Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 40 takich demotywatorów

Na początku jest zawsze wielkie zaangażowanie i chaos, ale potem wszystko wraca do nienormalnej normy... –  Radek Karbowski@RadekkarPosłowie mają zapewnione wszystko, żebybez jakichkolwiek problemów uczestniczyćw obradach Sejmu.mogą za darmo podróżować po krajupociągami i samolotamiotrzymują zwrot za paliwo do 3500 kmmiesięczniemogą wynająć mieszkanie w Warszawiena koszt Kancelarii Sejmu (do 3500zł miesięcznie) lub korzystać z hotelusejmowegootrzymują 4008,33 zł miesięcznie diety,która powinna być związana z wydatkamiponiesionymi w związku z wykonywaniemmandatu (czyli np. wyjazdy do Warszawyna obrady)Mimo to przez większość czasu salaplenarna w trakcie posiedzeń świecipustkami.
 – Zaczęło się, gdy jej właściciel, Jeff Young, zbyt długo czekał na przyjazd autobusu, więc niecierpliwie pobiegła przed siebie i sama wsiadła do autobusu. Kierowca autobusu rozpoznał ją i wysadził w parku dla psów, a później dogonił ją Jeff. Po kilku kolejnych samotnych wyprawach Jeff zaczął pozwalać jej na samodzielne wyjazdy, a ona zawsze wraca do domu kilka godzin później.Wszyscy kierowcy autobusów ją znają, a ona sprawia, że się uśmiechają, a wielu stałych pasażerów lubi ją widzieć każdego dnia i często siada obok niej. Nawet policja wyraziła zgodę, o ile kierowcy autobusów zgadzają się z układem. "Ona sprawia, że wszyscy są szczęśliwi" E
Naiwni ci, którzy mu uwierzyli –  RYNEK PRACYEkonomiaInflacja znów pchaPolaków na saksyRosnące koszty życia skłaniają nie tylkodo szukania dodatkowego zatrudnienia wkraju, ale i do emigracji zarobkowej.Publikacja: 26.04.2023 03:00SavNiemcy i Holandia to główne kierunki saksówPolaków
Polak wygrał mistrzostwa regionalne w Pokémon TCG w Stuttgarcie w kategorii Masters (powyżej 16 r.ż.), pokonując 744 graczy – Wydarzyło się to pierwszy raz w historii (przed 2016 turnieje miały inny format, ale też mieliśmy wówczas dobrą reprezentację).Zdobył 200/350 punktów i 5000$, zbliżając się do kwalifikacji na Mistrzostwa Świata w Japonii, które także odbędą się tam pierwszy raz w 26 letniej historii Pokémon TCG. Pokémon Company opłaca wyjazdy najlepszym graczom, dlatego też Mateusz nie musi się martwić o koszta podróży
 –  dawidpiatkowski Szukamy asystentki zarządu #Warszawa Jeżeli chcesz współpracować bezpośrednio ze mną oraz moim wspólnikiem @bartekwojdat to może być jedyna taka okazja. Twoje zadania: Umowy współpracy Rekrutacje Koorydynacja grup sprzedażowych Umowy z klientami Concierge Współpraca z Bankami Social media i nieskończenie więcej Doświadczenie: Modeling, fotomodeling Praca biurowa Znajomość j. Angielskiego Nasze wymagania: Własna działalność gospodarcza Praca stacjonarna w Warszawie Pełna dyspozycyjność 24h/7dni w tygodniu Znajomość twórczości Dawida Piątkowskiego Niemożliwe rzeczy robione od ręki Cuda realizowanie w dobę Uśmiech od ucha do ucha:) Co oferujemy? ...r' Pełne wsparcie szkoleniowe i rozwojowe Pomoc w budowaniu marki, wydaniu książek, rozwoju osobistym i duchowym, inwestycjach Zajebistą atmosferę Wyjazdy zagraniczne I wiele więcej jak się sprawdzisz Wynagrodzenie: Zero złotych miesięcznie. Jeżeli nie chcesz współpracować za darmo, nie aplikuj.

Zaczyna się sezon urlopowy i wyjazdy zagraniczne Mieszkańcy mówią, czego nie powinno się robić odwiedzając ich kraje (16 obrazków)

Dziękuję! –
 –  CAŁY TYDZIEŃ WE DWOJE, BĘDZIE WSPANIALE
Gońcie marzenia ponad wszystko i mimo wszystko! Pasja i konsekwencja potrafi naprawdę zdziałać cuda, a udowodniła to właśnie młoda Polka Agnieszka Elwertowska. Agnieszka jest młodą studentką z trójmiasta, która od lat marzy by zobaczyć Ziemię z kosmosu. – Mówi o kosmosie w sposób genialny. Dla realizacji swoich marzeń organizuje zbiórki i sama zbiera środki na wyjazdy do zagranicznych ośrodków badawczych i testowych. Sama organizuje też w Polsce masę inicjatyw. Wszystko, by być coraz bliżej swoich wymarzonych gwiazd i się rozwijać. Mogę z ogromną dumą napisać, że parę dni temu Agnieszce jako pierwszej Polce udało się zakwalifikować i wziąć udział w symulacji Misji Księżycowej CHILL-ICE zorganizowanej przez EuroMoonMars jako Analogowy Astronauta oraz Inżynier.Misja nie jest absolutnie zabawą. Aby brać w niej udział trzeba przejść potężny proces kwalifikacji. Przez trzy dni wraz z przedstawicielami innych krajów Agnieszka żyła wewnątrz zimnego Habitatu, będąc w kontakcie ze światem tylko zdalnie. W trakcie misji wykonywano eksperymenty m.in. sprawdzające skupienie w czasie izolacji, testowano prawdziwe kombinezony kosmiczne Astroland Agency, łazik Lunar Zebro oraz autentyczny Habitat ECHO. W misji obok Agnieszki wzięli udział jeszcze Christian Cardinaux oraz naukowiec David Smith. Przed samymi testami odbyły się warsztaty, wykłady oraz treningi przygotowujące oraz integrujące cały trzyosobowy zespół.
Sławomir Napłoszek, który reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich w Tokio na co dzień jest informatykiem w banku. Łucznictwo trenuje po godzinach na korytarzu w banku, a na igrzyska pojechał w ramach swojego urlopu – "Jestem informatykiem i zajmuję się siecią komputerową. Nie ukrywam, że chciałbym dostać wolne do końca igrzysk. Będę się starał to załatwić, bo już nie mam tyle urlopu. Niemal wszystko wykorzystałem na wyjazdy na zgrupowania i zawody" - mówił Napłoszek po spełnieniu wymagań kwalifikacyjnych.Napłoszek jest drugim najstarszym polskim olimpijczykiem w historii - z igrzyskami pożegnał się w dniu swoich 53. urodzin przegrywając w 1/32 finału z Holendrem Stevem Wijlerem 4:6
Podczas gdy ja siedzę u rodziców i piszę esej z ekonomii na studia i corazbardziej mam wrażenie, że tonie ona tu jest ta głupia –
Dolne zdjęcie bez związku z tematem –  OWAK DEFRAUDOWAŁ UNIJNE FUNDUSZE?MAKIA PANKOWSKACzarnecki musi zwrócić Parlamentowi Europejskiemunawet 100 tys. eurouroposel PiS Ryszard Czarnecki miał "kreatywnie" rozliczać Iwyjazdy służbowe w Parlamencie Europejskim. Teraz PE Idomaga się zwrotu części dodatków. Sprawę bada też polskaroku rat u r
Mam nadzieję, że chociaż Kevina będzie można obejrzeć bez ograniczeń –  Gdyby już ktoś planował wyjazd na Święta, to informuję, że Świąt Bożego Narodzenia w tym roku nie będzie.Trzej Mędrcy że Wschodu mają zakaz podróżowania. Pasterze pracują zdalnie. Gospoda zamknięta, jedzenie tylko na wynos a gości nie przyjmuje wcale.Stajenka zdezynfekowana i otaśmowana.Zwierzęta na kwarantannie. Mikołaj też nie przyleci, bo 6 reniferów w zaprzęgu przekracza 5-cio osobowy limit. Rudolfowi z powodu czerwonego nosa zrobiono test, który wyszedł dodatni i renifer przebywa w izolatorium.
Na pociechę w sprzedaży będą dostępne maski o zapachu morskiej bryzy –
Nagle okazuje się, że wszyscy znajomi są w stanie upiec chleb lepszy niż ze sklepu, hodują zieleninę smaczniejszą niż ta z półek sklepowych i uwielbiają granie w stare kaczki, używając pistoletów które odkopali z garażów, składzików itp. – Nikt nie chce pokazać jak wygląda kuchnia po przygotowaniu chleba i wszyscy zapominają, jak krytykowali wyjazdy w weekendy na działkę, żeby hodować swoje pomidory
Chciałbym wiedzieć jakiej historii o Polsce uczą dzieci w Izraelu –  Izrael wstrzymuje szkolne wycieczki do naszego kraju! Minister mówi o względach zdrowotnych Data publikacji: 2020-02-24 08:01 Data aktualizacji: 2020-02-24 08:59:00 Zdjęcie ilustracyjne. Fotograf: Michal Kosc/Archiwum: Forum Izraelski resort zdrowia zalecił odwołanie wszelkich wycieczek zaplanowanych do 4 marca, w ramach których uczniowie z bliskowschodniego kraju mieli odwiedzić nasz kraj. Wszystko przez epidemię koronawirusa — wynika ze słów ministra edukacji Rafiego Pereca. Tego typu wyjazdy stanowią istotny element zdobywania wiedzy na temat historii Holokaustu przez izraelskich uczniów. Z doniesień niektórych polskich mediów wynika jednak, że izraelskie ministerstwo zdrowia wcale takich rekomendacji nie wydało.

Najlepsze podsumowanie samorządowej afery ze Strzegomia:

 –  Radny ze Strzegomia wyjaśnia incydent. Od lat choruję na refluks i chorobę wrzodową żołądka. W nocy. podczas snu. w sposób niekontrolowany zrzuciłem treść żołądka, nie zdążywszy dojść do WC. Pobrudziła się pościel i wykładzina. Jest mi bardzo przykro. RigOu - Zbychu no powiem ci, że szeroko poleciałeś na tym afterku w Targau - No wiesz służbowe wyjazdy mają swoje prawa hehe, ale nie przesadzaj, aż tak pijany nie byłem! - Stary, postawiłeś klocka na środku pokoju hotelowego i powiedziałeś: "To za Westerplatte!", po czym go chwyciłeś i napisałeś na ścianie "Strzegom Pany!" - Serio hehe? No to grubo, ale swoją drogą to prawda. - Może i prawda, aczkolwiek cud, że nie wybuchł z tego jakiś międzynarodowy skandal. Oesu, nawet nie chcę sobie wyobrażać tej afery! NA TVP od razu zrobiliby materiał, że jesteśmy powiązani z Koalicją Obywatelską, więc niedość, że wstyd to jeszcze Grzegorz by nas tyrał - Oj tam oj tam, już nie takie akcje robiliśmy ze szwagrem na all inclusive w Egipcie hehe. Jak to się mówi: "Na przypale, albo wcale". Zobaczysz będzie z tego dobra anegdotka. >Miesiąc później< - Zbychu kurta, wydało się. Niemcy zerwali stosunki, media piszą o "aferze fekalnej", przypal na maksa. Co robimy? - O shiet!, tego się nie spodziewałem. Dobra spokój, wydamy oświadczenie, w którym po pierwsze primo powiemy, że to my z nimi zerwaliśmy, a po drugie primo, że te zabrudzenia, to dlatego, że od lat choruje na refluks i chorobę żołądka i jakoś tak wyszło, że w nocy, podczas snu, w sposób niekontrolowany zrzuciłem treść żołądka, nie zdążywszy dojść do WC. Może być? - Taaa, chyba refluks odbytu! Szczerze? Głupszej wymówki nie słyszałem - O proszę, mistrz pijaru się znalazł. Masz lepszy pomysł? - Nie - No to morda w kubeł i zwołuj konferencję prasową, a ja idę potrenować skruszoną minę
Dom starców – Przy małym oknie, siedzi staruszka,Od lat przykuta do swego łóżka.Patrząc się w okno, łzy Jej spływają,Czemu Jej dzieci nie odwiedzają.Mąż Ją zostawił, miała pięcioro,Jedno umarło, zostało czworo.Choć miała ciężko, radę dawała,Tak z wielkim trudem Ich wychowała.Dzieci dorosły, świata poznały,Zawsze na święta Ją odwiedzały.Wnuki do babci chętnie jeździły,Babcię kochały z Nią się bawiły.Ale po latach przyszła choroba,Babcia nie stanie na swoich nogach.Choć dom ma duży lecz jest w potrzebie,Któryś z mych dzieci, weźmie do siebie.Pierwsze najstarsze mówi: Nie mogę,Wiesz robię sławę mam inną drogę.Czas nie pozwoli byś ze mną była,Biedna staruszka się zasmuciła.Mówi Jej drugie: Mamo kochana,Dla mnie to w życiu byłaby zmiana.Porzucić pracę, własną karierę,Bo nie Chcę w świecie być tylko zerem.Ja bym Cię wzięła lecz dom mam mały,Dzieci by zawsze się dokuczały.Różne wyjazdy, wycieczki w lecie,Tak powiedziało Jej dziecko trzecie.Biedna staruszka patrzy na czwarte,Może ma dla niej serce otwarte.Być może w Nim jest godność człowieka,Gdzie na spokojnie śmierci doczeka.Mam rozwiązanie dla Ciebie Mamo,Żebyś na starość nie była samą.Jest Dom Opieki a w nim lekarze,Może i w nogach przywrócą władze.Twój dom się sprzeda, grosz podzielimy,Na pewno zawsze Cię odwiedzimy.Na każde święta Cię zabierzemy,Jak źle Ci będzie to Cię weźmiemy.Biedna staruszka za wychowanie,Teraz ma piękne podziękowanie.By Ich nie zranić Tak przytakuje,Z wszystkim się zgadza co los szykuje.Przy małym oknie, siedzi staruszka,Od lat przykuta do swego łóżka.Ciągle wspomina choć jest dziś samą,Że zawsze była wspaniałą Mamą...
Jedyny atak na kontynentalne Stany Zjednoczone w drugiej wojnie światowej miał miejsce w Oregonie kiedy japoński pilot Nobuo Fujita zrzucił bomby zapalające – W 1962 Fujita odwiedził Oregon, gotowy popełnić sepuku, ale został ciepło przyjęty przez mieszkańców. Od tego czasu z własnych pieniędzy organizował wyjazdy Amerykańskich studentów do Japonii. Na krótko przed śmiercią w 1997 otrzymał honorowe obywatelstwo USA

Strajk nauczycieli widziany okiem rodziców - oto list jednego z nich:

Strajk nauczycieli widziany okiem rodziców - oto list jednego z nich: – "Codziennie czytam stanowiska nauczycieli jacy to oni biedni, jak ciężko pracują, jaka niewdzięczna praca. Mam już tego dosyć. Wszędzie półprawdy i naciąganie, aby tylko zabrzmiało dramatycznie.Skoro zarabiacie od około 2 do 3 tys. zł na rękę, to oczywiście nie wspominacie, że Wasza praca trwa 18 godzin tygodniowo (18x45 min., bo na przerwach tylko czasem macie dyżur), wakacje dwa miesiące, ferie, przerwy świąteczne - ogólnie w ciągu roku pracujecie 185 dni. A pensja jest za wszystkie miesiące, plus " tzw. 13", plus bony na święta, plus "wczasy pod gruszą" itp. Ale przepraszam, to nie dochód.Nie, tego nikt nie dostaje, albo "ups" zapominacie, bo to nieistotne. Taki wysiłek uczyć te nieznośne dzieci, bo kiedyś klasy były po 37 osób, a teraz są po 25 i to za dużo. Urlop na poratowanie zdrowia, darmowe wyjazdy na wycieczki, a raczej sponsorowane przez rodziców, a jakże - zagraniczne!!! Pracujcie 40 godzin tygodniowo, miejcie 26 dni urlopu i wtedy się porównujcie do ludzi pracujących w outsourcingu czy Lidlu.Szczycicie się tym, że jesteście wykształceni - no powiem, że owszem. Natomiast ci nauczyciele po szkołach pedagogicznych niekoniecznie. Niestety w Polsce jest tak, że trafiają tam w większości ludzie, którzy nie dostali się na uniwersytety czy szkoły techniczne. Jest to przykre, ale prawdziwe. Dlatego też nie rozumiem, skąd pomysł, że wszystkim WAM należy się podwyżka.Dlaczego niby, za sam fakt bycia nauczycielem? Zawód jak każdy inny, decydując się na niego wiedzieliście jakie są warunki. Obecnie po 10 latach braku podwyżek dostaniecie je, no ale to mało... Dają palec, trzeba ciągnąć rękę. Co to w ogóle jest, jak strajk dorośli, tacy wykształceni, obyci ludzie zrzucają na głowy swoich wychowanków w ich pierwsze w życiu egzaminy.Super pomysł rodem z PRL-u, jak sam Wasz przewodniczący. Albo nie dajcie dzieciom promocji do kolejnej klasy, bo i po co im, najlepiej zamknąć szkoły, Was zwolnić i wtedy będzie lepiej. Jakiś skutek strajk przyniesie.Zaproponujcie wreszcie coś rozsądnego, a nie tylko krzyk i straszenie. Dlaczego na przykład Wasze zarobki nie powinny być uzależnione od wyników uczonych dzieci? A nie stażu pracy, pseudo-kursów i oceny kolegów ze szkoły?Masz olimpijczyków, umiesz zmotywować dziecko, zarabiaj i 8 tys., bo wtedy widać, że Ci się chce, że potrafisz i tylko tacy nauczyciele powinni być w szkołach!Sami odbieracie sobie resztki szacunku, jakimi Was my, rodzice, darzymy. Reforma trwa drugi rok - i oczywiście tylko dzieci i ich rodzice mają ponieść jej ciężar. W poprzednim roku ani w poprzednim semestrze nie było dogodnej daty do strajku. Gratuluję!Może zróbcie go w wakacje, wtedy będziemy wiedzieć, że walczycie o swoje, a nie przeciwko naszym dzieciom!Na koniec taki absurd: serwujecie nerwową atmosferę dzieciom zdającym po raz pierwszy egzaminy, a w zamian organizujecie im lekcje radzenia sobie ze stresem. Wiele akapitów już skasowałam, pozostawiając te najlżejsze, bardzo mi przykro, ale wywołujecie same negatywne uczucia w tej chwili u ogromnej większości rodziców.Będziemy pamiętać!Ewa"