Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 484 takie demotywatory

Zależało mu tylko na udowodnieniu prawdy, a nie na pieniądzach –
Naczelniczka Poczty z Pacanowa, która powiedziała kilka słów prawdy posłowi PiS o szalejącej drożyźnie i wysokich ratach kredytów, została odsunięta od kierowania placówką i grozi się jej zwolnieniem dyscyplinarnym – Pani najwyraźniej zapomniała, że powinna "popierać, a nie przeszkadzać"
Źródło: crowdmedia.pl
Ja mam ciążę spożywczą, niech mnie śledzą –  фKarolina Koryś@Caroline_KorysMój mąż wpadł na genialny pomysłdotyczący rejestru. Każda kobietaniech zgłasza, że jest w ciąży nawetjak nie jest. Będą zjeby mieli co robići niech dochodzą prawdy potem, jamogę na policję chodzić ile wlezie.
Straszył też wiernych, błędnie sugerując, że w tej idei chodzi o oddzielenie katolików od państwa i społeczeństwa – Świeckie państwo nie zagraża świeckim katolikom, natomiast zagraża interesom i przywilejom instytucji, którą reprezentuje abp Pawłowski. Ale za pomocą prawdy trudniej byłoby bronić tej instytucji.Przypomnę cechy świeckiego państwa wskazane przez profesora prawa Michał Pietrzaka.Świeckie państwo:* jest niezależne od instytucji kościelnych* nie normuje kwestii religijnych* jest neutralne wobec spraw religijnych i światopoglądowych* zapewnia obywatelom prawo do milczenia w sprawach religijnych* nie różnicuje obywateli według kryteriów religijnych* nie finansuje działalności religijnej związków wyznaniowych* nie ma powiązania z obrzędami religijnymi* zapewnia świecki charakter szkół publicznych
Źródło: www.facebook.com
 –  Wyrok sądu w Kaliszu nakazujący diecezji kaliskiej wypłacenie 300 tysięcy odszkodowania to dobra decyzja. Dobra dla skrzywdzonego, dla innych, którzy będą dochodzić swoich praw i dobry dla Kościoła. To także nagroda dla braci Sekielscy, dzięki którym ta sprawa ujrzała światło dzienne i nie mogła już zostać zakopana. Skrzywdzonemu przyznaje on zadośćuczynienie za krzywdę, jaką poniósł także na skutek zaniedbań instytucji kościelnej, za lata lekceważenia prawdy i unikania odpowiedzialności, wreszcie za skandaliczne wypowiedzi prawnika, a także części ludzi diecezji kaliskiej.Innym pokrzywdzonym uświadamia, że warto się procesować, że warto dochodzić swoich praw, że czas, gdy sąd zawsze był po stronie sprawcy i instytucji powoli mija. To dobry znak, i warto, żeby kolejni skrzywdzeni występowali do sądów.Kościołowi zaś ten wyrok uświadamia, że nawet najbardziej bezczelny, chamski, stygmatyzujący skrzywdzonych prawnik nie uchroni go od wypłaty odszkodowania, pokazuje, że innej drogi niż zadośćuczynienie za własne błędy nie ma, i wreszcie, że gdyby od samego początku przystąpiono do rozmów, to i tak trzeba by zapłacić, ale instytucji Kościoła oszczędzono by wiele wstydu.To ważna lekcja dla Kościoła, bo tam, gdzie brakuje rozumienia Ewangelii wchodzi prawo i uświadamia, że nie ma zmiłuj, że za zbrodnie lekceważenie pedofilii trzeba zapłacić. I to nie tylko wstydem, ale i w języku, jaki niektórzy rozumieją najlepiej, czyli w kasie.To wreszcie ważny moment dla ludzi, którzy byli zaangażowani w wyjaśnienie tej sprawy, jej ujawnienie, czyli dla Braci Sekielskich. Gdyby nie oni ta sprawa mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Dzięki ich pracy, ale także dzięki późniejszemu zaangażowaniu mediów udało się nie tylko pozbawić urzędu biskupa Edwarda Janiaka, ale także doprowadzić do tego wyroku.Jeśli czegoś się obawiam to tylko tego, że diecezja zdecyduje się dalej brnąć w żenujący spektakl braku odwagi zmierzenia się ze swoimi zaniedbaniami i postanowi odwoływać się od tego, i tak bardzo łagodnego, wyroku.
Źródło: www.facebook.com
 –  Przewodniczący pouczy! oskarżonego o przyslugującym mu prawie zadawania pytań osobom przesłuchiwanym oraz składania dodatkowych wyjaśnień co do treści każdego z przeprowadzanych dowodów. Staje świadek Kam lal 32, z zawodu policjant, wobec oskarżonego obcy, nie karany za składanie fałszywych zeznań, pouczony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz zatajanie prawdy. za zgodą stron słuchany bez przyrzeczenia, zeznaje: 26 lipca 2021 roku pełniłem służbę przy zabezpieczeniu meczu piłkarskiego. Okolo godziny 23 na ul. Kawiory natknęliśmy się na grupę głośno zachowujących się mężczyzn. Początkowo chciałem im tylko zwrócić uwagę, ledwo co do nich podjechałem i uchyliłem szybę, dostałem zlecenie od dyżurnego podjęcia interwencji właśnie wobec tej grupy, bo ktoś zgłosił ich głośne zachowanie. Tam było około 15 mężczyzn, ale tylko jeden z nich zaczął się tak skrajnie zachowyN2.73(. Oskarżony nas obrażał nazywając „PiS-owskimi kurwani","- kro jest dla mnie dwukrotnie o ' nie dość że kurwy to jeszcze PiS-owskie Pozostali mężczyźni byli spokojni. Oskarżony mówił do nas, że mamy „wypierdalać", a próby uspokojenia go były bezskuteczne. On zaczął nas odpychać, wtedy go poinformowałem, że popełnił przestępstwo i będzie zatrzymany. Oskarżony nie stosował się do poleceń i próbował się oddalić
Za stworzenie strony będą odpowiadać Rosjanie. Członkowie Towarzystwa "Wiedza" mają już gromadzić bazę danych – "Bardzo pożądane są obiektywne, ważne, dogłębne informacje, a nawet pięknie, z talentem przedstawione" - skomentował Putin
Źródło: www.telepolis.pl
Czasami nawet ci z rządumówią coś z sensem – Wiceminister finansów Piotr Patkowski w emocjonalnym sejmowym wystąpieniu skrytykował urzędującego prezesa NBP Adama Glapińskiego.''Prezes Glapiński był bezradnym prezesem NBP przez sześć lat, nie zrobił absolutnie niczego, żeby chronić polskich przedsiębiorców i polskich obywateli''.Najprawdopodobniej nawet nie zauważył swojej wpadki
0:08
Źródło: wiadomosci.wp.pl
 –  BartosiaK - .., Potrzebujemy calościowej przebudowy sil zbrojnych, boz oglądania się na sojuszników. Musimy stworzyć zupełnie nocą armię gotową do walki w realiach zmieniającego się dynamicznie środowiska bezpieczeństwa. Wolski Reforma wojska jest konieczna, ale to kwestia bardzo złożona. Nie wylewajmy dziecka z kąpielą, NATO jest fundamentem naszego bezpieczeństwa. Stąpajmy twardo po ziemi i nie dawajmy Się uwieść oderwanym od rzeczywistości koncepcjom. trep z WP bardzo smaczna grochoweczka dziś na obiad była
 –  Dzień PiS-obłędu. 12 rocznica samobójczej śmierci Lecha i zamordowania kolejnych 95 ofiar partyjnego bałaganu i niekompetencji Kaczyńskich. Szykują policję, wojsko na ulicach, barierki, snajperów blokady, spisywanie i zatrzymywanie… Dość partyjnego obłędu bandytów prawdy.
Źródło: twitter.com
"Partia MAM DOŚĆ przełamie te wieczne kłamstwa, puste obietnice, wieczne przepychanki lewicy z prawicą. My mamy tego dość. Chcemy nowości, chcemy prawdy, chcemy właściwych rozwiązań" - mówi Marianna Schreiber –
Źródło: www.facebook.com

W 1688 roku Kościół Katolicki nakazał spalenie żywcem za ateizm sędziego, filozofa, wolnomyśliciela Kazimierza Łyszczyńskiego Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie

Ostatecznie Król Jan III Sobieski okazał mu "łaskę", zamieniając spalenie na ścięcie – 30 marca 1689 roku w obecności tłumów na warszawskim rynku kat wyrwał Łyszczyńskiemu język i spalił na żywca prawą rękę, którą Łyszczyński ośmielił się pisać o nieistnieniu Boga.Przebieg egzekucji znamy z listu jednego z hierarchów kościelnych, którzy z zacięciem walczyli o ten wyrok śmierci, zadowolonego z siebie biskupa Andrzeja Załuskiego: "Wyprowadzono go na miejsce stracenia i okrutnie znęcano się najpierw nad jego językiem i ustami, którymi on okrutnie występował przeciw Bogu. Potem spalono jego rękę, która była narzędziem najpotworniejszego płodu, spalono także jego papiery pełne bluźnierstw i na koniec on sam, potwór, został pochłonięty przez płomienie, które miały przebłagać Boga, jeżeli w ogóle za takie bezeceństwa można Boga przebłagać".Wybrane cytaty Kazimierz Łyszczyński, uważanego za ojca ateizmu i człowieka, który rozpalał światło rozumu."Człowiek jest twórcą Boga, a Bóg jest tworem i dziełem człowieka. Tak więc to ludzie są twórcami i stwórcami Boga, a Bóg nie jest bytem rzeczywistym, lecz bytem istniejącym tylko w umyśle, a przy tym bytem chimerycznym, bo Bóg i chimera są tym samym"."Jednakże nie doświadczamy ani w nas, ani w nikim innym takiego nakazu rozumu, który by nas upewniał o prawdzie objawienia bożego. Jeżeli bowiem znajdowałby się w nas, to wszyscy musieliby je uznać i nie mieliby wątpliwości i nie sprzeciwialiby się Pismu Mojżesza ani Ewangelii – co jest fałszem – i nie byłoby różnych sekt, ani ich zwolenników w rodzaju Mahometa itd. Lecz / nakaz taki/ nie jest znany i nie pojawiają się wątpliwości, ale nawet są tacy, co zaprzeczają objawieniu, i to nie głupcy, ale ludzie mądrzy, którzy prawidłowym rozumowaniem dowodzą czegoś wręcz przeciwnego, tego właśnie, czego i ja dowodzę. A więc Bóg nie istnieje"."Prosty lud oszukiwany jest przez mądrzejszych wymysłem wiary w Boga na swoje uciemiężenie; tego samego uciemiężenia broni jednak lud, w taki sposób, że gdyby mędrcy chcieli prawdą wyzwolić lud z tego uciemiężenia, zostaliby zdławieni przez sam lud"."Religia została ustanowiona przez ludzi bez religii, aby ich czczono, chociaż Boga nie ma. Pobożność została wprowadzona przez bezbożnych. Lęk przed Bogiem jest rozpowszechniany przez nie lękających się, w tym celu, żeby się ich lękano. Wiara zwana boską jest wymysłem ludzkim. Doktryna, bądź to logiczna bądź filozoficzna, która się pyszni tym, że uczy prawdy o Bogu, jest fałszywa, a przeciwnie, ta, którą potępiono jako fałszywą, jest najprawdziwsza"."Zaklinamy was, o teologowie, na waszego Boga, czy w ten sposób nie gasicie światła Rozumu, czy nie usuwacie słońca ze świata, czy nie ściągacie z nieba Boga waszego, gdy przypisujecie Bogu rzeczy niemożliwych, atrybuty i określenia przeczące sobie"
 –  - BANK zrobi wszystko, aby utrzymać nas w długach... - FIRMY FARMACEUTYCZNE zrobią wszystko, abyśmy byli chorzy... - PRODUCENCI BRONI zrobią wszystko, by prowadzić wojnę... - MEDIA zrobią wszystko, abyśmy nie dowiedzieli się prawdy... - RZĄD zrobi wszystko, aby było to zgodne z PRAWEM!
- A dałeś sobie coś powiedzieć? –
Wywiad wojskowy Ukrainy: wielu rosyjskim pilotom nie otwierają się spadochrony – Wstępne badanie szczątków sprzętu, na którym katapultują się piloci zestrzelonych samolotów rosyjskich wskazuje, że jedną z przyczyn tego, że spadochron nie działa, może być jego umyślne nieprawidłowe ułożenie przed wylotem."Putin zdecydował, że oddawanie takich ludzi w ręce wymiaru sprawiedliwości i ujawnianie prawdy całemu światu nie jest zgodne z kremlowskimi zasadami" – czytamy. "Lepiej przed wylotem trochę poprawić pilotowi spadochron" – dodano. "Bo martwy pilot nikomu niczego nie opowie" – stwierdzono w komunikacie.Bez komentarza...
Źródło: www.onet.pl

Długie, ale warto przeczytać:

 –  Wieści z Rosji IIINie wiem ile w tym prawdy ale wrzucam - tłumaczony translatorem więc nieco zgrzytający przy czytaniu - wywiad z rosyjskim anonimowym analitykiem z FSB, który gdzieś tam w Rosji wyciekł."Będę szczery: przez te wszystkie dni prawie nie spałem, prawie cały czas w pracy, w głowie mi się kręci, jak we mgle. A że jestem przepracowany, czasem już łapię stany, jakby to nie było realne.Szczerze mówiąc, puszka Pandory jest otwarta - do lata rozpocznie się prawdziwy horror na skalę światową - nieunikniona jest globalna klęska głodu (Rosja i Ukraina były głównymi dostawcami zboża na świat, tegoroczne zbiory będą mniejsze, a problemy logistyczne doprowadzą katastrofę do szczytu).Nie potrafię powiedzieć, co kierowało decyzją o operacji, ale teraz wszystkie psy są metodycznie sprowadzane na nas (Służbę).  (...Ostatnio jesteśmy pod coraz większą presją, aby dostosowywać raporty do wymagań kierownictwa - już kiedyś poruszyłem ten temat. Wszyscy ci konsultanci polityczni, politycy i ich otoczenie, zespoły wpływu - to wszystko tworzyło chaos. Bardzo dużo.Najważniejsze jest to, że nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, ukrywano to przed wszystkimi.  (...)Dlatego mamy totalną pizdę - nawet nie chce mi się dobierać innego słowa. Z tego samego powodu nie ma ochrony przed sankcjami: Nabiullina  [szefoa Banku Rosji] może zostać uznana za winną zaniedbań (raczej strzelcy jej zespołu), ale jaka jest ich wina? Nikt nie wiedział, że będzie taka wojna, więc nikt nie przygotował się na takie sankcje. To druga strona tajemnicy: skoro nikomu o niej nie powiedziano, kto mógł obliczyć to, o czym nikt nie powiedział?Kadyrow traci zmysły. Nieomal doszło do konfliktu z nami: Ukraińcy być może nawet podłożyli kłamstwo, że w pierwszych dniach operacji podesłaliśmy im trasę jednostek specjalnych Kadyrowa. Zostały one w najstraszliwszy sposób pobite w marszu, nie zaczęły jeszcze walczyć, a w niektórych miejscach zostały po prostu rozerwane na strzępy.  (...)Blitz nie powiódł się. Wykonanie tego zadania jest teraz po prostu niemożliwe: gdyby w ciągu pierwszych 1-3 dni schwytano Zelenskiego i urzędników państwowych, zajęto wszystkie najważniejsze budynki w Kijowie i odczytano im rozkaz poddania się - tak, opór zmalałby do minimum. Teoretycznie. Ale co dalej? Nawet w przypadku tej idealnej opcji istniał nierozwiązywalny problem: z kim negocjować? Jeśli zabijemy  Zelensky'ego, to z kim podpiszemy umowy? Jeśli z Zelenskim, to po tym, jak go zdemolujemy, te papiery będą bezwartościowe. OPZJ odmówił współpracy: Medwedczuk jest tchórzem, uciekł. Jest tam drugi przywódca - Bojko, ale on odmawia współpracy z nami - nawet jego ludzie go nie rozumieją. Chcieli przywrócić Tsareva, ale nawet nasi prorosyjscy zwolennicy zwrócili się przeciwko nam. Czy powinniśmy przywrócić Janukowycza? Jak możemy to zrobić?  Jego rząd zostanie zabity w ciągu 10 minut po naszym wyjściu. Okupacja? Skąd weźmiemy tylu ludzi? Komendantura, żandarmeria wojskowa, kontrwywiad, straż - nawet przy minimalnym oporze miejscowych potrzebujemy 500 tys. lub więcej ludzi. Nie licząc łańcucha dostaw. A jest taka zasada, że przekraczając ilość można tylko wszystko zepsuć. A to, powtarzam, byłoby w idealnym scenariuszu, który nie istnieje.(Prodovzhennya) Co teraz? Nie możemy ogłosić mobilizacji z dwóch powodów:1) Mobilizacja na dużą skalę podważyłaby sytuację w kraju: polityczną, ekonomiczną, społeczną.2) Nasza logistyka już dziś jest przeciążona. Sprowadzimy wielokrotnie większy kontyngent, a co dostaniemy? Ukraina to ogromny kraj pod względem terytorium. A teraz poziom nienawiści do nas jest nie do opisania. Nasze drogi po prostu nie są w stanie przyjąć takich karawan dostawczych - wszystko się zatrzyma. I nie będziemy w stanie nad tym zapanować, ponieważ panuje chaos.I te dwie przyczyny wypadają jednocześnie, choć wystarczy jedna, by wszystko się nie powiodło.Jeśli chodzi o straty: nie wiem, ile wynoszą. Nikt tego nie wie. Przez pierwsze dwa dni była jeszcze kontrola, teraz nikt nie wie, co się dzieje. Można stracić duże jednostki z łączności. Można je znaleźć lub rozproszyć, atakując je. Nawet dowódcy mogą nie wiedzieć, ilu z nich biega po okolicy, ilu zginęło, ilu dostało się do niewoli. Z pewnością liczba ofiar śmiertelnych jest liczona w tysiącach. Może 10 tysięcy, może 5, może tylko 2. Nawet centrala nie zna dokładnych danych. Ale powinna być bliższa 10. Nawet jeśli zabijemy Zelenskiego i weźmiemy go do niewoli, nic się nie zmieni. Nienawiść do nas jest na poziomie Czeczenii. A teraz nawet ci, którzy byli lojalni wobec nas, są przeciwni.  (...)Ponadto liczba ofiar wśród ludności cywilnej będzie rosła w postępie geometrycznym, a opór wobec nas będzie się tylko nasilał. Próbowaliśmy już wejść do miast z piechotą - z dwudziestu grup desantowych tylko jedna odniosła nieduży sukces. Wystarczy przypomnieć sobie szturm na Mosul - to reguła, tak było we wszystkich krajach, nic nowego.Warunkowy termin zakończenia wojny upływa w czerwcu. Warunkowo - bo w czerwcu nie mamy gospodarki, nic nam nie zostało. Ogólnie rzecz biorąc, już w przyszłym tygodniu nastąpi punkt zwrotny po jednej ze stron, po prostu dlatego, że sytuacja nie może być aż tak napięta jak teraz. Ogólnie rzecz biorąc, kraj nie ma wyjścia. Po prostu nie ma wariantu ewentualnego zwycięstwa, a jeśli przegramy - to już po nas, mamy przechlapane. W 100% powtarzamy to, co działo się w ubiegłym stuleciu, kiedy to postanowiliśmy dokopać słabej Japonii i odnieść szybkie zwycięstwo, a potem okazało się, że armia ma kłopoty (...) A wróg jest zmotywowany, zmotywowany w potworny sposób. Wiedzą, jak walczyć, mają wystarczającą liczbę dowódców średniego szczebla. Mają broń. Mają wsparcie. (...)Nie wiem, kto wymyślił "ukraiński blitz". Gdybyśmy my (analitycy) mieli rzeczywisty wkład, wskazalibyśmy przynajmniej, że pierwotny plan jest nieaktualny, że jest wiele rzeczy do sprawdzenia. Wiele rzeczy. Teraz jesteśmy po szyję w gównie. I nie wiadomo, co robić. "Denazyfikacja" i "demilitaryzacja" nie są kategoriami analitycznymi, ponieważ nie mają jasno określonych parametrów, na podstawie których można by określić stopień realizacji lub braku realizacji celu.Teraz musimy tylko czekać, aż jakiś pojebany doradca przekona najwyższe władze do rozpoczęcia konfliktu z Europą, żądając obniżenia sankcji. Albo obniżą sankcje, albo przystąpią do wojny. A jeśli odmówią? Nie wykluczam, że wtedy dojdzie do prawdziwego konfliktu międzynarodowego, jak to zrobił Hitler w 1939 roku. Czy istnieje możliwość przeprowadzenia lokalnego uderzenia jądrowego? Tak. Nie w celach militarnych (to nic nie da - to broń wyłomowa w obronie), ale po to, by zastraszyć innych. Czy wiesz, co zacznie się za tydzień? Cóż, nawet za dwa tygodnie. Będziemy tak zdeterminowani, że ominie nas głód lat 90. Po zamknięciu aukcji Nabiullina wydaje się podejmować normalne kroki - ale to tak, jakby palcem zatkać dziurę w tamie. Nadal będzie pękać, i to jeszcze mocniej. Niczego nie da się rozwiązać w ciągu trzech, pięciu czy dziesięciu dni.Kadyrow nie bez powodu  szaleje (...)  Stworzył sobie obraz siebie jako najpotężniejszego i niezwyciężonego. A jeśli raz upadnie, obali go jego własny naród. Wszystko to dzieje się w tym samym czasie, a my nie mamy nawet czasu, aby wszystko połączyć w całość. Znajdujemy się w takiej samej sytuacji jak Niemcy w latach 43-44. Od razu na starcie. Czasami jestem już zagubiony w tym przepracowaniu, czasami wydaje mi się, że wszystko było snem, że wszystko jest tak, jak było przedtem.(...) jesteśmy już w stanie całkowitej mobilizacji. Nie możemy jednak pozostać w takim trybie na długo, a czas, w którym się znajdujemy, jest niejasny i na razie będzie tylko gorzej. Mobilizacja zawsze sprawia, że kierownictwo traci orientację. Wyobraźcie sobie: możecie przebiec sto metrów sprintem, ale start w maratonie i sprint z największą możliwą siłą jest zły. Tak więc ja i pytanie Ukraińca pędziliśmy jak na sto metrów, ale weszliśmy w maraton biegowy.I to jest bardzo, bardzo krótkie podsumowanie tego, co się dzieje.Z cynicznej strony dodam tylko, że nie wierzę, aby W. Putin nacisnął czerwony guzik, aby zniszczyć cały świat.Przede wszystkim nie ma jednej osoby podejmującej decyzję, a przynajmniej ktoś z niej wyskoczy. (...)A co jest najbardziej obrzydliwe i smutne, osobiście nie wierzę w chęć poświęcenia człowieka, który nie dopuszcza w pobliże siebie swoich najbliższych przedstawicieli i ministrów, ani członków Rady Federacji. W obawie przed koronawirusem lub atakiem nie ma to znaczenia. Jeśli boisz się dopuścić do siebie najbardziej zaufanych, to jak odważysz się zniszczyć siebie i swoich bliskich włącznie?
Źródło: www.facebook.com
SMS-y są o treści: – "Drodzy Rosjanie, wasze media są cenzurowane. Kreml kłamie. Tysiące waszych żołnierzy i braci Ukraińców ginie na Ukrainie. Dowiedz się prawdy w bezpłatnej sieci i aplikacji Telegram. Czas obalić dyktatora Putina!"
Patriarcha "Moskwy i całej Rusi" Cyryl I, który wcześniej błogosławił rosyjskie wojska jadące na Ukrainę, w kazaniu na Niedzielę Seropustną stwierdził, że powodem wojny są... parady równości – Jego zdaniem wojna ma metafizyczne znaczenie. Rosja walczy o zachowanie prawa Bożego, a świat zachodni chce narzucić siłą odrzucenie Boga i jego prawdy. Dodaje, że: „Jeżeli ludzkość uzna, że grzech nie jest pogwałceniem prawa Bożego, jeśli ludzkość zgodzi się, że grzech jest jedną z opcji ludzkiego postępowania, wówczas cywilizacja ludzka na tym się skończy. A parady gejowskie mają na celu zademonstrowanie, że grzech jest jedną z odmian ludzkiego zachowania”.Skąd my to znamy...
Źródło: www.onet.pl
 –
 
Color format