Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 327 takich demotywatorów

 –
0:09
 – To gigantyczna "strzałka północy" - charakterystyczny symbol stosowany w kartografii - ułożona z drzew, posadzonych na dawnej kopalni piasku. Strzałka ma 520 metrów długości i 100 metrów szerokości. Znajduje się nieopodal Bukowna w powiecie olkuskim, na granicy województwa małopolskiego i śląskiego (50.246290, 19.416520)
Betonoza –
Źródło: Archiwum wlasne
W Singapurze nie wycina się zdrowych drzew tylko się je przesadza –
0:22
Jeden bóbr może usunąć prawie 150 wiórów z drzewa o średnicy 13 cm, a ścięcie stosunkowo dojrzałego drzewa zajmuje około 8 minut –
0:22
 –  Poproszono nas o bardzo śmiałą wizualizację Wrocławskiego Rynku.  Rynek we Wrocławiu nie zawsze pozbawiony był drzew. Na rycinach z 1700 roku widać, że w proponowanym przez nas miejscu był zielony skwer, a jedna ze ścian Starego Ratusza porośnięta była bluszczem. W 1948 roku koło pomnika Fredry posadzono drzewo przyjaźni polsko-czechosłowackiej. Piękna topola rosła tam aż do 1996 roku.Co sądzicie o pomyśle przywrócenia zieleni na rynek?
Niestety konserwator jest przeciwny bo... zasłoni to budynki –
Rewitalizacja ulicy Małeckiego w Poznaniu! – Poznań, ulica Małeckiego, biegnąca od Rynku Łazarskiego wzdłuż Głogowskiej aż do okolic MTP. Kiedyś na Małeckiego piesi musieli chodzić gęsiego tuż przy budynkach, ze względu na skośne parkowanie i samochody. Ostatnie drzewa na ulicy usychały nie mogą pobierać wody z zabetonowanej nawierzchni.Teraz, na Małeckiego mamy piękną przestrzeń przyjazną pieszym, rowerzystom i z dodatkową zielenią! Piesi odzyskali chodniki, poszerzenie ich dało możliwość utworzenia ścieżki rowerowej. Odbetonowanie ulicy dało szansę na posadzenie szpalerów drzew i niskiej zieleni, które nie tylko pięknie wyglądają ale obniżają temperaturę i nawilżają powietrze. TAKIE REWITALIZACJE SZANUJĘ!!!
Źródło: ON THE MOVE
 –
0:21
 –
0:11
"Kiedy opuszczałem dziś szkołę, uderzyła mnie nie gałąź, ale twoje promienne piękno. Musisz dostawać takie wiadomości cały czas. Jesteś tak atrakcyjnym drzewem" –
Jest teraz używany przez astronautów NASA do oceny obrazów z kamer na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej –
 –
Co ciekawe, gałęzie te podobno splecione są ze sobą tak ciasno, że nawet podczas opadów deszczu woda nie jest w stanie się przez nie przedostać –
 –
Jadav Molai Payeng: – W wieku 16 lat zaczął sadzić drzewa na piaszczystej mieliźnie rzeki Brahmaputry i własnymi rękami stworzył las o powierzchni 5,5 km2. Zajęło mu to 36 lat życia, nie szukał hajsu ani atencji. W jego lesie mieszka teraz około 100 słoni, kilka tygrysów bengalskich, nosorożec i parę innych zagrożonych gatunków. Nawet we własnym kraju prawie nikt o nim nie słyszał W wieku 16 lat zaczął sadzić drzewa na piaszczystej mieliźnie rzeki Brahmaputry i własnymi rękami stworzył las o powierzchni 5,5 km2. Zajęło mu to 36 lat życia, nie szukał hajsu ani atencji. W jego lesie mieszka teraz około 100 słoni, kilka tygrysów bengalskich, nosorożec i parę innych zagrożonych gatunków. Nawet we własnym kraju prawie nikt o nim nie słyszał
 –  Betonoza w Leżajsku. Komisja Europejska: „To się już nie powtórzy" przez Daniel Rząsa 4 lipca 2022 Fundusze UE nie będą wspierać nieprzyjaznych klimatowi rewitalizacji miast w Polsce - podała Komisja Europejska na Twitterze, odpowiadając na medialną burzę wokół remontu i wycięcia wszystkich drzew z rynku w Leżajsku.
Zestaw LEGO: Rynek w Piszu – Zestaw zawiera:- 2136 sztuk kostki brukowej- zero drzew- jeden mieszkaniec z udarem od ciepła
 – Drodzy Rodzice!Druh drużynowy powiedział nam, że mamy wszyscy napisać do rodziców, ponieważ najprawdopodobniej widzieliście powódź w TV i bardzo się martwicie.Nic nam nie jest. Woda porwała tylko jeden nasz namiot i dwa śpiwory. Na szczęście żaden z nas się nie utopił, ponieważ kiedy to się zdarzyło byliśmy wszyscy w górach i szukaliśmy Krzyśka, który zaginął. Zadzwońcie, proszę, do matki Krzyśka i powiedzcie jej, że już wszystko w porządku i że się znalazł. Krzysiek sam nie może do niej napisać, bo połamał sobie obie ręce jak spadał ze skały. Na poszukiwania Krzyśka wyjechaliśmy pick-up''em drużynowego. To było niesamowite. Nigdy byśmy nie znaleźli Krzyśka w tych ciemnościach, gdyby nie błyskawice. Druh drużynowy strasznie się wkurzył, że Krzychu poszedł w góry nikomu nic nie mówiąc. Krzysiek powiedział, że mówił mu przecież, ale to było podczas pożaru, więc drużynowy najprawdopodobniej go nie usłyszał.Wiedzieliście, że jeśli się wrzuci do ognia butelkę z benzyną to może wybuchnąć? Mokry las nie spłonął, ale jeden z naszych namiotów tak. Także trochę naszych ubrań. No i Stefan będzie wyglądał tak niesamowicie, dopóki nie odrosną mu włosy.Będziemy w domu w sobotę, jeśli do tego czasu drużynowy naprawi samochód. Ten wypadek to naprawdę nie była jego wina. Hamulce pracowały OK kiedy ruszaliśmy. Druh powiedział, że tak stary samochód miał prawo się popsuć. Prawdopodobnie dlatego, że był tak stary, nikt nie chciał go ubezpieczyć. Ale w sumie uważamy, że ten samochód jest całkiem cool. Tak jak i druh drużynowy. Nie robi nam wymówek jak nabrudzimy w aucie, a kiedy w kabinie robi się gorąco, druh pozwala nam jechać na pace. Trudno żeby nie było gorąco jak jedziemy w 10 osób. Ale odkąd patrol policji zatrzymał nas na autostradzie już nie wsiadamy na pakę.Czy już wspominałem że druh jest dobrym kierowcą? Przed tym wypadkiem uczył Ryśka jeździć. Ale spoko, pozwalał mu tylko na szybszą jazdę na górskich drogach, gdzie prawie nie ma ruchu. Od czasu do czasu przejeżdżają tam tylko ciężarówki.Dzisiaj rano wszyscy chłopacy skakali do wody ze skał i pływali w jeziorze. Druh nie pozwolił mi, ponieważ nie umiem pływać, i Krzyśkowi z powodu tych jego rąk; dlatego my dwaj pływaliśmy po jeziorze kajakiem. Fajne jezioro. I głębokie. Chociaż niektóre czubki drzew wystają ponad lustrem wody. Druh nie jest upierdliwy jak inni drużynowi. Nawet nam nie marudził, że nie ubraliśmy kamizelek ratunkowych. Spędza teraz dużo czasu naprawiając samochód, więc staramy się nie zawracać mu głowy głupotami.Zdobyliśmy już odznaki pierwszej pomocy. Kiedy Dawid nurkował w jeziorze i uciął sobie rękę, sami zakładaliśmy mu opaskę uciskową. Ja i Marek wtedy zwymiotowaliśmy, ale druh powiedział, że to prawdopodobnie było tylko zatrucie pokarmowe po zjedzeniu resztek kurczaka. Druh powiedział, że tak samo wymiotował pojedzeniu, które jadał w więzieniu.Jesteśmy bardzo zadowoleni, że on wyszedł i został naszym drużynowym. Druh mówił, że teraz jest już dużo mądrzejszy i że zrobiłby TO dużo lepiej niż wtedy. Nie bardzo wiem, o co chodzi. Muszę już kończyć. Idziemy do miasta, żeby wysłać listy i kupić naboje. Nie martwcie się o mnie. Jest ok, pozdrawiam wasz Karol
"W dzień taki jak dziś, kiedy temperatura przekracza 30 stopni, każdego dewelopera, przekupnego urzędnika i innych cwaniaków spod znaku bezmyślnej chciwości należałoby wystawić na kilka godziny przymusowego spędzenia czasu wyłącznie w towarzystwie betonu i masy bitumicznej. Po czym zaprowadzić w cień i zapytać o rolę i znaczenie drzew i roślinności w tkance miejskiej." –