Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 258 takich demotywatorów

Razem z legendarnym kierowcą jechał 95-letni Longin Bielak, pilot i działacz rajdowy. Podróż odbyła się w ramach „Wielkiej Wyprawy Fiatami 126 z okazji 50-lecia produkcji modelu we Włoszech” –
Co ciekawe, gałęzie te podobno splecione są ze sobą tak ciasno, że nawet podczas opadów deszczu woda nie jest w stanie się przez nie przedostać –
Niech wyśle do Niemiec.Tam jest tanio, euro za 3 zł to będzie ją stać... –  Kiedy czytasz, że	Magdalena Ogórek	t—.tt nie ma pieniędzy	Oxford	dla córki,	dlatego robi rekonesans	wśród uniwersytetów	w Austrii i we Włoszech	i myślisz sobie:	No, jak to tak można?	Dziecko na zgniły,	lewacki zachód	za ciężkie pieniądze	wysyłać?	To już nagle uczelnia w Toruniu	nie pasuje?
Tak dziecko na zgniły zachód wysyłać... No jak tak można? –  Magdalena Ogórek NIE MA NA OXFORD dla córki! "Zrobimy rekonesans na uniwersytetach w Austrii i we Włoszech"350Magdalena Ogórek podzieliła się z fanami ostatnim rodzinnym problemem. Jej córka chciałaby studiować na Oxford, co okazuje się poza finansowym zasięgiem niedoszłej pani prezydent.
 –
Jak Mozart został hakerem – W latach trzydziestych XVI wieku powstała pieśń, która była wykonywana tylko dwa razy do roku i tylko w Kaplicy Sykstyńskiej. To "Miserere mei, Deus" (Zmiłuj się nade mną, Boże).  Watykan przechowywał utwór w tajemnicy przez 150 lat.Za jego skopiowanie i rozpowszechnienie groziła ekskomunika.Taki stan rzeczy trwałby pewnie długo, gdyby nie pewien genialny nastolatek... Nazywał się Wolfgang Amadeusz Mozart. Otóż w 1770 roku w czasie tournée we Włoszech 14-letni wtedy Mozart uczestniczył w Rzymie w nabożeństwie w Kaplicy Sykstyńskiej, na którym usłyszał Miserere Allegriego. Usłyszał, zapamiętał a potem spisał nuty. Prawie idealnie. Po kolejnym wysłuchaniu utworu poprawił jedynie kilka drobnych błędów.Kiedy wieść o nielegalnym skopiowaniu Miserere trafiła do Klemensa XIV, papież zaprosił Wolfganga Amadeusza Mozarta do Rzymu. Nie ukarał kompozytora. Przeciwnie, dostrzegł jego geniusz i uhonorował Mozarta Orderem Złotej Ostrogi. Mozart został papieskim rycerzem, z czego był bardzo dumny.Haker czystej wody. Albo pirat W latach trzydziestych XVI wieku powstała pieśń, która była wykonywana tylko dwa razy do roku i tylko w Kaplicy Sykstyńskiej. To "Miserere mei, Deus" (Zmiłuj się nade mną, Boże).  Watykan przechowywał utwór w tajemnicy przez 150 lat.Za jego skopiowanie i rozpowszechnienie groziła ekskomunika.Taki stan rzeczy trwałby pewnie długo, gdyby nie pewien genialny nastolatek... Nazywał się Wolfgang Amadeusz Mozart. Otóż w 1770 roku w czasie tournée we Włoszech 14-letni wtedy Mozart uczestniczył w Rzymie w nabożeństwie w Kaplicy Sykstyńskiej, na którym usłyszał Miserere Allegriego. Usłyszał, zapamiętał a potem spisał nuty. Prawie idealnie. Po kolejnym wysłuchaniu utworu poprawił jedynie kilka drobnych błędów.Kiedy wieść o nielegalnym skopiowaniu Miserere trafiła do Klemensa XIV, papież zaprosił Wolfganga Amadeusza Mozarta do Rzymu. Nie ukarał kompozytora. Przeciwnie, dostrzegł jego geniusz i uhonorował Mozarta Orderem Złotej Ostrogi. Mozart został papieskim rycerzem, z czego był bardzo dumny.Haker czystej wody. Albo pirat
Nikt nie jest do końca pewien, jak to drzewo się tam znalazło i jak przetrwało, ale rok po roku nadal rośnie w dółi rodzi figi –
 –
0:24
Rok temu nie spędziłam wakacji na Majorce. Dwa lata temu nie we Włoszech. Trzy lata temu nie na Cyprze – Jeszcze nie wiem, gdzie nie spędzę ich w tym roku
Obszar ten jest ośrodkiem produkcji minerałów, wydobywanych ręcznie około 600 metrów z głębi zbocza góry –  PORTO FLAVIA

Krzysztof Stanowski i jego recenzja filmu "365 dni":

 –  Na początek zdanie, które zamieszcza każdy na wszelki wypadek: obejrzałem nowe „365 dni”, żebyście wy nie musieli. To oczywiście taka regułka antyobciachowa i pseudointeligencka.Ale wystarczy napisać: obejrzałem.Nie wiem, czy można traktować to coś w kategoriach filmu. To miks teledysku, reklamy, soft-porno, no i filmu właśnie. Fabuła jako taka niemalże nie występuje, tzn. zajmuje jakieś 15 procent czasu. Uwaga, teraz w całości będę spoilerował. Babka o imieniu Laura bierze ślub (z tym gościem, który w poprzednim „odcinku” ją porwał i więził przez rok) i jest bardzo zakochana, do tego ma przygłupią koleżankę, która przez cały film nawet nie pokazała cycków (mimo wielu stosunków). Po ślubie nie jest zadowolona, bo jej mąż traktuje ją z góry (przypominam, że ją porwał, ale chuj tam, liczyła na więcej romantyzmu z jego strony), ale bywa fajnie, bo dużo jeżdżą na koniach przy zachodzie słońca. No ale generalnie jest słabo, mąż jej mówi: idziemy, wychodzimy, chodź, wkurwia ją.Pojawia się ogrodnik. Ogrodnik oczywiście jest przystojny, umięśniony, ma corvettę i suva, dom z basenem, deskę surfingową i fajne dziary (pakiet totalnego chada, jak to u ogrodnika). Mąż puka jakąś swoją przyjaciółkę, co odkrywa ta Laura. Babka ucieka do ogrodnika, ale się z nim nie teges, natomiast on jest za przystojny, żeby nie wykorzystać tego w soft-porno, więc ona śni, że teges i wtedy mamy sceny. Potem się okazuje, że mąż wcale nie puknął przyjaciółki, tylko to był jego brat bliźniak, a jeszcze potem, że ogrodnik nie jest ogrodnikiem,, tylko synem szefa mafii. Laura spotkała dwóch facetów we Włoszech i obaj są szefami mafii, to dość dobra skuteczność. Następnie dzieje się coś dziwnego, bo porywacz, ogrodnik, brat bliźniak porywacza i ta babka, co ją pukał strzelają do siebie nawzajem i nawet Polka obrywa (może umiera, nie wiadomo). To już cały film, ale nie mam pojęcia, o co w nim chodziło, poza dymankiem. Zdaje się, że to produkcja dla młodych par, gdzie jedna strona chciałaby namówić drugą na wspólne oglądanie porno, ale nie wie, jak zagadać.W zasadzie najciekawsze jest to, że Massimo często kopuluje w spodniach. A, ten ogrodnik ma jeszcze siostrę, która jest w ciąży i traktuję ją, jakby to on zrobił tego dzieciaka, ale w sumie nie kumam, co to była za pojebana akcja i po co ta siostra się pojawiła.Trzecia część niewykluczona, bo Laura oberwała jakoś w miednicę, więc może żyje i spotka trzeciego szefa mafii, który ją wychędoży.
 –
0:11
Zdjęcie ukraińskiej kobiety karmiącej 3-miesięczne  dziecko piersią podczas trwającej wojny z Rosją stało się inspiracją do stworzenia ikony Madonny z dzieciątkiem. Ikona przedstawia matkę siedzącą pod mapą ukraińskiego metra. Mapa ta jest tłem dla aureoli, która znajduje się nad głową kobiety –
Piękne wydarzenie poprzedziło szlagierowy mecz we Włoszech pomiędzy Juventusem Turyn a Interem Mediolan. Ukraińska piosenkarka, Kateryna Pavlenko i włosko - brazylijska - Gaia zaśpiewały "Imagine" w geście solidarności z Ukrainą –
Ta historia naprawdę miała miejsce: – Nocą z 5 na 6 czerwca rozpoczęła się operacja Overlord, która przeszła do historii jako lądowanie w Normandii. Zanim jednak żołnierze wylądowali na plażach, zrzucono na półwysep trzy dywizje desantu z powietrza. Jedną z nich była zaprawiona w bojach 82 Dywizja Powietrznodesantowa. Do niej należał John Steele. Miał już za sobą walki w Afryce Północnej i we Włoszech. Steele został ranny w lewą stopę jeszcze w powietrzu, a na domiar złego, jego spadochron zaczepił się o wieżę  kościoła w Sainte-Mere-Eglise. Nie mogąc się wydostać... postanowił udawać martwego. Po ponad dwóch godzinach zauważyli go niemieccy żołnierze: Rudolf May i Rudi Escher, którzy to go ściągnęli i wzięli do niewoli. Po kilku dniach udało mu się uciec.Po zaleczeniu rany wziął udział w operacji Market-Garden. Przeżył wojnę i wrócił po niej do Sainte-Mère-Eglise, którego został honorowym obywatelem. W mieście znajduje się pomnik, upamiętniający to wydarzenie (na zdjęciu).
Przywitanie ukraińskich dzieci w nowej szkole we Włoszech –
W związku z unijnymi sankcjami,we Włoszech skonfiskowanonajwiększy na świecie żaglowiecz silnikiem motorowym – Jacht należący do rosyjskiego oligarchy Andrieja Melniczenki ma 143 metry długości, a jego wartość to ok. 530 mln euro
W pierwszym przejeździe z Łodzi do Włocławka wzięła udział Anna Maria Anders, ambasador Polski we Włoszech i córka generała Andersa. –
Stojąc w korku obroniła pracę magisterską – Na autostradzie A26 we Włoszech doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie Na autostradzie A26 we Włoszech, pomiędzy Piemontem a Ligurią, doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie, jak podaje PAP, na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu, Elisa Santacroce. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie
Ośle nianie we Włoszech – Każdego roku we Włoszech wypasane zwierzęta są przenoszone z wysokich pastwisk na równiny. Nowo narodzone jagnięta nie są w stanie samodzielnie odbyć tej podróży. Zamiast tego jeżdżą w torbach specjalnie wykonanego siodła na grzbiecie osła lub niani muła. Zostają ściągane na przystankach odpoczynku i wracają do matek, żeby coś zjeść