Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 39 takich demotywatorów

 –  Pamiętacie jak trzy lata temu był lament różnychludzi na internetach w sprawie zmian przepisówdotyczących pierwszeństwa pieszych na "zebrach".Dla przypomnienia do 1.06.2021 pieszy miałpierwszeństwo gdy znajdował się na pasach a po tejdacie także gdy się zbliżał do przejścia....Pokaż więcejRokZabiciRanni2019314526 4152020281524 7432021274824 7332022189622 7432023 (do 31.12.2023)172021 071

W wieku 96 lat zmarł ppłk Zbigniew Piasecki ps. "Czekolada", żołnierz plutonu szturmowego w Powstaniu Warszawskim

W wieku 96 lat zmarł ppłk Zbigniew Piasecki ps. "Czekolada", żołnierz plutonu szturmowego w Powstaniu Warszawskim – - Syn oficera Wojska Polskiego zamordowanego w Katyniu. - Po upadku Powstania skierowany na roboty przymusowe do Niemiec, uciekł z transportu.  Fragment wspomnień:Jakie jest Pana najmilsze wspomnienie z Powstania Warszawskiego? - Na przykład zakochałem się też. - W sanitariuszce?- Tak. Nieco starszej od siebie. Miałem siedemnaście lat i trzy, cztery miesiące. Ona miała chyba koło dwudziestu albo dwadzieścia jeden. Była blondynką, niebieskie oczy, oliwkowa cera. Tak mi się strasznie podobała. Był moment właśnie, skąd się zaczęła ta miłość nasza. Znaczy moja miłość, bo jej to ja nie wiem. Była ona w kłopotach.Jak zdobyliśmy „Imkę”, ona poleciała, byli ranni, to poleciała opatrywać rannych i wracała z powrotem i pod obstrzałem to było. Z Sejmu właśnie, Niemiec gdzieś w oknie tkwił i polował na tych, którzy tam przelatywali. Ja byłem już po stronie, nie „Imki”, tylko po drugiej stronie. Widzę, że ona się kryje, za jakimiś beczkami, a Niemiec na nią poluje, strzela do niej. Zauważyłem, skąd strzał idzie. Co głowę wychyli, to po beczkach, po rupieciarniach strzela Niemiec. Zobaczyłem, skąd on strzela. Wtedy jak on strzela, to ja zacząłem do niego, wie pani. Parę pocisków i mówię: „Leć szybko!”. Ona przeskoczyła. Ja Niemca trzymałem w szachu, żeby on nie pokazał się w oknie. Wtedy ona jak przyleciała na tą stronę, to ona mnie pocałowała i byłem wniebowzięty. U niej byłem już wtedy „Czekoladką”, pieszczotliwie mówiła. Dalej to była miłość. ♥ Nawet już do niej przychodziłem, ona przychodziła do mnie też. Mam wrażenie, że ona mnie traktowała jako młodego chłopca, który no… Lubiła mnie. Miłości nie było z jej strony. Z mojej tak. Byłem zakochany, ale przychodziła, jak na przykład siedziałem w piwnicy na stanowisku w oknie. Ciemno, noc, godzina jedenasta. Czekamy, nie wiadomo, czy Niemcy zaatakują, czy nie. To ona przyszła w nocy, przyniosła mi coś do jedzenia, ciepłą herbatkę. Przyszła, siadła koło mnie. Pamiętam, z nocy już zimno było, to miałem taki kożuch zdobyty, to razem tym kożuchem żeśmy się przykryli. Siadła przy mnie, dała się pocałować też. Jak odchodzili do niewoli, ona szła do niewoli, a ja nie... 长长长长POWSTANCZEBIOGRAMY MPW

Relacja jednego z uczestników festiwalu w Izraelu, który przeżył brutalny atak terrorystów z Hamasu

Relacja jednego z uczestników festiwalu w Izraelu, który przeżył brutalny atak terrorystów z Hamasu – "Byłem tam na festiwalu, wybuchły rakiety, więc ludzie zaczęli się niepokoić i wszyscy zaczęli uciekać.Pojechaliśmy w kierunku głównej drogi, gdzie zobaczyliśmy wiele samochodów stojących w czymś, co wyglądało jak korek, na końcu byli policjanci i żołnierze ustawiający blokadę i zamykający przejazd.To nie był policyjny punkt kontrolny, to byli terroryści podszywający się pod nich.Czekali, aż wiele osób stanie w korku, a następnie wyciągnęli karabin maszynowy i zaczęli ostrzeliwać samochody kulami, co najmniej 300 zabitych.Zginęło 300 osób, to, co mówią w wiadomościach, jest błędne.Byliśmy ostatnim samochodem, więc cofaliśmy się.Dostaliśmy dwa pociski w przednią szybę, pocisk przeszył ramię Liora, a ja zostałem zraniony w ręce tłuczonym szkłem.Udało nam się uciec od nich z ledwo działającym samochodem, otworzyliśmy "Waze" i Lior powiedział mi: "Służyłem tutaj, jedźmy do bazy wojskowej: Gaza Division".Jadąc w kierunku bazy dywizji, byliśmy pewni, że będziemy tam bezpieczni.Ale oni już zaatakowali tę bazę w nocy i zabili wszystkich żołnierzy w ich łóżkach, do tego momentu już przejęli bazę.Dojechaliśmy do bramy rozbitym samochodem.Zobaczyłem przy bramie osoby, co do których byłem pewien, że są żołnierzami, ale w rzeczywistości było to 13 terrorystów stojących w kuckach z AK47 i M16, patrzących na nas z odległości około 20 metrów, po czym zaczęli ostrzeliwać nasz samochód.Zostaliśmy ostrzelani dookoła, wszystkie drzwi były podziurawione, kula trafiła mnie w głowę, oderwała mi część skóry z głowy. Evyatar dostał kulę w miednicę, Lior w ramię.Wszyscy byliśmy we krwi, rzucili w nas granatem, nagle nic nie słyszałem, patrzyłem to w prawo, to w lewo krzycząc "Lior wynoś się".Ubrałem Liora i wysiedliśmy z samochodu, zaczęliśmy biec, a oni wciąż do nas strzelali, słyszałem, jak kule przechodzą obok mojej głowy i wciąż strzelali do moich nóg, wciąż mam odłamki w nogach od kul.Biegliśmy i zobaczyliśmy ogrodzenie bazy, miało około trzech metrów wysokości, przeskoczyliśmy przez drut kolczasty, wszystkie moje ręce były pocięte.Strzelali do nas, ale żadna kula nas nie trafiła, nie udało im się nas jakoś trafić.Biegliśmy dalej i ukryliśmy się w bunkrze snajperów, byliśmy tam około 3-4 godzin, bez wody, krwawiący, sam zrobiłem sobie opaskę uciskową, Lior też.Byliśmy pewni, że reszta już nie żyje, nie oglądałem się za siebie.Wtedy do bazy przybył zespół Shayetet 13 (izraelskich komandosów) i w środku rozpoczęła się prawdziwa wojna, około 30-40 żołnierzy zginęło.Słyszałem wrzaski śmierci, wycofaj się, wycofaj się, śmierć, strzelali do siebie z RPG, byliśmy w samym środku wojny.W końcu wyszliśmy do nich, baliśmy się, że nasi żołnierze będą do nas strzelać, ponieważ z koszulami owiniętymi wokół głowy wyglądaliśmy jak terroryści.Wyszliśmy z rękami w górze, powiedziałem im, żeby nie strzelali, bo jesteśmy Izraelczykami.Kazali nam położyć się na podłodze i przepytywali nas, sprawdzając, czy jesteśmy Izraelczykami, powiedziałem mu, jak się nazywamy i że jesteśmy ranni.Na koniec przyleciał helikopter, by uratować kilku rannych żołnierzy. złapałem żołnierza za ręce i spojrzałem mu w oczy, powiedziałem mu: "Mój bracie, mam w domu małą córeczkę i rodzinę, zabierzesz mnie ze sobą w tym helikopterze". Spojrzał na mnie i powiedział "yalla" (chodź), "współpracuj".Więc zaczęliśmy współpracować, podnosząc rannych żołnierzy na ramionach, Lior pomógł podnieść nosze do helikoptera, próbując uratować tyle osób, ile to możliwe, Ludzie krzyczeli, żeby trzymać się mocno i nie umierać na moich rękach, to było jak film.Zabrał nas na końcu,Dzięki Bogu teraz dochodzimy do siebie" WWARNY
 –  Z naczepy spadły kłody drewna.Uszkodzone cztery auta, są ranni(7099300:50619 43I141PORT11 15W miejscowości Nowe Miasto nad Wartą w Wielkopolsce.f8
 – Kierowcy dwóch supersamochodów stracili panowanie nad pojazdami i uderzyli w płot rezydencji. Do zdarzenia doszło w Osimo, w pobliżu Ankony w środkowych Włoszech. Na drodze gdzie doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.Jak donosi "Corriere Adriatico", poszkodowani w zdarzeniu to kierowcy: 47-letni Belg i 56-letni Holender, którzy z przyjaciółmi bawili się na wakacjach. Razem z Belgiem w samochodzie była jego 38-letnia partnerka. Ranni w wypadku zostali przewiezieni do szpitala. Ich stan nie jest poważny. Wartość rozbitych Ferrari - czerwonego F12 Berlinetta i niebieskiego SF90, to w sumie 700 tysięcy euro
W tym roku może to być około 120 żołnierzy, podało Ministerstwo Zdrowia 27 stycznia –
 –  Absolutnie nowatorska przyczepa do ewakuacji rannych!!!A było to tak. Jakieś 3 miesiące temu napisał do mnie Krzysztof Tłuszcz z firmy Da Orffo i zaproponował, że skoro brakuje karetek na froncie, to on wraz z synem Piotrem skonstruuje przyczepę, którą można przyczepić do auta. Wysłał projekt, który pokazałam medykom na froncie i się zaczęło!Panowie znaleźli sponora, którym została znana firma meblarska z Krosna Nowy Styl. Sponsor okazał się bardzo życzliwy i hojny! Przekazał środki na jej budowę i zapewnił logistykę, czyli przewóz przyczepy do Ukrainy. Zaś panowie z firmy Da Orffo zaprojektowali i zbudowali ją non profit! Więc jest to historia o łańcuchu wrażliwości, dobroci i empatii. Historia o talencie, który został wykorzystany dla ratowania ludzi! A sama przyczepa EC Trailer wyposażona jest w nosze ewakuacyjne wysuwane na prowadnicach z tyłu pojazdu, dwa fotele z pasami bezpieczeństwa dla ratowników lub lżej rannych, dwie hermetyczne skrzynie na sprzęt medyczny i bagażnik dachowy. Jako mobilny punkt medyczny może być dodatkowo wyposażona w namiot, siatkę maskującą, defibrylator, agregat prądotwórczy, dodatkowe składane nosze i inny sprzęt używany w takich warunkach. I właśnie jedzie do Ukrainy. Niebawem przekażę ją żołnierzom na odcinku donieckim. Oby była jak najmniej potrzebna. Krzysztofie, Tobie, Twojej ekipie, sponsorowi i wszystkim, którzy wsparli ten projekt ogromnie dziękuję!!!
 – W sobotę nad ranem polski autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia. W wypadku zginęło 12 osób, ranne są 34 osoby. Autobusem w większości podróżowali nieletni. Ranni zostali przewiezieni do dwóch najbliższych szpitali. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, obecne są siły policyjne, jednostki ratownictwa medycznego i straż pożarna, a droga jest zamknięta na odcinku od Brezniczkiego Huma do Komina.Rzecznik MSZ Łukasz Jasina podał, że wszystkie ofiary wypadku to polscy obywatele
Ocalona z mariupolskiej twierdzy w zakładach Azowstal flaga Ukrainy została przeniesiona do Narodowego Muzeum Historii Ukrainy w II wojnie światowej w Kijowie – Dyrektor placówki Jurij Sawczuk podkreślił, że flaga będzie jednym z najważniejszych eksponatów ekspozycji.Flagę do muzeum przekazał szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow. "Ta flaga jest symbolem męstwa i bohaterstwa wszystkich, którzy byli w Azowstalu" - stwierdził na uroczystości przekazania flagi. "Ta flaga powinna stać się symbolem odrodzenia. Za jakiś czas dobrze by było, by wróciła do Mariupola, gdy ten zostanie już wyzwolony. Powieszona w tym samym miejscu, gdzie walczyli nasi żołnierze" - dodał.W uroczystości wzięli udzial ranni i ewakuowani z Azowstalu ukraińscy żołnierze, oraz żony tych, którzy nadal pozostają w rosyjskiej niewoli
Do diabła..., nawet potrzebował aktorów do zagrania żołnierzy –
Niestety to już oficjalny smutny news: Azowstal i ostatni żołnierze Ukrainy z Mariupola poddali się 17 maja 2022, po 83 dniach bohaterskiej walki z okupantem – Warunki ustalono między Kijowem a Moskwą, ranni żołnierze trafili do szpitali w Donieckiej Republice Ludowej, pozostali wywiezieni autobusami gdzieś do Rosji - mają zostać wymieni na jeńców rosyjskich, ale nie wiadomo co zrobi Putin, jest duża szansa, że znów okłamał
0:32

Druga strona wojny: Ukraińscy żołnierze w Azovstal. (36. i 56. brygada, pułk Gwardii Narodowej i Azowa)

 –
 – fot - 1 Uliana Tarasowa - '' Mój syn, Tarasow Mark, przepadł bez wiesci na krążowniku Moskwa''.w zaznaczonym ramką komentarzu zaginiony napisał kilka miesiecy temu '' zobaczymy się za roczek''. No chyba jednak nie.fot. 2,3 .W tym przypadku to karma bo ojciec na swoim profilu zamieszczał wpisu z poparciem dla Putina i inwazji. Teraz pisze, że oficjalne informacje o uratowaniu marynarzy to kłamstwo i prosi o rozpowszechnianie jego wpisu i pilnowanie swoch dzieci...Widziano tez relacje przypisywana matce uratowanego marynarza i ten miał jej powiedzieć, że widział straszne rzeczy, ofiar ma być około 50 plus ranni z czego część z pourywanymi kończynami. Mówił o 3 rakietach, ale to nie pewnik
"Tak wygląda piekło na ziemi" – Wasza Świątobliwość, Papieżu Franciszku!''Nie jestem katolikiem, jestem prawosławny. Wierzę w Boga i wiem, że światło zawsze zwycięża ciemność.Nie widziałem Twoich apeli do świata i nie czytałem wszystkich Twoich ostatnich wypowiedzi; walczę od ponad 50 dni, jesteśmy całkowicie otoczeni i jedyne, na co mam czas, to zacięta walka o każdy metr tego miasta, które jest oblężone przez wroga.Jestem wojownikiem. Jestem oficerem, który złożył przysięgę wierności swojemu krajowi. I jestem gotów walczyć do końca, pomimo przeważającej siły wroga, pomimo nieludzkich warunków na polu walki, ciągłego ostrzału artyleryjskiego i rakietowego, braku wody, żywności i lekarstw.Zapewne wiele widziałeś w swoim życiu. Ale jestem pewien, że nigdy nie widziałeś tego, co dzieje się w Mariupolu. Bo tak właśnie wygląda piekło na ziemi.Mam zbyt mało czasu, aby opisać wszystkie okropności, które widzę tu każdego dnia. Kobiety z dziećmi i niemowlętami mieszkają w bunkrach na terenie fabryki, są głodne i zziębnięte. Każdego dnia żyją w zasięgu wzroku samolotów wroga. Ranni umierają każdego dnia, ponieważ nie ma lekarstw, wody ani jedzenia.Zwracam się do Ciebie o pomoc. Bo nadszedł czas, w którym modlitwy nie wystarczą. Pomóż ich uratować. Po zbombardowaniu teatru dramatycznego nikt już nie ma zaufania do rosyjskich okupantów. Głoś światu prawdę, ewakuuj ludzi i ratuj ich życie z rąk szatana, który chce spalić wszystko, co żyje'' Wasza Świątobliwość, Papieżu Franciszku!Nie jestem katolikiem, jestem prawosławny. Wierzę w Boga i wiem, że światło zawsze zwycięża ciemność.Nie widziałem Twoich apeli do świata i nie czytałem wszystkich Twoich ostatnich wypowiedzi; walczę od ponad 50 dni, jesteśmy całkowicie otoczeni i jedyne, na co mam czas, to zacięta walka o każdy metr tego miasta, które jest oblężone przez wroga.Jestem wojownikiem. Jestem oficerem, który złożył przysięgę wierności swojemu krajowi. I jestem gotów walczyć do końca, pomimo przeważającej siły wroga, pomimo nieludzkich warunków na polu walki, ciągłego ostrzału artyleryjskiego i rakietowego, braku wody, żywności i lekarstw.Zapewne wiele widziałeś w swoim życiu. Ale jestem pewien, że nigdy nie widziałeś tego, co dzieje się w Mariupolu. Bo tak właśnie wygląda piekło na ziemi.Mam zbyt mało czasu, aby opisać wszystkie okropności, które widzę tu każdego dnia. Kobiety z dziećmi i niemowlętami mieszkają w bunkrach na terenie fabryki, są głodne i zziębnięte. Każdego dnia żyją w zasięgu wzroku samolotów wroga. Ranni umierają każdego dnia, ponieważ nie ma lekarstw, wody ani jedzenia.Zwracam się do Ciebie o pomoc. Bo nadszedł czas, w którym modlitwy nie wystarczą. Pomóż ich uratować. Po zbombardowaniu teatru dramatycznego nikt już nie ma zaufania do rosyjskich okupantów. Głoś światu prawdę, ewakuuj ludzi i ratuj ich życie z rąk szatana, który chce spalić wszystko, co żyje
Psy Miłosierdzia były szkolone w czasie I wojny światowej do poszukiwania rannych żołnierzy. Nieśli apteczki, z których mogli korzystać ranni żołnierze i pocieszanie umierających, śmiertelnie rannych. Przypisuje się im uratowanie tysięcy istnień ludzkich –
Alabama – Pewien mieszkaniec Alabamy myślał, że ma wszystko: piękny dom, o który dbał i kochającą żonę. Miał jeszcze jedno, o czym nie wiedział: sekretnego lokatora.Lokatora na krzywy ryj (zdjęcie u góry) do domu wprowadzała żona właściciela. Intruz płacił kobiecie czynsz w naturze. Ona za to donosiła mu jedzenie i butelki, w które oddawał mocz (tzw. nerkowa Fanta). Pewnego dnia kobieta, która prócz mężczyzn uwielbia także metamfetaminę, wymyśliła, że powie mężowi, że ktoś włamał się do ich domu.Jako że każdy w Alabamie ma przy sobie cały arsenał, szybko wywiązała się strzelanina. Na szczęście żaden z mężczyzn nie zginął, a obaj zostali jedynie ranni.Teraz policja stara się ustalić, czy to był sprytny plan kobiety, by pozbyć się jednego z ukochanych, czy po prostu przyćpała tak bardzo, że zapomniała, że w domu trzyma innego chłopa i gdy usłyszała jakieś głosy, naprawdę się przestraszyła Pewien mieszkaniec Alabamy myślał, że ma wszystko: piękny dom, o który dbał i kochającą żonę. Miał jeszcze jedno, o czym nie wiedział: sekretnego lokatora.Lokatora na krzywy ryj (zdjęcie u góry) do domu wprowadzała żona właściciela. Intruz płacił kobiecie czynsz w naturze. Ona za to donosiła mu jedzenie i butelki, w które oddawał mocz (tzw. nerkowa Fanta). Pewnego dnia kobieta, która prócz mężczyzn uwielbia także metamfetaminę, wymyśliła, że powie mężowi, że ktoś włamał się do ich domu.Jako że każdy w Alabamie ma przy sobie cały arsenał, szybko wywiązała się strzelanina. Na szczęście żaden z mężczyzn nie zginął, a oboje zostali jedynie ranni.Teraz policja stara się ustalić, czy to był sprytny plan kobiety, by pozbyć się jednego z ukochanych, czy po prostu przyćpała tak bardzo, że zapomniała, że w domu trzyma innego chłopa i gdy usłyszała jakieś głosy, naprawdę się przestraszyła
Znajdujący się w Rosji pomnik skutków picia za kierownicą. Wewnątrz 12-metrowej drucianej butelki znajdują się pojazdy rozbite w rzeczywistych wypadkach, w których zostali ranni ludzie. Na pomniku widnieje napis "Wypiłeś - nie zaczynaj! Rozbijesz się!" –
Podczas I wojny światowej fizyk, laureatka nagrody Nobla, Maria Curie Skłodowska zdała sobie sprawę, że ranni żołnierze muszą być natychmiast operowani, aby zwiększyć szanse na przeżycie – Zaprojektowała więc przenośne aparaty rentgenowskie i udała się na linię frontu, aby pomagać wojskowym chirurgom. Jej wynalazek zapobiegł niepotrzebnym amputacjom. Ponad milion rannych żołnierzy było leczonych za pomocą jej przenośnych aparatów rentgenowskich, które nazywano petites Curies lub "małymi Curies"
Nie, nie mamy opóźnionego zapłonu – Chodzi o replikę słynnego statku, która znajduje się w muzeum w Tennessee. Ze sztucznej góry lodowej odpadł kawałek i spadł na osoby znajdujące się poniżej.Może by tak już dać sobie spokój z tym Titanicem...Nic z tego dobrego nie wychodzi...
Karetka nie przyjechała, dlatego ranni w wypadku sami udali się do szpitala – We Wrocławiu po uderzeniu w siebie samochodów, jedno auto dachowało, a drugie przewróciło się na bok, niszcząc znaki drogowe. Poszkodowani wezwali na miejsce pomoc medyczną. Ze względu na brak wolnych karetek, uczestnicy wypadku na przyjazd ratowników czekali ponad dwie godziny. W końcu sami udali się do szpitala