kiedyś to się śpiewało Perfekt i Dżem przy ognisku, słuchało Nirvany ze starej kasety i płakało do Radiohead, a teraz tylko te playlisty na Spotify i jakieś łup łup umpa umpa, od których tylko boli głowa –  ANTYRADIO.PL Polscy licealiści nie znają Led Zeppelin i mylą Beatlesów z Arctic Monkeys
To się nazywa miećdystans do siebie –  "Radio zapewniało mi dużą anonimowość. 	Mogłem wywoływać wśród odbiorców, a 	szczególnie pięknych kobiet, wyobrażenia, które 	sprawiają, że robi się miękko w kolanach. I nagle 	lup — włączają telewizor i pokazuję się ja. To 	musiał być szok.”
Walentynki odwołane! –
I tak postoi do następnych wyborów –
Młoda para w szoku. Ktoś ukradł koperty na ich weselu – Nietypowe zgłoszenie dostała policja. W trakcie wesela zniknęły bowiem wszystkie koperty z pieniędzmi, którymi obdarowano młodą parę na samym początku ich małżeństwa.Koperty z pieniędzmi skradziono z ich samochodu. Auto było zaparkowane przed restauracją, gdzie odbywało się wesele. Niestety, nie było ono w zasięgu kamer lokalu.Nie wiadomo, jak duży łup zgarnęli rabusie, ale na weselu było 150 osób. Kwota mogła być więc całkiem pokaźna."Nic się nie stało...!. Młodzi zawsze powtarzają, że zapraszają gości, nie dla pieniędzy, i nieważne czy ktoś coś da, bo tak naprawdę, oni chcą te wyjątkowe chwile spędzić w gronie rodziny i przyjaciół"
John Dillinger uciekł z więzieniaz drewnianą atrapą broni, okradł posterunek policji, przeżył strzelaninęz FBI, poddał się operacji plastycznej, by zmienić twarz i usunąć odciski palców – W efekcie tych działań rząd prowadził za nim całorocznego pościg, który kosztował ich sześć razy więcej,niż łup ukradziony przez Dillingera
Bezdomna kobieta z Krakowa włamała się do mieszkania, żeby przenocować. Odwdzięczyła się, sprzątając! – Krakowscy policjanci zatrzymali 55-letnią kobietę, która w ubiegłym tygodniu włamała się do przypadkowego mieszkania, gdzie spędziła noc. Bezdomna chodziła od bloku do bloku po dzielnicy Krowodrza, sprawdzając skrzynki pocztowe. W końcu w jednej z nich kobiecie udało się znaleźć to, czego szukała - pozostawione przez właścicieli klucze od drzwi. Łup wyciągnęła za pomocą szydełka. Włamała się do mieszkania, które okazało się być puste. Rzecznik prasowy małopolskiej komendy policji Sebastian Gleń poinformował, że 55-latka wykąpała się, przespała, a rano zrobiła sobie śniadanie. W ramach rekompensaty za skorzystanie z cudzego mieszkania, postanowiła... posprzątać. Właścicielom lokum odwdzięczyła się, sprzątając łazienkę i kuchnię oraz myjąc naczynia i okna. Po zakończonych porządkach włożyła znalezioną w szafie sukienkę. Wykąpana, wyspana, najedzona i ubrana bezdomna 55-latka została przyłapana przez właściciela mieszkania. Mężczyzna spotkał włamywaczkę na klatce schodowej, kiedy zamykała drzwi od lokalu. Natychmiast wezwał policję. Po przewiezieniu na komisariat i przesłuchaniu kobieta usłyszała zarzut włamania i kradzieży. Grozi jej 10 lat pozbawienia wolności
Rzadkie ujęcie – Ptak drapieżny wiezie swój łup do gniazda