Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 141 takich demotywatorów

Najbardziej na świecie wk* wia mnieargument: "No a ty, to pewnie zawsze jeździsz zgodnie z przepisami?" – Jeżdżę zgodnie z przepisami, z zapiętymi pasami. Nie omijam poboczami korków, nie wpycham się na trzeciego, nie wymijam nikogo tylko po to, żeby zaraz zahamować i nie siedzę nikomu na zderzaku. Wożę apteczkę, gaśnicę, a nawet kamizelkę odblaskową. Dziecko wożę w foteliku, a moi pasażerowie zawsze mają zapięte pasy. Co 15000 km robię też przegląd. I to nie dlatego, że jestem taki nadgorliwy w przestrzeganiu przepisów, tylko dlatego, że nie jestem debilem! LITTwwwmanSTRAZ
 –  KTO NIE SPRZĄTAPO SWOIM PSIE-TEMU KONFEDERACJAPSA JEGO ZJE!
Była obrażana i poniżana przez Pana Suskiego. Mimo tego trzymała się twardo i nie dała się sprowokować. Tej Pani nie wypada się zniżać do poziomu Suskiego i odpowiadać chamsko, ale ja to zrobię i mu odpowiem. – Jeżeli prawdą by było, że przyczyną małodzietności jest to, że kobiety dają w szyję i biorą narkotyki, to nie byłoby tyle bąbelków w rodzinach patologicznych, gdzie zapijaczona i zaćpana "Karyna" ma już całą gromadkę (i ch*j wie z kim) To jest mój argument Joker na ich badania
 –  *
 – Chwyty erystyczne to takie machiaweliczne zagrania w dyskusji, które mają za zadanie zapewnienie pozornego zwycięstwa, kosztem prawdy materialnej. W cywilizowanej dyskusji dyskwalifikują używającego jako poważnego interlokutora. Sławomir Mentzen użył dwóch chwytów w celu wygrania sporu z niedoświadczonym dziennikarzem. 1. Argument z autorytetu. Tradycyjnie powołuje się w takim przypadku na powszechnie szanowany autorytet w danej dziedzinie i przytacza jego zdanie, pomijając argumentację prowadzącą do danej tezy. Sławek wspiera swoją tezę pozycją autorytetu (na dodatek własnego), zamiast wskazać błąd w rozumowaniu dziennikarza postanowił postawić swoją tezę jako bardziej wartościową tylko dlatego, że pochodzi od niego.2. Argument ad personam. Dno dna, argumentacji. Sławek nie wykazał, że dziennikarz się myli, postanowił mu natomiast umniejszyć jako komuś, kto nie ma zdolności do sformułowania tezy w oparciu o dane.Sławek jest bucem i nie potrafi dyskutować. Nie bądź jak Sławek Fakt
 –
0:15
Cuda się zdarzają! –  Historical MarkerOn this exact spot in theafternoon of April 27, 1968,a marital argumentwas won by the husband.GATORLAND'SSTORETutaj 27 kwietnia 1968kłótnia małżeńska zostaławygrana przez męża"
Jeśli ktoś twierdzi, że idealną wszechpotężną istotę, która stworzyła olbrzymi wszechświat obchodzi to co kto komu wsadza w tyłek, to jest to chyba najpoważniejszy argument za tym, że istota owa jest zmyślona –

Generator pseudofilozofii papaja

 –  Maciek Tarnowski8 marca o 15:52 -Wśród różnych mitów o Janie PawleWiecznie Drugim jest też ten o WIELKIMFILOZOFIE. Jest on dość oczywiściebzdurny, ale zaskakująco rzadkopodważany, prawdopodobnie dlatego, żenikomu (włącznie z wyznającymi ten mit)nie chciało się czytać papieża, nawet jeślijego encykliki w latach 90. sprzedawały sięprawie tak dobrze jak disco polo.:Będąc nauczycielem zmuszonym douczenia ,,filozofii papieża", opracowałemkiedyś z osobami uczniowskimi prostygenerator poglądów Wojtyły na wszystko.Najpierw zastanów się, czy papież lubił,czy nie lubił danej rzeczy, a później posłużsię prostą zasadą – wytłumacz, czemudana rzecz jest skupiona na drugiej osobie(jak lubił) lub egoistyczna (jak nie) zapomocą dość losowej sałatki słów złożonejz pojęć „osoba”, „odpowiedzialność”,„prawda" i ,,godność", a przed dowolnym„jest" dodaj „z natury". Punkty na maturzegwarantowane.Przykład? Weźmy sobie homoseksualizm ikrótki „argument" Wojtyły z „Miłości iodpowiedzialności”. Lubiał papież czy nielubiał? Nie lubiał, oczywiście, więc musibyć z natury egoistyczny. Uzasadnienie?Otóż homoseksualny seks wg wielkiegoPolaka jest z natury zwrócony ku cechompłciowym drugiego człowieka, nie zaś kudrugiej osobie, ponieważ nie bierze się wjego toku odpowiedzialności (w domyśle -za potencjalną ciążę) i nie realizujeprawdy o stosunku płciowym (w domyśle -prokreacji). A ponieważ miłość toodpowiedzialność i prawda, to seks homowyklucza się z miłością (czy osobybezpłodne mogą więc kochać? Niedowiemy się).Prezerwatywy? Proste. Seks zantykoncepcją to seks bezodpowiedzialności, a zatem bez miłości,bo miłość to prawda, a prawda o seksie to:patrz wyżej ("Miłość i odpowiedzialność" ikatechezy "Mężczyzną i niewiastą...", zaPawłem VI w "Humanae Vitae").Komunizm? To ideologia, która traktujejednostki jako element klasyekonomicznej, a więc nie traktuje ich jakoosób i odmawia im godności iodpowiedzialności („Centisimus annus").Wierzę, że załapaliście. W ramachćwiczenia polecam wygenerować hasła„kapitalizm”, „aborcja", „przyjaźń" i„solidarność” i porównać sobie z papieskąwiki (http://www.wikijp2.pl/).Takie rozumowania nazwałbym nawet nietyle złymi, bo opartymi na tendencyjnychdefinicjach, logicznie wadliwymi iomijającymi dostępne wtedy źródłanaukowe, ile wprostANTYFILOZOFICZNYMI. Jeśli coś jest,szumnie mówiąc, istotą filozofii topodejmowanie intelektualnego ryzyka -tutaj go nie ma, bo to logika jestdostosowywana do poglądów, a nieodwrotnie. Zobaczcie, jak łatwo byłobywygenerować dokładnie odwrotneodpowiedzi zgodnie z tą samą koślawąargumentacją, zmieniając ją tylko trochę(np. tylko antykoncepcja jest moralna,ponieważ bierze się pod uwagę jedynienaturalną przyjemność drugiej osoby, a nietraktuje się jej jako środka do prokreacji).Nie ma też żadnej dyskusji z argumentamiz filozofii płci, polityki czy antropologiifilozoficznej tamtego okresu; mamy więcdo czynienia tylko z napuszonym iprzekonanym do swojej racji monologiem.Moim zdaniem opowieść o wielkimfilozofie służy dziś tylko szantażowiintelektualnemu. Krytykujesz papieża? Aczytałeś jego wszystkie fąfnaście encyklik ipierdolion traktatów? Zarzucasz osobękrytykującą piętnastoma argumentamipodobnej jakości co powyżej, tylko jeszczebardziej zamotanymi i cyk, pora na CSa, ajak nie rozumie, to dlatego, że nie dorosłaalbo nie skończyła KULu. Ten mit ointelektualnym wyrafinowaniu ma przykryćdość jasną, kryjącą się pod spodembigoterię - bo to już nie są uprzedzenia, tojest flLoZofICZNA AnaLiZaantROpOlogiCZna, a jak nie chce Ci się wnią angażować to dlatego, że jesteś głupi.Otóż - nie jesteś, a „papież filozof" to tytułrównie ironiczny i na pokaz, co ,,papieżprzyjaciel dzieci". Na pierwszy tytuł niezasługuje się, pisząc książkę ze słowem"fenomenologia" w środku, tak jakdrugiego nie dostaje się za udział w"Ziarnie".Ask
 –  Okradli sklep i uciekli Teslą. Policja złapała ich przy ładowarce 15 km dalej
Polska - kraj, w którym trzeba się usprawiedliwiać, jeżeli nie pijesz –
 –  fl|     Paweł Rybicki вуЯШ @RybitzkyPrzypominam, że wg apokaliptycznych prognoz„ekspertów" z lat 90., w Polsce powinno być właśnie20 stopni i kończyłby się akurat zbiory pomarańczy.Tymczasem jest -7 o poranku, który jest najzimniejszyod 20 lat.
 –  Gazeta Wyborcza O ••• X5 godz. ■ 0- Przecież nikt w mieszkaniu nie biega, nie gra wpiłkę czy jeździ na rowerze. Argument potrzebywielkiej przestrzeni w domu jest według mniebzdurą - mówi najemczyni mikroskopijnejkawalerki.#archiwumGW
 –  nie zesraj się czasem
Najlepszy argument: wydajność pracy rośnie, gdy pracownik boi się bezrobocia. Idźmy dalej, skoro strach napędza wydajność, to niech pracownicy pracują z karabinem przy skroni –  Pozytywne skutki bezrobociaBezrobocie može mieć też skutki pozytywne,jesli prowadzi do:umacniania dyscypliny pracy i podniesieniajej wydajności,zwiększenia poszanowania pracy,podwyższania kwalifikacji zawodowych,wzrostu samozatrudnienia wśród bezrobot-nych (zakładanie przez nich małych firm).

Modelowa rodzina Państwa Januszy w serwisie samochodowym:

 –  Pracuje na warsztacie samochodowym. Specjalizacja Mini/BMW. Piątkowe popołudnie jakoś przed 16 czyli przed zamknięciem. Przyjeżdża rodzina 2+3 starym rozklekotanym BMW e36. Ale serio auto nadawało się na złom. Ja rozumiem ze kogoś nie stać na nowe, ale po wjechaniu autem na podnośnik i zobaczeniu auta od spodu to była tragedia. A oni w tym aucie trójkę dzieci wozili. Zgodnie z prawda godzina o której przyjechali, oraz po określeniu co ich zdaniem się w aucie popsuło zostali poinformowani o najbliższym wolnym terminie. Zaczęło się proszenie, gadanie ze oni UWAGA na wakacje. Żadne argumenty do nich nie przemawiały. Argumenty typu, że już części nie dowiezie firma. To padł argument, że skoro to zajmujemy się tylko BMW to powinniśmy mieć części na miejscu. No tak, mamy każdy możliwy model i silnik BMW na miejscu w częściach. No to inny argument, że za chwile zamykamy,  a naprawa chwile potrwa. Na co oni, że bardzo proszą bo nie wypada odmówić ostatniej drogi komuś z rodziny. My lekki zonk, bo przecież mieli jechać na wakacje. Ale już tam kierownik powiedział, żeby zajrzeć, bo może to jakaś pierdoła. No i faktycznie naprawa zajęła niecałą godzinę, a cześć była na miejscu, bo miała być do innego auta, które przyjedzie na warsztat w poniedziałek. Przed naprawa i wymiana kierownik gadał z właścicielem i poinformował go o kosztach. Właściciel powiedział,  by zamontować. Robota skończona, prawie godzina siedzenia na warsztacie po godzinach. I się zaczęło. Madka dowiedziała się o kosztach. Ze my zdzieramy z ludzi, że ile to taki plastik może kosztować i ze ona go zaraz na internecie znajdzie za polowe ceny, że oni ładnie prosili o naprawienie auta i myśleli, że mamy serce nie z kamienia, etc, etc. Jako że kierownik nie zamierzał się dalej sprzeczać i nie ma do tego siły ani nerwów, wysłał mnie do boju. Nauczony tym co ludzie robią i nie raz chcą nam zarzucić, zazwyczaj  jakieś oszustwo czy zniszczenie auta co jest nieprawdą poinformowałem rodzinkę ze auto postawimy na parking z warsztatu i moga go odebrać jak uzbierają na koszty naprawy. Madeczka wezwała policję. Policjanci którzy przyjechali to stali klienci warsztatu ponieważ naprawiamy ich BMW. Coś tam pogadali z  madka.  Po chwili padł komentarz, że przy naprawie zostały dwa nadkola porysowane i jedno zagięte i ona nie poda nas do sądu za to jeśli naprawa będzie gratis ijak jeszcze  dostanie 1500 zł, bo tyle będzie kosztować malowanie i wyciąganie wgnieceń.Jak wcześniej napisałem były już takie sytuacje, że cwaniaczki chcieli zarobić, wiec przy wjeździe na warsztat w bramie są kamery po obu stronach bramy wjazdowej na wysokości mniej więcej lusterek auta nagrywają całe auto gdy wjeżdża na teren warsztatu i jest jeszcze jedna kamera na przeciwko bramy, która nagrywa tył pojazdu. Zaprosiliśmy policjantów i rodzinkę na wieczór filmowy z Polsatem, odszukaliśmy nagranie i do dzieła, cola, popcorn prawie jak w kinie, bo i na seansie Madka się zachować nie umiała, tylko komentowała i przeszkadzała. Oczywiście dzieciaki nie lepsze,  bo mamy tam dwie zamkniete gablotki z modelami BMW. To tez chciała po jednym dla dzieci, bo przecież to dużo nie kosztuje. Po odmowie dzieciaki płakały kopały po tych gablotkach, bo one muszą mieć. Wracając do sytuacji auta, film z kamer wszystko wyjaśnił. Podczas gdy policjant oglądał z nami to ten drugi oglądał auto. Policja wytłumaczyła rodzince, że mamy prawo nie wydać auta, aż nie zapłacą. Ok. Poszli się rozliczyć ze skwaszoną mina. W tym czasie policja się pozbierała i wyjechała z warsztatu. Zanim wyjechali to gadałem z policjantem i powiedziałem mu ze fajne kino mamy w pt., A on do mnie że kino to się dopiero zacznie. I pojechali. Rodzinka zapłaciła i się zbierają, madka coś tam bluzga na odchodne, że jesteśmy uje moje dzikie węże i kilka jeszcze innych epitetów. Wsiedli i odjechali. Wyjechali na drogę i tylko słychać syreny. Ci policjanci co byli przez nich wezwani zatrzymali ich na drodze i zabrali dowód rejestracyjny pojazdu, tzn drugi raz bo już był wcześniej zatrzymany. Madka przyleciała do nas ze my się mścimy na nich, zarzuciła korupcję i zadzwoniła uwaga na policję że ją zatrzymała przekupiona policja. Przyjechał drugi patrol dostala mandat za bezpodstawne wezwanie policji.A to wszytko przez głupie 320 złotych za wymianę części. Kurtyna
Matka zawsze znajdzie argument –  maks bo policja cię szuka
Mężczyzna usprawiedliwiał się, mówiąc, że to kobieta zdecydowała się zajść w ciążę i nie może oczekiwać, że inni dostosują się do jej wyborów życiowych –
 –  BYĆ NA TARGU ŚNIADANIOWYM I NIE ZJEŚĆ NASZEJ KANAPKI TO JAK BYĆ W PARYŻU I NIE ZOBACZYĆ KOLOSEUM...
 –  Zmiany klimatu mogą spowodowaćograniczenie, a nawet wstrzymanieprodukcji szkockiej whisky w ciągunajbliższych 60 lat. Wedtugnaukowców z University CollegeLondon ocieplenie klimatu możedrastycznie wpłynąć na składnikipotrzebne do produkcji trunku: wodę,jęczmień i drożdże.