Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

 –  99 Przebojem od zawsze był tekst o impreziesylwestrowej TVP. Że była najlepsza na świecie. Tobyło tak głupie, że po tym, jak kilka razy pojawiło sięna ekranie, sama dyrekcja kazała to skasować.Wśród moich 'pasków' był też: 'Trump wygrał', mimoże wszystkie inne telewizje pokazywały, że wygrałBiden. Takie było polecenie od dyrektora i trzymałemto na antenie do odwołania. Trudno, polecenie topolecenie- opowiadał. Gonzalez podkreślał także, że "paskowi" z TVP nie mają wpływu na treść pasków.Zaznaczał, że ich praca jest wyłącznie techniczna i nie ma nic wspólnego z kwestiamimerytorycznymi. Były pracownik TVP dodał, że kontrowersyjne zdania wymyślała dyrekcja, wtym m.in. Samuel Pereira. Gonzalez przyznał także, że Pereirze zdarzały się wpadki.99 Jego teksty miały bardzo często kropkę w środku.Na początku bardzo mnie to śmieszyło: w tytuleprasowym nie ma przecież kropki, to jedno zdanieczy równoważnik zdania. Ale on najwyraźniej nie mao tym pojęcia i stawia kropkę w środku, np. 'Tusk sięprzeliczył. PAP: 100-150 tys. osób na marszu'.Czasem budował zawrotne konstrukcje: 'Nagonkaopozycji na lekarzy i służbę zdrowia i oszukiwaniekobiet'mówił Gonzalez. "Zresztą Pereira, który uchodzi za "asa wywiadu", polecenia i belki wysyłałSMS-em, zostawiając dowód swoich działań. Nikt inny z dyrektorów tego nie robił, poleceniazwykle przekazywano ustnie przez telefon wewnętrzny na biurku" - dodał.
Biuro rekordów stwierdziło, że zapałki których użył do budowy modelu miały poodcinane łepki, a nie zdrapane i w związku z tym zostały zmienione ich wymiary w stosunku do pierwotnej formy – Biuro odrzuciło zgłoszenie nie oglądając modelu 43MEGA0000000-TTT
Przyroda jest sama sobie winna –  Tak, ludzie zabijają przyrodę, ale todlatego że sama się prosiła. Gdybyśmybyli pokryci ciepłym futerkiem i moglilatać, a kebsy rosły na drzewach, niktby nie budował fabryk i nie wymyślałplastiku. Ale nie, zostawiła nas zgołymi dupami żebyśmy kminili co ztym robić, no to wykminiliśmy. Terazniech nie płacze.
 –  Tak, ludzie zabijają przyrodę, ale todlatego że sama się prosiła. Gdybyśmybyli pokryci ciepłym futerkiem i moglilatać, a kebsy rosły na drzewach, niktby nie budował fabryk i nie wymyślałplastiku. Ale nie, zostawiła nas zgołymi dupami żebyśmy kminili co ztym robić, no to wykminiliśmy. Terazniech nie płacze.JBZD
Ja: Wymieniłem słuchawkę w prysznicui uszczelkę w kranie - już drugi dzień jestem z siebie dumny. A moja żona mówi, że jestem jej bohaterem –
 –
I wszystko runęło w jedynej chwili, jak domek z kart. Nie ma żadnego fundamentu. Stracił grunt pod nogami. Ta przygniatająca niepewność, strach i narastający chaos – To musi być straszne NAS
Po skończeniu 95 roku życia, były prezydent USA, Jimmy Carter uległ wypadkowi, w następstwie którego miał podbite oko, siniaki i 14 szwów — a następnego dnia nadal budował domy dla organizacji dobroczynnej Habitat for Humanity –
0:24
Takie alternatywne sojusze zbudował, że w dniu wybuchu wojny (12 lat po jego śmierci) większość gazu, ropy i węgla Polska sprowadzała z Rosji, pomimo iż od 6,5 roku rządzi jego partia –  TYLKO U NAS. Dlaczego zginął prezydent #Kaczyński?@AdamBielan: Budował alternatywne sojuszeenergetyczne. To zagrażało planom Putina
Było blisko, ale niczego to ich nie nauczyło –
0:12
 –  Mój ojciec: budował elektrownie atomowe, fabryki, parowce, własny dom i nigdy nie dawał za wygraną. Ja: wymieniłem rurę przy bojlerze i wąż w prysznicu - od dwóch dni chodzę dumny z siebie. Moja żona mówi, że jestem jej bohaterem.

Regał to nie tylko regał. To życiowa sprawa

 –  Paweł Lęcki19 godz. ·Ponieważ wziąłem na dzisiaj wolne od polskiej rzeczywistości, ale ktoś napisał, że trudno jest zasnąć bez Lęckiego, z czym się nie zgadzam, gdyż ciągle z nim muszę zasypiać sam i mam spore trudności, to napiszę o regale.Kupiłem sobie regał w Ikei. To żadna reklama, nikt mi za to nie płaci, normalna sprawa, dzień jak co dzień dla wielu Polaków. Dla mnie to jednak było pewnego rodzaju wyzwanie, gdyż z zamiarem kupienia dodatkowego regału nosiłem się kilkanaście miesięcy. Takie kupienie szafki to nie w kij dmuchał dla kogoś, kto ma trudności z podejmowaniem jakichkolwiek decyzji i ma już pełno regałów z przeszłości, której sam nie budował.Wbrew pozorom to nie jest wcale śmieszne. Gdy ma się w głowie kilkadziesiąt pułapek związanych z taką sytuacją, to nie jest łatwo kliknąć w internecie. Na dodatek jakiś czas temu chciałem pozbyć się wszystkich książek mojego życia. Tego też nie zrobiłem, więc część z nich stała na podłodze jak wieżowce na osiedlu.Regał oznaczał, że już zupełnie poddałem się w ramach mojej wojny ze światem, żeby pozbyć się wszystkich przedmiotów, które obciążają mnie jak akwalung nurka. Ułożyłem więc leżące książki w kostki domina na nowym regale.Ciągle myślę, że jednak w końcu mi się uda mieć w zasadzie nic, gdyż wszelkie przedmioty zbyt przywiązują człowieka do danego miejsca. Im mniej przedmiotów, tym łatwiej jest się poruszać i zmieniać miejsce zakwaterowania.Być może się mylę, nie roszczę sobie prawa do nieomylności. Składam się z wątpliwości, popełniam błędy. Najprawdopodobniej gdybym zareklamował te wszystkie książki za pieniądze, to coś bym na tym zarobił, ale nie jestem mistrzem zarabiania pieniędzy.Jeśli komuś pomoże zasnąć gapienie się na mój nowy regał z książkami, to bardzo się cieszę. Ja nie zasnę, a choć dzisiaj nic nie napiszę o Polsce, to zbieram informacje, gdyż nie mogę się od nich odciąć, choć czasem bardzo bym chciał, gdyż decydują o niej ludzie tak bardzo pozbawieni jakichkolwiek kompetencji, tak bardzo cyniczni i źli, że nie mogę zrozumieć, dlaczego moi rodacy na to pozwalają, a jakiekolwiek próby mówienia do choćby części z nich są jeszcze trudniejsze niż kupno nowego regału.
Schron o powierzchni 10.000 metrów kwadratowych może pomieścić aż500 osób i posiada pomieszczenie do odkażania, kaplicę, radiowe centrum łączności, prywatną studnię, szambo wielkości motelu i jest zasilany przez zapasowe generatory diesla. Wstęp do schronu jest bezpłatny i każdy jest mile widziany –
Kolejny dzień, kolejny ksiądz z zarzutami – "Według prokuratury proboszcz z Gorc zmuszał dziewczynki do odbywania stosunków oralnych, penetrował je palcami, nakazywał dotykać swojego penisa. - Wstyd, że takie rzeczy im robił. Ale był dobrym gospodarzem, dużo budował - słyszymy od parafian." Ksiądz pedofil był lubiany. "Choć ludzie w parafii wiedzieli, jaki smród się za nim ciągnie"

Człowiek vs globalne ocieplenie

 –  Jakub Wiech pisze - mikroblog1g stlScgponsoronogreSdzd.  ·Mili Państwo, wczorajszy post o rekordach temperaturowych przykuł uwagę wielu miłych ludzi, którzy wyrazili swoje powątpiewanie w ustalenia nauki na temat zmiany klimatu. Jednym z argumentów, które często pojawiały się w tych rozmowach było: kiedyś, na przykład w Eocenie, temperatury ziemi były wyższe i klimat zmieniał się naturalnie, więc teraz nie powinniśmy się przejmować wzrostem, bo on też pewnie wynika z naturalnych procesów. Jest to jednak argument szalenie niepoprawny.Przede wszystkim, człowiek współczesny - gatunek względnie młody - budował swoją cywilizację w pewnym spektrum temperaturowym. To znaczy: przystosowaliśmy siebie oraz nasze instytucje i organizacje do funkcjonowania w określonych ramach maksymalnych i minimalnych temperatur, różnych co prawda w zależności od szerokości geograficznej, ale względnie stabilnych w okresie funkcjonowania ludzkości. Mamy nasze strefy klimatyczne i wiemy, jakich temperatur oraz zjawisko pogodowych się w nich spodziewać. Tymczasem obecne ocieplenie klimatu wypycha nas z tego spektrum. Dosłownie wyskakujemy z niego na nasze życzenie - bo w ciągu ostatnich ok. 170 lat średnie globalne temperatury Ziemi wzrosły o ok. 1 stopień Celsjusza. I będą wzrastać dalej - w miarę dalszych emisji gazów cieplarnianych. To zdestabilizuje nasz klimat, narazi nas na zwiększone ryzyko występowania gwałtownych zjawisk pogodowych, wystawi też nasze instytucje i organizacje (a więc i porządek polityczny, gospodarczy i społeczny) na poważny szwank.A co do argumentu, że klimat zmieniał się wcześniej z przyczyn naturalnych, więc i obecna zmiana jest naturalna - cóż, jest to tak sensowne, jak wskazywanie, że skoro w czasach dinozaurów też wybuchały pożary, to podpalenia dokonane ręką człowieka istnieć nie mogą. Globalne ocieplenie to zachodząca bezprecedensowo szybko zmiana klimatu, która nie pasuje do naturalnych cykli.Mówienie, że......klimat zmieniał się zawsze, więc obecneocieplenie nie może być winą człowieka......ma tyle sensu, co......twierdzenie, że skoro pożary wybuchałyrównież w czasach dinozaurów, topodpalenia nie istnieją.@Jakub Wiech pisze - mikroblog

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym –  Siema!Od kilku miesięcy temat LGBT zrobił się absurdalnie głośny, a od kilku dni zaostrzył się do granic, które - jak tak dalej pójdzie - zostaną przekroczone i zrobi się naprawdę źle.Wszyscy boją się coraz bardziej.Jedni, że im ktoś wejdzie na chatę i stłucze dziecko penisem, inni że zaczną się egzekucje i rozstrzeliwanie każdego w czerwonych spodniach.Do niedawna myślałem, że potrafię oddzielić emocje od medialnych przekazów i politycznego szczucia. Okazało się jednak, że nie. Kilka dni temu miałem zderzenie z ciężarówką. To była ta homofobiczna ciężarówka, sącząca z megafonów jad wobec społeczności LGBT. Zderzenie było metaforyczne. Z jednym fizycznym akcentem.Tego dnia pierwszy raz spotkałem takiego poje-busa na żywo. I krew mi się zagotowała. Może miałbym to w nosie, ale dla mnie LGBT to nie tylko zbiór literek. To moi konkretni przyjaciele, których mam w tych środowiskach. Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek z nich podawał dzieciom tabletki na zmianę płci, albo próbował uczyć je masturbacji. Nigdy też nie jeździli na przyczepie tira, kręcąc dupą w stringach do techno. Znamy się od lat. To są dobrzy, mądrzy i inteligentni ludzie. Z takimi ludźmi lubię się bujać.Ta okrutna nagonka, którą mamy dziś wkoło powoduje, że coraz częściej słyszę od nich, że chcą wyjechać z Polski. A ja nie chcę, żeby wyjeżdżali, bo ten kraj potrzebuje dobrych, mądrych i inteligentych ludzi. Wyszedłem na jezdnię, stanąłem przed maską i pokazałem kierowcy, żeby wypierdalał. To znaczy machnąłem ręką, a powiedziałem pod nosem. Nawet nie drgnął. Wiadomo – miał misję. W jego mniemaniu każdy taki przejazd chroni dzieci przed złem. A może bez sensu, że powiedziałem to pod nosem. Może myślał, że jestem fanem.Zrobiłem to jeszcze raz.Patrzył na mnie z góry – dosłownie i w przenośni.I stałem taki bezsilny. Najgorsze uczucie na świecie.A to cholerne dudnienie z głośników płynęło cały czas. On stał. Jemu grało. Mnie szlag trafił. To był ten moment, w którym powinienem był rzucić jakimś tekstem. Sprytnym, mocnym i zabawnym do tego stopnia, że facet słyszy, wypada z kabiny, tarza się po ziemi, przeprasza, rozumie, wyłącza szczekaczkę, zjada ciężarówkę, po czym umiera na moich oczach ze śmiechu. To był ten moment!Otworzyłem usta i...Jedyne co z nich wypadło to ślina. Oplułem ten samochód.Ostatnio zareagowałem tak w piątej klasie.Dziś czterdziestoletni siwy gość z brzuchem plujący na przednią szybę busa – żenada.Wiem.Ciągle o tym myślę.  O tym, że tak się nie robi, bo reagowanie agresją na agresję jest słabe. O tym, że ja, człowiek po studiach, ojciec, mąż, stand-uper, stary wyga, który pręży się tu nieraz na facebooku, albo na scenie i często próbuje pouczać innych, jedyne co potrafiłem zrobić, to zebrać w pysku trochę śliny i cisnąć ją przed siebie.Że zjadły mnie nerwy. Że pękłem. Że zareagowałem źle. Ale nie mogłem nie zareagować w ogóle.Nie w tych czasach.Można myśleć, żeby to olać, ale wstawcie sobie w miejsce czterech literek L, G, B i  T  kilka innych, tworzących Wasze nazwisko. I to coś jeździ po mieście i łączy Was z pedofilią. Nadal brak reakcji będzie wystarczający?Można założyć, że te komunikaty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że lepiej machnąć ręką, bo kto w to uwierzy.Zapytajcie ludzi z Kraśnika.Niektórzy obok mnie zareagowali dużo lepiej. Zaczęli trąbić, zagłuszając megafonowe bzdury.Może mogłem zacząć śpiewać? Lepsze „Oczy zielone” niż to dziadostwo. Może trzeba zacząć chodzić po mieście z syreną przeciwlotniczą?Może mogłem zgłosić na policję zakłócanie spokoju i mieć nadzieję, że je przyjmą, bo nie zawsze to działa.Myślę też ciągle o tym, że przegrałem nie tylko z emocjami, z kulturą i klasą, ale też z tym, na co myślałem, że jestem odporny: z polityką i mediami. Jeśli ja oplułem, to czy bardzo się dziwię, że osoby, które są bezpośrednio szykanowane, wyrywają lusterka tym furgonetkom, albo wypisują na gmachu ministerstwa imiona ofiar homofobii?Nie dziwię się.Są z tym wszystkim sami.Na zimno, na spokojnie, siedząc przy klawiaturze nie popieram żadnych aktów wandalizmu i agresji. I wciąż nie mogę sobie wybaczyć tego głupiego plunięcia.Ale nie można na to wszystko patrzeć już tylko przez pryzmat rezultatu. Gdzieś są przyczyny.To nie jest zabawa, to nie są żarty. Ludzie zaczynają się opluwać i szarpać na ulicach.Pisałem niedawno posta o swoich dzieciach i o ich kłótniach. O tym, że muszę wtedy reagować, a nie podjudzać.Ludzie w garniturach!Władza to nie tylko limuzyny, kuzyn w Lotosie i darmowe wejściówki na mecz reprezentacji.To odpowiedzialność!I nie tylko za swoich. Nie rządzicie połową królestwa. Przestańcie załatwiać partyjne interesy i swoje jebane wojenki kosztem żywych ludzi. Ogarnijcie się trochę, bo jeszcze moment i powiesi się kolejny dzieciak na Podkarpaciu, albo w Trójmieście spłonie typ w ciężarówce.Nie zapanujecie nad tym. Mi też się wydawało, że sobie poradzę.Jeszcze można wymienić ministra edukacji i jeszcze da się zmienić przekaz dnia w TVP. Można też ciągle nie podpisywać ustawy o związkach partnerskich, ale można też Kaję Godek uczynić dożywotnią ambasador RP na Wyspach Salomona.I można jeszcze dziś pogadać z chłopakami od moralności, żeby przeczytali z ambon jakiś studzący list w niedzielę. Macie stały kontakt. Chociaż w nich wierzę najmniej. Żyjemy przecież w kraju, w którym stoi ponad 700 pomników Jana Pawła II, piętrzą się tysiące dzwonnic, mamy dwie godziny religii tygodniowo i ciągle więcej mszy w publicznej telewizji. Mimo to nadal nie dociera do nas jedno proste zdanie, które Jezus uznał za najważniejsze:„Żebyście się wszyscy wzajemnie miłowali.”Gdybym otworzył szkołę gry na gitarze i po 2000 tysiącach lat nikt by nie potrafił zagrać kluczowego chwytu, to bym ją pewnie zamknął, a nie budował kolejne filie.
Gdy jesteś homoseksualistą, który od lat żyje sobie normalnie, ma znajomych, pracę, nie chodzi na parady, bo nie widzi takiej potrzeby i nikt nie wytyka mu tego, że żyje w takim związku – Wreszcie myśli, że będzie już tylko lepiej, a tu nagle przychodzi tęczowa rewolucja, szał na ulicach i uświadamia sobie, że przez takie osoby to, co budował przez tyle lat może legnąć w gruzach jak domek z kart, bo automatycznie może być utożsamiany z tym, co się teraz dzieje.To tak jak współczesne feministki, które "pomagając" kobietom w rezultacie zrobiły im więcej szkody...
78 latek od lat 80 budował schron w którym może pomieścić się 500 ludzi. Jest ciężko ufortyfikowany, zasilany jest wewnętrznymi generatorami, ma stację nadawczą i kaplicę. Każdy może się w nim schować za darmo – Schron znajduje się w Kanadzie, 90 minut drogi od Toronto
To już jest przegięcie, niech jeszcze więźniów w Auschwitz nazwą korpoludkami... –  Pomnik Auschwitz O.01@AuschwitzMuseumAunchwitts.@TowBiznesowełączenie zasięgu rtm. WitoldaPileckiego w niemieckim obozie #Auschwitz , gdzie wekstermalnych warunkach i sytuacji życia budowałorganizację ruchu oporu, ze współczesnym"networkingiem" do niemoralnych nadużycmentalnychsmutkówPrzetłumacz tweetTowarzystwa Biznesowe SA28 stycznia o 18:00 · OCzy wiedzieliście, że rtm. Witold Pilecki był networkerem?W czasie pobytu w obozie koncentracyjnym Auschwitz umawiał tajnespotkania, rozmawiał, nawiązywał relacje, które bazowały na wspólnychwartościach.Gdyby nie te zdolności, stworzenie całego systemu kilkuosobowych grup,które mogły na sobie polegać nie byłoby możliwe.& Nie bez przyczyny Pileckiemu został nadany tytuł Honorowego CzłonkaTowarzystw Biznesowych.-----.. Zobacz więcejRotmistrz Witold Pileckiuprawiał networking nimbyło to modnePIL CK
W stanie Ohio służby ewakuowały mieszkańców 40 domów po tym jak jeden z mieszkańców dzielnicy zgłosił, że doznał poparzeń radioaktywnych od domowej roboty reaktora nuklearnego – Służby na razie nie podają informacjiczy doszło do skażenia radioaktywnego.Właściciel twierdzi, że budował "reaktor fizyki kwantowej"