Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 73 takie demotywatory

Wyprawka szkolna.Działania patologii potrafią zaskoczyć każdego. – Wiecie, że ostatnio "madki" wpadają na nowy genialny pomysł? Kupują zestawy szkolne w internecie, gdzie mogą oddać zawsze towar i nie muszą oddawać paragonu, lub oryginału faktury.Z dokumentem idą do MOPS-u po zasiłek, ale zakupy za kilka dni są odsyłane, kasa jest podwójna.Podobnie dokumentują sobie wydatki do alimentów.Przyznajcie się, większość typowych rodziców nie wpadłaby na taki pomysł.Taka sugestia - może MOPS-y powinny sprawdzać takie dokumenty w sklepach, czy czasem nie było zwrotu takiego zamówienia?
W niedzielę w Łapach odbędzie się piknik "Przybij łapę sąsiadowi". W ramach tej imprezy miało odbyć się Święto Kolorów, jednak zostało ono odwołane na wniosek wspólnot parafii oraz na prośbę proboszcza – "Święto Holi to popularne święto obchodzone w Indiach na cześć bożków Kama i Krishna są to bogowie płodności i egoistycznej przyjemności i seksu. Nie chcemy takiego festiwalu w naszym mieście dlatego, że naszym jedynym Bogiem, Panem i Zbawicielem, któremu chcemy oddawać hołd i uwielbienie jest Jezus Chrystus" - zaapelowała do burmistrza wspólnota parafialna oraz ksiądz proboszcz
2 lata temu Alex Bonilla, ojciec piątki dzieci, dowiedział się, że jego żona ma romans. Starannie zaplanował akt zemsty i dopiero po dwóch miesiącach przystapił do działania – Zakradł się do mobilnego domu kochanka, przywiązał go do krzesła, przymierzył do niego z pistoletu i nakazał mu nie opierać się pod groźbą zastrzelenia. Po czym wyjął nożyczki i... odciął ofierze penisa. Na wszelki wypadek zabrał czlonka ze sobą, tak aby nie mógł go z powrotem przyszyć. Choć lekarze robili co mogli, to mężczyzna został okaleczony do końca życia. Nie może normalnie oddawać moczu, ani uprawiać seksu.
„Sam i ja byliśmy wczoraj w sklepie. Tej parze przy wózku nie wystarczyło pieniędzy. Kobieta w zielonej bluzce zaczęła oddawać kasjerce niektóre z produktów, żeby kupić to na co ją stać – Tymczasem podeszła kobieta ubrana na czarno i powiedziała jej, że nie musi niczego zwracać. Zaoferowała, że zapłaci za zakupy. Wyjęła swoją kartę i to zrobiła. Kobieta w zielonym się rozpłakała. Wszyscy byliśmy świadkiem tej wielkiej dobroci. To wspaniała historia, którą warto podzielić się z innymi ludźmi na świecie”.
 –  Ballada o plecaczkuKiedy zaczynasz pracę w kopro dostajesz mały plecaczek. I później w miarę upływu czasu ktoś Ci do tego plecaczka usiłuje załadować kolejne rzeczy.Jak jesteś nie daj Bóg w miarę bystry albo bystra, poukładany i obowiązkowy ((a na domiar złego gdzieś wewnątrz trzymasz niskie mniemanie o sobie – za dużo szarpania za warkocze w podstawówce, zbyt wiele przegranych walk na pięści na podwórku, zbyt wiele razy twój tornister ginął spod drzwi klasy i znajdował się powieszony na oknie) pozwalasz do tego plecaczka wkładać więcej i więcej.I w pewnym momencie obserwujesz, że kiedy wszyscy idą do domu ty zostajesz w pracy.Że zamiast jak inni radośnie popierdalać po korytarzach kopro ze swoim lekkim plecaczkiem ty zginasz się po jego ciężarem i wleczesz ociężale.Zaczynasz źle spać.Zaczynasz więcej pić.Zaczynasz oddawać się promiskuitycznemu, (albo jak wolisz okazjonalnemu) seksowi, bo na nic więcej nie starcza ci czasu.Ba, nawet w pracy zaczynasz mieć problemy. Bo twój plecaczek jest już tak ciężki, że zaczynasz nie wyrabiać.W kopro pojawia się zdziwienie. Ależ on/ona nie wyrabia? Jak kto możliwe??? Przecież do tej pory radził sobie radziła ze wszystkim?Zaciskasz więc zęby, bo nie dopuszczasz do siebie myśli, że nie dajesz sobie z czymś rady. A zwłaszcza z czymś takim jak plecaczek. Co jak co, ale wydaje ci się , że jego strukturę to znasz na pamięć.Z innymi rzeczami możesz nie dawać sobie rady. Ale z plecaczkiem??Pracujesz więc jeszcze więcej. I jeszcze więcej.Nie rozumiesz po prostu jednego.Awansują nie ci którzy dali sobie wrzucić najwięcej.Awansują ci którzy jak najszybciej potrafią rzeczy z niego wyrzucać i przerzucać do innych plecaczków. Oni też zarabiają najwięcej.Występując z pozycji osoby która niesie wykurwiście ciężki plecak poradzę wam jedno. Czasami nie warto wszystkiego robić na 100 proc. Czasami wystarczy po prostu 80 proc.Oczywiście i tak zignorujecie tę radę. Ale pomyślcie o tym.Piotr C. pokolenieikea.com@www.facebook.com/pokolenieikea
Józef Szmidt, mistrz olimpijski w trójskoku, wspomina bicie rekordu świata w 1960 roku: – - To było w sierpniu, niecały miesiąc przed igrzyskami olimpijskimi w Rzymie. Było parno, siąpił deszcz, żużlowa nawierzchnia była mokra, a ciśnienie niskie. Nie chciało mi się oddawać wszystkich sześciu skoków, myślałem o tym, żeby jak najszybciej wrócić do domu. Nie dość, że warunki były fatalne, to jeszcze podczas rozgrzewki tu mi strzyka, a tam boli. I biegałem zbyt wolno. W dodatku, kiedy już szykowałem się do skoku, zobaczyłem na rozbiegu żabę. Myślę: poczekam, niech ona sobie pójdzie, bo ją niechcący rozdepczę. Ale ona nie chciała współpracować. Wziąłem ją więc, żeby przenieść na trawnik i wtedy obsikała mi rękę. Wszystko przed tym skokiem. Tak mnie rozluźniła tym sikaniem, że roześmiałem się… i skoczyłem 17 metrów i 3 centymetry. Rekord świata!
Efekt ugotowanej żaby – Dasz się ugotować? NiewolaW państwie totalitarnymWolnośćNie będzie nam odebranaNagleZ dnia na dzieńZ wtorku na środęBędą nam jej skąpić powoliZabierać po kawałku(Czasem nawet oddawaćAle zawsze mniej niż zabrano)Codziennie po trochęW ilościach niezauważalnychAż pewnego dniaPo kilku lub kilkunastu latachZbudzimy się w niewoliAle nie będziemy o tym wiedzieliBędziemy przekonaniŻe tak być powinnoBo tak było zawsze.
Oto słupki PARO zaprojektowane przez polskich projektantów – Mogą magazynować deszczówkę i oddawać ją przyrodzie w bezdeszczowe dni. Idealne rozwiązanie do walki z suszą
 –  NiewolaW państwie totalitarnymWolnośćNie będzie nam odebranaNagleZ dnia na dzieńZ wtorku na środęBędą nam jej skąpić powoliZabierać po kawałku(Czasem nawet oddawaćAle zawsze mniej niż zabrano)Codziennie po trochęW ilościach niezauważalnychAż pewnego dniaPo kilku lub kilkunastu latachZbudzimy się w niewoliAle nie będziemy o tym wiedzieliBędziemy przekonaniŻe tak być powinnoBo tak było zawsze.
 –  Kiedyś na wszystko trzeba było sobiew dzieciństwie zapracować. Pamiętam jak miałem11 lat bardzo chciałem dostać rolki. Rodzicepowiedzieli żebym sam sobie na nie zapracował.Tylko jak tu zarobić mając zaledwie 11 lat?Wpadłem na pomysł, że będę grzebaćw śmietnikach i oddawać butelki do sklepów.Pewnego razu zainteresował się mną bezdomnyi zaczął dopytywać o moich rodziców.Powiedziałem, że nie jestem z biednego domui moi rodzice dobrze zarabiają, ale powiedzieli, żesam mam sobie zapracować na rolki. Bezdomnyzaproponował, że pożyczy mi 10 zł żebym kupił zato 10 gazet po złotówce w kiosku, a późniejsprzedawał je na ulicy za dwa razy tylew miejscach gdzie nie ma kiosków. Tak teżzrobiłem. Po miesiącu kupiłem sobie rolki.
Startup Velosophy to wykorzystał i produkuje rowery z kapsułek Nespresso (można je oddawać w sklepie) –
W końcu pytanie, na które mogę odpowiedzieć! – Jestem sprzątaczem. Uwielbiam być sprzątaczem. Dlaczego? Bo mam OCD. Uwielbiam sprzątać. Nie przejmuję się kupą czy bałaganem wszędzie. I tak to posprzątam. Chcę, żeby wszystko błyszczało i wyglądało pięknie.Cieszę się też dlatego, że to państwowa posada i nie dostaję minimalnej pensji. Czuję ulgę, kiedy po powrocie do domu wiem, że mój budynek jest czysty.A wiecie, co jest najlepsze?Ponieważ często sprzątam w śmieciach, czasem znajduję niesamowite wyrzucone rzeczy. Ktoś kiedyś wyrzucił stare radio, które zabrałem do domu.Innym plusem jest to, że mogę zabierać ze sobą puszki i butelki i oddawać je, a to zawsze dodatkowe pieniądze.Sprzątam w pracy i dostaję za to pieniądze. A potem wracam do domu i jeszcze trochę sprzątam.No i nikt do mnie nie gadaCzasem ktoś się przywita, ale nikt w zasadzie ze mną nie rozmawia, więc mogę cały dzień słuchać swoich ulubionych podcastów!Grunt to umieć się odnaleźć w dzisiejszych czasach
Aby zapobiec kradzieży kufli, pewna belgijska pijalnia piwa każe swoim klientom oddawać but pod zastaw –
Masz oddać! –  Post MartaWyprawka do poroduWyślij wiadomość40 złO GdańskSprzedam pozostałości:-Podkłady 2 paczki-Osłonki rozmiar L-Majtki S/M 2 razy opakowanie po 2 sztuki orazpojedyńczą sztukęCałość 40 złEasyStarthdadeyZainteresowanyPrivAktualne?Wysłano LNapisz komentarz...GIF9+Post MartaTENOROdpowiedzLubię to!1 godz.ODACptrzebujacymNie40ZI1 godz. Lubię to! Odpowiedze jeżeli Pana stać naoddawanie to proszę oddawaćswoje rzeczyLubię to!Odpowiedz1 godz.e to kup i oddaj...Odpowiedz53 minLubię to!Napisz odpowiedź..
Sklepy w Polsce będą musiały oddawać niesprzedaną, a nadającą się do konsumpcji żywność, organizacjom pozarządowym. Prezydent Andrzej Duda podpisał prawo, które ma ograniczyć marnowanie żywności w naszym kraju – Agencja Eurostat informuje, że w Polsce wyrzuca się 9 mln ton żywności rocznie. Statystyczny Polak wyrzuca 235 kg żywności rocznie, co plasuje nasz kraj na niechlubnym 5. miejscu w skali całej UE
Brytyjscy hindusi próbowali się pozbyć kobr oferując nagrodę za złapanie ich. Mieszkańcy więc zaczęli je rozmnażać i oddawać władzom, aby zgarnąć nagrody. Brytyjczycy odkryli ten proceder i zakończyli program. Ci co rozmnażali kobry zatem wypuścili je na wolność, powodując, że było ich więcej niż na starcie – Całe szczęście, że rząd nie płaci ludziom za bycie biednym...
 –
 –  Łukasz Najder ·(2018)Albo kiedy wyobrażam sobie, że pozostałe branże, kolektywy pasjonackie, liczni-choć-niezrzeszeni-hobbyści czy osoby prywatne dotknięte manią na punkcie czegoś bądź kogoś, dysponują takimi samymi przywilejami i immunitetem społecznym co kibole.W pewnym momencie ktoś użył hamulca ręcznego i pociąg stanął na wysokości peronu. Część pseudoakwarystów wysiadła i rzuciła się na zabezpieczających teren mundurowych z Łodzi i Kutna. Walka początkowo była nierówna, bo na zaledwie 30 policjantów przypadało aż... 200 atakujących. Pseudoakwaryści rzucali w funkcjonariuszy skalarami, grzałkami z termostatami, odmulaczami, kulkami gliniano-torfowymi. Policjanci zaczęli oddawać strzały ostrzegawcze, a na miejsce wezwano posiłki. Po chwili do akcji włączyło się kilkudziesięciu policjantów z Kutna, powiatów ościennych oraz Płocka. Na szczęście sytuację udało się szybko opanować. Pseudoakwarystów skierowano do pociągu.Numizmatycy w trakcie derbów numizmatycznych zdemolowali Halę Sportową w Łodzi. Dziesięciorublówkami i denarami wybijano okna, klaserami zadawano sobie nawzajem głębokie rany. Całkowitemu zniszczeniu uległa klepka podłogowa oraz toalety.Policjantom z Komendy Stołecznej nie udało się udaremnić krwawej ustawki pomiędzy kociarzami a psiarzami przy autostradzie A-2. Zatrzymano trzech właścicieli jamników i persa reagującego na imię Leonardo. Skonfiskowano kilkadziesiąt worków z karmą, pejcze, kagańce i wielopiętrowe drapaki.Dzisiaj ogromne utrudnienia w centrum. Potężne siły policji będą eskortowały przemarsz działkowców z ogrodów działkowych "Cyprys" do ogrodów działkowych "Demeter" na coroczny konkurs o najpiękniejszą dynię sezonu.W Krakowie trwa brutalna wojna między fanatykami romantyzmu a hoolsami pozytywizmu. Niestety są pierwsze ofiary. Z biblioteki rejonowej nr 12 zniknęły wszystkie egzemplarze "Lalki" i "Nad Niemnem". W rewanżu antyromantycy z Nowej Huty obrzucili pomnik Mickiewicza kefirem.Zrujnowane witryny sklepowe, auta i ogródki restauracyjne, 14 pobitych przechodniów, raca wrzucona do taksówki, ludzkie odchody w miejskiej fontannie - to smutny bilans minionej nocy, kiedy świętowano zdobycie przez reprezentację Polski mistrzostwa świata w Counter Strike'a.Gołębiarze niezadowoleni z wyników swojej drużyny FC Garłacz Górnośląski Koroniaty spoliczkowali trenera i dwóch czołowych hodowców. Następnie zmusili ich do ćwiczeń na świeżym powietrzu i złożenia przysięgi, że nigdy nie przejdą do RKA Stawak Polski czy Krymki Białostockiej.Proszę państwa, bibliofile właśnie usiłują podpalić wiatę przystankową!
Dziś fizjoterapeuci rozpoczynają protest – We wtorek 7 maja fizjoterapeuci masowo mają brać wolne i oddawać krew, ale to dopiero początek akcji protestacyjnej. Później zaczną strajk włoski oraz głodówki. Domagają się 1600 zł brutto podwyżki
1853, Charles Nègre fotografuje Henriego Le Secq obok chimery Stryge na zachodniej wieży Notre-Dame – Obu przyjaciół łączy umiłowanie fotografii, malarstwa, gotyku i miasta w którym żyją. Dla stołecznej archikatedry nareszcie nadeszły lepsze czasy. Splądrowana w trakcie rewolucji francuskiej (a były wręcz plany jej wyburzenia), przez pierwszą połowę XIX wieku pozostawała w stanie ruiny. Dopiero powieść Victora Hugo „Dzwonnik z Notre-Dame” przyczyniła się do wzrostu zainteresowania kościołem. W końcu, w 1845 roku, ruszyła renowacja katedry, która zostanie ostatecznie zakończona dopiero ćwierć wieku później. Jednym z jej kierowników jest młody Eugène Viollet-le-Duc, mający dość liberalne podejście do rekonstruowania przeszłości (odważnie usuwa zabytkowe naleciałości, które nie odpowiadają jego wyobrażeniom, chętnie za to dodaje elementy, których nigdy nie było). I to właśnie on zaprojektował słynne chimery, mające oddawać klimat Średniowiecza