Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 25 takich demotywatorów

Co, te zabobony są jakieś gorsze? –
Optymista - nie wierzę w zabobony, będę miał szczęście.Pesymista - no nie, piątek trzynastego, będę miał pecha.Realista - jest, wreszcie weekend! –
 –  Lud u nas utrzymuje, ze bawienie się lalkami jest grze-chem i przelstawia pewne niebezpieczeństwo, bo w lalce często,2e siedzi. Może byé, podhug nich, lalka nieszkodliwa, ale mo-ze te być i taka, wv której siedzi ,maruda" ezyli ,złe," duszącedzieci, a przybierające postaó lalki. Czasami, gdy dziecko za-nadtowierzy w lalkę" (zawiele się nią bawi), to może się wte-dy do tej lalki przyczepió ,,maruda," która potem w nooy dusidziecko. Lalkami więe,zdradno się bawić," bo niewiadomo,w której ,,złe" siedzi. Gdy dziecko w pięć, lub dwanaście tygodni ,ma płaksy* (płacze), robią wtedy lalki z drzewa lub pa-pieru i wyrzucają na dach w noey po miesiąeu" (przy księ-żyeu) dlatego, żeby od dziecka odpędzić ,marudę." Czasem dlaodpçdzenia takiej ,marudy'" obsypują dziecko święconym ko-prem, a gdy i to nie pomoże, biorą trzy wrzeciona (dlatego zemarud" w dziecku może być takže trzy), dalej trzy yżkii klę-bek nici i wkładają to wszystko w miskg z woda, a to dlatego,żeby ,marudy* bawiły się zwijaniem nici i zostawiły dzieckoW spokoju. Wskutek tego ,marndy" odchodzą w swoją strong,W przeciwnym razie dziecko umiera z płaczu i krzyku
Nasi wychodzą na mecz. Pierwsze co robią: uklęknięcie, znak krzyża, ucałowanie obrączki, trzy obroty w lewo i jeden w prawo, splunięcie przez lewe ramię. Co to ma być? – Nasi ciągle wierzą w zabobony! Nie rozumieją, że to tylko od ich gry zależy wynik. Spójrzcie na ateistycznych Czechów - dają z siebie wszystko, wiedzą, że los meczu zależy od nich i są efekty!
Przez wieki papiestwo zachowywało się jak stara cyganka - jak nie dasz mi kasy, to rzucę na ciebie urok! –
 –
Kometa NEOWISE widoczna jest gołym okiem w lipcu 2020. – W przeszłości bardzo jasne komety stawały się pożywką dla ludzkiego strachu, prowadząc do wybuchów paniki i histerii, bo powszechne było przekonanie, że stanowią dla mieszkańców Ziemi znak przed nadejściem jakiejś katastrofy.Przed wynalezieniem teleskopów pojawienie się na niebie gwiazdy z warkoczem było dla ludzi nagłym wydarzeniem. Starożytni astrolodzy uznawali pojawienie się komety za zły znak oznaczający rychłą śmierć króla albo jakąś katastrofę.Tak tylko przypominam, jakby ktoś zapomniał, jaki mamy rok.
Nie znam się za bardzo na zabobonach, więc potrzebuję waszej pomocy. Czy jak Szatan sra mi na pomidory to zły omen? –
Ochrona środowiska i zabobony –  OAnna Paluch (^Obserwuj )@AnnaPaluchSejm      v-/Poseł na Sejm RP. WiceprzewodniczącaKomisii Ochrony Środowiska. KomisjaInfrastruktury.Anna Paluch@AnnaPaluchSejm#MuremZaJedraszewskim Wściekła reakcja świadczyjak trafne i mądre były słowa ks. Abp . Ekologizm towrogość wobec człowieka.
Optymista - nie wierzę w zabobony,będę miał szczęście.Pesimista - no nie, piątek trzynastego,będę miał pecha.Realista - jest wreszcie weekend! –
Dziś jest Dzień Czarnego Kota – Czy ktoś jeszcze wierzy w te przesądy związane z czarnymi kotami? Bo ja mam tak samo wy*bane na te zabobony, jak koty mają wy*ebane na cały świat
Uwierz w siebie, a nie w zabobony –
Nie znam się za bardzo na zabobonach, więc potrzebuję waszej pomocy. Czy jak Szatan sra mi na pomidory to zły omen? –
"Jak w sylwestra, tak przez cały rok" – A gdyby tak... położyć się wcześniej spać?
A jakie jest twoje podejście do tego dnia? –  Optymista- nie wierzę w zabobony' będę miał szczęście' :) Pesyrista- no nie, piątek 13\ ego i t. znowu będę miał pecha!! Realista- jest' wreszcie weekend
Piątek trzynastego.Optymista - nie wierzę w zabobony, będę miał szczęście.Pesymista - no nie, piątek trzynastego, będę miał pecha – Realista - jest, wreszcie weekend! Friday 13
Zabobony – Zwykle nie mają racjonalnej podstawy, a i tak w nie wierzymy.
Piątek 13.Optymista - nie wierzę w zabobony, będę miał szczęście.Pesymista - no nie, piątek 13, będę miał pecha.Realista - Weekend! –
Mamy XXI wiek – A ludzie wciąż wierzą w zabobony
Piątek trzynastego.Optymista - nie wierzę w zabobony, będę miał szczęście.Pesymista - no nie, piątek trzynastego, będę miał pecha. – Realista - jest, wreszcie weekend!