Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 346 takich demotywatorów

Psy rozumieją, co oznaczają niektóre ludzkie słowa - potwierdzili naukowcy z Węgier, którzy przebadali procesy myślowe kilkunastu zwierząt. Ich pracę opublikował wczoraj magazyn "Science" – W badaniu wzięło udział 13 specjalnie wyszkolonych psów. Chodziło o to, żeby nauczyć zwierzęta grzecznego leżenia podczas tomografii komputerowej. W ten sposób naukowcy sprawdzali, co się dzieje w psich mózgach, gdy zwierzęta słyszą ludzką mowę.Naukowcy mówili do zwierząt "good boy" (dobry chłopiec) i "well done" (dobrze zrobione) - zarówno chwalącą intonacją, jak i neutralnym głosem. W ten sam sposób wypowiadali inne słowa, których psy nie rozumieją, typu „jednak”. Okazywało się, że dopiero wtedy, gdy sens i intonacja łączyły się w spójną całość, psy odczuwały radość z pochwały.Zdaniem naukowców to odkrycie stoi w sprzeczności z twierdzeniem, że psy reagują głównie na intonację i nie rozumieją znaczenia słów. Okazało się, że psie mózgi przetwarzają kierowane do nich słowa w sposób podobny do ludzkich. Lewa półkula odpowiada u nich za rozumienie sensu tego, co zostało powiedziane, a prawa - za odczytywanie emocji
Etykieta "mowy nienawiści" działa w taki sposób, że - tolerujemy tylko samych siebie i to co sami mówimy, a reszta poglądów niezgodnych z naszą "tolerancją" - to jest dopiero ta mityczna: "mowa nienawiści" –
17 lat ukrywał się w górach. Groźny przestępca już nie umiał mówić – Policja znalazła poszukiwanego od 17 lat przestępcę, który przez ten czas żył w swojej kryjówce w górach. Mężczyznę wyśledziły z powietrza policyjne drony. Kiedy go zatrzymano, nie potrafił porozumieć się z chińskimi funkcjonariuszami, bo stracił umiejętność mówienia przez tyle lat samotności
Skoro mowa o mistrzu grozy to i ta informacja nie mogła zostać podana w inny sposób! Dużo zdrowia i pomysłów na nowe powieści! 200 lat! –
Spokojnie! – Po co ta mowa nienawiści?
 –  £Łl Anonimowe Wyznanie1 godz. • OParę dni temu moi rodzice dowiedzieli się, żeMonika - moja 19-letnia siostra, nie jest jużdziewicą i regularnie uprawia miłość ze swoimchłopakiem. Mama, słusznie obawiając się, żejej córka zajdzie w niechcianą ciążę, zrobiła jejawanturę połączoną z przyspieszoną edukacjąseksualną. Była mowa o dzieciach w oknachżycia, o chorobach roznoszonych drogąpłciową, o konieczności używania prezerwatywi o tym, że natychmiast trzeba jechać doginekologa, aby zaproponował inne środkizapobiegające wpadkom.Mądre wyraźnie sfiksowała, kiedy dotarło doniej, że Monika nie jest już małą dziewczynką, adorosłą kobietą. Kontynuując swój monologwrzasnęła: „A dlaczego po prostu nie możeszzupełnie nie uprawiać seksu, tak jak twójstarszy brat?".Cholera. Mam 24 lata, a moja matka wcale sięnie myli. Nigdy jeszcze nie spałem z żadnądziewczyną.
Pomysłowość ludzka nie zna granic - rodziny więźniów kontaktują sięz nimi za pomocą ogłoszeńpublikowanych w... telegazecie – Większość osadzonych ma dostęp do telewizji, więc może bez problemu takie ogłoszenie przeczytać Sławomir Wikariak @S_Wikariak 6 wrzW przerwie meczu zobaczyłem reklamę telegazety, a że nie mogłemuwierzyć, że w dobie powszechnego internetu ktoś tam się ogłasza, towszedłem. I chyba odkryłem rozrywkę na długie, jesienne wieczory)PS Ogłoszenia towarzyskie wciąż są, ale już nie tak oczywiste, jak dawniej.ONIwystko dobrze eora poszla dokoly jet grzecana zajmujebardzo teskni 14 widzeniecorka badz ina keene i tesans BR408 04/06 TG pia e.09 21163109Prefiks SosTak 21eciz 0glosenie sus 455468POMOG, APELE SUSMarikaDKO nie m kasyl Koohany CieMONI la choraigdaly kaezel babeiaulekarza antybiotys tak wezystko okeazLadkowie abaja Marika warysthoPLlotuje mala keeha teskni BRKochany, wrode o 10 goseiu odieruehon. A o 14 noraure bo 1estMaly dris rodaLteraz dostalan maslaze nie ma te1 Piatek. Re mowA beariewpon. e 10 .Ow pon. 10 any godzine. unasweevetke dobree. Maia broE na maNa.Teskniespadex eiensenia oponach, eieTomek wyetawil auto. KoonamzarowkLCie moono. M.OGLOSZENIA..ssJB Mam nadzieje z je 1stydotarly Juz. Trzyeaj Caly czas1estem Toba myslani. PanietaSITwoja Dze 01a450400490495 02/02 TO1 Pia47 02/0s TO1 PL..0 a 33POZDROWIENIA SMSorertY t L 09 21164105471o211931azPOLSKA POLUDNEOASyepetyoana hotieth Utrenia eenspans de towaraystwa ktery 1 anudronycodsiennodeia o1 1aie.proszeeo Bumeri st4-547-9osPozdrawian serdecznie Adana z Opolaprzesyła Monika z L.Keehen Gse berdro Petryk, sseglearte cete aly Mi ayei468468 05/06 TG1 pia. 6.09 21:53:21POMOC,APELE SMSPrefik s sosTak zlecisz ogłoszenie SMS ... 455KONI wSzystko dobrze cora poszla doszkoly jest grzeczna zajmuje sie psembardzo teskni 14 widzenie z Marikai corka badz silna kocha i tesk i RRKONI mala chora migdaly kaszel z babciau lekarza antybiotyk tak wszystko okejdziadkowie dbaja Marika wszystkopilotuje mala kocha i teskni RRMaly dzisze nie ma tel w piatek. Rozmowa bedziew pon. owszystko dobrze. Mala broi na maxa.sroda i teraz dostalam maila10 i mamy godzine. U nasTesknieOGŁOSZENIA46901 02 03 04 05 0645047 1
Jakie to aktualne –  "Im dalej społeczeństwo dryfujeod prawdy, tym bardziejnienawidzi tych, którzy jągłoszą. Prawda jest nową mowąnienawiści. Mówienie prawdyw epoce zakłamania jestczynem rewolucyjnym."- George Orwell
 –
Źródło: W każdej sytuacji
Zgodnie z polskim prawem mienie bezspadkowe polskich obywateli przechodzi na własność Skarbu Państwa, niezależnie od ich pochodzenia – CZYLI jak umrzesz i nie masz rodziny, która po spadek po tobie się zgłosi (nawet tej dalszej) to wszystko staje się państwowe, a nie że 70 lat później nagle jakiś inny kraj zażąda rekompensaty, bo w sumie to byłeś tej samej narodowości... Układ zawarty między rządem Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczący roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych. Rząd Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki pragnąc dokonać uregulowania roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych do Polski oraz pragnąc dokonać postępu w stosunkach gospodarczych między obu krajami, uzgodniły, co następuje: Art. I A. Rząd Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, zwany dalej Rządem Polskim, zgadza się zapłacić, a rząd Stanów Zjednoczonych przyjąć sumę 40 milionów dolarów w walucie Stanów Zjednoczonych na całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich żądań obywateli Stanów Zjednoczonych, zarówno osób fizycznych, jak prawnych, do Rządu Polskiego z tytułu nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia, które miało miejsce w dniu lub przed dniem wejścia w życie niniejszego układu.B. Zapłata przez Rząd Polski sumy 40 milionów dolarów będzie dokonana do rąk Sekretarza Stanu Stanów Zjednoczonych w 20 rocznych ratach po 2 miliony dolarów w walucie Stanów Zjednoczonych, przy czym każda rata powinna być uiszczona w dniu 10 stycznia, poczynając od dnia 10 stycznia 1961 r. Art. II Roszczeniami, o których mowa w art. I i które są uregulowane i zaspokojone niniejszym układem, są roszczenia obywateli Stanów Zjednoczonych z tytułu: a) nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia; b) przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania mienia na podstawie polskich ustaw, dekretów lub innych zarządzeń, ograniczających lub uszczuplających prawa i interesy związane lub odnoszące się do mienia, przy czym rozumie się, że dla celów niniejszego ustępu datą przejęcia własności albo utraty używania lub użytkowania jest data, w której tego rodzaju polskie prawa, dekrety lub inne zarządzenia zostały po raz pierwszy zastosowane do mienia; c) długów przedsiębiorstw, które zostały znacjonalizowane lub przejęte przez Polskę, i długów, które obciążały mienie znacjonalizowane i przejęte na właśność lub inaczej przejęte przez Polskę. Art. III Suma zapłacona Rządowi Stanów Zjednoczonych w myśl art. I niniejszego układu zostanie rozdzielona w sposób i zgodnie z metodą podziału, zastosowanymi wedle uznania Rządu Stanów Zjednoczonych. Art. IV Po wejściu w życie niniejszego układu Rząd Stanów Zjednoczonych nie będzie przedstawiał Rządowi Polskiemu, ani nie będzie popierał roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych do Rządu Polskiego, o których mowa w art. I niniejszego układu. W przypadku, gdyby takie roszczenia zostały bezpośrednio przedłożone przez obywateli Stanów Zjednoczonych Rządowi Polskiemu – Rząd Polski przekaże je Rządowi Stanów Zjednoczonych
Polska mowa, trudna mowa –  TEREN PRYWATNYKOMIEL ŁOWIENIE RYP ZABRONIONE

Język ciała, który ujawni prawdę o twoim związku (15 obrazków)

Rozmowa kwalifikacyjna:

 –  Zadam Panu terazkilka zwyczajowychpytań, żeby miećpewność że panpasuje na tostanowiskoUch! Co zaSuper, proszepytaćohydnapewnośćO Copani chce!siebie!Nie przejdziesztej rozmowy,postaram sięzobaczymy jakGdzie sie sobie poradzisz Z.-- zodiaku?jaki znakpan widziza 5 Ιαt ?opowie panO swoichwadachco pan myślio teoriidlaczegoodszedł pan zKUPAPODSTEPNYCHPYTAN!strun?poprzedniejpracy?40 minut później...i możliwe że najej podstawiebędzie się opieraćNiewiarygodne,przyszła teoriagrawitacji.onodpowiedziałwszystkiete wpytania...!nakurde! nieda się gozagiąć!Nie myślałamże do tegoΡΥΤΑΝEdojdzie. Czasna...OSTATECZNEOstatniepytanie!co jestmojejWkieszeni?No! Czekatem na to pytanie. Zacznijmy od tego, żei. Pod terminem"kieszen" należy rozumieć miejsce głęgoko ukryte wpani sercu, w którym ukryła pani swoje kompleksy zdzieciństwa, kiedy dzieci z klasy nigdy nie brały panido zabawy a tym bardziej nie akceptowały w grupie.Gdy rozpoczęła pani pracę wkadrach, dostała pani możliwość wylewaniaswo jego bólu na wszytkich tych, którzyposzukują pracy, co daje pani poczucieukojenia bólu duszy.nie o kieszenimowaJezu...Doktadnietak...gratuluję...Μa Pan terobotę!vk.com/woostAR
 –

List, który porusza bardzo aktualną kwestię I Komunii Świętej

List, który porusza bardzo aktualną kwestię I Komunii Świętej – Pani Emilia nie mogła uwierzyć, gdy otworzyła zaproszenie na przyjęcie komunijne córki swojej kuzynki. Wszystko przez jego treść - czytamy na portalu polubione.com"Nigdy nie rozumiałam tej histerii na punkcie pierwszej komunii. To znaczy – narzekania, jacy to rodzice i dzieci są zachłanni. Że chodzi tylko o kasę i prezenty. Byłam na kilku takich imprezach i jakoś wcale tego nie odczułam. No, ale punkt widzenia zależy od pozycji siedzenia. Czasy się zmieniają, ludzie są różni i zawsze może zdarzyć się jakaś czarna owca.W tym przypadku chodzi o moją kuzynkę, która nigdy jakoś przesadnie skromna nie była. Uwielbia pokazywać, co to ona ma. Ocenia wszystkich po pozorach i czuje się lepsza od innych. Do tej pory traktowałam ją, jako niewinną ciekawostkę przyrodniczą – jakoś bardzo często się nie widujemy, więc niech sobie będzie, jaka jest. Inni się z nią męczą na co dzień, a nie ja.Kiedy usłyszałam, że organizuje komunię dla swojej jedynej córeczki, to wiedziałam, że będzie grubo. Biała limuzyna albo dorożka, a przyjęcie w średniowiecznym zamku – to minimum. Kwartet smyczkowy pewnie też zaangażuje. Niewiele się pomyliłam.O ile samo przyjęcie nie będzie tak wystawne, jak sobie wyobrażałam, to wzrosły wymagania wobec gości. Na taką imprezę nie zaprasza się byle kogo i byle jak. Jakieś 2 tygodnie temu zapowiedziała się do mnie z córką, aby wręczyć mi zaproszenie. To wyglądało jak ślubne i ogólnie; ta komunia sporo będzie miała wspólnego z weselem. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wydatki zaproszonych osób…Z ciekawości zajrzałam do Internetu, żeby zobaczyć, jak to powinno wyglądać. Normalne zaproszenie informuje jedynie o godzinie, adresie kościoła i miejscu, gdzie odbędzie się przyjęcie. Tutaj znalazło się coś jeszcze. Totalnie absurdalny wierszyk, którego może w całości nie zacytuję, ale wszystko sprowadza się mniej więcej do:Pan Jezus wypełni miłością moje serduszko, bądź ze mną w tej wyjątkowej chwili i przy okazji…; wypełnij moją skarbonkę. Coś w ten deseń. O serduszku i skarbonce naprawdę jest tu mowa.Szczerze? Parsknęłam śmiechem, jak to zobaczyłam. Musiałam się tłumaczyć, że to z radości. W końcu komunia to takie wspaniałe wydarzenie. W rzeczywistości śmiałam się z mojej nieszczęsnej kuzynki. Przecież to ona wymyśliła, a nie to niewinne dziecko. No może nie tak niewinne, bo przy takiej matce trudno wyrosnąć na kogoś do końca normalnego. Ale fakt jest taki, że matka w jej imieniu prosi o kasę.Nie rozumiem, po co wypisywać takie głupoty. Przecież każdy średnio rozgarnięty człowiek wie, że na komunię przychodzi się z prezentem albo kopertą. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby gdzieś drobnym druczkiem wypisano obowiązujące stawki: chrzestna – 2000 zł, ciocia – 1000 zł, piąta woda po kisielu – 200 zł.Teraz poważnie zastanawiam się nad tym, co zrobić. Widocznie prezentów rzeczowych nie chcą, więc dlatego proszą o gotówkę. Może zrobić im na złość?Żarty żartami, ale to naprawdę mną wstrząsnęło. Jak można być tak bezczelnym… Nigdy nie rozumiałam par młodych, które na zaproszeniach proszą o pieniądze. Ale OK, to inna sytuacja. Widzę jednak, że komunie naprawdę idą w kierunku wesel i obowiązują tu takie same zasady. Na to się nigdy nie zgodzę. To pokazywanie dziecku, że sakrament to bzdura, a liczy się tylko zysk.Co będzie dalej? Rodzice zaczną sprzedawać bilety wstępu na przyjęcie komunijne? Może komunie wyjazdowe – np. w jakimś egzotycznym kraju? Zespół na żywo i impreza do białego rana? To sprowadzanie sprawy do absurdu. Taka dziewczynka później myśli, że naprawdę poślubiła Jezusa.Nie mam ochoty spełniać tak bezczelnych żądań. Chyba pójdę tam z jakimś upominkiem rzeczowym. Zachłanności wypada się przeciwstawić. A co będą o mnie gadali, to już mnie nie rusza.Emilia”
 –  Tytuł polski Tytuł w gwarze śląskiej "Przeminęło z wiatrem" "Pitio z luftem" "Nie klam kochanie" "Nie ciulej franco" "Mamma Mia!" "Lo Pierona!" "Hobbit: Niezwykła podróż" "Utopek: Dupno rajza" "King Kong" "Dupno Afa" "Dirty dancing" "Bych cie broi" "Potwory i spółka" "Beboki i Kamraty" "Dzikie żądze" "Pierońsko chcica" "Gdzie Jest Nemo" "Kaj Je Ta Ryba" "Sala samobójców" "Izba zdechlaków" "Psychoza" "Na dekiel mu pizlo" "W pustyni i w puszCzy" "W piochu a w krzokach" "Naga broń" "Sago flinta" "Kochaj albo rzuć" "Pszaj abo ciepnij" "Nimfomanka" "Frelka z chciwcom" "Smerfy" "Niybieskie podciepy" "Co mi zrobisz jak mnie zlapiesz" "Skocz mi na pukel jak mnie chycisz" "Zapach kobiety" "Szpital na peryferiach" "Jak wonio baba" "Lazaret na zadupiu"
Znasz te słowa? –  Ilustrowany słownik lubelaka ciapy cebularz brejdak brejdaczka sara parówka
"Nikt nie jest bardziej znienawidzonyniż ten, kto mówi prawdę"                                                  Platon –
Na edukacje nigdy nie jest za późno –  Najgorsze błędy językowe w każdym bądź razie w każdym razie/bądź co bądź w cudzysłowiu w cudzysłowie bynajmniej (jako chociaż) przynajmniej wziąść wziąć włanczać włączać 13 grudzień 13 grudnia dwutysięczny czternasty dwa tysiące czternasty na prawdę naprawdę poszłem poszedłem napewno na pewno tu pisze tu jest napisane pod rząd z rzędu
 –  Trochę się od siebie 	jednak różnimy, nie można 	zaprzeczyć 	BUKiBUKOWA,p' 	On na przykład jak nie wie, 	co powiedzieć (czyli często), 	to nic nie mówi. 	Ja jak nie wiem co 	powiedzieć, to mówię 	tak długo, aż wymyślę