Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 96 takich demotywatorów

Kochani, coś, czym żyją tysiące Polek i Polaków. Remont. Niektórzy chcą, niektórzy robią, niektórzy utknęli. Samemu, z ekipą, ze śwagrem. Różnie. Pozwoliliśmy sobie na krótkie mentalne wprowadzenie, co robić, na co uważać

Kochani, coś, czym żyją tysiące Polek i Polaków. Remont. Niektórzy chcą, niektórzy robią, niektórzy utknęli. Samemu, z ekipą, ze śwagrem. Różnie. Pozwoliliśmy sobie na krótkie mentalne wprowadzenie, co robić, na co uważać – Portal Donald.pl zabrał te zasady:1. Spisz na kartce co dokładnie chcesz zrobić. Od razu w wymiarami i spodziewanymi kosztami. Załóż margines błędu, że może być nawet 20%-30% drożej i ze dwa dni dłużej.2. Wyrzuć tę kartkę.Albo zostaw, po latach będziesz się śmiać i śmiać. Ze łzami, ale zawsze to jakieś śmianie.3. Jeżeli wynajmiesz szpeca do roboty, wiedz, że obejrzy mieszkanie, pokręci nosem. Nigdzie i nigdy nie było tak źle, jak u ciebie. Łatwiej zrobić porządek na Bliskim Wschodzie, niż u ciebie w łazience. W końcu, umęczon niczym pod Ponckim Piłatem, zgodzi się, zrobi.4. Możesz też robić sam/sama. Jest dużo filmików na YouTube jak i co robić. Co prawda, po trzech dniach zaczniesz upijać się na smutno na środku pobojowiska w dużym pokoju, ale hej, po prostu włącz wtedy kamerkę. Patostreaming to ostatnio też jakiś sposób na życie.5. Przygotuj się na częste wizyty w markecie budowlanym. Najpierw zaczniesz orientować się co gdzie leży. Później zaczniesz kojarzyć imiona pracowników. Potem wiesz, że Marta z ogrodowych szuka dobrego miejsca na wesele, a Michał z narzędziowego jest muzykalny. Potem jesteś zaproszony na wesele Marty, Michał gra na waltorni, wszyscy wzruszeni.6. Może się zdarzyć, że nie znajdziesz szpeca od np. kładzenia płytek. Może się okazać, że jest jeden, co ma terminy na maj w 2025. Protip: zacznij kłaść płytki u ludzi za pieniądze, naucz się i dopiero połóż u siebie.7. Generalnie im coś droższe, tym lepsze. Znowu nie jedź na urlop w tym roku i kup droższą armaturę prysznicową. Pod dobrym prysznicem nie widać, że płaczesz.8. Nie ma większej siły niż siła miłości. Albo kleju, akurat tam, gdzie coś się źle przyklei.9. Remont to sztuka kompromisu. Ty rezygnujesz z pieniędzy a szpece z roboty.10. Koniec remontu to nie koniec problemu. Sprawdź, czy nie doszło do magicznych połączeń, np:- że jak odkręcasz ciepłą wodę, to przełączasz sąsiadom telewizor z TVP na TVN;- włączenie piekarnika uruchamia alarm we wszystkich zaparkowanych Renault na osiedlu;- że szafa nie jest magicznym przejściem do Narnii i pada w niej śnieg. Wierzymy w was, bądźcie silni. UKŁADAJ
Grunt to pozytywne nastawienie! –  Rycho S 5 opinii 4 miesiące temu Obiekt strzeżony całodobowo - bezpiecznie. W Obiekcie na turnusach mogą przebywał tylko mężczyżni_ Pokoje przytulne • w większości sześcioosobowe oraz dwuosobowe (w "bucie' dla zasłużonych) jednoosobowe (dla wybitnie zasłużonych). Czysto. Room service cahodobowy - napiwki mile widziane. Alkohol bardzo drogi i trudno dostępny, narkotyki 25% droższe niż w centrum miasta, dość łatwo dostępne u obsługi. Kuchma doskonała - szczególnie godne polecenia •žužeł• i "kaczy gratis! Studio tatuażu za niewielką opłatą. Większość pokoi ma okna skierowane na wschód. na południe, z 3 i 4 piętra Widoki za mur. na 4 piętrze w lato jest cieplutko jak w saunie a w zimę jest krioterapia. Współlokatorzy z różnych grup społecznych a także cudzoziemcy - możllwośd wymiany światopoglądowej, integracji oraz nawiązywanie kontaktów i planowanie współpracy. Animator (tzw wychowawca) mało kreatywny. Codzienne fakultatywne wycieczki na spacerniak, czasami obligatoryjne dalsze wyjazdy do sedu. prokuratury lub psychiatryka. Turnusy all inclusive, trzymiesięczne Z możliwością Wielokrotnego przedłużania. Basen (prysznic) I raz w tygodniu. Sklep z dostawa do pokoju bez dodatkowych opłat. Biblioteka bogato zaopatrzona w dziele wydane przed 1970 rokiem i 'harlekiny•. Własna służba zdrowia. Doskonale miejsce na kontemplacje i oderwanie się od rodziny oraz pędzącej codziennogci_ MoZliwoSC bezpłatnego kontynuowania wypoczynku w zaprzyjażnionych zakładach rozmieszczony* na terenie całej Polski (należy otrzymać przydział od sądu). W 2003 r P Konrad Niewolski nakręcił film reklamowy obiektu p.t. 'Symetria". Wielu odwiedzających jest tu niepo raz pierwszy i według deklaracji jeszcze planują powrót (powroty). Gorąco polecam
Kiedy oglądasz pierścionki zaręczynowe i dociera do Ciebie, że jednak są pięć razy droższe, niż myślałeś –
0:01
 –  A ja poproszę Cię Mikołaju o zdrowie dla mojej Rodziny, przyjaciół i znajomych Jest droższe od wszystkich prezentów świata! Dziękuje kochany Mikołaju
Zamiast napychać kiebzę innym, wesprzyj sąsiada, koleżankę czy rodzinę...Pamiętaj o tym co tutaj przeczytałeś... –  Rihanna wypuszcza błyszczyk, ludzie go kupują.! Kylie Jenner otwiera linię do makijażu, dziewczynyszaleją! Doktor Oz ma lekarstwo, ludzie w to wierząDr. Dre produkuje słuchawki, ty je nosisz na siłowni.! Beyonce jedzie w trasę, ludzie wydają 800zl na bilet.Kiedy znajomy lub członek rodziny zakłada nową firmę,ludzie są ostrożni."nie jestem pewien czy to Ci się uda ","daje ci 6 miesięcy i zamykasz interes ""to masz trochę droższe!" ? ?"dla znajomych to powinieneś mieć większe rabaty".Dlaczego tak szybko wspieramy kogoś kogo nie znamy (ktoma już mnóstwo pieniędzy) ale znajdziemy milion wymówekby nie wspierać kogoś, kogo znamy?Pamiętaj, że gdy wspieramy małą lokalną firmę, pomagamrodzinom w naszych społecznościach karmić ich dzieci ipłacić hipotekę, a nie dodawać kolejne ślepe zero na kontogwiazdy.Tak więc następnym razem, gdy zobaczysz znajomegozamieszczającego coś o swojej firmie, zachowaj się inaczejNie musisz nawet kupować ich produktu lub usługi,wystarczy, że okażesz wsparcie, zamiast wątpliwości i hejtuWystarczy, że udostępnisz jego post, dasz serducho iskomentujesz.To pomaga znajomemu dostać się do swoich klientów winternecie.
Ten sam produkt Gillette wyprodukowany w Polsce kosztuje u nas 23 zł drożej niż w Wielkiej Brytanii, pomimo braku kosztów transportu. Co jest z nami nie tak, że trafiają do nas albo gorsze albo droższe produkty? –
Nie dość, że w Polsce chipsy są droższe niż w wielu krajach zachodu, to jeszcze dodawany jest do nich szkodliwy olej palmowy. W innych krajach jest to olej rzepakowy. Nie pozwalajmy się truć! Trzeba nagłośnić sprawę –
I mamy droższe pieczywo – Dziś rano w sklepie niespodzianka:chleb z 3,20 zł na 4,00 zł,kajzerka z 0,30 zł na 0,60 zł (!),bułka z ziarnem z 0,60 zł na 0,90 zł
Nie dajmy się robić w balona i pozwalać, by zagraniczne firmy oszczędzały na Polakach. Nie dość, że te chipsy są u nas droższe, to jeszcze bardziej niezdrowe! –
Ktoś nas robi w ch**a! –  Mówicie, że kurs walut. OK, to policzmy: 20.02.2012r. baryłka kosztowała 120 dolarów. Cena dolara: 3,069, czyli wychodziło 368,28 zł. za baryłkę. Teraz, 17.05.2018r., baryłka kosztuje 70 dolarów. Cena: 3,62 zł, czyli mamy 253,40 zł za baryłkę, więc ropa tańsza, a paliwo droższe!

Dbajcie o swoje kobiety. Nigdy nie myślcie, że zdobyliście je w całości i na zawsze

Dbajcie o swoje kobiety. Nigdy nie myślcie, że zdobyliście je w całościi na zawsze – Nie ma "na zawsze". Każdego dnia jest na dziś Dlaczego chcę Wam odpowiedzieć jak straciłem kobietę marzeń? Po to żebyście się mogli ze mnie pośmiać. Tylko bez litości, proszę. Literatem też nie jestem, więc wybaczcie brak patosu.    Każdy miał w życiu taki moment, kiedy mówił sobie 'Boże/ Allahu/ Jednorożcu daj mi kobietę, a zrobię wszystko aby była najszczęśliwszą osobą na świecie'. Kurwa, jakie było moje zdziwienie kiedy to Pan zesłał mi piękną niewiastę imieniem Zuzanna. Nie mogę powiedzieć, że to był ideał, bo nie był. Normalna, atrakcyjna i mądra kobieta. Taka do kochania, paplania o starości z wnukami i niedzielnych obiadkach u mamusi. Nie było niczego romantycznego w naszym poznaniu, nie było grzmotów z nieba, jej włosów nie rozwiewał wiatr w efekcie slow motion, nie uratowałem jej z rąk oprawcy, ani takie tam. Potrąciłem ją samochodem. Spieszyłem się, cofałem, ona jechała rowerem... Bum! i zderzak do wymiany (500zł!). Jej na szczęście nic się nie stało, a ja, jako godny reprezentant rasy męskiej, postanowiłem odkupić jej rower (950 zł!).   Kiedy podawałem ekspedientce kartę, w celu uregulowania rachunku, przeszedł mnie dziwny dreszcz zmieszany z kłuciem w przeponie. Najpierw myślałem, że to dlatego, że 950 zł wsadzam, jak to się mówi na śląsku ' kozie w dupę', jednak... Zrozumiałem, że zwyczajnie jestem głodny! Więc, niespecjalnie licząc na wyraz chęci, zabrałem Zuzannę na jedzenie. Poszliśmy w trójkę. Ja, ona i jebany rower, który ktoś ukradł spod knajpy, kiedy to moje serce zaczynało szybciej bić dla niej.   Siedziała przede mną mała gapa o niebieskich oczach, w grzywce zachodzącej na oczy, która uśmiechała się głupkowato opowiadając jakieś pierdoły. Jakież było moje zdziwienie kiedy uświadomiłem sobie, że jest w niej coś fajnego. Nie mówię tu tylko o cyckach, chociaż nie powiem, że fajnie dopełniały jej wygląd.   Pierwszy szok przeżyłem wieczorem tego samego dnia. Była to mieszanka piwa, żalu po skradzionym rowerze, obraz jej sukienki i twarzy. W celu rozładowania napięcia postanowiłem włączyć sobie film z kategorii sensual porn. Kurwa, no nikt mi nie powie, że ogląda to po to, żeby poszukać aspiracji do wystroju wnętrz. Nie wiem jak wy, ale ja to wyobrażam sobie pannę na filmiku jakoby mnie dosiadała. I tu przeżyłem drugi szok - te wszystkie gwiazdki nagle miały brzydkie, obleśne mordy. Ani mi, ani Trollowi, bo tak nazywam moje serce i rozum te panny nie przypadły do gustu. Wtedy zrozumiałem, że wyobrażać sobie, a posiadać to zajebista różnica. I wstyd mi jak chuj, ale Zuzię chciałem posiadać. Na początku tylko jednorazowo. Zadzwoniłem żeby zaprosić ją na przysłowiowego drinka. Gadaliśmy dobre trzy godziny przez telefon. Od planów na przyszłość, przez to jakie przyjebane jest pranie w orzechach, po ulubione kolory i alergie. No istne pierdolenie. Słuchałem o jej uczuleniu na mleko i śliwki, a Trollowi bardzo podobały się przekazywane przez nią informacje. Spotkaliśmy się następnego dnia.   Przez 9 miesięcy zachwycało mnie jej nieidealne ciało, sterczący tyłek i asymetryczne cycki. Oszalałem, ona zresztą też. Kurwa, no było cudownie. Na prawdę w pewnym momencie czułem, że dostałem to czego mi w życiu szczerze brakowało. Spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Myślałem o niej nieustannie. Przynosiłem małe bukieciki polnych kwiatów (do 10 zł i nie droższe) kupowane od jakiś babć co to rozsiadają się na chodnikach jakby były ich własnością. Dotykałem jej włosów, całowałem nos, drapałem po brzuchu i plecach, nosiłem na rękach, przygotowywałem kolacje niespodzianki i relaksacyjne kąpiele. Zapomniałem jeszcze o wielogodzinnym łażeniu po0 sklepach i masowaniu jej wśród świec. Zuza nigdy nie była panną, która czegoś wymagała. Zawsze cieszyło ją wspólne spędzanie czasu razem, po prostu. Była dobra i kochana. Gotowała mi i prała moje jebiące skarpety, tak, że pachniały kwiatkami. Do tego łóżko. Jak to się mówi- miała temperament i potencjał, który doprowadzał mnie do szaleństwa.   któregoś dnia pojechałem do mamy po gołąbki, wtedy miał miejsce kluczowy moment w moim życiu. Doszedłem do wniosku, że ta kobieta będzie matką moich dzieci. Powiedziałem jej o tym jak tylko wróciłem do domu. Kurwa, nigdy nie widziałem tak szczęśliwej kobiety. Stała przy garach w jakiejś pogniecionej koszulce i moich bokserkach, z ziemniakiem w ręku i płakała wzruszona. O rzesz kurwa ile wtedy padło pięknych słów! Czułem się na prawdę szczęśliwy i zajebisty do granic możliwości. Moi kumple mieli przygodne panny, a obok mnie śpi kobieta z którą chcę być do końca życia. Wszyscy którzy idą przez życie z kobietami marzeń wiedzą o czym mówię, i nie ma w tym żadnego pierdolenia. Ci, którzy jeszcze nie doświadczyli tego uczucia, mają ten zajebisty moment przed sobą. Dobrze zapamiętajcie tą chwilę, ponieważ TAKIE COŚ czuje się tylko jeden jedyny kurwa raz w życiu. Normalnie eldorado, orgazm, milion w totka i takie tam inne. A jeszcze jak kobieta chce tego samego. No w dzisiejszych czasach trzeba to docenić i zrobić wszystko żeby nie odjebało.  Bo właśnie mi odjebało. Nie wiem kurwa co ja sobie myślałem, ale jakoś wydawało mi się, że skoro już wszystko ustaliliśmy, w sensie, że mamy wybrane imiona dla dzieci, meble do kuchni i wiemy, że chcemy być ze sobą do końca świata, to wszystko jest zajebiście. Tylko, że nagle panny z pornoli już nie miały obleśnych mord, nieidealne ciało stało się po prostu ciałem, babcie w chustkach okupujące krawężniki były babciami w chustach okupującymi krawężniki. Kąpiele zamieniłem na szybkie prysznice, a spacery na siedzenie przed telewizorem. Gdzieś się kurwa pochowały namiętności, skoro pralka znów spełniała w domu tylko funkcję pralki, a program wirowania miał za zadanie dobrze odwirować moje gacie.   I tu kurwa muszę przyznać się do tego jakimi drętwym fiutem byłem, bo Zuza nie odpuszczała. Ona przejęła moją funkcję rozpieszczyciela. To ona gotowała pyszne obiadki, smaczne kolacyjki, przechadzała się w majtkach od rana do wieczora, całowała, głaskała, no kurwa odpowiedziany, zakochany facet tylko z cyckami. Zaczęły się kłótnie, płacz, awantury i trzaskanie drzwiami. Ja mówiłem, że ona mnie nie słucha, ona, że nic do mnie nie dociera. Kłóciliśmy się, godziliśmy i tak kurwa 16 razy. 16 jebanych razy mnie zostawiła i 16 razy do mnie wracała. Ja obiecywałem, a i tak jakoś mi się nie chciało. Wiedziałem, że i tak wróci. Nie musiałem jej rozumieć, bo miałem pewność, że tak będzie.   Pewnego kurwa pięknego dnia, Zuza też przestała się starać. To było równy rok temu. Wróciłem do domu, siedziała na kanapie, spakowana w walizki z doniczką z kasztankiem na kolanach. Kasztanek to była maksymalnie przedszkolna sytuacja, a teraz to moje najmilsze wspomnienie po związku. Założyliśmy się kiedyś, że ona wyhoduje drzewo z owoca kasztana, ona będzie o nie dbała, a ja je zasadzę jak Zuza urodzi mi syna. Kasztanek rósł sobie w kuchni na parapecie i jako jedyny nie dawał za wygraną.   Spojrzała na mnie tymi swoimi zapłakanymi ślipiami i powiedziała, że jej też już jest wszystko jedno. Przyznam, że nie byłem na to przygotowany. Lubiłem te nasze kłótnie i późniejsze godzenie się, lubiłem ją zapłakaną i taką kurwa bezbronną.   Po Zuzie ratowałem się jakimiś kobietami, ale to były tylko kolejne kamienie, które za każdym razem dowiązywałem sobie do nogi. Nagle kurwa znów jej ciało było nieidealnym, ale najlepszym na świecie, tańce w moich majtkach w kuchni najseksowniejszymi ruchami na świecie, a drugiej takiej grzywki wpadającej w oczy nie ma żadna kobieta.  Od roku tęsknię za nią codziennie. Od 11.06.br ze zdwojoną siłą, ponieważ właśnie tego dnia dowiedziałem się od swojej matki, że Zuza wyszła za mąż.
Rodzina Kevina naprawdę musiała być bogata. Zrobiono kosztorys i wyliczono, ile pamiętne święta musiały kosztować rodzinę McCallisterów – 15 biletów z Chicago do Paryża. 11 w klasie ekonomicznej i 4 w pierwszej klasieTaki lot bez przesiadek w American Airlines, zwłaszcza w okresie świątecznym, kosztowałby dziś 35 tysięcy dolarów. Aha, w ostatnich trzydziestu latach ceny biletów potaniały, więc wtedy mogło to być jeszcze droższe przedsięwzięcie. 10 pizzMcCalisster płacił gotówką, wysupłał z kieszeni 122,5$. Dziś to równowartość 228 dolarów. Mamy nadzieję, że pizza była dobra. ZniszczeniaWszystkich zniszczeń nie oszacujemy, psychologa dla matki, Kevina i reszty McCalissterów też nie wliczamy do całego przedsięwzięcia. Spróbujmy jednak wycenić zniszczone, zalane smołą schody do piwnicy Do remontu warto jeszcze doliczyć zdemolowany pokój Buzza. To co najmniej 900 dolarów, ale nasi koledzy z amerykańskiego wydania Esquire szacują, że koszt musiałby opiewać na sumę 1500$
Sylwester w Zakopanem droższy niż w Dubaju – Choć trudno w to uwierzyć, nastały czasy, kiedy spędzenie Sylwestra w, uznawanym powszechnie za luksusowy kierunek, Dubaju jest tańsze niż w swojskim Zakopanem. Przynajmniej pod względem noclegów, a często również wyżywienia.Za trzy noce między 30 grudnia a 2 stycznia, w trzygwiazdkowym hotelu w Dubaju lub bezpośredniej okolicy, dwie osoby zapłacą od 1439 zł do 1856 zł, a w jednym z czterogwiazdkowych nawet mniej, bo tylko 1273 zł.Tymczasem w Zakopanem, w tym samym terminie dwie osoby muszą się obecnie przygotować na wydatek rzędu minimum 1890 zł za spędzenie trzech nocy w trzygwiazdkowym hotelu lub willi - poza kilkoma pojedynczymi ofertami za 800 zł czy 1200 zł. W większości przypadków ceny oscylują jednak wokół 3500 do 5500 zł i więcej. Na Booking.com bestsellerem w tej kategorii jest oferta za 4272 zł, gdzie w cenę wliczone są śniadania, a sam hotel znajduje się 3,5 km od centrum Zakopanego.Co najlepsze, samo dotarcie do największego miasta Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) jest sporo droższe niż w Tatry. Może jednak zająć mniej czasu. Bezpośredni lot z Warszawy do Dubaju trwa 5 godzin i 40 minut, co przy nierzadko kilkugodzinnych korkach na Zakopiance robi ogromną różnicę
W Polsce mamy 4-krotnie niższezarobki niż chociażby w Niemczech – Za to mamy droższe ubrania, buty sportowe i markowe, samochody, elektronikę włącznie z telefonami, czynsz za wynajem mieszkania w wielu miastach. Ponadto mamy nie dość że droższe to jeszcze do tego gorszej jakości żywność, kosmetyki, proszki do prania czy kawę
Pewien profesor udziela swoim studentom bardzo ważnej lekcji, którą każdy z nas powinien wziąć do serca: – Kilku absolwentów prestiżowej uczelni, którzy zrobili błyskotliwą karierę, odwiedziło swojego starego profesora. Oczywiście, w oczekiwaniu na kawę, rozpoczęła się dyskusja o pracy. Młodzi ludzie narzekali na problemy życiowe i piętrzące się trudności.Profesor przyniósł kawę w dzbanku oraz tacę, na której stały przeróżne filiżanki i kubki – porcelanowe, szklane, fajansowe, plastikowe, kryształowe. Zwyczajne i bardzo drogie, wyszukane, wyszczerbione i takie, które na pewno kosztowały fortunę.Kiedy goście wybrali sobie filiżankę, profesor powiedział:- Jak pewnie zauważyliście, wszystkie drogie i piękne filiżanki zostały przez was zagospodarowane. Nikt z was nie wybrał zwykłego taniego kubka. Życzenie posiadania jedynie tego, co najlepsze jest źródłem wszystkich waszych problemów. Powinniście zrozumieć, że naczynie samo w sobie nie czyni kawy lepszej. Niekiedy jest ono po prostu droższe, a niekiedy nawet ukrywa to, co z niego pijemy. Przecież mieliście ochotę na kawę – nie na filiżankę. Jednak świadomie wybraliście najznakomitsze filiżanki. A potem jeszcze zerkaliście ukradkiem kto wziął jaką. Kochani, życie – to kawa. A praca, pieniądze, stanowisko, status – to filiżanki. To są jedynie naczynia, w których przechowujecie Życie. Posiadane naczynie nie określa i nie zmienia jakości samego Życia.Czasami koncentrując się na filiżance, przestajemy rozkoszować się smakiem kawy. Pijcie z przyjemnością swoją kawę, doceńcie jej smak! Najbardziej szczęśliwi ludzie nie posiadają wszystkiego co najlepsze. Oni jedynie wydobywają wszystko, co najlepsze, z tego, co posiadają"
 –  UTRZYMANIE ZAMKU JEST CORAZ DROŻSZE KONIECZNA BYŁA REDUKCJA ETATÓW
Źródło: Andrzej Mleczko
Teraz do AirPodsów za 150 dolarów można dokupić specjalne akcesorium – Sznurek za 20 dolarów, dzięki któremu... będą jak zwykłe słuchawki bezprzewodowe.Tylko droższe

Trudny klient

Trudny klient –  Mąż kupuje wkrętarkę, obok żona.Kupujący - Chciałbym kupić wkrętarkę.Sprzedawca - a do czego?K - Do domuS - Do skręcania mebli, czy stawiania wiatogrodowych?K -1 do tego i do tegoS - A ile chce pan przeznaczyć na to pieniędzy?Zona - jak najmniej - wtrąca się żonaPo wybraniu taniej wiertarko-wkrętarkiŻ - A czy ona jest dobra?S - Jest dobra w swoim przedziale cenowym.Ż - Ale czy jest dobra.S - To jak z perfumami, jeśli chce pani kupić dobreperfumy, które długo się utrzymują, to musi pani kupićdroższe perfumy, a tanie są rozcieńczone i szybkozapach znika.K - A czy tą wkrętarką będę mógł wiercić w ścianach?S - Niestety nie, chyba, że ściany ma pan zkarton-gipsu albo drewna.Ż - Jak to nie? Przecież napisane jest, że to wiertarka.K - Tak, ale to oznacza, że można wiercić w drewnie,metalu, ale nie że w ścianach betonowych. Do takichścian potrzebna wiertarka udarowa, lub młoto-wiertarkaŻ - A nie macie takich wkrętarek do ścian?K - Mamy, ale cena to ok 800-1100zł. Lepiej wychodzikupić dodatkowo wiertarkę.Ż - Bezsensu, to za drogo. Mężowi starczy ta tania.Poza tym nie będziemy kupować kilku urządzeń, bo niezajmujemy sie remontami.K - Wie pani, to tak jakby kupić krem do wszystkiego.Kupić tani krem i użyć go do twarzy, stóp i mebli. A cośco jest tanie i jest do wszystkiego, to zazwyczaj jest doniczego.
Zauważyłem ciekawą prawidłowość – Że im droższe masz auto, tym zabawniejsze się wydają twoje żarty dla dziewczyn
Urzędnicy ministerstwa żyją w innym świecie, w którym nie wolno niczego usprawniać – Nie będą montować sekundników, bo nie zarabiają,a na fotoradary, pomimo że znacznie droższe, pieniądze są, bo one przynoszą zysk