Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 59 takich demotywatorów

 –  {{{
0:19
 –  Poszli w Alpy mimo śnieżycy.Zapłacą 20 tys. euroOpracowanie: Joanna Potocka18 minut temu<fXⓇx20 tys. euro za akcję ratunkową naGrossglockner w Alpach muszą zapłacićtrzej Czesi. Wyruszyli na najwyższy szczyt wAustrii, mimo ostrzeżeń synoptyków. Kiedywezwali pomoc, ratownicy ruszyli naratunek. Ich akcja trwała 15 godzin.
 –  clideo.com
Symulacja ku przestrodze – Na przejeździe kolejowo-drogowym przy ul. Golędzinowskiej w Warszawie przeprowadzono symulację zderzenia lokomotywy z SUV-em. To element ogólnopolskiej kampanii społecznej „Bezpieczny przejazd”. Symulacja ma przemówić do wyobraźni kierowców i sprawić, że zwiększy się bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych ***TITTHS
Brawa dla Adama Bieleckiego i Mateusza Hataly, którzy uratowali życie indyjskiemu alpiniście! – Indyjski wspinacz Anurag Maloo wpadł w poniedziałek (17.04.) do szczeliny podczas zejścia z obozu trzeciego do obozu drugiego na Annapurnie (8091 m n.p.m). Wspinacz zaczął mieć objawy choroby wysokościowej. Nepalscy Szerpowie poprosili dzisiaj Polaków o pomoc w odnalezieniu i transporcie zwłok. (Adam Bielecki i Mateusz Hatala przebywają na Annapurnie w celu wytyczenia nowej drogi.) Zespół w składzie 9 nepalskich wspinaczy i dwóch Polaków namierzył szczelinę. Adam i trzech Nepelaczyków zeszli do szczeliny. Adam zjechał na głębokość ponad 50 metrów i odnalazł Maloo. Jak czytamy na jego fb: "Myślałem, że szukam ciała w tej szczelinie na głębokości 50 metrów. Zorientowałem się, że jednak żyje." Dzięki sprawnej akcji, Anurag Maloo został przetransportowany do szpitala helikopterem. Należy dodać, że akcja ratunkowa działa się w bardzo niebezpiecznym miejscu, gdzie często schodzą lawiny.
 –
 –
0:23
 – W sobotę nad ranem polski autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia. W wypadku zginęło 12 osób, ranne są 34 osoby. Autobusem w większości podróżowali nieletni. Ranni zostali przewiezieni do dwóch najbliższych szpitali. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, obecne są siły policyjne, jednostki ratownictwa medycznego i straż pożarna, a droga jest zamknięta na odcinku od Brezniczkiego Huma do Komina.Rzecznik MSZ Łukasz Jasina podał, że wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele
Niesamowita akcja ratunkowa – 7-latek z Sacramento w USA został okrzyknięty bohaterem po tym, jak uratował życie 3-letniemu chłopcu. Bez jego interwencji dziecko by nie przeżyło. Chłopiec udał się na basen w kompleksie apartamentów, w którym mieszka, gdy zauważył coś nienaturalnego. Bawiąc się w wodzie spostrzegł na dnie basenu chłopca, który się nie ruszał. Instynktownie zanurkował, złapał malucha za rękę i wyciągnął z wody.Dorośli, którzy zorientowali się, co się dzieje, przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, która przywróciła dziecku oddech.Dziecko zostało przetransportowane w stanie krytycznym do szpitala. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i chłopcu w tej chili nie zagraża niebezpieczeństwo 7-latek z Sacramento w USA został okrzyknięty bohaterem po tym, jak uratował życie 3-letniemu chłopcu. Bez jego interwencji dziecko by nie przeżyło. Chłopiec udał się na basen w kompleksie apartamentów, w którym mieszka, gdy zauważył coś nienaturalnego. Bawiąc się w wodzie spostrzegł na dnie basenu chłopca, który się nie ruszał. Instynktownie zanurkował, złapał malucha za rękę i wyciągnął z wody.
 –
Strażacy stali się bohaterami – Strażacy miejscowości Biedrusko zostali wezwani do psa, który najprawdopodobniej ruszył w pogoń za lisem, a następnie utknął w norze. Czworonóg pomimo starań nie dawał rady się wydostać.Do odszukania zwierzaka użyto nawet kamery wziernikowejAkcja ratunkowa zakończyła się sukcesem po ośmiu godzinach. Aby dotrzeć do psa, konieczne było wykopanie dziury o głębokości ponad metra.Brawo! Piesek też zasługuje na życie Strażacy miejscowości Biedrusko zostali wezwani do psa, który najprawdopodobniej ruszył w pogoń za lisem, a następnie utknął w norze. Czworonóg pomimo starań nie dawał rady się wydostać.Do odszukania zwierzaka użyto nawet kamery wziernikowejAkcja ratunkowa zakończyła się sukcesem po ośmiu godzinach. Aby dotrzeć do psa, konieczne było wykopanie dziury o głębokości ponad metra.Brawo! Piesek też zasługuje na życie
Akcja ratunkowa –
0:30
I jak tu ich nie lubić? –
4-latek stracił przytulankę. Na pomoc ruszyło miliony internautów – Chłopiec wybrał się na spacer z mamą i rodzeństwem. 4-latek zabrał ze sobą ulubioną przytulankę. W trakcie przeprawy przez most chłopczyk przypadkiem upuścił pluszaka na oblodzoną rzekę.Ponieważ rzeka była zamarznięta, pluszak nie utonął. Zabawka upadła jednak na tyle daleko od brzegu, że istniało niewielkie prawdopodobieństwo jej odzyskania.Mama poszukała pomocy w odzyskaniu zabawki za pośrednictwem internetu, a historia poruszyła internautów.Ostatecznie akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem, a chłopiec odzyskał ukochaną zabawkę. Zanim jednak mógł się nim pobawić, musiał poczekać, aż stopnieje śnieg, w którym pluszak był zanurzony przez ostatnie dni Chłopiec wybrał się na spacer z mamą i rodzeństwem. 4-latek zabrał ze sobą ulubioną przytulankę. W trakcie przeprawy przez most chłopczyk przypadkiem upuścił pluszaka na oblodzoną rzekę.Ponieważ rzeka była zamarznięta, pluszak nie utonął. Zabawka upadła jednak na tyle daleko od brzegu, że istniało niewielkie prawdopodobieństwo jej odzyskania.Mama poszukała pomocy w odzyskaniu zabawki za pośrednictwem internetu, a historia poruszyła internautów.Ostatecznie akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem, a chłopiec odzyskał ukochaną zabawkę. Zanim jednak mógł się nim pobawić, musiał poczekać, aż stopnieje śnieg, w którym pluszak był zanurzony przez ostatnie dni
Strażacy uratowali sarnę uwięzionąw lodzie na Martwej Wiśle – Do akcji wezwano dwa zastępy strażaków z OSP Gdańsk-Świbno.Akcja ratunkowa trwała ok. 2 godziny i zakończyła się sukcesem, o czym poinformowano w mediach społecznościowych Do akcji wezwano dwa zastępy strażaków z OSP Gdańsk-Świbno.Akcja ratunkowa trwała ok. 2 godziny i zakończyła się sukcesem, o czym poinformowano w mediach społecznościowych
Od ponad tygodnia w Rzeszowie trwa akcja ratowania kota, który utknął w rurze ciepłowniczej. – Akcja bezprecedensowa, bardzo trudna, dla jednych głupota, dla innych coś obok czego nie można przejść obojętnie. Dla mnie ogromny szacunek za empatię do zwierzęcia - są tam strażacy, policja, mieszkańcy, urząd, prezydent miasta, ochotnicy, amatorzy wspinaczki, dziesiątki wolontariuszy, jest tam chyba pół Rzeszowa, a pół Polski kibicuje temu ziomkowi na zdjęciu. Właśnie po 9 dniach udało się go namierzyć, trwa finalna akcja ratunkowa.Najbardziej wyczekiwane kot roku w Polsce.Szacun dla wszystkich, którzy o niego walczą.Jak chcemy to potrafimy być fajnym narodem
 –
Psy pomagające w przetrwaniu trudnych chwil. Dziewięć golden retrieverów zostało sprowadzonych do Miami, aby pomóc ratownikom poradzić sobie z emocjonalnym trudem związanym z akcją ratunkową po zawaleniu się wieżowca w mieście Surfside na Florydzie, które miało miejscekilka dni temu. – „Te psy są tu dla ciebie” - powiedziała Bonnie Fear z Lutheran Church Charities K-9 Comfort Dog Ministry.„Zdarza się wiele przypadków, kiedy ludzie podchodzą do psów, upadają na kolana i zaczynają płakać lub się uśmiechać. Staramy się wtedy nic nie mówić i pozwalamy, aby pies pomógł tym osobom”.Psy terapeutyczne są silną i sprawdzoną terapią na depresję, lęk i inne formy cierpienia.Według jednej z teorii wieloletnie nagradzanie za pocieszanie ludzi rozwija u psów zwiększoną wrażliwość na cierpienie. Rozwija się ona do tego stopnia, że zwierzęta te skłonne są również do pocieszania nieznajomych.„Jesteśmy świadomi, że stres, taki jak np. PTSD, może wywoływać u nas m.in. myśli samobójcze. Właśnie dlatego został utworzony zespół, który ma temu zapobiec” - powiedział kapitan Shawn Campana, weteran Straży Pożarnej Miami Dade.Podczas głaskania i przytulania psa w organizmie człowieka wydzielany jest hormon zwany oksytocyną, dzięki któremu można doświadczyć poczucia komfortu i szczęścia
 –
0:30
"Bohaterska akcja ratunkowa" w Rosji. Uratowali trójkę małych dzieci z pożaru – Mężczyźni wspinają się po rurze spustowej i za pomocą ”ludzkiego łańcucha”, przekazują sobie nawzajem przerażone dzieci. Jeden z nich wyciąga dziecko z okna i podaje drugiemu, znajdującemu się poniżej. Ten z kolei podaje dziecko, mężczyźnie stojącemu na parapecie okna na parterze. Trzeci mężczyzna przekazuje je ludziom stojącym na ziemi. W ten sposób dzieci bezpiecznie lądują na dole z dala od buchającego ognia.