Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 188 takich demotywatorów

 –  KR$BNK @krsbnk2 Ekogroszek z 950 na 2000zI, diesel z 5.50 na 7.79, piersi z kurczaka z 17 na 29zI, chleb z 5 na 7... Jak chcieli wyłączyć TVN to na ulice wyszły tłumy. Dziś ulice są puste, a ten bandycki rząd dalej ma poparcie w społeczeństwie. Polskość to jednak nienormalność. 6:12 PM • 2 kwi 2022 • Twitter for Android
Zakupy robione dokładnie w tym samym sklepie - różnica w cenach wynosi ponad 25% za te same produkty –
Może i zarabiamy mniej niż na zachodzie, ale za to ceny i raty kredytów rosną u nas szybciej! – Brawo PiS! inflacja stopy procentowestrefa euro polska pis
 –  Polska 2015-2022 Kolesiostwo i nieudolność rządu PiS w 80% spowodowało DROŻYZNĘ WYSOKIE KOSZTY POLITYKA PiS = MEGA INFLACJA, UPADKI FIRM
 –  POLSKI ŁADDROŻYZNA RECESJA GOSPODARCZA
Restauratorka nie zdzierżyła, pokazała rachunek. "Kłamcy w TV PiS" – Aneta Kaczmarek prowadzi lokal Dobra Kuchnia w Stodole w Szprotawie (woj. lubuskie).Impulsem, który skłonił Kaczmarek do zamieszczenia wpisu, było otrzymanie rachunku za gaz. Kwota, jaką musiała uiścić, zszokowała restauratorkę do tego stopnia, że zamieściła zdjęcia dokumentów w internecie.''To, co mnie spotyka jako przedsiębiorcę teraz, w czasach rządu PiS, nie śniło mi się w najgorszym horrorze. Pomijając pandemię, w której ciężko było dla gastronomii, ale przetrwaliśmy. Teraz to, co przynosi "Nowy Burdel" (Polski Ład – przyp. red.) uchwalony przez rząd, rząd który ma służyć obywatelom, ta drożyzna, która atakuje nas z każdej strony, może doprowadzić do upadku wiele firm''.''Wzrost rachunku o 350 procent!!! I jeszcze jedno, mam głęboko w d*pie te kłamstwa, którymi bombardują w TV PiS (Telewizji Polskiej – przyp. red.) o dobrobycie, o tarczach jakiś antykryzysowych dla wybranych, kłamcy. A niech sobie gdzieś je wsadzą i zejdą na ziemię, albo niech mają tyle honoru, żeby zniknąć. Raz i na zawsze. W załączeniu: faktura z tych samych okresów rozliczeniowych z tego i zeszłego roku. A to tylko jedna z podwyżek, pomijam inne'' Aneta Kaczmarek prowadzi lokal Dobra Kuchnia w Stodole w Szprotawie (woj. lubuskie).Impulsem, który skłonił Kaczmarek do zamieszczenia wpisu, było otrzymanie rachunku za gaz. Kwota, jaką musiała uiścić, zszokowała restauratorkę do tego stopnia, że zamieściła zdjęcia dokumentów w internecie.''To, co mnie spotyka jako przedsiębiorcę teraz, w czasach rządu PiS, nie śniło mi się w najgorszym horrorze. Pomijając pandemię, w której ciężko było dla gastronomii, ale przetrwaliśmy. Teraz to, co przynosi "Nowy Burdel" (Polski Ład – przyp. red.) uchwalony przez rząd, rząd który ma służyć obywatelom, ta drożyzna, która atakuje nas z każdej strony, może doprowadzić do upadku wiele firm''.''Wzrost rachunku o 350 procent!!! I jeszcze jedno, mam głęboko w d*pie te kłamstwa, którymi bombardują w TV PiS (Telewizji Polskiej – przyp. red.) o dobrobycie, o tarczach jakiś antykryzysowych dla wybranych, kłamcy. A niech sobie gdzieś je wsadzą i zejdą na ziemię, albo niech mają tyle honoru, żeby zniknąć. Raz i na zawsze. W załączeniu: faktura z tych samych okresów rozliczeniowych z tego i zeszłego roku. A to tylko jedna z podwyżek, pomijam inne''
 –  Pisjestzadrogi
 –
 –
 –  Polska to chyba jedyny kra', w którym wszystkie grupy społeczne są wkurwione na rząd za drożyznę, ne3otyzm i zwykle złodziejstwo, a i tak PiS ma najwyższe poparcie w sondażach. Ten naród nie potrzebuje męża stanu tylko psychiatry!
Następne, w związku z szalejącą drożyzną w sklepach, z pewnością będą diety niskokaloryczne. Wszystko oczywiście w trosce o nasze zdrowie! –  OBNIŻ TEMPERATURĘ, ZAOSZCZĘDZISZ I BĘDZIESZ ZDROWSZY
 –
 –  Cieszę się, że coraz mniej	obawiamy się tej drożyzny.	To jest dobre podejście,	bo ona jest w odwrocie.	Już teraz nie trzeba się jej bać.	Trzeba pójść	tłumnie do sklepów.	Wszyscy,	zwłaszcza seniorzy,	nie obawiajmy się.
"PiS = Drożyzna" - z takim hasłem rozpoczęło się piątkowe posiedzenie Sejmu – "Od dwudziestu lat nie było w Polsce takiej drożyzny. Inflacja na poziomie ośmiu procent drenuje portfele Polaków i trzeba powiedzieć jasno: to rząd PiS jest za to odpowiedzialny. Może być jeszcze gorzej, bo od stycznia uderzycie w przedsiębiorców tzw. PiS-owskim nowym ładem. Wszyscy wiemy, że wyższe koszty prowadzonej działalności gospodarczej, to wyższe ceny produktów i usług w sklepach. Nie udawajcie teraz wybawców, którzy uratują Polaków przed drożyną, bo prawda jest taka, że to wasza nieodpowiedzialna polityka i bierna postawa NBP do tego doprowadziły" - powiedział poseł Arkadiusz Marchewka
Prąd podwyżka o 24%, gaz podwyżka o 54% – Program Drożyzna + wszedł w taką fazę, że Polacy zaczęli z powrotem przerabiać samochody zasilane gazem na benzynę. Podobnie jak elektryki.
30 tys. złotych - na tyle opiewał listopadowy rachunek za ogrzewanie zamku w Rydzynie. Dyrekcja zamku była przekonana, że listopadowa faktura za gaz to po prostu pomyłka. Zazwyczaj w analogicznym okresie mieli do zapłacenia ok. 12 tys. złotych. Szybko jednak okazało się, że to nie pomyłka, tylko podwyżka. I to aż o 160% – - Na razie wyłączyliśmy ogrzewanie w zamku i nie przyjmujemy żadnych gości. Co będzie dalej? Nie wiadomo - mówi dyrektor Szukalski
 –  PIS = DROŻYZNA
 –

Jakub i Dawid zrobili zakupy i tym razem porównali ceny na stacjach benzynowych:

 –  Przeprowadziliśmy eksperyment. Zrobiliśmy zakupy na trzech stacjach benzynowych należących do trzech największych sieci w Polsce. Jedna to państwowy Orlen, dwie to sieci prywatne - BP i Shell. Wszystkie stacje były umiejscowione w jednym mieście, na jednej ulicy i w promieniu 4 kilometrów od siebie. Kupiliśmy to samo, tych samych marek i w jednakowych gramaturach. Wszystko po to, aby porównać ceny i dowiedzieć się, który koncern zdziera z nas najwięcej pieniędzy.Zatankowaliśmy zatem symboliczny 1 litr paliwa i ruszyliśmy na zakupy. W końcu po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę, stacje przechodzą ogromny bum sprzedaży artykułów spożywczych. Do naszego koszyka wybieraliśmy najpopularniejsze produkty takie jak: hot dogi, paluszki, chipsy, słodycze, napoje, jogurty i piwo. We wszystkich trzech stacjach kupiliśmy to samo i zgadnijcie co się okazało?!Trzy dokładnie takie same koszyki, ale bardzo różne ceny. Co nas najbardziej zaskoczyło - najdrożej za nasze zakupy zapłaciliśmy na państwowym Orlenie, bo aż 138,20zł. Różnica między najtańszą w tym zestawieniu stacją BP jest aż dwucyfrowa i wyniosła 13,3%, czyli ponad 16 złotych. Tam za nasze zakupy zapłaciliśmy 121,99 złotych. Orlen znacznie drożej wypadł także w porównaniu z drugą w zestawieniu stacją Shell - tu zaoszczędziliśmy prawie 10 złotych płacąc 128,91zł.Skąd taka drożyzna w Orlenie? Na pewno nie przez paliwo. Koncern mocno uważa aby nie być tu posądzonym o windowanie cen, więc dostosowuje je do konkurencji. Odbija sobie za to gdzie indziej. Dla przykładu różnica w cenie napoju energetycznego to aż 25%! Dużo drożej zapłacimy także za słodycze, ciastka i chipsy. Tak wysokie ceny w Orlenie są o tyle zaskakujące, że to przecież firma należąca do Skarbu Państwa. Jak to świadczy też o naszym państwie, kiedy firma do niego należąca zdziera z nas więcej pieniędzy niż prywatne, a do tego zagraniczne koncerny?Prezes Obajtek chwalił się ostatnio z 73% wzrostu przychodu ze sprzedaży. Teraz przynajmniej wiadomo dzięki czemu osiągnął takie wyniki. Podwyżki i wysokie ceny to najprostsze i najbardziej dotkliwe dla konsumenta narzędzia. Orlen tym samym przykłada przecież rękę do rosnącej w zastraszającym tempie inflacji!Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji! Róbmy zakupy z głową, sprawdzajmy ceny i nie dajmy się złapać na sztuczki marketingowe. Często swoim wyborem sami dajemy przyzwolenie na podnoszenie cen. I na koniec - pamiętajmy - nawet na najtańszej stacji benzynowej za zakupy spożywcze zapłacimy nawet 50% drożej niż w supermarkecie!
Polska rok 2022 - wesele w najdroższym lokalu w mieście –