Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 363 takie demotywatory

Po studencku

Po studencku –  Zakonczenie konkursu ogólnostudenckiego nawytrzymałość alkoholowa,Prowadzacy ogłasza wynikiW konkursie drużynowym pierwsze miejscezdobyła drużyna....POLIBUDYIll ryczy salaUjotu. Drugie miejsce zdobyta drużyna..POLIBUDYIll ryczy salaKUL-u. Trzecie miejsce zdobyła drużyna..POLIBUDY!! ryczy salaAkademii Obrony Narodowej. I ile razy wammówitem?! To jest konkurs dla amatorównie zawodowcoW!
Teraz drużyna Avengersów jest kompletna –  To już wszyscy Avengersi? Czekamy jeszcze na kolesia z Polski
Dziękujemy, panie trenerze za to, że znów można z dumą oglądać polskich piłkarzy! –  AWANS DO TURNIEJU U Z DRUGIEGO MIEJSCA W GRUPIE D HISTORYCZNE  ZWYCIĘSTWO Z NIEMCAMI POLSKA NAJBARDZIEJ BRAMKOSTRZELNA GOLE DRUŻYNA ELIMINACJI HISTORYCZNY AWANS ĆWIERĆFINAŁ PO G MECZACH: 1 MIEJSCE W GRUPIE E @ 5 ZWYCIĘSTW 1 REMIS  CZAS 1 MAJA TWORZYMY NOWA HISTORIĘ I CHCEMY ZAPRACOWAĆ NA SUKCES CIĘŻKA PRACA. CHCEMY TEŻ WYKORZYSTAĆ POTENCJAŁ ZAWODNIKÓW. HISTORIA BYŁA PEWNA, ALE LICZY SIĘ TO, CO JEST TERAZ
9-letni chłopiec pilnie się uczył i ciężko pracował na rodzinnej farmie. Ojciec w nagrodę dał mu coś, co doprowadziła chłopca do płaczu – Większość z nas pamięta okres szkoły podstawowej jako czas kiedy mieliśmy skupić sie głównie na nauce, pracy domowej i drobnych obowiązkach w domu. Zazwyczaj chodziło o posprzątanie pokoju, nakrycie do stołu lub zmywanie. 9 letni Kolt Kyler ma znacznie więcej na głowie. Po szkole chłopiec nie ogląda telewizji ani nie bawi się jak większość dzieci. Kiedy Kolt wraca do domu i odrobi lekcje pracuje również na rodzinnej farmie. Każdego dnia pomaga swoim rodzicom bez słowa skargi.Jego ulubioną rozrywką jest oglądanie i granie w Baseball. Jego ulubioną drużyną jest Chicago Cubs. Chłopiec zna statystyki graczy oraz wyniki wszystkich meczy.W ramach podziękowania za ciężką pracę jego rodzina miała wspaniały pomysł na prezent. Hannah Himes, siostra Kolta postanowiła nagrać całą niespodziankę i udostępniła wideo na swoim Twitterze.Na nagraniu widzimy Kolta i słyszymy głos jego ojca:"Dzisiejszy dzień był pewnego rodzaju sprawdzianem. Chciałem wiedzieć jak się zachowasz, bo wiedziałem, że jesteś zmęczony. Ani razu nie zacząłeś narzekać i zrobiłeś wszystko o co Cię poprosiłem."Po chwili tata wręczył chłopcu kopertę, w której znajdowały się bilety na mecz Chicago Cubs! Reakcja chłopca jest wprost niesamowita!To nagranie wzruszyło wielu ludzi i tysiące osób udostępniło je. Jeden z zawodników Cubs, Anthony Rizzo, też je obejrzał i upewnił się, żeby rodzina miała miejsca w loży VIP oraz zaaranżowane spotkanie z zawodnikami po meczu! Jeśli ktoś zasługuje na tak piękne traktowanie to zdecydowanie jest to Kolt!
Źródło: włącz głos
Polscy siatkarze w finale młodzieżowych mistrzostw świata! W półfinale pokonujemy Brazylię 3-2! – Ostatni raz mistrzami byliśmy w 2003 roku. Wtedy w finale drużyna mająca w składzie m.in. Michała Winiarskiego, Marcina Możdżonka i Mariusza Wlazłego pokonała też Brazylijczyków i również 3-2. Teraz w finale spotkamy się z Kubą. Kibicujmy jutro naszym młodym siatkarzom, aby powtórzyli sukces sprzed 14 lat!
Mama i tata kibicującyróżnym drużynom –
Były reprezentant Rumunii, Ioan Viorel Ganea po meczu Polska - Rumunia chciał dzwonić na policję: – "Drużyna narodowa w Warszawie rozczarowała wszystkich. To był bardzo ważny mecz. Chciałem zgłosić na policję gwałt. Lewandowski nas zgwałcił. To bardzo smutne. Tacy giganci jak Maradona, Caniggia czy inni, którzy grali przeciwko nam, nie strzelili nam tak wielu bramek jak Lewandowski"  - przyznał na łamach ProSport.ro zasmucony Ganea
Dla porównania z Warszawy do Nowego Jorku jest niecałe 7 tys. kilometrów –  Rosyjska ekstraklasa ma nowego beniaminka.Drużyna jest oddalona od Moskwy o ponad 8tys. kilometrówSKA-Chabarowsk przypieczętował awans do rosyjskiej ekstraklasy. Nie byłoby w tymnic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że drużyna ma swoją siedzibę na dalekimwschodzie. I to bardzo dalekim.
W Walii doszło niemal do jednej z największych sensacji ostatnich lat w piłce nożnej. Klub studencki był o krok od awansu do europejskich pucharów! – Cardiff Met to drużyna, która całkowicie składa się ze studentów jednego uniwersytetu. Na co dzień ich priorytetem jest nauka, a piłka nożna jest jedynie dodatkowym hobby. A jednak już rok temu sprawili niemałą sensację awansując do walijskiej ekstraklasy. W tym roku byli blisko jeszcze większej niespodzianki. Otóż zdołali awansować do baraży o prawo do gry w eliminacjach Ligi Europejskiej. Dopiero w finale tych baraży ulegli drużynie Bangor 0:1. Ekipa z Cardiff to prawdziwy ewenement w dzisiejszym sporcie. Piłkarze grający na ich poziomie dostają niemałe pieniądze. Ci studenci nie dość, że nic nie zarabiają, to jako drużyna studencka sami muszą płacić za możliwość grania. Szacunek dla tych chłopaków!

Z pamiętnika pracownika

Z pamiętnika pracownika – PoniedziałekDostaliśmy komputery. To takie telewizorki z pudełkiem i kawałkiem harmonii. Fajne są.WtorekCały dzień siedzę przed komputerem. Chyba się popsuł.ŚrodaPrzyszedł nasz kierownik i włączył komputer do gniazdka.CzwartekDzisiaj pracujemy na komputerach jak szaleni. Dostałem się na 10 level. Ale Złotówa był lepszy. Padł na 12-tym.PiątekNie mogę przejść 13 poziomu. Dzisiaj chyba znowu zostanę na noc.SobotaRano przyszli policjanci. Żona zgłosiła moje zaginięcie. Na razie zamieszkam u Złotówy.NiedzielaBank zamknięty. Nie mogę się doczekać poniedziałku.PoniedziałekDzisiaj szkolenie. Razem ze mną idzie Złotówa i Bromba. Wykładowca załamał się już po 10 minutach. Coś jednak wynieśliśmy z tego szkolenia. Ja mam piękny komplet długopisów, a Złotówa nowy rzutnik.WtorekNareszcie mamy kserokopiarkę. Przy pierwszym uruchomieniu Złotówa naświetlił sobie oczy. Później Bromba postanowiła odbić sobie słownik. Teraz czekamy na nowa kserokopiarkę. I na powrót Bromby ze szpitala.ŚrodaAlarm bombowy. Ewakuacja budynku. Ktoś zostawił podejrzaną reklamówkę w toalecie. Saperzy ja zdetonowali. Teraz potrzebny będzie remont WC, a nasz dyrektor będzie musiał jeszcze raz zrobić zakupy.CzwartekWypłata. Postanowiłem zaszaleć. Kupiłem sobie nowe skarpetki. Nawet niedrogo, choć na drugą musiałem pożyczyć.PiątekRazem z Ziutkiem jedziemy w delegację. Niestety, mój rower ma przebite koło, więc Ziutek bierze mnie na ramę. Po drodze zatrzymujemy się na nocleg. Spanie na świeżym powietrzu ma swoje dobre strony.SobotaDelegacja bardzo się udała. Wszyscyśmy się fajnie bawili. Najgorzej będę wspominał Izbę Wytrzeźwień.NiedzielaRano okazało się, ze ukradli nam służbowy rower. Do domu wracaliśmy więc na piechotę.PoniedziałekMamy nową pracownicę. Postanowiliśmy wymyślić jej jakąś ksywkę. Po trzech godzinach intensywnego myślenia już ją mieliśmy. Nazwaliśmy ją: Nowa.WtorekNowa dzisiaj nie przyszła. Podobno zrezygnowała z pracy. To wina Złotówy. Nie każdy wytrzyma na widok grubego faceta ubranego jedynie w banknot dziesięciozłotowy.ŚrodaBromba wróciła ze szpitala. Ale trafił tam Ziutek ze skomplikowanym złamaniem kości śródręcza. Upadła mu jakaś kartka i poprosił Brombę, żeby się odsunęła. Wtedy ona poszła mu na rękę.CzwartekZ okazji wdrażania u nas nowoczesnych technik pracy, kierownik kazał nam pisać na komputerach. Jako pierwsza komputer zapisała Bromba. Na moim też już brakuje miejsca.PiątekCzyścimy komputery. Okazało się, że kierownikowi chodziło o co innego. Za to teraz komputery w ogóle już nie działają. Może woda była za gorąca?SobotaNareszcie łykent. Zbieramy ze Złotówą grzyby. Odchodzą razem z tynkiem. Na niedzielę zostanie nam już tylko przedpokój.NiedzielaRano wpadł do nas sąsiad z góry. Do czasu wyremontowania sufitu będziemy mieszkać we trzech.PoniedziałekSpóźniłem się do pracy. Wszystko przez te korki. Już mi się całkiem przetarły. Będę musiał sobie kupić jakieś inne buty (Ale drugi raz już nie kupię sandałów. W zimie.).WtorekZostałem właścicielem komórki. Ze Złotówą już nie dało się mieszkać.ŚrodaZginął mój zszywacz. Nikt się nie chce przyznać. Ale ja podejrzewam Brombę. Ma nowa sukienkę.CzwartekPogodziłem się z żoną. Ziutka. Moja żąda rozwodu. Rozprawa jutro.PiątekSiedzimy z żoną przed salą rozpraw. Nagle słychać, jak sędzia krzyczy do woźnego: "Powódkę!" Idziemy do domu. Nie będzie nas sądził jakiś pijak.SobotaByliśmy na imieninach u Bromby. Strasznie się wymalowała i wystroiła. Wyglądała jak pisanka. Złotówa tak jej powiedział. Wtedy ona zaproponowała, że ugotuje mu jajka. Złotówa jakoś dziwnie zbladł. Jajek w każdym bądź razie nie było. Była kura i Coca-Cola. Podobno po okazyjnej cenie. Import z Belgii.NiedzielaJakoś dziwnie się czuję. Dowiedziałem się również, że Bromba jest w szpitalu. U Złotówy nikt nie odbiera. Pewnie pojechał na ryby.PoniedziałekCiągle kiepsko się czuję. Lekarz powiedział, że to zatrucie, więc dzisiaj siedzę w domu. Postanowiłem pooglądać sobie telewizję. Niestety, wieczorem już nie mogłem nic oglądać. Sąsiedzi zasunęli zasłony.WtorekJestem w pracy. Wszyscy juz wyzdrowieli. Miło popatrzeć na znajome twarze. Żeby tylko tak Bromba wszystkiego nie zasłaniała.ŚrodaZainstalowali u nas w pracy automat z Pepsi Colą. Albo mamy straszne szczęście, albo ten automat jest popsuty. Wszyscy wrzucający monety zawsze coś wygrywają.CzwartekZąb mnie strasznie rozbolał i w nagłym przypływie odwagi poszedłem do dentysty. Na fotelu po mojej odwadze już nie było śladu. Wyskoczyłem z fotela jak z procy. Dopiero po pokonaniu jakichś 5 km wyjąłem z zęba wiertło. Po jakimś czasie dogonił mnie dentysta. Samochodem. Znalazł mnie po szlaczku z części jego aparatury, jaki za sobą zostawiłem. Jej spłacanie zajmie chyba resztę życia. Moich dzieci i wnuków. Za to ząb już mnie nie boli.PiątekDla poprawienia wystroju biura Bromba przyniosła jakieś zielsko w doniczkach. Złotówa jak to zobaczył, strasznie się ucieszył. Powiedział mi, że to marihuana i zaczął robić skręty. Fajny miał odlot. Po tym jak to Bromba zobaczyła. Zresztą, to nie była wcale marihuana, tylko jakieś paprotki.SobotaPoszedłem z Brombą i Złotówą do kina. Bromba przyniosła wiadro popcornu. Ale cholera nie chciała się podzielić. Mieliśmy miejsca w pierwszym rzędzie. Po reklamach Złotówa zwymiotował, ja cały seans płakałem (choć to była komedia), a Bromba dostała zeza rozbieżnego.NiedzielaPojechaliśmy ze Złotówą na ryby. Ale smażalnia była zamknięta. Pojechaliśmy wiec do mieszkania Złotówy. Skończyło się, jak zwykle: na śledzikach i wyborowej.PoniedziałekBromba powiedziała, że napiłaby się herbaty. Ja na to, że ja też. Niestety, herbaty nie ma już od dwóch tygodni.WtorekDzisiaj Złotówa zrobił wszystkim herbaty. Była jakaś dziwna, jakby ziołowa. Ciekawe, dlaczego paprotki Bromby nie maja już liści. Przecież to jeszcze nie jesień.ŚrodaPo pracy poszliśmy z Ziutkiem na mecz. Było extra. Piłkarze początkowo grali niemrawo, ale za to w drugiej połowie już bardzo szybko poruszali się po boisku. Za nimi zaś gromada kibiców. Padły też bramki. Obie. W ogóle atmosfera była bardzo gorąca. Za to cały czas schładzały nas policyjne sikawki. Mam z tego meczu dużo pamiątek: policyjny kask, pałki, tarcza z napisem POLICJA, skrawki munduru, siniak od ławki na plecach, wybite dwa przednie zęby, jakieś szaliki.CzwartekNudy. Gdyby Złotówa niechcący nie podpalił biurka kierownika, dzień byłby na straty. Na kierowniku długo jeszcze utrzymywała się piana. Nie tylko ta z gaśnicy.PiątekZiutek przyszedł dzisiaj bardzo wesoły. Co prawda, nie minęło jeszcze 48 godzin, ale go już wypuścili. Jutro nasza drużyna ma mecz wyjazdowy. Ziutek obiecał, że mi coś przywiezie.SobotaDzisiaj pierwszy raz w życiu leciałem. Potrącił mnie samochód. Ciężarowy. Kierowca ciężarówki bardzo się wkurzył i zaczął mocno trząść drzewem, na którym wylądowałem. Gdyby mu w międzyczasie nie ukradli wozu, kto wie, jak by to się skończyło.NiedzielaNareszcie zdjęli mnie z drzewa. Strażacy to super goście. Zabrali mnie na akcję. Nie wiem, dlaczego się śmiali. Przecież ten kot, którego zdjęli z drzewa, nie był wcale do mnie podobny
Niebywała historia drużyny piłkarskiej dziewcząt z Hiszpanii. Ekipa składająca się z samych dziewczyn zdobyła mistrzostwo Hiszpanii do lat 14 w kategorii męskiej! – Jeszcze do niedawna wszyscy się śmiali z drużyny AEM Lleida, nie wierząc, że mają jakiekolwiek szanse w starciu z chłopcami. Drwiny dochodziły do nich nawet ze strony sędziów. A tymczasem zwycięstwem nad Pardinyes B 2:1 przypieczętowały sukces, w który nikt nie wierzył. W całym sezonie rozegrały 22 mecze, z których tylko jeden przegrały i dwa zremisowały. Zdobyły przy tym 93 gole i straciły 25. Tym samym dały mały pstryczek w nos wszystkim tym, którzy na co dzień kpią z kobiecego futbolu, jak ostatnio przy okazji porażki dorosłej reprezentacji USA kobiet z męską drużyną juniorów do lat 15
Gwiazda NBA i lider Boston Celtics - Isaiah Thomas płacze tuż przed pierwszym meczem play-off z Chicago Bulls. Dzień wcześniej dowiedział się, że jego siostra zmarła w wypadku samochodowym, w wieku 22 lat – Thomas ostatecznie zdołał wyjść na parkiet i był najlepszym strzelcem drużyny, zdobywając 33 punkty, ale jego drużyna minimalnie uległa ekipie z Chicago
W ostatnim konkursie drużynowym Polacy świetnie się spisali i zajęli 3 miejsce a Kamil Stoch ustanowił nowy rekord skoczni Letalnicy skacząc 251,5 metra! Jest to także nowy rekord Polski – Wielkie gratulacje!
Drużyna rowerowa z Rwandy po raz pierwszy w życiu widzi śnieg –
Podczas konkursu drużynowego w Oslo Polacy po raz kolejny pokazali klasę i zajęli 3 miejsce – Gratulacje!
Nie musisz mieć synestezji, żebyna widok tego zdjęcia słyszeć melodię –
 –  Mad MaxNiedaleka przyszłość, świat pod rządami lewaków zmienił się w jałowąpustynię. Tylko tam, gdzie nie wpuszczono gender, imigrantów i prawkobiet uchowały się szczątki „chrześcijańskiej cywilizacji" - jednym ztakich przyczółków normalności jest osada o nazwie „Sandomierz".Ludzie żyją tutaj w zgodzie i harmonii, bo wszyscy są biali iheteroseksualni, a kobiety siedzą w kuchni - tam, gdzie ich miejsce.Jednak sielanka nie trwa zbyt długo. Grupa zdradzieckich feministekpostanawia dokonać nielegalnie aborcji i - kradnąc cysternę zmlekiem sojowym - wyrusza na pustkowia w celu przeprowadzeniagrzesznej procedury. Tylko Szalony Ojciec Mateusz i jego rower - którynie wymaga pedałowania, bo jest napędzany węglem - będzie umiałje powstrzymaćHelikopter w OgniuFilm opowiada o tym. że ministrowi obrony narodowej udaje sięzakupić helikopter, ale w wojsku nie ma już wyszkolonych żołnierzy,którzy mogliby go pilotowaćPredator, przedstawiciel obcej rasy polującej na Polaków i zbierającytrofea z ich czaszek raz jeszcze przylatuje na Ziemię, by urządzićswoje krwawe łowy. Jego statek ląduje w Bieszczadach, gdzie natrafiana oddział jednostki obrony terytorialnej. Pomimo pozaziemskiejtechnologii stwór nie może mierzyć się ze świetnie wyszkolonądrużyną polskich komandosów żyjących prawem wilkaPredatorHistoria dziennikarskiego śledztwa niezłomnych redaktorów, którzyodkrywają, że w Kościele Katolickim nigdy nie było zjawiska pedofiliiPark JurajskiDoskonały przykład tego, że człowiek nie powinien bawić się w Boga.a żądza stworzenia komercyjnego lunaparku z dinozaurami stanie sięjego zgubą (przecież CELOWO nie zabrano ich na Arkę Noego). Kuprzerażeniu polskich naukowców z inkubatorów wychodzą dinozaury owyraźnie komunistycznym światopoglądzie, które nie akceptująwolnego rynku i cytują z pamięci Manifest MarksaTitanicNieodpowiedzialność i brak poszanowania prawa przez pasażerówpierwszej klasy, przedstawicieli dawnych układów i beneficjentówsystemu, powoduje katastrofę okrętu. Chwilę przed tragedią Jacek -młody polski patriota spod pokładu - jako jedyny wie o zbliżającej siękatastrofie. Odnajduje dokumenty świadczące o tym. że statek celowoma uderzyć w górę lodową, dodatkowo obwiązaną laskami trotylu ikorą brzozy. Nie wie, że polegnie w odmętach lodowatego oceanu -zdradzony przez kobietę, która powinna być wtedy w kuchniSpring BreakersWstrząsająca historia osadzona w tle trwających Juwenaliów. Głównybohater - Kamil - uświadamia sobie, że na chuj mu była ta socjologia,po której nie ma uczciwej pracy. Załamany oddaje się alkoholowejlibacji, pijąc samogony o posmaku szamponu i po trzech dniachśpiączki jego współlokator tłumaczy, że nieprzytomny Kamil przeszedłTibie. Kamil nie pamięta jednak, co jest za ostatnimi drzwiami. Uwagęświatowych krytyków zyskuje ścieżka dźwiękowa, której autorami sąKazik Staszewski i Grabaż z Pidżamy Porno8 milaHistoria państwowego urzędnika, który poprzez rap postanowiłwypowiedzieć wojnę dopalaczom, grzybom i rasizmowiwymierzonemu w białych chrześcijan. Piękna historia o tym, jakpomimo braku talentu i doświadczenia, mężczyzna nie przestajenagrywać kolejnych kawałków, tworząc w ten sposób legendę RaperaGisu

Śmieszy w Gdańsku

Śmieszy w Gdańsku –  ZA JAKĄ DRUŻYNĄ BYŁ NOE??ZA ARKĄ
Ten mężczyzna przejechał prawie tysiąc kilometrów tylko po to, żeby usiąść przy grobie ojca i razem z nim posłuchać w radiu, jak ich ukochana drużyna baseballowa zdobywa mistrzostwo –
Nasi skoczkowie zwyciężyli w konkursie drużynowym PŚ w Willingen! –