Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 38 takich demotywatorów

Zdjęcie przedstawiające czubek ostrza igły do szycia oraz żądło pszczoły w dużym powiększeniu –
Jest i czubek na swoim miejscu… –
0:24
Kiedy nie możesz się zdecydować czy na czubek choinki dać gwiazdę czy anioła, więc dajesz oba –
Zagłosuj

Czy korzystasz ze sztucznej inteligencji (chatGPT, Gemini, Grok itp.)?

Liczba głosów: 1 317

Też tak wspominacie swoje święta z czasów dzieciństwa?

Też tak wspominacie swoje święta z czasów dzieciństwa? – „Tamte” święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji.W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami...”  - Fragment pochodzi z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” oraz audiobooka „Dom pachnący pomarańczą”. remokamaszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWY@monikamaral
Czy ktoś wie jak to się stało, że Andrzej ma ucięty czubek palca? Co się tam dzieje w tej Kancelarii Prezydenta? –
Obajtek ukradł Polakom 7 mld zł – A to tylko czubek góry lodowej... takiej arabskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz@Gasiuk PihowiczPan Obajtek zamiast do tej złejBrukseli powinien szykować sięna spotkanie z komisją śledczą iprokuraturą. 7 miliardowe stratySkarbu Państwa to inny kaliberniż granulat u wuja.

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji – W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Mikołaj wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Jego stroju nie można było wypożyczyć, czy go kupić. Ja nie przypominam sobie, aby w naszych domach Mikołaj w ogóle miał czerwone ubranie, może tylko dodatek w tym kolorze. Przebierał się za niego tata lub wujek a dorośli byli bardzo kreatywni. Mikołaj zakładał często buty albo część ubrania któregoś z domowników, więc wraz z wiekiem domyślaliśmy się, że on wcale nie istnieje. Prezenty: najpiękniejsze, choć bardzo skromne - książka, jakieś mazaki czy kredki. Już wcześniej szukaliśmy ich w szafach i wersalkach. My nie dostawaliśmy podarunków na co dzień. Były więc wymarzone i wyczekiwane.Liczyliśmy nasze prezenty, ustawialiśmy w rządku, obok łóżka i patrzyliśmy na nie zaraz po przebudzeniu. Po Nowym Roku opowiadaliśmy sobie o nich w szkole.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami..."Fragment z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” via Instagram Monika Marszał @monikama szalszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWYet@monikamarszal
Źródło: m.facebook.com
 –  POWSTANIEWELKOPOLSKIE140 929CRUSA
Teraz broni się go, że działał wg ówczesnych procedur. Te nie były doskonałe, bo skąd Kościół 50 lat temu mógł wiedzieć, że pedofilia i ukrywanie sprawców są złe – Jednak mur runął. Pokazuje to jak w zaparte szli przedstawiciele Kościoła. Okłamywali nas. Dziś mówią, że to żadna nowość, że już te dokumenty były badane. To dlaczego nikt nie przedstawił wniosków? Oczywiście w tym świetle kard. Dziwisz całkowicie traci wiarygodność. Wobec czego można domyślać się, że obecne afery to tylko czubek góry lodowej.
Oprzyj jego głowę na swoich kolanach, albo piersi. Pogłaszcz go po włosach, podrap po plecach, pogładź jego ramiona, pocałuj go w czubek głowy.I rób to zawsze, nie tylko wtedy, kiedyma zły dzień, albo nie może zasnąć – Kiedy pierwszy raz zrobiłam tak mojemu chłopakowi, prawie się popłakał i powiedział, że nigdy nikt nie zrobił mu czegoś podobnego. Myślę, że to okropnie smutne...
Kto pierwszy rano wstanie, ten lekarz –
W tym roku została udekorowana zabawkami z poprzednich lat, a czubek zwieńczono herbem Ukrainy –
0:15
Rosyjska propaganda grozi w swojej telewizji całej Europie i Polsce wybuchem jądrowym... – "Dzielni Polacy, od waszej Warszawy nic nie zostanie za pół sekundy"
Źródło: ruska państwowa telewizja faszystowska
 –  Kto się drze?Co to za krzyki?Kto...
 –
Ekologia w wydaniu nieracjonalnie wdrażanego prawa UE. Zdjęcie obiegło świat przedstawiając podobno składowisko samochodów elektrycznych w okolicach Clermont Ferrand we Francji. Widnieje przy nim dopisek, że nikt ich nie chce kupić ze względu na potężne koszty wymiany baterii. – Jakiś czas temu zdjęcie obiegło też polski Linkedin. Pod nim setki komentarzy, że jest ono fejkowe stąd postanowiłem to sprawdzić. Nie było to łatwe, ale prawda jest absolutnie uderzająca. Samo zdjęcie nie tylko nie jest fejkowe ale pokazuje czubek góry lodowej! Faktycznie nie jest prawdą, jakoby wykonane ono zostało we Francji. Zdjęcie przedstawia najpewniej samochody składowane w Chinach pod miastem Hangzhou w efekcie upadku firmy Microcity. Na to wskazuje też ich kolorystyka. Ale przyczyna ich składowania jest dokładnie taka - niemożność recyklingu. Jak podawał już w 2017 r. The Guardian, zaledwie 5 % akumulatorów litowo - jonowych takich samochodów było na świecie poddawanych recynklingowi. Od tamtego czasu ich liczba wzrosła kilkukrotnie, ale procent ich recyklingu już nie. Tysiące samochodów jest gdzieś porzucanych. W Europie odsetek ten jest jeszcze wyższy. Miejsc takich jak to w Chinach jest w Europie setki ale robienie im zdjęć i udostępnianie w sieci w trybie natychmiastowym kończy się pozwami i batalią prawną.
Źródło: www.linkedin.com
W 2007 roku na Alasce został zabity przez lokalnych wielorybników wieloryb białogłowy. Znaleziono w nim czubek harpuna, który pochodził z lat 80-tych XIX wieku - wieloryb przeżył ponad 130 lat z harpunem z epoki wiktoriańskiejw szyi –
Przycinanie drzew - robiszto cholernie ryzykownie –
0:38
 –
W 2007 roku na Alasce, lokalni poławiacze wielorybów zabili wieloryba białogłowego. W jego ciele znaleziono czubek harpuna, który pochodził z lat 80-tych XIX wieku - wieloryb przeżył ponad 130 lat z harpunem z epoki wiktoriańskiej w szyi –

 
Color format