Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 306 takich demotywatorów

Ale ci nie smakowały –
 –  PROMOCJAOdkryj swoją kobiecość
 –  Na dzień kobiet życzę sobie tylko jednegoPutina spierdalającego
 –  MOJE ULUBIONE CZEKOLADKI I UKOCHANE KWIATY. JESTEŚ CUDOWNY!
Na zdjęciu Olena Zełenska z córką Aleksandrą, zwaną Saszą –

Życzenia

Życzenia –  DROGIE PANIE, ŻYCZĘ WAMNIEZMIENNEJ RACJIPERMANENTNEJ URODY,POZYTYWNYCH WIBRACJII ZE STARYM ZGODY.
8 marca, kiedyś to się świętowało – ... ale dziś wolę te 20 kilka złotych dać tym co prawie nic nie mają. Wiem, że zrozumiesz to moja piękna Kobieto. I mam pomysł co dziś ugotuję, kuchnia dziś dla mnie.
Z racji tego że dziś wasze święto drogie panie, życzę wam tyle procent szczęścia ile wskazuje waga jak na niej stoicie –
Pamiętajcie Panowie, każda kobieta zasługuje za pamięć –
 –
Z okazji Dnia Kobiet bukiet pięknych tulipanów dla każdej z Pań –
Warto przy tej okazji poznać trzy przykłady kobiet nauki, o których pewnie wcześniej nie słyszałeś – - Milena Ratajczak, która zajmowała się wyznaczaniem wartości parametrów gwiazd-olbrzymów w układach podwójnych.- Agnieszka Pollo, która zajmuje się testowaniem teorii niestabilności grawitacyjnej przy pomocy dwuwymiarowych katalogów galaktyk - Agata Kołodziejczyk, która stworzyła prototyp oświetlenia synchronizującego zegary biologiczne w przestrzeniach izolowanych od światła słonecznegoO tych i innych zdolnych kobietach można poczytać na stronie: 100 inspirujących fizyczek, autorstwa dr Anny Chrobry:
Kobiety, które chcą dostać kwiatek na 8 marca, najpóźniej jutro powinny zasadzić cebulkę –
Dr Damian Parol przy okazji blue monday mówi o tym,o czym większość woli milczeć: – "Blue Monday to mit, ale samobójstwa wśród mężczyzn nie. Mężczyźni popełniają samobójstwo 3 razy częściej niż kobiety, a w Polsce ten stosunek wynosi 7 do 1. Zastanawialiście się, dlaczego?Problem leży w rolach płciowych. Te bywają dyskryminujące dla kobiet, ale bywają też dla mężczyzn. Nazwijmy to po imieniu – męskość często jest toksyczna. Mężczyzna nie prosi o pomoc i nie „mazgai się jak baba”. A jak ma problemy, których nie umie unieść, to po męsku pije. Rozmawianie o emocjach, płakanie i terapie zostawia kobietom oraz tym sojowym chłopcom w rurkach.Antydepresanty? To dla mięczaków nieradzących sobie z życiem. Silny chłop łapie w żabce małpkę i leci na rusztowanie lub siada do biurka w wieżowcu. Przy odrobinie szczęścia przetrwa kolejny dzień. Ci w nieco lepszym stanie resetują się w weekend.W rzeczywistości nie ma nic niemęskiego w szukaniu pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Czasem po prostu jest potrzebna i ma to tyle wspólnego z Twoją męskością, co zapalenie wyrostka lub dziura w zębie.Musisz też wiedzieć, że nie trzeba mieć myśli samobójczych, żeby być w na tyle złym stanie, żeby zrobić swoje życie i ludzi wokół bardzo trudnym. A im wcześniej podejmiesz leczenie, tym łatwiej będzie rozwiązać Twoje problemy.Na koniec przypominam też – i to jest zarówno do mężczyzn jak i kobiet, że to, że „inni mają gorzej”, to żaden powód, żeby zrezygnować z leczenia. Oczywiście, że inni mają gorzej. Świat jest pełen paskudnych nieszczęść i prawdopodobnie masz lepiej, niż większość ludzi na tej planecie, ale Twoje cierpienie w żaden sposób innym nie pomoże, a bardzo prawdopodobne, że właśnie zaszkodzi."
 –
Wychowano mnie tak, aby okazywać sprzątaczce taki sam szacunek, co prezesowi wielkiej firmy. – Kiedyś pewien chłopak opowiadał mi o swojej mamie, że pracuje jako motornicza w tramwaju. Po jakimś czasie okazało się, że pracuje na zajezdni i sprząta tramwaje. Gdy zadałem pytanie dlaczego tak powiedział, to zaczął tłumaczyć, że mama kiedyś jeździła tramwajami, ale miała wypadek i tak to przeżyła, że nie była w stanie prowadzić tramwaju i przeniosła się na jakiś czas do sprzątania.Prawda okazała się zupełnie inna.... chłopak wstydził się, że jego mama jest "tylko sprzątaczką" Inna sytuacja: idę kiedyś w galerii handlowej, obok przechodzi dwóch chłopaków w wieku około 15-16 lat. Jeden z nich wypluł gumę do żucia. Drugi na to: - co ty robisz?!- Sprzątaczka posprząta, od tego jest - powiedział z uśmiechem.- A gdyby twoja mama była sprzątaczką i musiała tą twoją gumę skrobać z podłogi?!Niektórzy uważają, że praca sprzątaczki to jakaś gorsza robota, wstydliwa …Czasami jest to gorsza robota....Dlaczego?Dzięki wielu ludziom, którzy nie szanują pracy sprzątaczki, rzucając śmieci gdzie popadnie. Nawet na klatce schodowej potrafią rzucić papierosa, ogryzek czy papier po snikersie.Potem przed innymi narzekają, jaki to brud zostawiają sąsiedzi.Nie masz szacunku do sprzątaczki, to nie masz też do matki, koleżanki, nauczycielki....Szacunek do innych, albo się go ma albo nie.....nie ma tak że okazujemy go wybiórczo.Z drugiej strony nie sposób wyobrazić sobie życia bez pracy sprzątaczek....w pracy, w szkole, w centrum handlowym, w bloku, na ulicy.To niezwykle potrzebna praca wielu kobiet i mężczyzn.Doceniajmy ludzi wykonujących tę pracę. Mówisz dzień dobry sprzątaczce w bloku? A może poczęstować kiedyś kawą i ciastem?Żadna praca nie hańbi, o ile się ją dobrze wykonuje i gdy inni doceniają tę pracę i szanują ludzi wykonujących ją.
 –  Moja rodzina pochodzi z Podkarpacia. Kiedyś wszyscy pędzili u siebie bimber. Teraz ta znakomita sztuka zanika. Z rodziny pędzi już tylko wujas. Ale bimber przedni! Kaca na następny dzień nie ma żadnego! Cała rodzina ustawia się w kolejce, a i ja mam zamówienia dla moich znajomych, bo rzeczywiście alko świetne. W sklepie takiego nie znajdziecie.Pojechaliśmy na 30-lecie małżeństwa mojej ciotki i wujka (nie tego wujasa od bimbru, ale on też tam był). Impreza z rozmachem, takie małe wesele: knajpa, grajki, wszystkie ciotki, kuzynki w nowych sukniach, po fryzjerach, chłopy w garniturach. Oczywiście, wcześniej zrobione było zamówienie na bimberek u wujasa. Na każdym stole buteleczka, co chwilę donoszona nowa. Elegancko.Wszyscy bawili się do rana. Wszyscy dobrze się wstawili, ale żadnego mordobicia nie było. Impreza udana. Nocowaliśmy u dziadków w domu. Rano wbiega babcia, że z dziadkiem trzeba do szpitala. Mama zdenerwowana zbiega na dół do niego. On mówi, że nie widzi. Wszyscy myślą jedno: metanol. Wujas spieprzył i dziadek oślepł.No ale jak metanol, jak wszyscy pili? Poza tym dziadek wypił takie ilości, że powinien zejść z tego świata, a nie tylko oślepnąć.Babka już pakuje torbę, bo jadą do szpitala. Matka prawie ryczy, a mi tu coś nie pasuje.Podchodzę do dziadka i mówię mu, że to nie może być od bimbru. Ten przyznaje mi rację. "To od czego?" - pytam. A on na to: "A boja po prostu nie mogę patrzeć na cierpienie kobiet i dzieci na polsko-białoruskiej granicy".

Czy jeśli mężczyzna zgwałcił kobietę, to kobieta może go zabić? A jeśli gwałtu dokonało wielu mężczyzn? Poznajcie Phoolan Devi - królową bandytów.

Czy jeśli mężczyzna zgwałcił kobietę, to kobieta może go zabić? A jeśli gwałtu dokonało wielu mężczyzn? Poznajcie Phoolan Devi - królową bandytów. – Indie to system kastowy. To kto cię urodził definiuje kim jesteś.  Jej rodzice byli rolnikami, czyli nikim. Cały ich majątek to było 0,4 hektara ziemi. Domy z takimi działkami się u nas stawia. Tam miało to wykarmić całą rodzinę. Phoolan Devi jest nikim podwójnie. Co jest największym nieszczęściem w tym kraju dla rodziców? Jeśli urodzi im się dziewczyna. Matka Phoolan Devi zawiodła, aż czterokrotnie. Wszystkie jej dzieci były dziewczynkami. Jej rodzina kłóci się o te nędzne skrawki majątku. I teraz nadchodzi pierwszy zwrot akcji.  Syn brata jej ojca Majadin chce na ziemi zasadzić coś nowego. Coś co przyniesie większe zyski. Aby to zrobić trzeba wyciąć drzewo z działki. Drzewo ma być jednak posagiem Phoolan Devi. Jej szansą na lepszą przyszłość. Wściekła 11 letnia dziewczynka atakuje krewnego. Obraża przy każdej okazji. Trwa to tak przez kilka tygodni.  W końcu razem z siostrami siada na ziemi Majadina i w proteście zamiera. Nie można jej zmusić, żeby wróciła do domu. Majadin ją szarpie. Bije. Nieprzytomną tłucze ją cegłą. Rodzina ma jej dość. Pod wpływem Majadina wydają ją za mąż za faceta z okolicy. Wymieniają ją za krowę. Maż jest starszy od niej trzykrotnie. Bije ją. Gwałci. Phoolan Devi ucieka od niego do rodzinnego domu Dwunastolatka, sama na piechotę, idzie przez kilkaset kilometrów. Kobiety w Indiach nie zostawiają jednak mężczyzn. - Zhańbiłaś nas - mówi do niej matka. - Nie masz innego wyjścia. Musisz popełnić samobójstwo. Skocz do studni. Studnia jest czymś co będzie często powtarzać się w jej życiu. Dziewczyna nie skacze. Rozważa to, ale ostatecznie nie skacze. Rodzina ją jednak zwraca jak zagubione zwierzę. Rodzina boi się wytykania palcami. Kobieta w tej kulturze jest nikim. Reputacja jest wszystkim. Mąż ostatecznie i tak ją porzuca. Teraz Phoolan Devi staje się wyrzutkiem. Staje się nieczysta. Nie może sama zaczerpnąć wody z wioskowej studni. Żyje na marginesie, jako ta łatwa, ta wzgardzona, ta zbuntowana, ta, która mając w nosie opinie innych - sama kąpie się nago w rzece. Jest kłopotem. Majadin oskarża ją o obrabowanie jego domu. Nie wiadomo czy coś takiego miało w ogóle miejsce. To w Indiach bez znaczenia. Jest oskarżona przez mężczyznę. Phoolan Devi trafia do aresztu. Spędza tam miesiąc. Policjanci - kumple Majadina wielokrotnie ją gwałcą. Jest śmieciem. Siedzi w kącie celi, gdzie gapią się na nią szczury. Ciemność i czerwone oczy.Nie ma nic potężniejszego, niż przełomowa chwila z której potrafimy skorzystać. Ta chwila nadchodzi dla Phoolan Devi, kiedy wychodzi z więzienia. Młoda dziewczyna trafia do grasującej w okolicy bandy.Prawdopodobnie sprzedał ją bandytom Majadin. Ale istnieje również szansa, że sama się do nich przyłączyła. Szukając jakiejkolwiek wspólnoty, Przez 72 godziny szef bandytów na przemian gwałci ją i bije. Wtedy jego zastępca Vikram podchodzi do niego i strzela mu w łeb.Dziewczyna mu się podobała. Chcę ją dla siebie. Phoolan Devi staje się jego kochanką. Razem zaczynają grasować po okolicy. Porywają, zabijają, włamują się do bogatych domów. Zdobyte pieniądze oddają biednym. Zabijają gwałcicieli. Robią to seryjnie. Phoolan Devi kastruje swojego byłego męża. Wymusza na Majadinie zrzeczenie się majątku. Staje się nagle miejscową legendą. Kobiety są z niej dumne. Jej uosobieniem tej która na własną rękę odzyskała honor. Tej która karze zło.Kochanek uczy ją jak żyć, jak myśleć. Mówi jej coś, co ona zapamiętuje na całe życie: jeśli chcesz kogoś zabić, zabij 20 osób a nie jedną. Jak zabijesz 20 - będziesz sławna. Zabijesz jedną staniesz się morderczynią i po prostu cię powieszą.Vikram zostaje nagle zabity przez dwóch nowych członków bandy. To zemsta za zastrzelenie poprzedniego przywódcy. Phoolan Devi traci władzę. Zostaje uwięziona w wiosce o nazwie Behmai. Przez trzy tygodnie siedzi w ciemnej, brudnej chacie. Co wieczór o północy drzwi się otwierają i jest seryjnie gwałcona przez mężczyzn w wiosce, wchodzą jeden po drugim. Jeden z zabójców jej kochanka wyciąga Phoolan Devi za dnia z chaty i każe przynieść sobie wody ze studni. Kobieta odmawia. Mężczyzna zdziera z niej koc.Naga kobieta idzie przez wioskę do studni. Zgromadzeni licznie mężczyźni się z niej śmieją. Drwią. Zapamięta to wszystko. Nie będzie chciała później o tym mówić, ale zapamięta to wszystko. Uwalniają ją przyjaciele, zakłada własny gang. Siedemnaście miesięcy później w Walentynki wraca do Behmai.  Jej banda jest przebrana za policjantów. W zemście zabijają 22 mężczyzn z wioski. To wydarzenie później ma nazwę : masakra w dzień św. Walentego.Zaczyna się obława już prawdziwej policji. Królowa bandytów ukrywa się dwa lata. W końcu negocjuje z rządem swoje poddanie się. Jest popularna wśród biedoty.Kochanek miał rację, wyrok jest umiarkowany. Zostaje skazana tylko na 11 lat więzienia - bez procesu. Wychodzi w 1994 roku. Zakłada ruch walczący o prawa kobiet, zostaje nawet wybrana do indyjskiego parlamentu.  Gnie 25 lipca 2001 roku w zemście za maskarę w Behmai. Zabija ją trzech zamaskowanych mężczyzn. Miała 38 lat. Kółko się zamyka.
 –  Patryk Spalińskit2f1Srfpo mlgnisorchtoedzd.  ·napisałem twita, w którym opisałem swoją sytuację z pracy, gdzie po zwróceniu się do siostry zakonnej per pani, ta obraziła się i wyszła ze sklepu.a później przyszedł Bosak, zesrał się i zaczął mówić o szacunku do kobiet xDKrzysztof Bosak ™ O i@krzysztof bosakNie, to nie jest dziwne. Ta kobietazrozumiała Twoje intencje izachowała się honorowo. Tobiewydało się to dziwne, ponieważreprezentujesz inną kulturę, któranie zna ani takiego pojęcia honorukobiety które ono reprezentowała, anihonoru mężczyzny - w tym szacunkudla kobiet.Patryk Spaliński @spalinskipatryk • 6 g.Dzisiaj do sklepu, w którym pracuję, przyszła siostrazakonna. Oczywiście rzuciłem standardowąformułkę: "dzień dobry, czy coś pani pomóc?".Usłyszałem, żebym nie zwracał się do niej na "pani".Po moim pytaniu: "czy mam zwracać się do pani p...Pokaż ten wątek
 –  Mieszkałem z babcią i dziadkiem. Średnio kilka razy w tygodniu babcia biła dziadka patelnią i innymi przedmiotami. Z kolei nie pamiętam sytuacji, żeby dziadek kiedykolwiek podniósł rękę na moją babcię. Kiedy miałem 5-10 lat, to do babci na urodziny przychodziły jej koleżanki z mężami. Kiedy miałem 15-17 lat, na urodzinach babci obecny był tylko jeden mężczyzna, bo prawie wszystkim koleżankom mężowie już poumierali. Prawdopodobnie żaden z nich nie dożył sześćdziesiątki. Mój dziadek umarł na wylew w wieku 54 lat... Babcia z kolei jest okazem zdrowia.Ludzie często mówią o niektórych kobietach, że potrafią wpędzić do grobu. Niestety nie wzięło się to z nikąd. Mężczyźni też mają emocje, empatię i pewien limit. Dziadek przychodził zmęczony z ciężkiej pracy, w której musiał rozwiązywać wiele problemów, a w domu babcia za każdym razem szykowała jakiś skandal. Wyglądało to tak, jakby cały dzień czekała, aby wylać na niego swój jad. To trochę tak, jakbyś biegł w maratonie i na ostatnim kilometrze ktoś by na ciebie darł ryja dlaczego nie biegniesz sprintem jak Bolt, kiedy ty ledwo oddychasz i nie masz już sił w nogach. Mimo że wiem, że jest wiele wspaniałych kobiet, to przez to, czego się naoglądałem w dzieciństwie, mam jakąś wewnętrzną blokadę i nie wiem czy będę w stanie się kiedykolwiek ożenić