Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 14 takich demotywatorów

Krótko o kotach

 –  Zwierzęta są głupie i rośliny też2 dniMamy marzec, a w marcu pewne jest tylko to, żepogoda wydyma nas we wszystkich pozycjachKamasutry i że koty zaczną odprawiać swojeporąbane rytuały godowe, które z jakiegośpowodu muszą obejmować darcie mordy podmoim balkonem. Pod tym względem puchatedranie przypominają studentów. Podobnie jak oni,koty przesypiają również dwie trzecie doby.Rzadziej na kacu, ale równie często na trawnikachpod blokiem. W tym miejscu podobieństwa siękończą, bo z pozostałego czasu koty aż jednątrzecią poświęcają na inne czynności higieniczne,czyli głównie lizanie sobie tyłka, w miaręmożliwości na stole obok rosołu.Co jak co, ale koci tyłek musi błyszczeć. To przyjego pomocy koty okazują ludziom sympatię,podstawiając go im przed twarz i czasamizawijając ogonem po nosie dla lepszego efektu.To w niego również możemy kota pocałowaćjeżeli czegoś od niego chcemy. Dranie doskonalerozumieją, co się do nich mówi, ale zwykle mają tow wylizanym do czysta poważaniu.Co innego ludzie, którzy bardzo chcielibyzrozumieć, o co do diabła chodzi temusierściuchowi. Niestety nie za bardzo idzie namczytanie z pozycji kociej dupy. Dlatego specjalniedla ludzi koty nauczyły się miauczeć. Co prawdamiauczenia również ni w ząb nie kumamy, aleprzynajmniej nas denerwuje.O nieporozumienie z kotem jest niestety bardzołatwo. Np. kiedy zwierzak przewraca się na plecy inadstawia brzuszek do głaskania. Kot pokazujew ten sposób, że jest zrelaksowany, ufa nam i żetylko jeden nieostrożny ruch dzieli nas odamputacji dłoni.Tak, koty potrafią być przerażające. Szczególniekiedy gapią się na człowieka, jakby chciały muwyssać duszę przez oczy i to nie żeby ją zjeść,tylko pobawić się nią trochę, a potem zostawićkrwawiącą gdzieś w kącie za meblościanką.Czasami jednak kot wpatruje się w człowieka imruga powoli. W ten sposób okazuje uczucie orazzaufanie. Albo ubliża nam, w alfabecie Morse'a. Zkotami nigdy nic nie wiadomo.Mamy za sobą część szkalującą, pora naodrobinę nachalnej edukacji. Po pierwsze kotalepiej jest nie wypuszczać z domu. Wypuszczonekoty żyją znacznie krócej od trzymanych w domu.To samo dotyczy drobnych zwierząt wnajbliższym otoczeniu kota. Im bardziej kot jestwypuszczany, tym bardziej one nie żyją.Kolejna sprawa dotyczy kastracji. Internet niekłamie. Wasza najbliższa okolica faktycznie pełnajest samotnych mamusiek. Tak się jednak składa,że mają one cztery łapy i wąsa pod nosem.Jakbyśmy się nie spinali to nie dla wszystkichkocich półsierot starczy rodzin zastępczych.Lepiej jest więc zapobiegać.W dodatku kastracja przedłuża średnią wiekukota. Szacuje się, że kastrowane kotki żyją o 39%dłużej, a w przypadku kocurów różnica wynosi aż62%. Zabieg w przypadku kotek pomaga równieżzapobiegać różnym nowotworom.Na razie to tyle o kocich dziwactwach, ale jeszczekiedyś do nich wrócę. W końcu nie wspomniałemjeszcze o kociarzach, których grupy w świeciemiłośników zwierząt są odpowiednikami bojówekpiłkarskich. Wiem, o czym mówię, bo sam dojednej z nich należę. Dowody znajdziecie wkomentarzu.Dzisiejszy odcinek jest sponsorowany przezzdrowy rozsądek, godność człowieka oraz literkęA, jak,,Akcja Sterylizacja". To ogólnopolska akcjawalki z nadpopulacją zwierząt domowychorganizowana każdego roku w lutym, marcu orazkwietniu. Więcej o akcji przeczytacie np. nafanpage'u kotkowo:https://www.facebook.com/kotkowo/posts/5249454818432708Puszek rozpruwacz(kot domowy)Jedyna toksyczna relacja,w której warto trwać.Facebook: zwierzęta są głupie i rośliny też
 –  Na streamera wprost z routeramała dioda mruga:"Chodź, opowiem Ci bajeczkę,bajka będzie długa".Był dziennikarz raz z Youtube'ai modelka z Instagrama.On oglądał ją wieczorem,ona go słuchała z rana.I nie czuli, nie widzieli,że to wszystko to jest złuda.Ta modelka z Instagramai dziennikarz, ten z Youtube'a.On wciąż pragnął mieć subskrybcje,ona śniła sen o like'ach.Nagle zgasła dioda Wi-Fii skończona bajka.
 –  Mój siostrzeniec ma 5 lat, a ja mam 33 lata.Kilka miesięcy temu zapytał mnie: "Czy jesteśprawdziwym dorosłym?". Ściszyłem głos,rozejrzałem się ostrożnie, przyłożyłem palecdo ust i powiedziałem: "Nadal jestemdzieckiem, ale nie możesz nikomupowiedzieć, bo nikt o tym nie wie".Jego oczy zrobiły się ogromne i wyszeptałgłośno: "TAK MYŚLAŁEM!!!".Teraz za każdym razem, gdy go widzę,w pewnym momencie podchodzi do mniei szepcze: "Nie martw się, nie powiedziałemim". Następnie zadaje mi pytanie dotyczącemojego życia jako sekretne dziecko.I za każdym razem, gdy rozmawiamy nakamerce z nim i moją siostrą, on dyskretniemruga do mnie, a ja odwzajemniammrugnięcie i tylko my wiemy, co tomrugnięcie oznacza.Do dziś jest jedyną osobą, która wie, że nadaljestem dzieckiem i że przez cały ten czasudawałem.
 –
0:05
 –  Agata Puścikowska - autorka22 godz.  · Firmo Reserved, chciałam dziś zakupić sporo ubrań - dla siebie i rodziny. Jednak z przykrością zauważyłam, że macie specyficzne poczucie humorku, które uderza we wrażliwość zarówno moją, jak i moich bliskich. Heheszki z pijanego czerwonego pajaca to akurat kwestia gustu. O gustach się nie dyskutuje, chociaż grafika słaba. Ale podpis to nie dowcipna gra słów, jak pewnie będziecie tłumaczyć, lecz prymitywne granie na wartościach bliskich wielu Polakom. Niesmaczne, głupie, niepotrzebne. Marketing, który mruga oczkiem do części klientów, a pluje na innych, to zły pomysł.Bez żalu więc. Żegnam. A byłam stałym klientem od lat. Ps. Te pijackie koszulki i ornamentyka, mimo wszystko skierowana do młodych, jest też sprzeczna z obowiązującym prawem dotyczącym wychowania w trzeźwości. Czasy są trudne, oczywiście. Ale warto promocję robić inteligentnie. Wasz target to nie tylko pijana młodzież, która w poważaniu ma szacunek i wartości. Podstawą przetrwania  czasie kryzysu jest szanowanie stałego klienta. Najwyraźniej, czasy takie, że i o podstawy trudno.
Nie wyjdziesz na debila jeśli się przyznasz, że czegośnie wiesz, albo nie umiesz – Gorzej jak będziesz udawał że wiesz, bądź umiesz. Wtedy prędzej czy później wyjdziesz na debila. Mój św pamięci ojciec powtarzał mi to w dzieciństwie, w sumie nie wiem dlaczego.Na szczęście wryło się w pamięć i zaczęło świecić jak lampka ostrzegawcza już w początkach dorosłego życia. I tak mruga raz za czas jak się za bardzo zagalopuje. Chyba każdy z nas słyszał takie mądrości za dzieciaka i nie zwracał na nie uwagi, które w dorosłym życiu często wyskakują jak królik z kapelusza. Myślę, że warto tłuc do głowy dzieciakom i tłumaczyć nawet, jeśli mamy wrażenie, że kompletnie ich to nie interesuje. Zaowocuje to kiedyś. Wspomną staruszka i powiedzą "kurde miał ojczulek rację"
Źródło: Zdjęcie przypadkowe alezione w sieci:-) bo w sumie nie miałem pomysłu
Faceci też potrafią miećdobrą ripostę –  FACETPO40.plZona z mężem robią zakupy w spożywczym.Mąż wrzuca do koszyka sześciopak piwaza 12 złA co ty robisz? - pyta żonaNo co, w promocji są, 6 puszek tylkoza 12 zł!Odłóż na miejsce, możemy się spokojniebez piwa obejść - kategorycznie żąda żona.Mąż niepocieszony odkłada sześciopakna półke i idą dalej. Docierają do działuz kosmetykami, żona wrzuca do koszykakrem do twarzy za 24 zA ty co robisz? - pyta zdziwiony mążTo mój krem do twarzy! Sprawia, że jestempiękna! - kokieteryjnie mruga rzęsamiTo samo robi mój sześciopak piwa, a jesto połowę tańszy!
Źródło: facetpo40.pl

Jak to jest być młodym lekarzem w Polsce:

 –  1. Kupujesz od kumpla seicento. Czujesz się królem życia. 2. Robisz pierwszą gastroskopię/zakładasz cewnik do dializ/diagnozujesz dystrofię mięśniową/przerywasz napad migotania przedsionków. Czujesz się królem życia.3. Nie udaje ci się zrobić pierwszej gastroskopii/założyć cewnika do dializ/rozpoznać dystrofii mięśniowej/odróżnić migotania od trzepotania przedsionków. Uważasz, że nie nadajesz się do tego zawodu.4. Nie umiesz niczego innego.5. Pospałbyś.6. Bardzo późnym wieczorem albo bardzo wczesnym rankiem ze zmęczenia odburkujesz albo pokrzykujesz na pacjentów. Nie lubisz się za to. Trzy lata temu obiecałeś sobie, że nigdy nie będziesz jednym z tych grubiańskich gnojków, którzy na izbach przyjęć drą się na Bogu ducha winnych chorych.7. Do perfekcji opanowałeś sztukę mówienia do pacjenta i pisania jednocześnie.9. Nabyłeś kompetencje w zakresie polubownego rozwiązywania sporów kolejkowych za drzwiami twojego gabinetu.10. Niespodziewanie umiera ci pacjent. Przez dwa kolejne popołudnia leżysz na tapczanie i patrzysz w sufit zastanawiając się, czy dało się zrobić coś inaczej.11. Może się dało, a może się nie dało. Nikt z tobą o tym nie gada (oprócz żony, która jednak jest klarnecistką albo politolożką i nie do końca umie wesprzeć cię merytorycznie).12. Raz na pół roku idziecie z rezydentami na piwo. Po trzecim zaczynacie opowiadać sobie historie o pacjentach, którzy wam umarli i nie wiecie, czy dało się zrobić coś inaczej. 13. Dwie i pół godziny później wciąż opowiadacie sobie historie o o pacjentach, którzy wam umarli i nie wiecie, czy dało się zrobić coś inaczej.14. Popracowałbyś mniej.15. Popatrzyłbyś na zdrowych ludzi.16. Z rozrzewnieniem wspominasz czasy, kiedy twój rytm dobowy nie był jeszcze rozregulowany.17. Masz jeden wolny weekend w miesiącu. W piątek wieczorem dzwoni do ciebie koleżanka, która ma jutro mieć dyżur. Jest chora i ma chore dziecko. Ty jesteś zdrowy. Nie masz dzieci. Lubisz tę koleżankę. Kiedyś ci pomogła. W tym miesiącu znów nie masz żadnego wolnego weekendu.18. Pracujesz na bloku operacyjnym, gdzie kręcili ten film o początkach kariery Religi. Na potrzeby filmu blok trzeba było nieco zmodernizować. 19. W robocie jest brzydko. Odpada tynk. Grzyb zjada sufit. W komputerze zepsuł się wentylator i głośno szumi. Na bloku operacyjnym buty są tylko w rozmiarze 37 albo 44. Klimatyzacja działa w lutym. Klimatyzacja nie działa w lipcu. 20. Już trochę nie robi na tobie wrażenia noszenie stetoskopu na szyi.21. Wciąż robi na tobie wrażenie, że w aptece wydają leki na receptę, pod którą się podbiłeś.22. Wciąż bardzo lubisz, kiedy pacjent powie do ciebie „dziękuję za pomoc”.23. Zaskakująco dużo czasu pochłania ci obsługa następujących urządzeń: dziurkacz, zszywacz, spinacz biurowy, klej, drukarka, długopis, pieczęć. Drukarka ciągle wciąga papier. 24. Czasem dostajesz do ręki koagulację, ssak albo laryngoskop. To miły czas, takie święto. Koagulacja nie działa. Ssak nie ssie. Laryngoskop mruga zamiast świecić.25. Rozwiązujesz trzydzieści problemów zdrowotnych w ciągu czterech godzin.26. O trzeciej trzydzieści znieczulasz do operacji kobietę z pękniętym wrzodem żołądka. Jesteś na nogach od siódmej rano. Od dziewiątej bez przerwy udzielasz świadczeń zdrowotnych. Odkręcasz tlen. Rozpoczynasz znieczulenie. Maska do wentylacji upada ci na ziemię. Za nią upada filtr antybakteryjny. Bardzo powoli schylasz się i podnosisz oba te przedmioty z ziemi. Wpatrujesz się w nie przez dobre trzydzieści sekund, żeby przypomnieć sobie, jak właściwie łączyło się je w jedną całość. W końcu się udaje. Czujesz się, jak byś był literalnie wypity. 27. Nie - nie jesteś wypity. Kiedy niby miałbyś pić, skoro nie udało ci się nawet zjeść niczego oprócz dwóch snickersów?28. Jedzenie jest super, choć oczywiście nie tak super jak sen.29. Uświadamiasz sobie, jak wiele problemów sprzętowych można rozwiązać przy użyciu przylepca i bandaża dzianego.30. Uświadamiasz sobie, że zajmujesz się w pracy rozwiązywaniem problemów sprzętowych przy użyciu przylepca i bandaża dzianego.31. Bardzo umiesz spać na siedząco.32. Masz gorączkę. Kaszlesz. Bolą cię mięśnie. Leci ci z nosa. Dzwonisz do ordynatora i informujesz go, że nie przyjdziesz przez najbliższe trzy dni do pracy. Po rozłączeniu się masz poczucie winy. W pracy bowiem wciąż powtarza się, że nie ma kim robić.33. W znajomych na fejsie masz koleżankę, która specjalizację rozpoczęła w Szkocju. Zaskakująco często wrzuca zdjęcia z zagranicznych wakacji. Ukrywasz ją, żeby się nie denerwować.34. Powiedziałeś ostatnio przez pomyłkę do profesora „panie doktorze”. Od tamtego czasu profesor patrzy na ciebie spod oka.35. Patryk Vega twierdzi, że koncerny farmaceutyczne sponsorują twoje wyjazdy na safari.36. Po dyżurze pojechałeś drugą klasą TLK do Bydgoszczy na piętnaście godzin, żeby odwiedzić brata.37. Koncerny farmaceutyczne przestają przynosić długopisy, więc zaczynasz kupować własne.38. Jak masz chwilę, to wystarcza ci mocy intelektualnych na obejrzenie skrótu meczu Arka Gdynia - Piast Gliwice albo newsów na Pudelku. 18-letnia kuzynka Kardashianek walczy o popularność na Instagramie. Będzie gwiazdą?39. Bardzo chciałbyś przeczytać książkę. W liceum czytałeś książki.40. W ogóle to tak jakbyś nieco schamiał, przedstawicielu inteligenckiego zawodu.41. Nie bierzesz łapówek.42. Nikt nie chce ci dawać łapówek (i to jest ok).43. Wczoraj po raz pierwszy od trzech tygodni wstałeś bez budzika. O dziewiątej. Wyspany. Nieprzyzwyczajony do takiego zasobu sił poważnie rozważałeś przebiegnięcie maratonu (z marszu) lub zdobycie ośmiotysięcznika (bez tlenu).44. Krzysztof Ziemiec mówi w „Wiadomościach”, że chodzi ci o to, żeby zarabiać ponad dziewięć tysięcy.45. W telewizyjnych relacjach z głodówki lekarzy co chwilę miga znajoma twarz. 46. Głodująca koleżanka wraca do pracy, bo ma dyżur. Pytasz koleżanki, czy podczas protestu podjadają na lewo kanapki w kiblu. Koleżanka zaprzecza.47. Oglądasz w telewizji Konstantego Radziwiłła. Pamiętasz go z czasów bycia prezesem NRL. Pamiętasz go z zajęć na uczelni. Pamiętasz go z kongresów naukowych. Bardzo rozsądny chłop. Był.48. Twoi starsi koledzy mówią „Młody musi zapierdalać”.49. Zapierdalasz.50. Popierasz protest głodowy lekarzy.
Co to są niespełnione oczekiwania –  Studentka przychodzi do sali profesora, nikogo poza nią i psorem nie ma, zamyka drzwi za sobą, przysuwa się do niego i slodkim glosikiem tak rzecze: - Zrobilabym wszyyystko, żeby zdać ten egzamin... - i przysuwa się jeszcze bliżej do profesora i tym razem szepcze mu do ucha: - Zrobilabym wszszszyyystko... Na to profesor pobudzony: - Naprawdę wszystko? Ona mruga slodkimi oczkami, kokieteryjnie poprawia wlosy i mruczy: - Tak. wszyystk000... Na to profesor równie slodko na uszko do niej mówi: - Aaa... pouczylabyś się może trochę?
Jeśli ktoś uporczywie mruga ci światłami, a ty jedziesz na krótkich, to znaczy, że oślepiasz! Dlaczego tylu kierowców jeździ z niewyregulowanymi światłami?! –
 –  Potrzeba 7 sekund żeby jedzenie z ust przeszło do żołądka. Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg. Długość męskiego członka jest równa trzem długościom kciuka. Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny. Ila każdej stopie mamy kilkaset miliardów bakterii. Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny. Używamy 300 mięśni tylko żeby utrzymać równowagę jak stoimy. Kobiety już dawno przeczytały ten tekst, mężczyźni wciąż oglądają swój kciuk.
Geniusz zła –  1 Czekaj na autobus na przystanku.2 Idą dwie emokaryny z muzyką grająca z głośnika podłączonego do telefonu3 Podjeżdża autobus, wsiadają do tego samego co Ty.4. W autobusie dalej puszczają muzykę.5 Głośnik podłączony przez kabelek jack6 Mruga dioda z Bluetooth7 Warto spróbować8 Barka i Arka Noego buforuje się9 Telefon się podłączył10 'Nie boje się gdy ciemno jest Gra na cały autobus11. Karyny nie wiedza co sie dzieje.12 Resetuje telefon13 Taki mały. taki duży może świętym być..."14 Trzeba wysiadać, szkoda
Chłopak mruga porozumiewawczo do dziewczyny:- Przyjdź do mnie jutro o siedemnastej, nikogo nie będzie.Nazajutrz dziewczyna odstrzeliła się, pachnidło, bielizna – Przyszła i dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni...
Tak będzie wyglądało zdjęcie – jeśli samowyzwalacz w twoim aparacie mruga czerwoną lampką

1