Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 32 takie demotywatory

Od kilku dni po brytyjskich ratowniczych forach krąży bardzo mądry tekst. Bardzo dobrze oddaje on charakterystykę tego zawodu: – „Pracuje w ratownictwie medycznym jednak nikt nie uczył mnie jak usiąść obok 86 letniego mężczyzny i powiedzieć mu, że jego żona zmarła we śnie. Nikt nie nauczył mnie jak patrzeć jak pragnienie życia opuszcza jego oczy w momencie, kiedy przekazuję mu tą wiadomość, która zmieni jego życie na zawsze.Nikt nie nauczył mnie jak akceptować potok obelg z ust osoby, która piła alkohol cały dzień i chce by ją teraz podwieźć do domu.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z agresywnym pacjentem, którego właśnie spotkałem, po przedawkowaniu potrzebującego mojej pomocy aby oddychać.Nikt nie nauczył mnie jak rozmawiać z osobą w depresji , która targnęła się na swoje życie, podcięła nadgarstki, spanikowała i zadzwoniła po pomoc. Nikt nie nauczył mnie jak reagować, kiedy ta osoba zwróciła się do mnie i powiedziała „Nie mogę nawet dobrze popełnić samobójstwa”.Nikt nie nauczył mnie jak ugryźć się w język, kiedy skończyłem pracę dwie godziny później poświęcając swój czas komuś kto przez ostatni dzień tylko źle się czuł. Nikt nie nauczył mnie akceptować fakt, że przegapię rzeczy dla innych oczywiste: urodziny, Boże Narodzenie, posiłki o normalnych porach, sen. Nikt nie nauczył mnie trzymania za rękę umierającej osoby, kiedy bierze swój ostatni oddech, jak powstrzymać łzy przecież to nie mój żal, smutek, zmartwienie.Nikt nie nauczył mnie jak zachować powagę, kiedy młody mężczyzna wyjaśnia, jak może zrobić sobie krzywdę robiąc coś głupiego. Nikt nie nauczył mnie jak się zachować, kiedy głowa pacjenta uderza mnie niespodziewanie!Praca w ratownictwie medycznym to coś więcej niż wpaść do czyjegoś domu i ratować życie, chodzi o radzenie sobie z najbardziej wyjątkowymi i trudnymi sytuacjami, a po powrocie do domu zapytany „jak minął dzień” odpowiedzieć „dobrze, dziękuję, w porządku”.Chodzi o to aby każdemu pacjentowi dawać cząstkę siebie, bo chociaż jest to nasz piąty pacjent w ten dzień, i nie pamiętamy jego imienia, to jest to jego pierwszy ambulans tego dnia, jego ukochana osoba i doświadczenia.Chodzi o to czego nikt mnie nie nauczył jak…Chodzi o zapewnienie ulgi w bólu i uspokojenia 90-letniej kobiecie, która upadła i zraniła się w biodro, i pomimo całego bólu odwraca się i mówi: „Dziękuję, jak się masz?”.Chodzi o uścisk który dajesz komuś w Boże Narodzenie, ponieważ nie rozmawiał z nim od wielu dni, nie ma rodziny, krewnych, przyjaciół ale rozświetliłeś mu tym cały jego dzień. Chodzi o to aby usiąść koło kogoś w samochodzie i powiedzieć „nie martw się, zaraz ciebie wydostaniemy”. Chodzi o wszystko co robimy, a czego media nie publikują.Chodzi o to, żeby wiedzieć, że nie mogliśmy zająć się umierającym człowiekiem, ponieważ pomagaliśmy pijakowi… który następnie zaatakował jednego z nas. Pomimo całego naszego szkolenia niektórych rzeczy po prostu się nie nauczysz…
Z życia ratowników medycznych: – - Ratownictwo Medyczne, dyspozytor nr 499, słucham?- Cześć, policja z tej strony, jesteśmy na patrolu i potrzebna będzie pomoc karetki.- Dobrze, powiedz gdzie jesteście i co się dzieje?- Podszedł do nas mężczyzna i powiedział, że nie może chodzić- Czekaj... Co zrobił?- No podszedł i powiedział... Moment. Ja sobie z nim jeszcze porozmawiam i w razie czego będę dzwonił.- No dzięki. Pozdro
"Amatorzy" z OpenStreetMap zrobili to w kilka miesięcy – Czy wiecie, gdzie w Waszej okolicy są ratujące życie AED?
0:07
 –  To nie z mojej karetki ••• X14 min. ■ 0- Ratownictwo medyczne, dyspozytor 625,słucham?- Proszę Pana! Potrzebne karetki do wypadku.- Gdzie się zdarzył ten wypadek i ile osób jestposzkodowanych?- Gdzieś przy "Rotundzie"- Co to znaczy gdzieś?- Nie wiem bo stoję w strasznym korku ale widaćz przodu bardzo dużo dymu i wszyscy trąbią.- Pani mówi poważnie?- Oczywiście.- Proszę wysiąść z pojazdu i się rozejrzeć. Czy tonie są obchody z okazji rocznicy wybuchuPowstania Warszawskiego?- Hmm. Dobra, nie było tematu. Pa
Wstęp będzie płatny, a w parkach położonych w górach do ceny biletu zostanie doliczone dodatkowe 15% na ratownictwo górskie. Możliwe będzie również pobieranie opłat za filmowanie –
Są na świecie jeszcze dobrzy ludzie –  Ratownictwo Medyczne - łączy nas wspólna pasja.15 marca o 21:24 - Facebook for Android eŁukasz pisze : "Dzisiaj przytrafiła Nam się miłaniespodzianka. Pojechaliśmy po pacjenta na szpitalcovidowy w Katowicach -mieliśmy go przewiezc na OITinnego szpitala.Po załadowaniu pacjenta do karetki ruszam pewnymkrokiem za kółko a tam taki widok... Nie powiem, zrobiłosię bardzo miło.Widać są jeszcze ludzie, którzy doceniają Nasza pracę 9Z Ratowniczym Pozdrowieniem ŁukaszDEMOTYWATORY.PLSą na świecie jeszcze dobrzy ludzieJACOBS

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy pochwaliła się nowym nabytkiem. Tak wygląda najnowszy i najnowocześniejszy ambulans kontenerowy w polskim systemie ratownictwa medycznego

 –  Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy16 lutego o 23:10 ·Najnowszy i najnowocześniejszy ambulans kontenerowy w polskim systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne jest w Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy..............................................................................Zakup ambulansu został sfinansowany w ramach projektu pn. „Wsparcie WSPR w Bydgoszczy w walce z COVID-19 poprzez zakup 6 ambulansów jak również środków do dezynfekcji oraz środków ochrony indywidualnej”, realizowanego z Funduszy Europejskich..............................................................................Zapraszamy do wirtualnego zwiedzania i oglądania ambulansu⬇️KW
 –  To nie z mojej karetki35 min ■Wiecie jak to jest na dyspozytorni medycznej?Przyszło do pracy 3 dyspozytorów z 10. Reszta nakwarantannie.Połączenia wiszą... Wiszą... I wiszą...Wezwania wiszą.... Wiszą... i wiszą...Dyspozytorzy mimo wszystko uwijają się jak wukropie, bo jednak szkoda tych ludzi, którzy być możedzwonią bo ich matka nie oddycha albo ojciec leżyprzygnieciony przez maszynę rolniczą. No trzeba sięsprężać.- Ratownictwo medyczne! Dyspozytor 01-349,słucham?- Dawaj tą karetkę, ul. Kowalskiego 1 m. 25- Co się dzieje proszę Pani?- Dziecko płacze i nie chce jeść- Przytomne jest? Reaguje na otoczenie?- Tak. nie pytaj głupio tylko dawaj karetkę- Najpierw muszę ustalić czy jest stan zagrożeniazdrowotnego- Jest. Płacze i nie chce jeść- Tylko to?- A masz małe dziecko debilu?- Nie dane mi było dorobić się bombelka (z tego cowiem) ale nie ma to znaczenia. Jeśli chodzi tylko o to,że dziecko płacze i nie chce jeść to karetki nie będzie- Taka właśnie pierdolona ta nasza służba zdrowia,doucz się frajerze o dzieciach- Jeśli się Pani obawia o dziecko to można się zgłosićdo najbliższej przychodni ul. Pawińskiego 7- Wal się. Sam se tam jedź- To nie mój bombelek płacze proszę Pani- Dobra, do dupy jesteście w tym pogotowiu- Cieszę się. że jest Pani zadowolona z naszych usług- Nazwisko!- Nie podam- Masz obowiązek, ja znam prawo- Mam obowiązek podać Pani swój numerdyspozytorski, który podałem zresztą na początkurozmowy- Nie zanotowałam-01-349- Nie zostawię tego tak-1 bardzo słusznie. Ale najpierw proszę jechać doprzychodni. Miłego dnia ^Pozdrawiam serdecznie Panią Paulinkę i małegobombelka
Dzisiaj, czyli 13 października obchodzimy Dzień Ratownictwa Medycznego – Najlepsze życzenia dla wszystkich pracowników systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne – ratowników, dyspozytorów, pielęgniarek i lekarzy, a także wszystkim osobom zaangażowanym w szerzenie idei ratownictwa i pierwszej pomocy.Dziękujemy Wam za Waszą ochronę!
Co powiecie na "Ratownicze rewolucje"? –  Ratownictwo jest ciekawe12 godz. · Właśnie mignął mi w tv program Magdy Gessler i myślę, że w Polsce by się przydał program „Ratownicze rewolucje”.Ekipa ratowniczych przekozaków (ale nie, że turboratowników - po prostu świetnych specjalistów) jedzie na kilka dyżurów do jakiegoś ZRM, który do tej pory radzi sobie z pracą umiarkowanie dobrze. Albo dyżurują z personelem jakiegoś niespecjalnie cenionego SOR.Obserwują ich prace, dają feedback, trochę chwalą, ale jednak więcej nie. Pokazują proste rozwiązania, które mogą pomóc w pracy. Szkolą. Na SOR wbija ekipa remontowa, karetkę odwiedzają dostawcy nowoczesnego sprzętu. Rurki Combitube lądują w koszu, pompa infuzyjna przestaje być czarną magią, okazuje się, że folia NRC nie jest królową termoizolacji. 0,9% NaCl znika na dnie plecaka. Trauma team na SOR nie jest już tylko trudnym amerykańskim wyrażeniem. Usg przestaje straszyć. Trauma scan u pacjenta we wstrząsie krwawiącego do brzucha traci miano dogmatu.Oglądałbym.
 –  PARAMEDiC Poland Ratownictwo15 godz. · Mam dla Was petardę w walce z #covidNa zdjęciu projekt, który zwiększy bezpieczeństwo medyków, pracujących na pierwszej linii frontu.Autorzy pomysłu liczą na to, że zastosowanie ogólnodostępnych filtrów medycznych, w maskach i półmaskach popularnej firmy remontowej pozwoli lepiej zabezpieczyć personel medyczny.Jakie są plusy tego rozwiązania?Dzięki wydrukowaniu przejściówki, można do masek/półmasek 3m (serii 6000/6200/7000) zastosować filtry DAR.Maska jest wielorazowa, można ją myć i dezynfekować (zastosowany środek incidin, w kolejnych dniach odbędą się testy w myjce ultradźwiękowej i gigasepcie). Wymianie podlegają same filtry do masek, które są ogólnie dostępne i tanie.Przydatność filtrów dla pacjentów w warunkach OIT to 24-48 godzin, więc idąc za tym - w powyższej masce można pracować kilka godzin, bez ryzyka utraty właściwości.‼ UWAGA‼ WAŻNE‼ Przejściówki nie są do KUPIENIA, tylko do samodzielnego wydruku na drukrace 3D‼
Czapki z głów! –  PARAMEDiC Poland Ratownictwo1 stycznia o 10:41 · Witam na wstępie chciałbym napisać, że prosilibyśmy o umieszczenie tego posta - nie celem rozgłosu, lecz sukcesów naszej ciężkiej pracy wszystkich ratowników w Polsce i być może zrozumienia przez pewną część społeczeństwa od czego są ZRM. Sytuacja z naszego dyżuru w skrócie, wezwanie w godzinach wieczornych w kodzie 2: pijany uraz głowy, wsiadamy i jedziemy, w połowie drogi pod wskazany adres przychodzi odwołanie, zmiana zlecenia tym razem na kod 1: NZK rodzina prowadzi resuscytację, mężczyzna lat 38, zawracamy, jedziemy pod wskazany adres, domek jednorodzinny. Bierzemy cały sprzęt ze sobą (Lucas, Lifepak, plecak reanimacyjny, ssak, butla z tlenem), wchodzimy do domu jednorodzinnego, pacjent na górze, rodzina prowadzi resuscytację od wezwania jesteśmy po około 6 minutach. Z relacji rodziny prowadzą resuscytację max 10 minut, podłączony cały sprzęt, ocena rytmu migotanie komór, defibrylacja, i tak przez 51 minut; w końcu się udało, ocena rytmu: rytm, który niesie ze sobą tętno, przyjeżdza ZRM typu S po około minucie od powrotu spontanicznego krążenia. Pomagamy znieść pacjenta z całym naszym sprzętem, w karetce "przepinają" się na swój sprzęt, jadą do szpitala. Pacjent 9 grudnia w godzinach wieczornych trafił do szpitala. W szpitalu pacjent zaczyna się poruszać, źrenice reagują na światło (info od karetki S). Szczęśliwe zakończenie - pacjent bez ubytków neurologicznych wraca przed świętami do domu. Po czym w dniu dzisiejszym dostajemy list z podziękowaniami.Bezcenne jest uratować czyjeś życie!Brawo Panowie za dobrą robotę!
 –  Ratownictwo Medyczne - łączy nas wspólna pasja.16 godz. ·
Wielki szacunek dla wykonujących ten bardzo ciężki zawód –  Ratownictwo Medyczne - łączy nas wspólna pasja.29 min ·

Dzień z życia pielęgniarki w Izbie Przyjęć. Ten wpis "Siostry Bożeny" rozchodzi się błyskawicznie po polskim internecie

 –  Siostra Bożenna20 godz.dzień z życia pielęgniarki w Izbie PrzyjęćZaczynasz dyžurStan pacjentów 0Idziesz szybko zaparzyć kawę, wjezdza pierwsza tego dnia karetka-Mieczysław lat 43, urazgłowy, zaniedbany higienicznie, bezdomny, "stan wskazujący na spożycie" [ranek godz. 7:10przyp. autor]Dzwonisz po lekarza dyżurnego. Rejestrujesz, oglądasz ranę - do szycia. Pobierasz krew naetanol bo na bank pojedzie do "kliniki budzik"Wchodzi dyrektor szpitala i mówi "ooo jaki macie spokój, a tak narzekacie że tu tak cięzko"Zaraz po wyjściu dyrektora ze strony do przyjęć planowych przychodzi około 7 osób na EKGproszę chwilę poczekaćMieczysław tak się ucieszył, że zobaczyt lekarza, że aż postanowił się zsikać na podłogeSprawdzasz i dokładasz brakujący sprzęt. Testujesz monitory, defibrylator, rozplątujesz EKG popoprzedniej zmianieRobisz po kolei EKG pacjentom planowym.Zgłasza się kobieta 73 lata ze skierowaniem na Internę, wystawionym dwa tygodnie temuEKG, ciśnienie, krew, mocz, diagnostykaMieczysław się uaktywnia i z jego ust wydobywa się soczyste i gromkie "KUUUURWAAAAAA"Dlaczego pani przychodzi tak późno? "Nie miałam z kim psa zostawić"Zgłaszają się kolejne 3 osoby bez skierowania, które pominely lekarza rodzinnego i otwarciemówią, że przyszły tutaj, "bo ludzie mówią że w,w szpitalu będzie szybciej"dzwoni telefon: "dzień dobry może mi pani podac numer do poradni kardiologicznej?"Zgłasza się mężczyzna, który twierdzi, że jest na dzisiaj umówiony z profesorem z kardiologii.Dzwonie na oddział, oczywiście nikt nic nie wie, profesora nie ma."przepraszam miałam mieć zrobione EKG, długo jeszcze bede czekać?" - już do pani idęlekarz przynosi karty zleceń: leki, krew, ekg, mocz x3dzwoni telefon "dzień dobry, w poradni nikt nie odbiera, mogę umówić termin na kontrolę dodoktora ?"Mieczysław postanowił zsikać się po raz drugi i uczcić to zapaleniem papierosa.Wjezdza karetka- kobieta 32 lata uraz wielonarządowy"Przepraszam, ale ja czekam już 2 godzinę i nawet lekarz mnie nie ogląda" - kurwazapomniałam cię zarejestrowaćOkazuje się, że mieczysław ma podejrzenie krwawienia do głowy: ležanka monitor i transportdo szpitala z zapleczem neurochirurgicznym, czas oczekiwania na transport jest bezpłatnyZawozisz przyjętą na chirurgie pacjentkę, która czeka na to od godziny, ale wszyscysanitariusze są zajęciNa oddziale "olaboooga, przyjęcie? Ale my nie mamy łóżek, my nic nie wiemy, a w ogóle toteraz jest obiad i ja muszę podać insuliny"Znajdujesz stażystę, dajesz mu historię choroby i pacjentkę. "masz nie zgób jejW Izbie czarno.3 transporty ze skierowaniami i 6 karetk, urazy, zasłabnięcia, nadciśnieniaBrakuje ci monitorów i leżanek więc chodzącego meężczyznę z bólem w klatce sadasz wkorytarzu z podpiętym ZOLLem i pulsoksymetrem.Styszysz komentarze z poczekalni jak to się "źle traktuje chorych ludzi"Mieczysław wyjechał na Neurochirugię, kładziesz faceta z bólem w klatce. Od kiedy pan ma tenból? Od 4 dniJest godzina 16 a Ty sobie przypominasz, że nie piłaś od 5 godzin.Siadasz w dyžurce i popijając zimną herbatę odpisujesz do męża na co podchodzi syn 86letniej pacjentki, która czeka na wyniki badań i nagrywa cię telefonem jak siedzisz i nic nie robisz.Wracasz na izbę, ojciec 16-letniej dziewczyny z urazem awanturuje się, żeby dać córce cośprzeciwbólowego, odpowiadasz, że bez zlecenia nie możesz. Pytasz swojego lekarza izbowegoczy zleci jej jakiś przeciwból? "to nie moja pacjentka, dzwońcie do ortopedy" - ale ortopedzi operują- to musi czekaćPodajesz dziecku tabletkę paracetamolu, kłócąc się ze sobą czy w razie czego twojeubezpieczenie to obejmiedzwoni telefon: "cześć tu OIOM, zgłoście u nas 0 miejsc, przyjeliśmy babkę z nefrologi"dzwoni drugi telegon "dzień dobry, tu ratownictwo medyczne, wieziemy wam pacjentkę po NZK,56 lat - ale my nie mamy miejsc na OIOMie -jesteśmy już pod bramąW izbie przepychanka, oiom nie ma miejsc, intensywna kardiologia też, na czas aż znajdzie sięmiejsce pacjentka zostanie na sali R w Izbie Przyjęć. Z zespołu odpadają 2 osoby, które muszą sięnią zająćW korytarzu komentarze "to jest skandal, czekać tu 5 godzin! barbarzyństwo trzymać tu kobietęz Alzheimerem tyle czasu!" Odpowiadasz, że tylko jeden podpis dzieli ich od wyjścia stąd nałasne žadanie, to nie wiezienieszukasz zeszytu skarg i zażaleń oraz godzin pracy dyrektoraWjeżdza karetka. Mieczysław lat 43, uraz głowy, zaniedbany higienicznie, bezdomny, "stanSiadasz do pisania raportu, nieśmiało spoglądasz w stronę wejścia czy nocna zmiana się jużZdajesz raportwskazujący na spożycie" - kurwa, ten to ma zdrowie jebanieczbliżaWychodząc patrzysz na pacjentów, którzy pełnymi nienawiści oczami spoglądają na ciebiejakby cale zło, które ich spotkało było tylko twoją winąWracasz do domu i starasz się tych wszystkich negatywnych emocji nie przenieść na rodzinęJest to 1/10 czynności, które każdego dnia wykonują pielegniarki w Izbach Przyjeć. Sama naostatnim dyžurze zrobiłam prawie 15 km. Post ma charakter jedynie informacyjny
Paragon na ludzkie życie opiewa w Polsce na 14 złotych netto za godzinę – 2240,00 zł (dwa tysiące dwieście czterdzieści złotych, zero groszy). Oto wypłata za ponad 80 interwencji w miesiącu, w tym wyjazdy do czterech ciężkich wypadków samochodowych, pięć reanimacji i cztery osoby własnoręcznie skradzione śmierci. Ludzie wyzywają ich od „chamów” i „chu****w”. Traktują jak zawalidrogi na osiedlowych uliczkach. A przecież oni jadą ratować czyjeś życie.Po akcji są mokrzy, zmęczeni. Wychodzi lekarz, otwiera szeroko drzwi i mówi:- Proszę posłuchać, to bije jego serce.Udało się.To ludzie permanentnie przemęczeni, zirytowani, rozdrażnieni.Ich pracy najczęściej nikt nie widzi, bo pomagają w czterech ścianach domu, lub mieszkania.Śniadanie na obiad, obiad - na kolacjęNie ma czegoś takiego, jak normowany czas pracy, kawowe kwadranse, obiadowe okienka, zupa dnia.Prawda o polskim pogotowiu jest niestety bardzo smutna. Aby w nim pracować, nie musisz być nie wiadomo jak wykształcony, nie musisz posiadać rzucającej na kolana wiedzy. Wystarczy, że jesteś tani.- Jakie słowo najlepiej oddaje pracę w polskim pogotowiu?- UpokorzenieCzego potrzebują od ludzi?Zrozumienia. O to jeszcze zbyt często bywa trudnoTo co robicie jest niesamowite i zasługujecie na najwyższy szacunek społeczeństwa, a społeczeństwo mamy jakie mamy...
Źródło: "Agonia - lekarze i pacjenci w stanie krytycznym" Paweł Kapusta
Ratownicy wodni wpatrzeniw telefony – Użytkownik Facebooka zamieścił na swoim profilu zdjęcie ratowników w czasie pracy. Wszyscy wydają się pochłonięci swoimi telefonami, a nie tym, co dzieje się na plaży i w jeziorzeRatownicy byli na służbie. Sytuację zauważył podczas spaceru po plaży. Jak twierdzi, zdążył obejść ratowników z każdej strony.Żaden z nich nie oderwał się od ekranu swojego telefonuJeżeli tak wygląda ratownictwo wodne na którejkolwiek z polskich plaż, to sprawa prezentuje się bardzo niepokojąco. Jak napisał autor fotografii, tonie się przecież po cichu. Pod postem pojawiło się już mnóstwo komentarzy krytykujących postawę ratowników.Chciałabym myśleć, że to żart...

Poświęć chwilę i przeczytaj, może kiedyś ktoś Ci za to podziękuje

 –
Źródło: własne
Ratowali ludzkie życie. Mężczyzna był oburzony, że zakurzyli mu Lexusa – Na osiedlu w Świnoujściu wylądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, aby ratować życie kobiety. Pobliskie samochody zostały zakurzone, co bardzo nie spodobało się właścicielowi Lexusa, który rozmawiał w tej sprawie z funkcjonariuszami, jednak ostatecznie postanowił zrezygnować ze zgłaszania roszczeń.Jak bardzo nawalone trzeba mieć w głowie?!
Pozwól nam przejechać! –
Źródło: WSPR Rzeszów