Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 25 takich demotywatorów

Najlepsze teksty mistrzów internetu #364 Jak pogodzić religię z nauką, dlaczego USA nie zdobyło złotego medalu w strzelaniu oraz prośba do panów naprawiających konsolę (31 obrazków)

Źródło: mistrzowie.org
Jak oszczędzić na kosmetyczce i fryzjerze –  Spotted Spotted SuwałkiSuwalki 4 godz....XOd spotterki:Jeśli szukasz modelki do darmowej metamorfozy fryzura ,makijaż.Chętna jestem. Jestem mamą niepełnosprawnej córeczki i chciałabymzrobić coś pierwszy raz dla siebie .Poczuć się fajną osoba,podobać sięsobie i usłyszeć od znajomych,rodziny .Pięknie dziś wyglądasz .Tonapewno zmieniłoby moje życie .Może jakiś salon chciałby odmienićtaką mamusię. Jestem Gotowa.717
Dzisiaj 99. urodziny świętuje nasza ukochana Zofia Czekalska "Sosenka", łączniczka z Powstania Warszawskiego – – Jest we mnie harcerski duch. Od dziecka. Nieść chętną pomoc bliźnim. Sprawia mi przyjemność, że mogę komuś pomóc. I to moje przesłanie do młodych: myślcie o innych, pomagajcie słabszym. Nie kłóćcie się #NIEZAPOMNIJONAS
 –
Eksperymenty na ludziach – Jane Elliot podzieliła swoich białych trzecioklasistów na tych z niebieskimi (oraz szarymi i zielonymi) oczami i na tych z brązowymi. Powiedziała, ze ci z brązowymi oczami są mądrzejsi. Dała im dłuższa przerwę i wypuściła na lunch wcześniej niż niebieskookich.Brązowoocy przed końcem dnia zaczęli poszturchiwać i wyśmiewać niebieskookich. Niebieskoocy zrobili się bardziej nieśmiali i częściej robili błędy tego dnia. Dwie grupy przestały się ze sobą bawić i zaczęły się tłuc.- Dzieci demonstrowały wyuczone zachowania. Ten eksperyment pokazał, ze o ile bigotem można się urodzić, o tyle dyskryminacyjne zachowania są wyuczone. To niesie nadzieję, bo jeśli coś jest wyuczone, to można się tego tez oduczyć - mówiła Elliot, słynna amerykańska edukatorka. Swój eksperyment przeprowadziła tego dnia, gdy zamordowano dr Martina Luthera Kinga, czarnego amerykańskiego pastora, który walczył o prawa człowieka dla kolorowej mniejszości.Elliot zwraca się często do swojej publiczności prosząc, by ci, którzy są z rasy czarnej wstali. Potem prosi tych z rasy brązowej, by się podnieśli. Potem tych z rasy żółtej, czerwonej i białej. Gdy już cała publiczność stoi, Elliot mówi:- A teraz ci, którzy uważają się za członków rasy ludzkiej, proszę usiąść.I cała widownia siada.Geje proszę wstać. Hetero proszę wstać. Kto uważa się za człowieka, proszę usiąść."Uprzedzenia są nastawieniem. One nie krzywdzą nikogo. Dyskryminacja jest zachowaniem i ludzie są zabijani przez nią każdego dnia" - mówi Elliot.- Chcę by wstała każda osoba hetero, która jest zadowolona ze sposobu, w jaki polskie społeczeństwo traktuje osoby LGBTQ i byłaby chętna otrzymać takie samo traktowanie.- (cisza, nikt nie wstał)- Może państwo nie zrozumieli moich instrukcji: te osoby hetero, które chciałyby być traktowane, tak jak osoby LGBTQ, proszę wstać.- (cisza, nikt nie wstaje)- Nikt nie wstał. To pokazuje, ze doskonale wiecie co się dzieje, że nie chcecie tego dla siebie samych. Chcę wiedzieć, dlaczego pozwalacie na to, dlaczego pozwalacie na wyrządzanie krzywdy innym? - pytała Elliot w innym eksperymencie. Dotyczył on czarnych Amerykanów, a ja tylko podmieniłam pytania
 –  Wiedziałem że ludzie są spierdolenia ale ostania akcja pokazała że niektórzy wyjebali się aż po za skalę. Moja siostra wystawiła wózek na grupę o Wrocławiu za 300zł. Napisała do niej pewna kobieta że zostanie samotną młodą matką i nie stać jej ale może jakoś ten wózek odpracować lub coś. Moja siostra jej po prostu go dała bo żal jej się kobiety zrobiło. Za jakiś tydzień na OLX widać ten sam wózek wystawiony za 600zł. No kurwa no nie. Siostra napisała i umówiła się z typka jako "chętna na zakup". I wiecie co? Przyszła z wózkiem ta sama babka co jej płakała że będzie samotną biedną młodą matką. Mało tego zwyzywała moją siostrę że jak ona śmie ją śledzić i że pójdzie na policję. Siostra zabrała wózek ale do dziś wypisuje madka młoda z pogróżkami i nasyła swojego fagasa. Nie warto kurwa pomagać ludziom a zwłaszcza "biednym" madką.
 –  Witam, szukam kobiety. Wiek bez znaczeniabyle nie wiecej niz 35 lat i by gibka była boleniwych morsów i ulanych baleronów to ja nieuznaje. Kobieta musi wyglondać. Pracuję nawózkach widłowych więc kasy mam, nie to coten leszczu od Bauera. Może mi skakać nadzyndzla. Oczywiście bez gówniaków no boszanujmy się nie będę pieluch na cudzebachory kupować. Zrobiłaś sobie to samakupuj. Na osiedlu wołają mnie Escobar, to takadroga kawa z meksyku jak byś nie wiedziała.
Jest tu jakaś chętna panna? Takich kawalerów wielu już nie ma –
Jakaś chętna na lot moim samolotem? –
0:14
 –
 –
To się w pale nie mieści...W Irlandii kobieta-adwokat broniła 27-letniego mężczyznę w sprawie o gwałt na 17-latce... Jako argumentu użyła wyzywającą bieliznę dziewczyny! – W sprawie o gwałt na 17-latce przeciwko 27-letniemu mężczyźnie dowodem stała się bielizna ofiary. Jak podaje The Irish Examiner, w swojej mowie obrończej mecenas Elizabeth O'Connell zasugerowała przysięgłym, że powinni wziąć pod uwagę fakt, że feralnego dnia kobieta miała na sobie stringi z koronkowym frontem. Zdaniem obrończyni oskarżonego był to znak, że kobieta była chętna do współżycia. Mężczyzna został uniewinniony głosami ławy przysięgłych w składzie - ośmiu mężczyzn i cztery kobiety.
Któraś chętna? –  Największym geniuszem w historii ludzkości będzie ten, który wymyśli sztuczną komórkę jajową. Kobiety wtedy się wykastruje i zamknie w obozach koncentracyjnych, które służyć będą jako burdele i studia porno. W końcu to jedyne, co potrafią te spermochłony. Gotują nie najlepiej, dzieci wychowywać im się nie chce, wierności nie dotrzymują. Na dodatek niewielki potencjał intelektualny, jaki w nich drzemie, wykorzystywany jest zazwyczaj do kombinowania, jak tu się tymczasowo nadziać na bolca.
Któraś chętna? –  PLAY LTE 08:14 60% • Spotted: Partner/ Ą Partnerka na wesele Wczoraj o 21:32 • G • • • #partnerka #małopolskie #Kraków 5 kumpli o budowie ciała sportowo-zapaśniczej w wieku 29-30 lat poszukuje partnerek na wesele w Krakowie w dniu 11.08. Jest to impreza naszego najlepszego przyjaciela dlatego nie przewidujemy w pełni jej zapamiętać i fajnie jakbyście wytrzymały z nami do oczepin. Możliwe poprawiny jeżeli Wam się spodoba. Zapewniamy transport i wyżywienie. Wymagania: - brak umiaru w piciu alkoholu - wiek powyżej 18 lat Uwaga: jeden jest rudy ale możemy go przefarbować. Lubię to! C) Skomentuj

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji:

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji: – "Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim" - tym zdecydowanym twierdzeniem Alanya rozpoczęła wywód o tym, dlaczego uczy swojego syna, że ma pełne prawo odmówić pożyczenia zabawki innemu dziecku. Wystarczy, że nie chce tego robić.Takiej lekcji udzieliła mu w trakcie niedawnej wizyty w parku. Mały Carson zabrał do niego ze sobą dwie figurki i ciężarówkę, którymi planował się bawić. Szybko okazało się, że inne dzieci też mają na to ochotę, w efekcie czego do jej syna podeszło w sumie co najmniej sześciu chłopców z żądaniem podzielenia się zabawkami.Jak wspomina jego mama, Carson zestresował się sytuacją i zaczął nerwowo przyciskać zabawki do piersi, kiedy inne dzieci zaczęły po nie sięgać. Szukając pomocy, spojrzał na nią, więc natychmiast powiedziała mu, że może powiedzieć "nie":Po prostu powiedz "nie". Nie musisz mówić nic więcejTak, jak się spodziewała, kiedy tylko chłopcy usłyszeli odmowę, podbiegli do niej, by poskarżyć, że jej syn nie chce się dzielić. Ale i na to miała gotową odpowiedź:Nie musi się z wami dzielić. Powiedział, że nie chce. Jeśli będzie chciał, po prostu to zrobi- Jeśli ja, dorosła osoba, szłabym parkiem jedząc kanapkę, wymaga się ode mnie, by się nią podzielić z obcymi? Nie! Czy jakikolwiek dobrze wychowany dorosły, obcy, sięgałby po tę kanapkę i obrażał się, gdybym się odsunęła? Znowu nie!Dlatego mama Carsona nie ma wątpliwości, że postępuje słusznie. Mimo to spodziewa się, że inni rodzice ocenili ją i jej syna jako nieuprzejmych, więc - żeby podkreślić swój punkt widzenia - zapytuje retorycznie, kto w tej sytuacji faktycznie zachował się nietaktownie. "Osoba, która nie jest chętna do tego, żeby oddać swoje zabawki sześciu obcym, czy sześciu obcych domagających się otrzymania czegoś, co do nich nie należy, nawet kiedy właściciel ewidentnie czuje się z tym niekomfortowo?".Dla Alanyi odpowiedź jest jasna. Jako matka uważa, że postępując w ten sposób, uczy swojego syna radzenia sobie w dorosłym życiu. Zaznacza przy tym, że zna osoby dorosłe, których zdecydowanie nikt nie nauczył w dzieciństwie, jak się dzielić, ale przyznaje, że jest w stanie wymienić o wiele więcej takich, które nie potrafią powiedzieć "nie", ustalić granic czy zadbać o swoje potrzeby. Sama uważa, że jest jedną z nich.Żeby dopełnić całości i podkreślić, że nie zamierza wychowywać swoich dzieci na samolubnych, nie dzielących się niczym dorosłych, tylko osoby postępujące zgodnie ze swoimi przekonaniami, kobieta dodaje, że jej syn wziął do parku zabawki właśnie po to, by się nimi podzielić - ale z młodszą córką jej przyjaciółki, którą zna i lubi, a nie grupą obcych, żądających tego chłopców.Na koniec Alanya udzieliła czytającym jej post ostatniej lekcji. "Kiedy następnym razem twoje dziecko podbiegnie do ciebie złe, bo inne dzieci nie chcą się dzielić, pamiętaj proszę, że nie żyjemy w świecie, w którym obowiązuje rozdawanie wszystkiego, co się ma tylko dlatego, że ktoś tego chce".
Źródło: edziecko.pl
Któraś chętna? –  Oferty dla pańMężczyzna, bezdomny alkoholik, 44 lata, 186/90, bez środków do życia, po ZK w Łodzi, bez dachu nad głową, szuka dziewczyny w wieku 20-30 lat, szczupła, niezależna finansowo z własnym samochodem i mieszkaniem w celu podróży po Europie i Afryce, pociągami lub samochodem. ANONSE WARSZAWA
„Wybrałaś bardzo niebezpieczny zawód, ale jeśli zastosujesz się do tych prostych zasad, będziesz miała szanse na długie życie” - tak zaczyna się tekst, który możemy wyczytać z broszury – Uczennice mogą dowiedzieć się również, jak i jakich używać środków antykoncepcyjnych.  Autorzy zalecają również, aby z góry unikać pijanych klientów. Internauci na całym świecie są oburzeni tym, co dzieje się w tej szkole. Według zdecydowanej większości to nie są żadne materiały edukacyjne dla młodych dziewczyn. Nie powinno się też w żaden sposób zachęcać ich do wybrania takiej właśnie drogi
Jest wakat. Która chętna? –  szukam żonyskupuję słoninę i skwarki
Zwykli bohaterowie są wśród nas –  Wsiadając do tramwaju nr 2 na jednym z łódzkich osiedli, nikt z pasażerów nie spodziewa się, że będzie to podróż, której nigdy nie zapomną. Wśród nich chłopak, z plecakiem przewieszonym przez ramię, który zdradza, że wraca ze szkoły. Łukasz jest średniej postury, ma jasne włosy, nie wyróżnia się z tłumu. Jak wszyscy dookoła jest zatopiony w myślach. Nagle jego uszu dobiega krzyk, Łukasz biegnie w kierunku zamieszania. Okazuje się, że kobieta na końcu wagonu zemdlała. Chłopak sprawdza puls, w tym momencie ktoś zaciąga hamulec awaryjny, przez co licealista prawie traci równowagę. Wie już, że nie wyczuł pod palcami tętniącej krwi. Nie zastanawiając się, kładzie kobietę na podłodze. Pochyla policzek nad jej twarzą i obserwuje ruchy klatki piersiowej. Kobieta nie wykazuje oznak życia. Działając jak automat, zachowuje trzeźwe myślenie, jest opanowany. Sięga do plecaka po maskę do sztucznego oddychania i zaczyna reanimację. Minuty mijają, w tle ktoś dzwoni po pogotowie, część pasażerów tworzy wokół niego krąg gapiów. On, jakby nie widząc obserwatorów, bez ustanku, na przemian uciska klatkę piersiową i wtłacza powietrze do płuc. Jego koszula robi się coraz bardziej mokra od potu, ręce jednak pozostają sprawne. Chłopak jest tak skupiony, że nie zauważa przyjazdu pogotowia. Dopiero głos lekarza, mówiący że przejmuje pacjenta, budzi go z transu. Obserwując ratowników słyszy jak mówią do lekarza „zaskoczyła” – co w żargonie oznacza przywrócenie funkcji życiowych. Karetka zabiera kobietę do szpitala, Łukasz zaś wraca do domu. W jego głowie wybrzmiewają słowa lekarza: „Uratowałeś jej życie chłopcze, gratuluję.” W myślach analizuje sytuację, zastanawiając się czy mógł zrobić coś więcej. Spokój przynosi dopiero telefon z informacją, że kobieta ma się coraz lepiej i chce spotkać się z nim, by podziękować mu osobiście. Reanimowaną kobietą była Jola – zdrowa, w średnim wieku, zmagająca się z problemami dnia codziennego, matka dwójki dzieci. Dla Łukasza zupełnie obca osoba, której uratował życie, wracając ze szkoły. Dzięki Łukaszowi, który wykorzystał najlepiej jak się dało, czas przed przyjazdem karetki, Jola wróciła, by żyć. Dla niego to wyjątkowy dzień, mógł wykorzystać swoje umiejętności i zrobić w życiu coś ważnego – na co wielu nie będzie miało szansy lub odwagi. Mógł także wyrazić czynami to w co wierzy i co przekazuje harcerzom – nieść chętną pomoc bliźnim. Łukasz to zwykły chłopak, który pokazał, że warto uczyć się udzielania pierwszej pomocy, by wiedzieć jak działać, kiedy czyjeś życie jest zagrożone. To nie jedyny wyraz jego służby. Łukasz to przyboczny 7ŁHD „Wataha”, wychowany i żyjący w duchu harcerskich praw. Chłopak, który wie, że rękawy jego munduru są podwinięte, by w każdej chwili był gotów do działania. Tego dnia miał przekazać drużynie wiedzę o pierwszej pomocy, stąd maska w jego plecaku. To pogodny i pracowity chłopak, żyjący zgodnie ze słowami twórcy skautingu Roberta Baden-Powella, by zostawić ten świat trochę lepszym, niż się go zastało
Któraś chętna? –