Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 384 takie demotywatory

Kolejna pacjentka wybudzonaw klinice Budzik! – 28-letnia Magda, która zapadła w śpiączkę przez poważne powikłania w czasie ciąży kilka dni temu została wybudzona dzięki terapii w klinice.
Ja, kiedy po otwarciu oczu widzę,że zostały mi dwie minuty,zanim zadzwoni budzik –
Najbardziej Nokię szanowałem za tę niezwykłą technologię zaginającą prawa fizyki że nawet jak się wyłączyła albo rozładawała na śmierć to i tak wstawała z martwych i włączała budzik o wyznaczonej porze –
Nic tak nie budzi o 6.00 rano... – ...jak 7.00 na zegarku!
Kiedyś słyszałam o aplikacji, którapobiera kasę z twojego konta naorganizacje charytatywne, za każdymrazem jak wciskasz drzemkę, kiedy dzwoni budzik. Ciekawe czy jest ktoś, kto się odważył z niej korzystać –
Na Mazowszu minuta ma 72 sekundy –
Fakt, że budzik nie zadzwonił, zmienił już wiele ludzkich przeznaczeń – Agatha Christie
Jedną z najcenniejszych porad, jakie możesz zasłyszeć w internecie to ta, że po tym, jak zadzwoni budzik, to po prostu kur*a wstań... –
Typowa poniedziałkowa pobudka –
0:05
Kobieta z Brazylii ciągle spóźniała się do pracy, ponieważ jej budzik nie dzwonił. W końcu odkryła, że za tym stoi jej kot, który wkoło wyłączał jej alarm –
Ja, kiedy o 3 ranoustawiam budzik na 7 –
 –

Nie będę nastawiał budzika

Nie będę nastawiał budzika –  Nie bede nastawiał budzika.Niech to Pan Bóg decyduje,czy mam jutro iść do pracy,czy nie.
Wyśpisz się o wiele lepiej, jeśli onzadzwoni nie o 7.00, a na przykłado 11.39 –
Moje poranki:"Obudzić się ostatnim budzikiem, wychlać 3 kawy, nikogo nie zabić" –
Każdego dnia budziki są niewinnymi ofiarami ludzkiej przemocy, ale o tym się nie mówi –  Jak ty znosisz te obelgi każdego ranka? Mówiłeś coś?
Nie pozwól, by zastąpił ci rodzinę –
 –  JEZUS, MARIA, SPÓZNIESIĘ DO PRACYUFF
Czy to naprawdę tego pragną wszystkie kobiety? –  Mężczyzna nie MonotematycznyPolub stronę · Wczoraj ·  "Potrzebny mi ktoś, kto przyjmie mnie razem z tym wszystkim. Kto powie do mnie ‘Mała’ i pozwoli mi taką być. Kto powie ‘puść te wszystkie sznury, którymi się splątałaś’ i one puszczą. Kto powie ‘jestem’ i naprawdę tu będzie. Kto nie złoży reklamacji. Nie odda z powrotem do serwisu, bo uzna, że jednak nie chce się męczyć. Kto będzie chciał mnie rozkręcić. Zajrzeć do środka. Ubrudzić się. Powymieniać zepsute części. Żebym w końcu nie musiała być z kamienia. Żebym mogła się rozpaść. Rozpuścić. Rozlać. Rozkleić. Żeby chciał. Nie zraził się. Strzegł. Zebrał mnie i schował w ramionach. Trzymał. Trzymał tak całą noc. Żebym mogła spokojnie zasnąć. Uspokoić wszystkie rozdygotane części. Rozchwiane fragmenty. Żeby to w końcu ktoś bronił mnie. Żeby to w końcu przy mnie ktoś czuwał. Żebym to w końcu ja mogła zamknąć oczy. Żebym nie musiała nic wiedzieć. Żebym nie musiała stać na baczność. Żebym mogła wyłączyć radar, czujniki i alarmy. Żebym nie musiała się spieszyć. Uciekać. Zrywać się na budzik. Na znak. Na sygnał. Na niepokojący dźwięk. Na wypadek niebezpieczeństwa. Żebym była pewna, że mogę tu być. Że nikt nie liczy mi czasu. Nie daje mi go na kredyt. Nie nalicza sekund płatnych w późniejszym terminie. W ratach. Z odsetkami. Żebym była na stałe. Bez możliwości wypowiedzenia. Zerwania. Odstąpienia. Nie na okres próbny. Nie na trzy miesiące. Nie na rok plus miesiąc gratis. Nie na gorszy dzień. Nie na noc. Nie na dwie. Nie na kolację bez śniadania. Żebym była na co dzień. Nie na telefon. Nie z dostawą do domu. Nie w biegu. Nie na szybko. Bez umów. Bez podpisów. Z chęci. Bo lubi na mnie patrzeć. Bo nikt nie wybucha mu tak w rękach, jak ja. Bo nie chce, żebym bała się życia. Bo nie dopuści do mnie więcej wątpliwości. Nie pozwoli. Obroni. Żebym mogła obudzić się w tym samym miejscu. Żeby nadal był. Żeby trzymał. Żeby było mi ciepło."- Marta Kostrzyńska❤️
Najdroższy budzik świata –
0:36