Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 357 takich demotywatorów

Jednocześnie taki Kaczyński chodzi sobie na zamknięte cmentarze i nikt go nie ruszy –

List wkurzonego obywatela do premiera Mateusza Morawieckiego, który trafnie opisuje stan naszego kraju:

 –  Paweł Lęcki13 godz. · Szanowny Panie Mateuszu Morawiecki, Premierze mojego kraju. Napisał Pan, ewentualnie ktoś, kto prowadzi Pański profil na Facebooku, może jakiś dyrektor banku, że żeby być Polakiem trzeba odwiedzać groby z katastrofy smoleńskiej i czcić Jana Pawła II.Chyba przejdę na ty, bo tak będzie łatwiej. Właśnie odebrałeś mi obywatelstwo polskie.Nie odwiedziłem żadnego grobu, nie byłem na żadnej rocznicy katastrofy smoleńskiej, co nie znaczy, że nie jest dla mnie ważna, bo tam zginęli nie tylko politycy, ale po prostu ludzie. Każdy, kto umiera, jest ważny.Uważam jednak, że groby nie są najważniejsze, a Twoja ekipa nadal nie potrafi wyjaśnić, co tak naprawdę się stało. Przecież nie przyznacie, że to wszystko się stało po prostu z powodu waszych błędów. Musi być zamach, bo to brzmi bardziej spektakularnie.Na dodatek nie płakałem po śmierci Papieża Polaka. To dziwne, że tylko te dwa elementy ustaliłeś jako źródła tożsamości polskiej.Twój Prezes sam łaził po grobach swoich bliskich, gdy Polacy nie mogli, bo cmentarze były w większości zamknięte. Obecnie Twój Prezydent paradował bez żadnych obostrzeń w Bieszczadach, gdy policja strzelała gazem w protestujących w Warszawie. To jest ta ciągłość narodu polskiego? Nasza wspólna kwarantanna?Piszesz, że bez takich gestów państwo staje się grupą ludzi realizujących cele zredukowane wyłącznie do zapewnienia minimum egzystencji lub jakichś ekonomicznych interesów.Mateusz, weź, Twoje ekonomiczne interesy, przepisane na żonę też się jakoś w to wpisują? Załapałeś się na Antykryzysową Tarczę dla małych przedsiębiorców?Po czym piszesz dalej: a naród staje się tylko grupą osób posługujących się tym samym językiem. Staje się narodem bez ciągłości, bez wspólnego przywiązania do tego, co ważne, wielkie i co niesie ponadczasowe wartości.To ja może wymienię Ci, Mateuszu, moje wartości, który nie ograniczają się do grobów i papieża:1. Nie zgadzam się na pedofilię w kościele i na jego związki z państwem polskim.2. Nie zgadzam się na bezkarność kościoła i Twoich urzędników, którzy robią wszystko źle, jak Sasin.3. Nie zgadzam się na znikanie uczniów, bo nie wiem, czy wiesz, Mateuszu, ale bardzo dużo uczniów po prostu zniknęło z edukacji zdalnej.4. Nie zgadzam się na kompromitację Ministra Edukacji, który nic nie wie. Tak dosłownie. Nawet nie podejrzewam go o żadne złe intencje, jest po prostu niekompetentnym idiotą. I między innymi dlatego ciągle większość w tym kraju nie rozumie ważności edukacji.5. Nie zgadzam się na samobójstwa ludzi młodych i brak jakiejkolwiek debaty społecznej na ten temat. I chuj z pandemią, wcześniej też nie wyszło.6. Nie zgadzam się na przemoc wobec kobiet, dzieci, ogólnie domową, choć wiem, że uchwalono ustawę. Ale co konkretnie dzieje się dalej?7. Nie zgadzam się na homofobię. Nie wiem, czy wiesz, ale Polska jest homofobem Europy. Pamiętasz, jak Arcybiskup Jędraszewski uczył Cię, że homoseksualiści są tęczową zarazą? Teraz jest po prostu zaraza biologiczna, a nie ma Jędraszewskiego. Ani chłopców od Boga, Honoru i Ojczyzny, co bili homoseksualistów w Białymstoku. Jest tylko chłopiec Bosak i Korwin-Mikke, czyli taka gwardia idiotów, którzy jednak jakoś nadal utrzymują społeczne stopnie nienawiści. W sumie Tobie i twojej władzy bliskie.8. Nie zgadzam się na ostry cień mgły Twojego prezydenta, gdy rapuje na rzecz ochrony zdrowia, gdy wcześniej przyznał miliardy telewizji, która służy głównie kłamstwom, bo Twój Minister Zdrowia nie zrobił nic, żeby pracownicy ochrony zdrowia zostali docenieni finansowo. Klaskał.9. Nie zgadzam się na wybory, które nie odbyły się z powodu ich nieodbycia, bo nie rozumiesz, co to jest Konstytucja.10. Nie zgadzam się na niszczenie stadniny w Janowie, sądów, Trójki, wszystkiego, czego Twoja mierna władza się dotknie. Ileż można spierdolić rzeczy w Polsce? Jak bardzo można być narodowo niekompetentnym?Piszesz, że nie chciałbyś żyć w Polsce bez grobów i Jana Pawła II. Ja bez tego sobie akurat poradzę.Ale nie chcę żyć w Polsce idiotów, miernot, nie chcę żyć w Polsce nienawiści, w Polsce przemocy, w Polsce rozkradania pieniędzy publicznych, w Polsce Polskiej Fundacji Narodowej, w Polsce IPNu, w Polsce Sasina, Terleckiego i pedofilskiego kościoła.Jako nauczyciel i jako obywatel wierzę, że Polska i Polacy nigdy nie dadzą się zredukować do takiego poziomu.Pozdrawiam serdecznie,Paweł.
W niemieckim Philippsburgu wysadzono obie chłodnie kominowe elektrowni jądrowej – Całe przedsięwzięcie utrzymano w tajemnicy, by uniknąć dużych zgromadzeń gapiów w czasie epidemii. Chłodnie zostały zamknięte w 2011 i 2019 r. w ramach programu wyeliminowania energii jądrowej z niemieckiego miksu energetycznego do 2022 roku
Tak wygląda zamknięty przez policję na Dolnym Śląsku nielegalny zakład produkcji sałatek warzywnych – Policjanci wpadli na trop mężczyzny, który na terenie jednej z podległych im gmin produkował sałatki w warunkach nie spełniających żadnych norm sanitarnych. W piwnicach znaleźli także znaczne ilości zmagazynowanych warzyw oraz odpadów. Oprócz tego znaleziono także gotowe, hermetycznie zamknięte opakowania oraz pojemniki zawierające sałatki gotowe do sprzedaży. Na opakowaniach brakowało jednak informacji o dacie produkcji czy terminie ważności. Okazało się także, że zatrzymany ma aktywny zakaz prowadzenia działalności gospodarczej wydany przez Sąd Rejonowy w Legnicy.Smacznego!
Metro zostało zamknięte po to, by dokładnie wyczyścić i zdezynfekować wagony –

Bądź sobą

Bądź sobą –  Bądź sobą!Fryzjer, kosmetyczkai solarium zamknięte...Nie masz innego wyjścia
Zakłady kosmetyczne nadal zamknięte, więc dziewczyny usuwają wąsik domowymi sposobami –
0:28
 –  Rok 2030.	Minister Szumowski	oficjalnie znosi nakaz zakładania maseczek.	Zakłady fryzjerskie pozostają zamknięte.

Niesmaczna sytuacja w sklepie:

 –  Niesmaczna sytuacja w sklepie:7 min ·Okropna niesprawiedliwość mnie dzisiajspotkała. Byłem w supermarkecie kupić sobiecoś na kolację. 10 minut do zamknięcia, więctylko jedna kasa czynna. Już tylko jeden facetprzede mną, więc zaraz pik-pik-pik-pik i dodomu jeść. Nagle wpada wyraźnierozgorączkowany typ i podchodzi prosto dokasy od przodu sklepu (czyli tam, gdzie sięnormalnie od kasy odchodzi) i wyskakuje dokasjera>PAMIĘTA MNIE PAN?>NIE>PAN SIĘ PRZYJRZY>NIE>DOBRZE SIĘ PAN PRZYJRZY! JA TUDZISIAJ BYŁEM, TAK PO 13:00, FLACZKIKUPOWAŁEM>TU SIĘ MILIONY POLAKÓW CODZIENNIEPRZEZ TĘ KASĘ PRZEWIJAJĄ. JAK JAMAM WSZYSTKICH PAMIĘTAĆ?>NIE UDAWAJ PAN TERAZ GŁUPIEGOTYLKO PATRZI wyciąga z reklamówki słoik z flakami, tak dopołowy zjedzony.>NO I PO CO MI TO?>NO POWĄCHA PAN! ZEPSUTE!Otwiera ten słoik, zajebało trupem na półsklepu, ale nie wiem, czy to kwestia upływuterminu przydatności do spożycia, czy teflaczki tak pachną fabrycznie.>JAK TAKIE ZEPSUTE, TO PO COŚ PANPOŁOWĘ ZEŻARŁ?>NIC NIE ZJADŁEM, MI JESZCZE ŻYCIEMIŁE! W GARNKU MAM, BO PRZELAŁEMŻEBY PODGRZAĆ I WTEDY POCZUŁEM>A SKĄD JA MAM WIEDZIEĆ, ŻE PAN NIEZJADŁEŚ, A TERAZ REKLAMUJESZ?>SPOKOJNIE SPOKOJNIE, ŻONA JUŻ TUZA MNĄ IDZIE, TYLKO POWOLI, BOGORĄCE, ŻEBY SIĘ NIE OBLAĆMyślę sobie, nie no kurwa, aż czegoś takiegoto chyba nie będzie xDPo chwili się okazało, że jednak będzie, bo dosklepu włazi kobieta trzymająca przezściereczkę kuchenną garnek z flakami –rzeczywiście gorącymi, bo aż para leciała.Podchodzi do tej naszej kasy, kładzie garnek,wyciąga z niego taką drewnianą łyżkę i jąpodsuwa kasjerowi pod nos.>NO SAM PAN SPRÓBUJ I POWIEDZ:ZEPSUTE CZY NIE?Teraz już tym flaczkami zaczęło klepać wcałym sklepie tak, aż facet co przede mnąstał, a miał pulpety tej samej firmy, to je wziął idyskretnie odłożył na tę półeczkę, gdzie sągumy do żucia, kondony i baterie alkaliczne wrozmiarach małe paluszki i duże paluszki.Kasjer mówi, że on nie jest jakimśdegustatorem jak Gessler, tylko trzebanormalnie datę ważności sprawdzićumieszczoną na opakowaniu. Chciał temutypowi zabrać słoik żeby zobaczyć, ale onchyba nie zczaił, bo go zapomniał puścić i wefekcie jeden ciągnął w jedną, a drugi w drugąi słoik się wyślizgnął i potłukł.Właściciel flaczków się rozjuszył i krzyczy, żeto jest zacieranie dowodów zbrodni, kryminałpo prostu, i teraz on się będzie sądził iprywatnie z nim o zniszczenie połowy słoikaflaków i cywilnie ze sklepem o oszustwo naprzeterminowanym produkcie. No jednymsłowem, żeby mu dwa razy płacili.Wtedy się niespodziewanie włącza ten klientco stał przede mną i odłożył pulpety, i mówido kasjera, żeby się nie dał zaszczuć, że onjest z rodziny prawniczej, bo ma wujkakomornika i się zna na prawie, i ogólnie już odstarożytnego Rzymu jest taki przepis, że niemożna karać dwa razy za to samo. A Polskajest demokratycznym państwem prawa i chuj.Gość od flaczków już był wkurwiony iwidocznie coś źle zrozumiał, bo mówi do tegokuzyna komornika, że jak ty się bydlaku tomojej żony odzywasz? A ten mówi, że dobrzesłyszał, że chuj. No to flaczkarz już do niegoleci z łapami, już ma być awantura, a tu naglekasjer wstaje, ściąga czapkę, mówi, że on topierdoli, że on już dłużej w tej robocie niemoże, że on odchodzi. Jebnął czapkę we flakina podłodze aż plasnęło, popłakał się iwychodzi ze sklepu.Żona – ta, co garnek przyniosła – mówi dotego swojego mężaWIDZISZ MARIAN CO ZNOWUNAROBIŁEŚ? LEĆ SIĘ Z PANEMPRZEPROŚ!I widać było, że się wszystkim zamieszanymzrobiło głupio, nerwy opadły momentalnie, aMarian poszedł za sprzedawcą i mu mówi, żew gruncie rzeczy to się nic nie stało, to tylkojakieś tam głupie flaki za 10 złotych i jakoś sięna pewno dogadają. Sprzedawca otarły łzy ipyta TAK?To Marian mu mówi, że tak, że jasne. To sięjeszcze włączył ten gość z rodziny prawniczeji powiedział, że on służy pomocą jakomediator i w tradycji prawnej istnieje cośtakiego jak sądy pokoju, a żona Marianamówi, że to jest bardzo piękne i wzruszająceokreślenie i jeżeli mają w sklepie jakiś czajnikto może ona by herbaty zaparzyła i by sobiewszyscy na spokojnie porozmawiali, amogliby i flaków zjeść, bo w gruncie rzeczy tonie są takie złe. No i poszli wszyscy z tymgarnkiem na zaplecze do pokoju socjalnego,pełniącego chwilowo funkcję pokojusądowego, a właściwie sądu pokoju.Ja czekam jak głupi przy tej kasie, że możesię jakoś szybko pogodzą, albo jakiśsprzedawca przyjdzie na zamianę, bo inaczejto mi do jedzenia pozostają tylko czipsy zesklepu monopolowego 24h. Niestety zamiastkasjera przyszedł gdzieś z tyłu sklepuochroniarz. Popatrzył na mnie, na terozjebane po całej podłodze flaczki ipowiedział, że po pierwsze to od 5 minut jużjest zamknięte, a po drugie, to kto niby moimzdaniem będzie po mnie ten burdel sprzątał...DEMOTYWATORY.PL

Ciężko jest żyć w państwie prawa i sprawiedliwości...

 –  Aleksandra Jagodzińska· 15 kwietnia ·  Nie mogę i nie będę ukrywać, że... ZAWIODŁAM SIĘ i to bardzo na naszym Rządzie, Policji, Straży Miejskiej. Ich rola powinna skupiać się na czynieniu dobra dla nas wszystkich, na uczciwości, na mówieniu prawdy i na szanowaniu praw każdego z nas.Nie tylko dlatego, że gwarantuje nam to Konstytucja, ale dlatego, że jesteśmy ludźmi, którzy mają swoje uczucia, marzenia, którzy chcą czuć się bezpiecznie w kraju, w którym żyją i którzy nie chcą martwić się o swoją Wolność, za którą nasi przodkowie walczyli i oddali swoje życie...... i dlatego PYTAM SIĘ ...:- DLACZEGO Rząd nie przestrzega prawa i nie ponosi z tego tutułu żadnych konsekwencji? Dlaczego nie podlega żadnym karom, mandatom, a nas obywateli Polski, którzy nie łamiąc prawa danego nam przez Konstytucję, karze się mandatami, zastrasza i kontroluje na każdym kroku?- CO SPOWODOWAŁO I KTO ZA TO ODPOWIADA, że nasza Ojczyzna, nasza Polska znalazła się na liście państw (zaraz obok Chin, Rosji i Filipin), które wykorzystują epidemię do bezprawnego ograniczania praw ludzkich oraz do czerpania korzyści politycznych w obliczu panującego kryzysu?- W JAKIM CELU minister zdrowia udzielił wywiadu na łamach radia RmfFm, gdzie negował noszenie maseczek przez wszystkich, kpiąc wręcz z takiego pomysłu? Dlaczego nie rekomendował ich osobom, które nie mają bezpośredniego kontaktu z chorymi... po czym podczas konferencji prasowej ogłosił obowiązkowe ich noszenie od najbliższego czwartku, tj. od 16 kwietnia...?- DLACZEGO Policja, Straż Miejska nadużywa swojej władzy i według własnego uznania rozdaje na prawo i lewo absurdalne mandaty? Dlaczego zatrzymuje matki z dziećmi na chodnikach, starszych ludzi na cmentarzach, kierowców próbujących umyć swój samochód lub wymienić opony i karze ich kuriozalnymi mandatami?- NA JAKIEJ PODSTAWIE Rząd uznał, że jest ponad prawem i ponad epidemią i nie zastosował się do własnych rozporządzeń, zakazów i nakazów, organizując i uczestnicząc w licznym zgromadzeniu upamiętniającym rocznicę katastrofy smoleńskiej? Czyżby uznał, że 2 metry odstępu od siebie, noszenie rękawiczek i maseczek nie dotyczy ich, bo są lepsi od nas, mogą więcej, robią co chcą i kiedy chcą i... do tego mają jeszcze za to płacone wynagrodzenie (z naszych pieniędzy), nie martwiąc się o utratę swojej pracy, ani o to, że zostaną ukarani?- KTO teraz zajmuje się i pomaga dzieciom oraz wszystkim osobom, które zostaly zamknięte ze swoimi oprawcami pod jednym dachem, które są bite, maltretowane i wyzywane? JAK pomaga się tym wszystkim ofiarom przemocy? CZY sprowadza się to tylko do interwencji policji, spisania danych, pouczenia i powrotu do "codzienności"? Czego ostatnio byłam świadkiem, bo razem z sąsiadami zgłosiliśmy przypadek przemocy fizycznej wobec kobiety, która poprosiła o pomoc, po czym po przyjeździe policji wycofała się z tego, bo została pobita i zastraszona przez swojego oprawcę i takie były jej Święta Wiekanocne - pełne bólu, przemocy i strachu oraz braku wiary w to, że zasługuje na coś więcej...- DLACZEGO zamiast roznoszenia kart wyborczych i wydawania milionów (z naszych podatków) na ich wydrukowanie, Rząd nie kupi za te pieniądze maseczek dla tych osób, które codziennie ciężko pracują ratując czyjeś zdrowie i życie? Dla osób, dzięki którym możemy zrobić zakupy, bo codziennie wytrwale i z odwagą przychodzą do pracy, obsługują nas zarówno w marketach, dyskontach i mniejszych sklepach osiedlowych?- CZY życie i zdrowie listonoszy oraz ich rodzin jest mniej ważne niż zdrowie i życie obecnego prezydenta, premiera, ministrów, prezesa (wiadomo jakiej partii), posłów i ich rodzin? CO zrobi Rząd, kiedy listonosze zbuntują się i zastrajkują w obawie o swoje zdrowie oraz życie oraz odmówią roznoszenia tych bezprawnych kart wyborczych? Zamkną ich? zwolnią wszystkich z pracy? Zastraszą, nałożą wysokie kary i mandaty?I CO DALEJ...? CZY naprawdę w takiej Polsce chcemy żyć? CZY takiej Wolności chcemy, gdzie są równi i równiejsi? CZY nie zasługujemy na Coś Wiecej, na Coś Dobrego, Lepszego, Uczciwego i Prawdziwego...? CO SIĘ STAŁO z NASZĄ WOLNĄ POLSKĄ...?
 –
To się w głowie nie mieści –  Siostra BożennaWczoraj o 11:45 · My tu sobie pitu pitu, a Rząd jak informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych wprowadza sobie nowelizację ustawy o COVID-19 z dnia 18 kwietnia 2020 r. w myśl której pielęgniarki i położne:❌ będą zmuszone do pracy w zmienionych grafikach,❌ będą mogły otrzymać nieograniczone w czasie polecenia pracy w godzinach nadliczbowych,❌ będą mogły być zmuszone do pozostawania w ciągłej gotowości do świadczenia pracy na każde wezwanie – zarówno w zakładzie pracy jak w każdym innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę,❌ będą mogły zostać zamknięte na terenie podmiotu leczniczego z poleceniem odpoczynku w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, co oznacza odcięcie od kontaktów z rodziną i bliskimi.Ponadto ustawodawca zakazał korzystania z urlopów wypoczynkowych, w tym urlopów na żądanie ‼Dziękujemy Panie Premierze! Teraz jeszcze bardziej możemy się oddać naszej posłudze w "Służbie Zdrowia".
 –  Małgorzata Chciałabym się spytać czym się różnią biedronki otwarte cało doboro z tymi zamkniętymi 12 godz. Lubię to! Odpowiedz Więcej P Autor Biedronka Małgorzato, sklepy otwarte są otwarte, a zamknięte -zamknięte. Jeśli chcesz poznać szczegóły dotyczące pracy naszych sklepów, zapraszamy na stronę: https://www.biedronka.pl/pl/ nowe-godziny-otwarcia Nowe godziny otwarcia sklepów Biedronka... biedronka.pl
Perpetuum Debile... –  Stoją w kolejce do nieczynnego marketubudowlanego. "Pierwszy zauważa, że zamknięte,a następny podchodzi"Dodano sobota, 18.04.2020 r., godz. 13.00Jelliehedri o us.odsemieSNADGepaznan.plfot. MarcinO kolejce przy sklepie z materiałami budowlanymi w Komornikachpoinformował nas Czytelnik.Ktoś stoi i czeka aż się drzwi otworzą, ludzie się ustawiają za nim i czekają, pierwszyodchodzi i ludzie się przesuwają do przodu. Czytają i odchodzą i tak w kółko -pierwszy zauważa, że zamknięte, a następny podchodzi - pisze Marcin.
Radzę wam uważać podczas korzystania z aplikacji typu Tinder w czasach epidemii. Ku przestrodze opowiem wam swoją historię – Jeszcze w marcu zacząłem pisać z pewną Moniką- studentka drugiego roku medycyny. Zauważyłem w tle jednego z jej zdjęć narty i zaglądałam na ten temat, ponieważ ja też dużo jeżdżę. Opowiedziała mi, że była w tym roku pierwszy raz pojeździć we Włoszech i bardzo żałuje, że w najbliższym czasie nie może wrócić do tego pięknego kraju. Zwróciłem jej uwagę na to, że to zachowanie było ryzykowne, a ona na to odpowiedziała, że żyje się tylko raz i bez ryzyka nie ma zabawy- bardzo mi to zaimponowało. Wczoraj z racji zniesionego zakazu wejścia do parku w końcu odważyłem się zaprosić ją na spacer.Byłem zaskoczony, że przyjęła to z entuzjazmem i nawet między wierszami zasugerowała, że w końcu zobaczy mojego hehe siusiaka. Już na początku spotkania powinna mi się zapalić lampka ostrzegawcza kiedy zwróciłem jej uwagę na to, że ma mocno podkrążone oczy. Powiedziała z lekkim wyrzutem, że przecież na medycynie musi cały czas zakuwać do egzaminów. Jak spytałem, co to za ważny egzamin odbędzie się, teraz kiedy są zamknięte uczelnie to zmieniła temat. Olałem to, bo jednak wcześniej na się bardzo dobrze rozmawiało i postanowiłem, że spędzimy ten czas miło.Okazało się, że oboje byliśmy sobą oczarowani, przeszliśmy wzdłuż i wszerz całe Pole Mokotowskie rozmawiając na temat jeżdżenia na nartach i naszych marzeń. Pod koniec, pamiętając o jej stosunku do ryzyka postanowiłem złapać ja za rękę. Powiedziała, że tylko na to czekała i że teraz mogę zdjąć jej maseczkę, bo bardzo chciałaby mnie pocałować. A ja głupi, zaślepiony wizją bolcowania, zdjąłem jej tę maseczkę. Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że pod maseczką skrywa się nie 22 letnia studentka medycyny, ale pan minister zdrowia Łukasz Szumowski. Powiedział mi, że to złapanie za rękę było naruszeniem ustawy o zapobieganiu epidemii i niniejszym nakłada na mnie karę administracyjną w wysokości 30 tysięcy złotych. Dodał, że nie śpi nocami właśnie, żeby złowić takich jeleni jak ja.Czekam teraz na patrol policji, który ma mnie odwieźć do domu na kwarantannę...
Pamiętaj, przed wyjściem z domu w maseczce, musisz mieć wygląd lichy, podły i zaniedbany, by nie wzbudzać podejrzeń służb –  Został zatrzymany za ładną fryzurę. Straż miejska wlepiła mu mandat Starannie uczesany i świeżo ostrzyżony mężczyzna zwrócił na siebie uwagę straży miejskiej na północy Włoch. Jego wygląd wydał się funkcjonariuszom podejrzany, bo zakłady fryzjerskie w kraju od tygodni są zamknięte. Okazało się, że jeden działał nielegalnie.
 –  SubDAYAleksandra Chromik jest z: Paweł Pawlik i 37 użytkownikami.21 godz.Stowarzyszenie wspierające OGABeda przekleństwa e . Mam gdzieś co o mnie pomyślicie!!!! Mój wkurwosiagnął szczyty.To post do wszystkich obrońców życia poczętego, obrońców zlepka komórek, zktórych kiedyś może narodzić się gleboko niepelnosprawne, uposledzone dzieckoGdzie jesteście ksrwas teraz, gdy niepełnosprawni, uposledzeni znow sąpozostawieni sami sobie? Gdzie ksrwas jestescie, gdy umęczone, udręczonematki siedza zamknięte że swoimi gleboko niepełnosprawnymi dziećmi wdomach? Gdzie jesteście, gdy nasze dzieci, często Dorosle silne jak tury biją nas,wrzeszczą, rozbijają naczynia, szyby, samookaleczaja się? Pytam gdziejesteście???!!!!Program z Pefron 500 dla niepełnosprawnych obejmie mała garstkę ludzi. Jeśliuposledzone dzieci, dorośli chodza do szkoły życia, pomocy nie dostana, bo majązdalne nauczanie. Śmiech karwas na sali, bo ja pytam jak gleboko uposledzonaosoba ma uczyć się przez komputer, jak sam nawet zjeść nie potrafi!!!!Czego ma się karwas uczyć zdalnie???? Jak się robi supełek na sznurku?????Albo jak trafić koralikiem do dziurki? Szkoła życia, jak nazwa wskazuje ma uczyćżycia a nie tabliczki mnożenia!!!!! Acoz opieka psychologów, logopedów i innychspecjalistow????!!!?? A co z tymi, którzy nigdzie nie uczęszczają, bo państwo niema dla nich propozycji dalszego rozwoju????! Co z tymi, których matki, naczamo myją cudze kible, drżąc, że stracą swiadczenie, żeby zarobić na kilkagodzin prywatnych terapii dla swojego dziecka?????!!!Kto ksrwas wymyślił taka idiotyczna formę pomocy, która ma dać ale niedać????!!!??Gdzie ksrwas jestescie obrońcy życia poczętego?????? Siedzicie w swoichwygodnych stołkach i napierdala. Cie na internetach, wy lenie nie znające życianawrt za funt kłaków kota kota tego pojeb.nego kurdupla zwanegoprezesem!!!!.Do roboty lenie, pomagać tym, którzy są pozostawieni na pastwę psrsxywegolosu.W Chorzowie podopiczni osrodka są od miesiąca nie kapani, chodzą w brudnychciuchach, bo nie mają łazienki i pralki. Osrodek był ich jedyna ostoją. Do robotyobrońcy życia poczętego, macie ojazje się wykazać!!

Polska służba zdrowia w pigułce:

 –  Ośrodek Szerzenia Lewactwa iZgorszeniaWczoraj o 21:00 • OTO JEST KURWA HITPrzeklejam tekst kolegi, a w komentarzu wrzucamźródła tych rewelacji.Żyjemy w państwie z gówna, serio.„Co się odjaniepawliło w szpitalu w Grójcu?Otóż Onet zrobił śledztwo.W marcu lekarzz gorączką przychodzi do pracy.17 marca decyduje się na pobranie wymazu zpowodu objawów koronawirusa, chce pracowaćdalej. Nie ma jeszcze wyników testu nakoronawirusa, ale ratownicy medyczni odmawiająwspółpracy z chorym lekarzem. Oczywiściezostają zbesztani przez dyrekcję. Pomieszczenia,w których pracował lekarz, nie zostają zamknięteani zdezynfekowane.Tego samego dnia przychodzi pozytywny wyniktestu jednej z pielęgniarek, która pracuje w Grójcui Piasecznie. Piaseczno zamyka oddział, naktórym pracowała, Grójec – nie.18 marca przychodzi pozytywny wynik lekarza.Testów jest mało – więc testy robi sobie całyzarząd (XD), niezależnie od tego, czy miał kontaktz lekarzem, oraz ci spośród pracowników, którzymieli kontakt z lekarzem do 5 dni wstecz. Ci,którzy mieli kontakt 6 dni wcześniej, nie dostajątestów.Pacjenci? XD Nie dostają ani informacji, anikwarantanny. Wszystkie oddziały szpitala wGrójcu działają.Pracownicy oczekujący na wyniki testów zostająodesłani do domów bez żadnego trybu, niedostają decyzji o kwarantannie. Ale dyrekcjarozmyśla się, bo potrzebuje rąk do pracy, więcwzywa pielęgniarki z powrotem na oddział, żebyzajęły się pacjentami. Pielęgniarki nie dostająnawet maseczek.19 marca przychodzi połowa wyników testów – zczego cztery pozytywne. Czworo zarażonychzostaje zwolnionych do domów prosto z pracy wtrybie „Elo, masz korone, idź do domu". Resztaoddziałów działa.W oczekiwaniu na resztę wyników lekarzezaczynają na własną rękę kupować sprzętochronny.21 marca przychodzi reszta wyników, kolejne 3pozytywne, w tym ordynator. No to trzech typówdostaje zwolnienie, reszta oddziałów działa, wczym problem? Sanepid zaczyna antydatowaćdecyzje o kwarantannie, ale nikomu ich niedoręcza, informuje tylko telefonicznie.22 marca, dzielny lekarz z pozytywnym wynikiemtestu przychodzi do pracy, na szczęście niezostaje wpuszczony do szpitala.Też 22 marca wstrzymane są przyjęcia naoddział, no ale obecni pacjenci dalej przebywająna salach. Zaczyna się indywidualne wypisywaniepacjentów na wyścigi. Pobiera się od nich próbki,ale wysyła do domu przed przyjściem wyników.Wypisuje się jak leci, także pacjentów z gorączką.Oddaje się ich do rąk rodziny. Jeden z pacjentówumiera w domu, nie doczekał pozytywnegowyniku testu – miał koronawirusa.Pacjentki z oddziału ginekologicznego sąwypisywane do domów nie wiedząc, że położne ilekarz z ich oddziału mają koronawirusa.Pielęgniarka, która miała bliski kontakt zzakażonym lekarzem, pyta dyrekcję, co ma zrobić.Otóż ma wrócić do pracy, nie jest w grupie ryzyka.25 marca - jeden z lekarzy dowiaduje się, że jegowynik z 18 marca był pozytywny. Tak, po tygodniuxD Dowiedział się, bo sam zadzwonił doSanepidu, szpital nie przekazał mu tej informacjiMało wam?1 kwietnia rozpoczyna się dezynfekcja szpitala.Zapomniano o niej powiedzieć laborantkom, którepracują, gdy rozpylany jest ozon xD Laborantki jużw czasie trwania dezynfekcji po prostu fizycznieuciekają.Mało wam?Podczas zamykania oddziałów szpital zgubiłpacjenta. Człowieka po udarze przeniesiono doKozienic nie informując rodziny i nie zostawiającśladu w szpitalu w Grójcu. Rodzina znalazła go pokilku dniach na piechotę obdzwaniając szpitale zpomocą Policji. Szpitalowi w Grójcu tak sięspieszyło, że zamiast zweryfikować daneadresowe w dokumentacji pacjenta, wpisał„bezdomny" i wrzucił do szpitala odległego o 70km. Okazało się, że ma koronawirusa.Mało?Pacjent z rakiem płuc został odwieziony 26 marcado domu z informacją dla rodziny, że „nie zgłaszaduszności". No ale w domu zaczął zgłaszaćduszności, trafił do szpitala w Warszawie, zmarłna koronawirusa.Jeszcze mało?30 marca o 22:00 szpital informuje rodzinępacjentki z padaczką, że zostanie wypisana 31marca rano „bo jej stan się poprawił" (wrzeczywistości - następnego dnia ma byćdezynfekcja, usuwają wszystkich). Pacjentka jestod trzech tygodni niemyta, nie może chodzić, a cogorsza w dokumentacji nie ma jej wyniku nakoronawirusa. Później rodzina załatwi jej kolejnytest, na szczęście negatywny.Jeszcze?Kolejny pacjent po udarze, z niewydolnym sercem,wypisany do domu, gdzie jest jeszcze dwojestarszych ludzi. Grójec twierdzi, że pacjent będziew stanie prowadzić samochód. Nie daje kartywypisu ze szpitala. Następnego dnia do pacjenta,który jest już w domu, przychodzi info, że jednakma koronawirusa. Nie napiszę przy tej grotesce"XD" tylko dlatego, że człowiek leży podrespiratorem."
 –  SIŁOWNIAPRZYNOSIEFEKTY!M!!S DZYN!NARESZCIEDZYŃ!WIDZĘ, ŻECHUDNĘ!НM?DRODZYKLUBOWICZE, ZEWZGLĘDU NAPANDEMIĘ,WSZYSTKIE NASZESIŁOWNIE ZOSTAJĄZAMKNIĘTE AŻ DOODWOŁANIA.
1. Nie wolno wychodzić z domu, ale w razie potrzeby możesz.2. Maski wcale nie pomagają, ale należy je nosić.3. Sklepy są zamknięte, ale w razie potrzeby są otwarte.4. Wirus ten jest zabójczy, ale w zasadzie to nic strasznego.5. Rękawiczki nie pomogą, ale są potrzebne. – 6. Należy myć ręce ale to i tak nic nie da.7. Wirus nie wpływa na dzieci, ale dzieci są w niebezpieczeństwie.8. Nie ma odpowiedniego sprzętu, ale jest go wystarczająco dużo.9. Istnieje wiele objawów, ale możesz zachorować bezobjawowo.9a. Możesz nie wiedzieć, że jesteś zarażony i zarażać innych ale test ci nie przysługuje dopóki nie zaczniesz mieć typowych objawów.10. Nie możesz sam iść do starszych krewnych, ale możesz zamówić im dostawę kurierem, który bez masek i rękawiczek ma kontakt z setkami ludzi dziennie.11. Mandaty nie są w żaden sposób prawnie uzasadnione, ale są wymierzane.12. Nie ogłoszono stanu wyjątkowego, ale władze zachowują się tak, jakby był.13. Nie ma aresztu domowego, ale nikt nie powinien wychodzić.14. Dane osobowe są chronione przez prawo, ale musisz udostępnić je aplikacji kwarantannowej.15. Wybory są tajne ale jak wypełnisz kartę do głosowania przy wyborach korespondencyjnych musisz podać swój pesel.16. Wirus żyje na różnych powierzchniach przez dwie godziny, albo cztery, albo sześć, nie, albo siedemnaście dni.17. Należy mieć czyste szyby i widoczne tablice rejestracyjne ale nie wolno myć samochodów.18. Na otwartym cmentarzu wirus zabija (bo to teren zielony), w kościele nie.19. Zamknięte są lasy bo tam niebezpiecznie, jak już musisz się przewietrzyć to w centrum miasta.Wszystko jest takie jasne. Czy czegoś nie rozumiecie?