Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 346 takich demotywatorów

Był brzydki, więc skazali go na śmierć – Został porzucony na plaży. Miał umrzeć. Z powodu jego wyglądu, nikt nie chciał się nim zaopiekować. Jako szczeniak zachorował na nosówkę, groźną chorobę zakaźną, przez którą ginie wiele psów. W wyniku choroby stracił zęby, przez co nie jest w stanie utrzymać języka w pysku.Został znaleziony przez organizację pomagającą zwierzętom. Miał zostać poddany eutanazji, ale weterynarz zmienił zdanie, gdy chwilę przed śmiercionośnym zastrzykiem pies zaczął machać ogonem.Wyżeł ma deformację kości, która sprawia, że wygląda trochę inaczej niż większość psów. Jednak to nie przeszkodziło rodzinie adoptować go. Pies jest teraz w bezpiecznym domu, a jego właściciele są w nim zakochani."Jego dziwny wygląd sprawia, że jest jeszcze bardziej uroczy i wyjątkowy. Nie wyobrażamy sobie już życia bez niego"Są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie
Do obiadu w stołówce dostała banana. Na owocu znajdowała się wiadomość od pracownicy – Od 9 lat przygotowuje i wydaje posiłki dzieciom. Widzi więc, jak dorastają i jak zmienia się ich podejście do codziennego życia.Do jej głównych zadań należy serwowanie dzieciom pysznych posiłków, ale kobieta stara się robić dla nich coś więcej.Zna ich imiona i zawsze stara się odnosić do nich z uśmiechem na twarzy. To m.in. ze względu na swoje podejście znana jest, jako jeden z najbardziej oddanych i lubianych pracowników szkoły.„Gadające banany”Chcąc wywołać uśmiech na twarzach dzieci, wprowadziła na stołówkę „gadające banany”. W czasie przerwy obiadowej pisze specjalne uwagi na bananach, na które składa się kilka słów. Słów, które mają na celu rozweselić dzieci, wpłynąć pozytywnie na ich pewność siebie, a przede wszystkim sprawić, aby poczuły się wyjątkowo.Radość na twarzach maluchów jest nie do opisaniaKażdy banan posiada swój unikalny tekst typu „Jesteś superbohaterem”,  „Pamiętaj, że jesteś najlepszą wersją siebie”, „Podążaj za marzeniami” itp. Kiedy dzieci przychodzą na stołówkę, każdy z nich otrzymuje losowego banana z zapisanym na nim tekstem.Pomysł, który skradł serca ludziDyrektor szkoły zrobił ostatnio zdjęcie „gadającym bananom” i opublikował je na Twitterze. Fotografia bardzo szybko zyskała ogromną popularność.Banany i oczywiście wspaniała duszyczka, która stała za przygotowaniem ich w taki, a nie inny sposób, błyskawicznie zdobyły uznanie na całym świecie."Pomysł wyjątkowy. Brawo!"
Polska to wyjątkowy kraj –  RESZTA ŚWIATA U NASJEDŹ JEDŹUWAŻAJ JEŚLI JEDZIESZ JEDŹ SZYBCIEJZATRZYMAJ SIĘ PATRZY CZY NIE MA POLICJI I JEDŹ
Uważam, że uniwersalność ziemniaków nie jest wystarczająco doceniana – Fast food? Frytki. Obiad? Puree. Wyjątkowy obiad? Pieczone ziemniaki. Relaks na kanapie? Chipsy. Impreza? Wódka. Ziemniaki są na każdą okazję. Dzięki, ziemniaku!
Skreśliła gości z listy na swój ślub – Ślub i wesele to wyjątkowy czas przede wszystkim dla Pary Młodej, ale istotne jest także to, aby dobrze czuli się zaproszeni gości. Niektórzy goście idą o krok za daleko...Dziewczyna  wyznała, że była zszokowana tym, jakie roszczenia wobec niej mieli goście.Niektórzy uznali, że właściwym będzie to, aby domagać się innego menu w czasie weselaNawet gdybym miała jakieś dziwne fanaberie żywieniowe, to nigdy nie mówiłabym o nich głośno. Moim zdaniem proszenie pary młodej o osobne menu jest zwyczajnie bezczelne. To dodatkowy koszt i spory problem. Jeszcze tego brakuje, żeby im dokładać stresów.Kilku moich gości miało to gdzieś. Ale teraz to ja mam ich w głębokim poważaniu.Wystarczyły 3 takie osoby, żeby popsuć mi nerwyKoleżanka od razu dała mi do zrozumienia, że jako weganka wymaga specjalnego traktowania. Później pojawił się problem z kolegą mojego narzeczonego. On i jego dziewczyna nie jedzą glutenu i laktozy.Sporo nad tym myślałam, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że nie dam się tak sterować. Napisałam grzecznie, że nie uda się spełnić ich oczekiwań. Koleżanka zaczęła narzekać, a ta para zignorowała wiadomość. Mogłam podjąć tylko jedną decyzję.Skreśliłam ich z listy zaproszonych. Narzeczony ma im to przekazaćPrzyznam szczerze, że chciałam im dać nauczkę. Może przemyślą sprawę i przestaną się ze sobą tak pieścić. Niech wreszcie zrozumieją, że ich zachcianki nie mogą utrudniać życia innym.Ja jestem z siebie dumnaNiektórzy uznali, że przesadziła. Co Wy sądzicie?

Przed nami wyjątkowy czas, który spędzimy na różne sposoby: Jedni na imprezie halloweenowej. Drudzy nad grobami zmarłych. Inni odprawiając Dziady Ale każdy z nas będzie wkurwiony, że nie ma gdzie zaparkować

Ale każdy z nas będzie wkurwiony,że nie ma gdzie zaparkować –
Pamiętasz ten czas, kiedy dzień urodzin był naprawdę wyjątkowy... –
Człowiek nie dorósł do tego,by podziwiać dzikie zwierzęta.Przez jego głupotę one giną –  Zoo Poznań Official Site19 godz. ·Liptuś odszedł. Zachorował w tym samym czasie, co Dobrawka. Przed nami wielotygodniowe ustalenia, czy dokarmianie mogło mieć aż tak tragiczny finał. Nie jesteśmy w stanie wyrazić naszego smutku, bo Pan Żyrafa był wyjątkowy: wielki pieszczoch, ciekawski, lubiący tak bardzo kontakt z nami, ludźmi...Z trudem przychodzi nam powrót do codziennej rutyny, ale ponad 2 tys zwierząt wymaga opieki. Musimy uroczyście odsłonić figurę Kaprala Wojtka w niedzielę, zdobyć głosy w Budżecie Obywatelskim na wspaniałe wybiegi dla naszych zwierząt, musimy...Nie mamy czasu na żałobę...A łzy płyną i nie mamy siły...
Alaska ma wyjątkowy sposób informowania o zakończeniu połowów –
Wyjątkowy kamper zaprojektowany i zbudowany w latach dwudziestych ubiegłego wieku –
Bohaterscy strażacy z Polski pojadą do Grecji, by pomóc w gaszeniu śmiertelnych pożarów – Prezydent Andrzej Duda poinformował, że do Grecji udadzą się dwa zespoły modułowe Państwowej Straży Pożarnej. Polscy strażacy mają wesprzeć akcję ratunkowo-gaśniczą, którą w tym momencie prowadzą greccy mundurowi. W Grecji w związku z szalejącymi pożarami ogłoszono już stan wyjątkowy. Europa płonie, a Polska rusza jej na ratunek. Możemy być dumni z naszych bohaterów.
Bądź najlepszy, ale nie zapominaj, że nie jesteś wyjątkowy – Toksyczni rodzice oczekują od swoich dzieci, że zawsze będą dawać z siebie wszystko i będą najlepsze. Mimo to wszystkie ich sukcesy są lekceważone. To sprawia, że dzieci mogą już do końca życia uważać, że są wielkim rozczarowaniem dla swoich rodziców
Czekoladki z napisami "Kocham Cię" i "Wszystkiego najlepszego" w alfabecie Braille'a –

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się – "Do osoby, która będzie użytkować ten samochód,chciałam Ci tylko powiedzieć, jak bardzo wyjątkowy pojazd kupiłeś. Ten samochód należał do mojej mamy. Zmarła 25 lutego 2015 roku. W pożarze domu razem z moją sześcioletnią córką i ciotką. Ostatni raz, kiedy moja mama jeździła samochodem, to był dzień tej tragedii. Tego dnia poszła też z moją córką do fryzjera, aby obciąć włosy.Ten samochód ma dla mnie wiele wyjątkowych wspomnień. Mój dom i wszystko, co w nim jest, zniknęło w ogniu, ten samochód jest wszystkim tym, co namacalnego mi zostało po nich. W wyniku zawirowań samochód nie miał uregulowanych zaległości u ubezpieczyciela. To smutne, że straciłam rodzinę, mój dom, a teraz tracę coś, co miało z nimi bezpośredni związek, a wszystko nie z mojej winy.Nie jestem zła na ciebie. Mam nadzieję, że ten samochód jest najlepszym samochodem, jaki kiedykolwiek będziesz mieć. Mam nadzieję, że będzie działał przez kolejne 100 lat. Mam nadzieję, że na tylnym siedzeniu są dzieci, zabawki i przypadkowe rzeczy. Moja rodzina wypełniła ten samochód dużą ilością miłości. Wybraliśmy się na wycieczki, puszczaliśmy hity z lat 80-tych, zmieniałam pieluchy córce – nie zliczę ile razy. Prawdopodobnie gdzieś w środku znajdziesz kredkę albo smoczek.Nie wiem, czy to dojrzysz, ale na desce mogą być brudne miejsca. Wgłębienie na tylnym błotniku i wgniecenie w drzwiach po stronie pasażera, to moja córka, która uczyła się jeździć… i rozbijać nowy rower kilka miesięcy przed śmiercią. Wiem, że dla Ciebie to tylko samochód, ale dla mnie to o wiele więcej.W tym samochodzie była miłość, radość i przygoda. Teraz, kiedy jest twój, pamiętaj, że to nie jest tylko samochód. To jest historia i pamięć. Ten samochód ze wszystkimi dziwactwami jest ostatnią częścią mojej rodziny. Doceń to proszę. Puść jakąś piosenkę country, Big Green Tractor to ulubiona piosenka mojej córki, albo Lynyrd Skynyrd Freedbird.Jeździsz z aniołami. Moimi aniołami.Porozmawiaj z nimi, jeśli chcesz, jestem pewna, że chciałyby zobaczyć i usłyszeć o nowych przygodach, które podejmujesz w tym samochodzie. Nawiasem mówiąc, ma na imię Sylwia. Pierwszego dnia mama dostała ten samochód, wszyscy jeździliśmy nim, a w radio wtedy leciała piosenkę Dr. Hook – Sylvia’s Mother. Dlatego proszę nie zmieniaj imienia tego auta, a jeśli będziesz chciał je sprzedać, proszę znajdź mnie. Właśnie za pieniądze ze sprzedaży tego samochodu opłaciłam trzy pogrzeby i nie mogę ci nic zaoferować, ale mam nadzieję, że znajdę się w lepszej sytuacji finansowej i odkupię je, jeśli zdecydujesz, że to auto nie jest dla ciebie.Bądźcie błogosławieni, bądźcie szczęśliwi, żyjcie i kochajcie tak, jak my. Życzę tobie i Sylvii wszystkiego najlepszego"

Genialne zdjęcia artysty Toma Boba, który podróżuje po miastach i nadaje niepozornym przedmiotom wyjątkowy charakter (32 obrazki)

Elizabeth Revol opublikowała poruszający list do Tomka Mackiewicza – Elizabeth Revol i Tomasz Mackiewicz byli partnerami wspinaczkowymi. W styczniu razem podjęli próbę zdobycia Nanga Parbat. Stanęli na szczycie, lecz tylko Elizabeth wróciła z tej wyprawy żywa. Teraz, po kilku miesiącach od tragicznych wydarzeń, napisała list skierowany do Tomka Mimo że od tragicznych wydarzeń minęło kilka miesięcy, Elizabeth nie może pogodzić się z tym, co się stało. Świadczy o tym jej wpis, który zamieściła w mediach społecznościowych. Jest to swego rodzaju list do Mackiewicza. Revol wyjaśniła, że napisała go dopiero teraz, bo wcześniej nie była w stanie. Podkreśliła, że Tomek zdecydował się na wolność. Żył pełnią życia i nie stronił od przygód. Chciał spełniać marzenia. Przeżyła z nim "wyjątkowe chwile", a razem dokonali "pięknych i autentycznych rzeczy"."Nadal będziesz ze mną wiele sposobów, bo gdy znajdzie się kogoś takiego jak ty i pozwala się mu wejść do swojego życia, nie da się usunąć śladów, które zostawi. Twój uśmiech pozostanie na zawsze w moim sercu, a iskra w twoich oczach będzie rozpalać moje dni" - napisała i dodała, że Mackiewicz był "wielkim człowiekiem, żywym mitem, geniuszem w zimie, przewoźnikiem energii". "Tomasz jest jednym z tych, którzy dali mi chęć spędzenia czasu na tej górze, z jego milczeniem dotykało się nieznanego (...). Z tobą na górze zrozumiałam, co czujesz, co skłoniło cię do tego, by iść dalej i spędzać tyle czasu na górze. (...) Nie wiem, kiedy przekroczyłeś linię, gdybym mogła to zobaczyć. Nie wiem, kiedy zaczęłam cię tracić, kiedy przekroczyłeś punkt bez odwrotu, jeśli sam to poczułeś. 90 metrów poniżej szczytu byłeś bardzo mocny. Potem niewiele rozmawialiśmy, ale nie mniej, niż wcześniej. Wchodziliśmy w ten sposób. Nie wiem, jak to się stało, że dzisiaj się pożegnamy" - czytamy. Revol wyznała, że czuje "nieobecność" Tomka i zalewa ją cała fala uczuć. W liście co rusz uwypuklała dobre cechy Mackiewicza."Byłeś człowiekiem z wielkim sercem i walczyłeś do końca, by zejść na dół i uratować mi życie. Jestem ci winna moje życie, Tomaszu, bo gdybyś nie miał siły i odwagi, by walczyć o zejście na 7280 metrów tej zimnej, nieludzkiej nocy z 25 na 26 stycznia, to mnie by już tu nie było, byłabym teraz z tobą" - oceniła. Wspomniała też, że Mackiewicz miał "nieskończoną pasję" do Nanga Parbat. Ta góra była jego inspiracją, niedokończonym projektem. I to właśnie na górze narodziła się więź między nią a Tomkiem. Elizabeth określiła ją jako "taki sam stan umysłu". "Byłeś w moim życiu jak powietrze. Dałeś mi swoją wielką, piękną energię, którą dziś zabieram ze sobą. Tomku, zawsze będziesz dla mnie wyjątkowy i niezapomniany. (...) Dziękuję, że byłeś, kim byłeś" - zakończyła swój list Revol.

"Miodowe Lata" to wyjątkowy serial. Zawiera w sobie wiele znanych filmowych hitów:

 –
Stanęli 13 ciężarówkami w rzędziepod wiaduktem – 13 kierowców ciężarówek stało się bohaterami, gdy pomogli policji stanu Michigan zmusić mężczyznę stojącego na wiadukcie do tego, aby nie skakał.Policja wpadła na wyjątkowy pomysł, aby pomóc człowiekowi, który chciał odebrać sobie życie. Poprosili o pomoc kierowców ciężarówek, aby stanęli pojazdami pod wiaduktem i dzięki temu zmniejszyli odległość spadającego.Wszyscy spisali się na medalKierowcy nie mieli problemu z tym, aby stanąć pod wiaduktem – w końcu chodziło o ludzkie życie. Wiemy, że skok z takiego wiaduktu niestety może być śmiertelny, dlatego pomoc kierowców jest nie do opisaniaOsobiście nie widziałem takiej taktyki nigdy, ale okazuje się, że jest to dobry sposób na uratowanie życia
 –  OKEJ... ZDECYDOWAŁAM, ZE OD JUTRA PRZECHODZĘ NA DIETĘ... NASTĘPNEGO li DNIA... CZEKAJ... CZY TO JEST TWÓJ WYJĄTKOWY OMLET? I TAK NIEWAŻNE! NIE ZJEM.. JESTEM NA PIECIE... 1.0 MINUT  PÓŹNIEJ... NIE ZNOSZĘ CIĘ, WIESZ? NAPRAWDĘ CIĘ NIE ZNOSZĘ!

W Idaho żyje rodzina Aldrichów wraz z braćmi - Noahem i Lucasem. Piękna historia braterskiej miłości:

 –  LUCAS OD URODZENIA CIERPI NA RZADKIE NIEDOROZWINIĘCIE MÓZGU. DO TEJ PORY ZANOTOWANO TYLKO 85 470 TAKICH PRZYPADKÓW. POWODUJE TO NAPADY, UTRUDNIONE PRZEŁYKANIE I INNE POWAŻNE PROBLEMY. KIEDY NOAH USŁYSZAŁ O ORGANIZOWANYM PRZEZ YMCA TRIATHLONIE DLA MŁODZIEŻY, POWIEDZIAŁ RODZICOM, ŻE CHCE WZIĄĆ W NIM UDZIAŁ, MIAŁ JEDNAK JEDNĄ NIEZWYKŁĄ PROŚBĘ, CHCIAŁ ZABRAĆ LUCASA ZE SOBĄ! NOAH TRENOWAŁ PRAWIE TRZY MIESIĄCE PRZED TYM TRIATHLONEM. W TEN WIELKI DZIEŃ, 12-EGO LIPCA, RAZEM ZE SWOIM BRATEM PRZEJECHAŁ 5 KM... THE ALORICH FAMILY ...PRZEPŁYNĄŁ PRAWIE 200 M... THE ALORICH FAMILY ...I PRZEBIEGŁ 1,6 KM PCHAJĄC LUCASA W SPECJALNYM WÓZKU. „ŁĄCZY ICH NIESAMOWITA WIĘŹ. SĄ NAJLEPSZYMI PRZYJACIÓŁMI I WSZYSTKO ROBIĄ RAZEM", MÓWI MAMA CHŁOPCÓW. „ZROZUMIENIE I SPOSÓB W JAKI OKAZUJĄ SOBIE MIŁOŚĆ JEST WYJĄTKOWY." CI BRACIA POKAZALI ZNACZENIE PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI I PRZYJAŹNI. UDOWODNILI, ŻE NIEWAŻNE SA PRZESZKODY, PONIEWAŻ MOŻESZ ZROBIĆ WSZYSTKO, JEŚLI TYLKO WŁOŻYSZ W TO SERCE I DUSZE.