Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 20 takich demotywatorów

Specjalne podziękowania –  Z POWODU BRAKU WODYPIEKARNIA NIECZYNNABRAK PIECZYWAPIEKARNIA DZIĘKUJE LEŚNIAŃSKIMWODOCIĄGĄŻE MAJĄ WSZYSTKO W DUPIE !!!
 –  KSIĘGARNIA OSTUDENCKA FCKSIĘGARNIANIECZYNNA DUZOJESTEM CHORYPrzepraszamKuch Rom nowewolde:)Justing!ZDRONIA!śp.Z glebokim zalem peryjęliśmy wiadomos, de 11 listopada 2023 r. w wieku 55 lat zmart17⁰⁰0Andrzej Artur Falentapra 30 prowadzący Księgamię Studencką w Collegian Ma7eguny tycliwego i sedecege CowickaCe Jego pamiSpon Wish Mumanistynego UMKToshals
 –  Szanowni PaństwoW sytuacji tymczasowego braku paliwa na stacji, od dnia 06.09.2023r obowiązuje poniższystandard oznaczenia dystrybutorów:1. Jeżeli brakuje wybranego rodzaju paliwa - właściwą naklejkę z rodzajem paliwa należyzakleić komunikatem z informacją o awarii danej pompy.Np. Przepraszamy awaria dystrybutora EFECTA DIESEL.2. Jezeli brakuje wszystkich rodzajów paliw, wszystkie oznaczenia/ naklejki paliwowenależy zakleić komunikatem formatu A4 z ,,Awaria dystrybutora. Przepraszamy zautrudnienia".W załączeniu komunikaty do samodzielnego wydruku oraz instrukcja z wytycznymi do ichekspozycji.W w/w sytuacjach nie należy używać czerwonych etykiet z informacją ,,chwilowy brak paliwa".W w/w sytuacjach stacja nadal funkcjonuje. Kategorycznie zakazane jest eksponowaniejakichkolwiek komunikatów z informacją, że stacja jest nieczynna.Dział Standardów i Relacji z Klientami Sieci Detalicznej | Retail Customer Relations and StandardsDepartmentObszar Sprzedaży Detalicznej | Retail Sales AreaORLEN S.A.ul. Bielańska 12, 00-085 WarszawaORLEN Spółka Akcyjna z siedzibą w Płocku, ul. Chemików 7. 09-411 Plockwpisana do rejestru przedsiebiorców prowadzonego przez Sad Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Lodzi XX Wydział Gospodarczy Krajowego
 –  CZWARTKI TOALETA140NIECZYNNAT1440

Nowe kąpielisko w Krakowie tydzień po otwarciu jest już w fatalnym stanie: Jak to jest, że Polacy na wakacjach zachwycają się porządkiem "na Zachodzie", a sami u siebie śmiecą pod nogi?

Jak to jest, że Polacy na wakacjach zachwycają się porządkiem "na Zachodzie", a sami u siebie śmiecą pod nogi? –  Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie2 dni.Na zdjęciach w poście mała dawkaZakrzówkowej codzienności... Codzienności, któranie powinna mieć miejsca.Zanim posypią się komentarze - czego sięspodziewaliśmy, za mało koszy, więcejmonitoringu, od tego jesteśmy, żeby sprzątać itd.- warto zastanowić się czy to wszystko zmienisytuację, jeśli w nas jako użytkownikachbrakować będzie szacunku i odpowiedzialnościza wspólną przestrzeń, za infrastrukturę, którąpowstaje po to, aby mogła służyć krakowianom inie tylko.X Śmieci na pomostach – ich ilość wieczorami io poranku jest niebywała. Opakowania pojedzeniu, butelki po napojach, poprzyklejane dopomostów gumy do żucia, niedopałki powciskanemiędzy deski... Tu nie chodzi o ilość koszy, oczęstotliwość ich opróżniania, a o to, żeby poprostu nie śmiecić. Zabrać ze sobą to, co sięprzyniosło. W takich okolicznościach zakazjedzenia i picia na pomostach nie powiniendziwić. Często te wszystkie śmieci lądują wwodzie...X W najbliższym czasie nieczynna będzie jednaz wind dla osób z niepełnosprawnością.Dlaczego? Ktoś wykręcił z niej jedną z częścimocujących element służący do wjazdu.X Graffiti w toaletach - domorosła twórczośćprezentuje się wtym miejscu, z resztą jak wkażdym innym okropnie. O toaletach słów jeszczekilka, o których aż trudno pisać w XXI wieku.Produkty higieny osobistej kobiet nie powinnylądować w WC. Nie powinny również znaleźć sięw przebieralniach. Pamiętajmy, że z tych miejsckorzystają wszyscy!!Tych sytuacji nie zmieni nic innego jak po prostuszacunek do wspólnej przestrzeni. Tylko tyle i ażtyle.Serdecznie dziękujemy tym wszystkim, którzy torozumieją, którzy troszczą się o to, co obok nas idla nasBądźmy bardziej wyczuleni na takiesytuacji, zwracajmy uwagę osobom, które takiegoszacunku nie mają.Współpracujemy w tym zakresie ze StrażąMiejską, ale co do zasady jej obowiązkiem nie jestpatrolowanie w trybie ciągłym pomostów, bo ikomfort korzystania z tej przestrzeni pod czujnymokiem strażnika nie jest taki sam.Ratownicy w zupełności powinni w tym miejscuwystarczyć. Postarajmy się wspólnie o to, aby takbyłoPamiętajcie, że pomosty funkcjonują w godzinach8.00-22.00
 –  Uprzejmie informujemyW związku z drastycznąpodwyżką cen gazu, prądu o300% zmuszeni jesteśmy dozakonczenia dziatalności.Piekarnia od 01.01.2023nieczynna.
 –  AUTOMYJNIA NIECZYNNADZIĘKUJĘ ZA 32 LATA SPĘDZONE RAZEM
 –  PRZEPRASZAMY !Z POWODU AWARIITOALETA MĘSKAJEST NIECZYNNA.PANOWIE MOGĄSKORZYSTAĆ ZTOALETY NATERENIE OGRODU.( KIERUJĄC SIĘ W STRONĘ NIEDŹWIEDZI)
Toalecie życzymy szybkiegopowrotu do zdrowia –  W TOALECIE MOŻEPRZEBYWAĆ TYLKO1 OSOBATOALETA NIECZYNNAZ POWODU CHOROBYPRZEPRASZAMY
Już co najmniej 93 osoby zginęły w samych Niemczech w wyniku powodzi - 50 w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat, a 43 w Nadrenii Północnej-Westfalii. W powiecie Ahrweiler w Nadrenii-Palatynacie zaginionych jest ok. 1300 osób. Nie ma tam zasięgu sieci komórkowej. Służby żywią nadzieję, że jeśli zasięg wróci to ludzie się odnajdą. – 14 osób straciło życie w Belgii, co daje łączną liczbę 107 ofiar.W mieście Erftstadt w Nadrenii Północnej-Westfalii zeszło masywne osuwisko. Część domów została uszkodzona, część uległa zawaleniu. Kawałek od budynków znajdowała się nieczynna żwirownia. Kilka osób uznano za zaginione
Kiedy pół roku temu obiecałeś żonie, że na rocznicę ślubu zabierzesz ją do restauracji na ośmiorniczki, ale przez koronawirusa knajpa jest nieczynna –

Mistrz

 –  Serdecznie nie pozdrawiam skurwiela DJ jebanego, który zażyczył sobie 100% pieniążków za granie na Weselu, które nie mogło się odbyć z powodu epidemii Koronawirusa. Ja rozumiem, że ludzie muszą z czegoś wyżyć itd, ale gościu absolutnie nie ma problemów finansowych i raczej powinien wziąć pod uwagę czynnik ludzki. - Na umowie jest informacja, że jeżeli odwoła Pan imprezę, należy mi się 100% kwoty. - Ale pandemia... - Hajs albo widzimy się w sądzie. Nie wiedział jednak, że jestem ultra-podłym-przechuj-skurwielem i jestem w stanie tą jedną imprezą zniszczyć typowi karierę i w sumie życie też. Myślicie, że skoro dostał pieniążki, to pozwoliłbym mu siedzieć w domu? Nie jestem przecież debilem xD Chce hajsu, to niech popierdala. Mam zajebiście dużą rodzinę, a w niej zajebiście dużo dzieci. Zajebiście drących ryja. Zajebiście drących ryja. Skoro zatem nie mogłem zorganizować wesela na sali... zorganizowałem w domu Kinder Party xDD Co prawda była tylko 9 dzieciaków, ale to i tak w chuj jak na pokój 4x5 metrów. Najpierw gościu pytał, czy ma się stawić na umówionym miejscu. Odpowiedziałem, że nie. Już słyszałem tą radość w głosie, bo gościu miał popierdalać 150km, także zgarnięcie pieniążków za darmo mega by go ucieszyło, ale powiedziałem: - Miejsce uległo zmianie - JA SIĘ ZGODZIŁEM GRAĆ NA TAMTEJ SALI! - Ale w umowie jest zapis o możliwości zmiany miejsca, zapraszam do bloku na ulicy Górnośląskiej 10/24. Mieszkamy na 7 piętrze. - I CO KURWA W MIESZKANIU MAM GRAĆ? PAN OCHUJAŁ CHYBA - Zgodnie z umową jest Pan zobowiązany zagrać w miejscu wyznaczonym przeze mnie. Zapraszam do domu, szykuje się wystrzałowa impreza! DJ cośtam poburczał, ale obiecał, że się zjawi. Od znajomego wiem, że miał nadzieje, że impreza skończy się szybko, bo umówił się na 22:00 z kimś na mieście - nie wiedział, jakie piekło mu uszykowaliśmy... Godzina 17:00 - dzieciaki już tak drą ryja, że nie mogę wytrzymać, ale wiem, że cel jest jeden - zniszczyć skurwielowi życie. Jak tylko zobaczyłem, że podjechał z tą masą sprzętu, poszedłem na górę zablokować windę xDD Opowiedziałem sąsiadom, jak wygląda sytuacja i obiecali, że nie będą robić problemów, jak winda będzie nieczynna przez to 30 minut. Dzwoni domofonem. Staje przed windą z tymi kolumnami, oświetleniem itd. i czeka. Schodzę do niego. - Co za pech! Winda nie działa! - TO KURWA BIORĘ SAMEGO LAPTOPA, NIE BĘDĘ NA 7 PIĘTRO Z TYM ZAPIERDALAŁ - Ale w umowie jest zapisane, że zobowiązuje się Pan przywieźć cały swój sprzęt. 2 kolumny, oświetlenie, stół itd. Chyba nie chce Pan, żebyśmy musieli wyjaśniać te nieścisłości w sądzie? - NIECH CIE SZLAK Postanowiłem iść za nim i patrzeć, jak popierdala z 20kg kolumnami przez 7 pięter. Gościu mocno grubawy, także w chuj zabawnie to wyglądało i ewidentnie w chuj się męczył xD - POMOŻE PAN? - Nie chciałbym się zmęczyć przed imprezą. Ciężko wkurwiony wchodzi na górę, otwierają się drzwi do mieszkania i tam zaczyna się zabawa... pisk tych małych skurwysynów niszczy jego uszy! xDD Totalne przerażenie w oczach, ewidentne wkurwienie, cały czerwony i upocony ryj. - Zapraszam, pokażę Panu gdzie ma Pan rozłożyć sprzęt. Mały pokoik, a w nim stół w rogu i stare krzesło z tyłu xD - NIE BĘDĘ TUTAJ GRAŁ! - Ale umowa... Wściekły i przerażony bluzgając pod nosem zszedł po resztę sprzętu. Dzieciaki nazwały go Lokomotywą Buffem. Lokomotywą, bo dyszał jak szalony, a czemu Buffem, to kurwa nie mam pojęcia xD Ok, cały sprzęt przyniesiony, gościu już chciał na złość zagrać sprośne disco-polo, gdy nagle... - Zgodnie z umową zgodził się Pan grać nasz repertuar. Tutaj lista piosenek i pendrive, na którym je umieściliśmy, żeby nie musiał Pan szukać. Na liście były tylko i wyłącznie 2 piosenki: - Just 5 - "Kolorowe Sny" - Smerfy - "Odlotowy czas" - czyli "Kolorowe Sny" w wykonaniu Smerfów z płyty Smerfne Hity 3 - Proszę grać tylko i wyłącznie te 2 piosenki przez cały wieczór. W trakcie gier i zabaw również proszę o granie tych 2 piosenek. Dokładnie takie same zasady tyczą się posiłku. Gościu mocno się zdziwił na widok tylko dwóch piosenek. Na początku myślał nawet, że robota będzie łatwa - zapętli wszystko i tyle. Ja wiedziałem swoje. Wiedziałem, że to jest jego koniec. Godzina 19:00, "Kolorowe Sny" i "Odlotowy Czas" zdążyły polecieć już po 25 razy. Gościu ewidentnie dostaje świra, bo życzyłem sobie, żeby muzyka napierdalała głośno. Dzieciaki w międzyczasie drą ryja i bawią się w darcie ryja xD Typ co jakiś czas dostaje w łeb jakimś chrupkiem czy czymś, bo zaproponowałem "Wojnę na chrupki" Godzina 21:30 - przyszedłem, żeby zaproponować karaoke xD Gościu myślał, że to forma litowania się nad nim, bo po prawie 100 odtworzeniach Kolorowych Snów i Odlotowego Czasu można dostać pierdolca. NIC BARDZIEJ MYLNEGO -zgadnijcie jakie piosenki były na karaoke? XDDD Każdy dzieciak miał osobno wykonać Kolorowe Sny i Odlotowy Czas xD Naszykowałem specjalną linię melodyczną. Z czasem refren podśpiewywali na głos WSZYSCY xD Godzina 0:00, dzieciaki już zmęczone, ale nie po to trzymaliśmy je dzień wcześniej do 3:00, żeby tutaj nam wysiadły. DJ umiera, błagał o litość, ale nie ugiąłem się. Do drzwi dzwoni policja. Zgadzają się porozmawiać na klatce. - [..] i mimo tego koronawirusa i odwołania wesela, gościu życzył sobie całej stawki, większość sąsiadów nie robiła problemów, widocznie ktoś nie dostał informacji. - Dobrze, absolutnie rozumiemy. Niech cierpi skurwysyn. Pójdziemy poinformować osobę, która złożyła zażalenie, jak wygląda sytuacja i więcej już tutaj nie przyjdziemy. Powodzenia! DJ się ugiął, przyszedł błagać o litość - PROSZĘ, NIE DAJĘ JUŻ RADY - W umowie jest napisane, że zobowiązuje się Pan grać do godziny 4:00 i o tej właśnie godzinie zamierzamy skończyć imprezę. - JA JUŻ NIE BĘDĘ WTEDY W STANIE NAWET ZNIEŚĆ SPRZĘTU - W umowie jest zapisane, że jest Pan zobowiązany zabrać sprzęt w przeciągu 30 minut od zakończenia imprezy. - PIERDOL SIĘ KURWA Godzina 3:17 - dzieciaki bawią się już tylko w "KTO GŁOŚNIEJ KRZYKNIE KOLOROWE SNY" - DJ nie daje rady, pakuje się i wychodzi. Bez pieniędzy, z chorobą psychiczną. Następnego dnia zniknął jego fanpage na fb, a na dodatek na swoim profilu zmienił miejsce pracy na "Szukam pracy" xDD Pamiętajcie szanujmy się i kochajmy, w obliczu problemów wszyscy jesteśmy zobowiązani pomagać sobie nawzajem. Jesteśmy ludźmi i musimy o tym pamiętać. Historia jest troszkę prawdziwa, a troszkę nie, ponieważ wesele miało odbyć się dzisiaj. Plan jest taki jak wyżej. Życzcie chłopakowi powodzenia. —1 MPD2D #pasta #impreza #koronawirus #wesele
Stacja kolejowa w Wapienicy (Bielsko-Biała) jest nieczynna od stycznia 2009 roku. Sygnalizator jednak świeci cały czas nieprzerwanie od 10 lat –
Źródło: źródło opisujące stację z dzielnym sygnalizatorem: http://wapienica.info/zabytki/budynek-stacji-…
Każdy ma swój punkt widzenia –  KLATKA SCHODOWA NIECZYNNA Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTA
Źródło: tele express
 –  Mój brat zatrzymał się na stacji benzynowej, która jest nieczynna w soboty. Zauważyliśmy, że tego dnia stacja zmienia się w śmiertelną pułapkę. ktokolwiek zdecydowałby się wejść do środka, zostałby natychmiast zastrzelony z dubeltówki. Oto widok z bocznego okna
To uczucie, gdy dobiegasz w ostatniej chwili pod toaletę... –

Dobry uczynek nie zawsze popłaca

Dobry uczynek niezawsze popłaca –  Niedzielne popołudnie, zanosi sięna deszcz – wracam z wyjazdu do domu. Na wylotówce stoi sierota: wzrost siedzącego psa, waga grubo ponad setkę, wiek bliżej nieokreślony (raczej jednak od 50-tki w górę), parasoleczka z koronkami i cała też w koronkach różowo-błękitniutkich. Taka wytapetowana stara-maleńka. Stoi i macha łapkąZlitowałem się i zatrzymałem, podwiozę sierotę, bo się jej koronki sfilcują. Włazi do auta: ani be, ani me, ani kukuryku. W tej sekundzie zacząłem żałować: smród tanich ruskich perfum powaliłby konia. Chryste Panie! Ze dwa litrowe flakony na siebie wylała! Szyba w dół i jedziemy. Przez okno już kapie deszcz, ale jak podniosę szybęto się uduszę! Co mnie podkusiło?-O! widzę kierowniku, że pan pali. Mogę się poczęstować? I sięga łapą do fajek.- Proszsz.. cedzę.Jara. Chce petować w popielniczce, ale ta nieczynna. Nie raczy otworzyć okna po swojej stronie. Podaje mi obślinionego kiepa: pan wyrzuci. Wyrzucam. Odór „duchów” wywala mi żołądek na lewą stronę, sierota szczebiocze o pogodzie. Milczę.- A może zjedziemy na lodzika?Zdębiałem. Matko! Co mnie podkusiło?!- Nie, dziękuję - cedzę zachowując resztki zdrowych zmysłów.Dalej szczebiocze. Tym razem dowiaduję się, że tak w ogóle to ona jedzie do Częstochowy.„No jeszcze ciebie tam brakowało” – myślę.Po kilku minutach:- A może jednak lodzika?- Nie! Grzeczność mi odeszła, zaraz wysadzę babę na poboczu, ale zbliżamy się do zjazdu na moją wichurę. Tu się jej pozbędę! Wyłazi.- Kierowniku, mogę jeszcze fajeczkę? I bęc łapą do fajek. Nie zdążyłem zareagować. Wzięła. Nachyla się do kabiny:- Z tym lodzikiem to niech pan żałuje: byłby gratis. I językiem wysuwa z pyska sztuczną dolną szczękę szczerząc się jak końska dupa do bata.Uwierzcie, że starym dieslem można przypalić gumy! Wtorkowe popołudnie:- Czy ty woziłeś tym autem jakieś ku*wy? Co tu tak wali?- A, choinkę na myjni taką dostałem – auta nie można wywietrzyć…
Kawiarnia zachorowała – Kawy nie będzie
Drogowcy - Zima – 1 : 0
Droga biblioteko – życzymy zdrowia!
Źródło: szkolna biblioteka

1