Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  1. Najświeższa, bo z poprzedniego tygodnia.Przychodzi pracownik do firmy ze zrobionymi badaniami na pierwszy dzieńpracy. Praca zaczyna się o 7. Poszedł z brygadzistą na montaż, po czym pojakiejś niedługiej chwili brygadzista dzwoni do kierownika i pyta się go, czynowy jest na bazie. Jakież było zdziwienie, gdy razem zaczęli go szukać, apo nim nie zostało nawet ubrań. Na szczęści był tak miły i "odpowiedzialny",że wysłał wiadomość informującą o tym, że dostał pracę za granicą.2. Był pracownik, co chciał podwyżkę z tego względu, że, jak to określił,"zamyka i otwiera" bramę. To był jego jedyny argument.3. Jeden obywatel miał bardzo trudne poniedziałki, zawsze miał w ten dzieńrozwolnienie i nie mógł przyjść do pracy, a informację o tym pisał zawszebardzo wcześnie rano, koło 3 - 5, na pewno wtedy akurat go przycisnęło4. No i pracownik - legenda.Przy malowaniu na rusztowaniu belek w pozycji leżącej jeden pracownikprzywiązał swoją rękę do tej właśnie belki i wyglądał, jakby malował całyczas (pędzel cały czas w ręku), a że pracy dużo, a miejsce takie, żeczłowiek przechodząc tylko spojrzał, to widział rękę w górze i nic niepodejrzewał. Wielkie było zdziwienie, gdy po całym dniu nic nie byłopomalowane

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format