Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 386 takich demotywatorów

Wyznanie lekarza rezydenta pierwszego roku

 –  Już kurwa dłużej nie mogę.Jestem lekarzem na 1 roku rezydentury z kardiologii. Pracuję w klinice kardiologii w jednym z większych miast w Polsce.Dzisiejszy dzień to było jakieś piekło ...Pracę rozpoczynam o 7:30 ( 7:45 jest odprawa ) ale praktycznie to już od 7:00 zaczynam badań pacjentów bo inaczej bym się nie wyrobił.Jako rezydent mam zazwyczaj najwięcej pacjentów pod opieką ( średnio 8 - z czego 2-3 zazwyczaj leży na intensywnym nadzorze kardiologicznym).No więc dzień rozpoczynam od krótkiego podstawowego badania ( ciśnienie, tętno, osłuchiwanie itd ) by sprawdzić czy coś przez noc się zmieniło.4 pacjentów jeszcze spało więc na razie ich nie budziłem ( poza tym nie spodziewałem się jakiś spektakularnych zmian w stanie zdrowia)2 było do wypisu, pozostałych 2 bez zmian.Siadam szybko przed komputer, sprawdzam wyniki z labu, spisuję ważniejsze zmiany na odprawę, zdążyłem wpisać dwie obserwacje do systemu.Szukam historię choroby pacjenta ( mamy w takich teczkach ) - nie ma. Powinna być w szufladzie ( mamy oddzielną szafkę gdzie pod koniec dnia odkładamy te teczki tak aby lekarz dyżurny na noc miał w jednym miejscu), lecę jeszcze szybko sprawdzić do dyżurki pielęgniarek pytam się grzecznie " czy nie widziały może panie historii choroby pana X -... zjebka - " TRZEBA BYŁO PILNOWAĆ! TUTAJ NIE MA" ....(・へ・)No cóż.... nie mam czasu dalej szukać więc idę na odprawę.Na odprawieszef: "tu jest grafik na kolejną połowę miesiąca ( u nas tak pojebanie grafiki są od połowy miesiąca do połowy) o i dzisiaj na dyżur na izbę schodzi anon " ja: wtf?!?( jestem na 1 roku w trybie modułowym, dyżury to mogę co najwyżej robić na oddziale macierzystym )ja: nikt mi nawet nie powiedział, że mam mieć dzisiaj dyżur, a poza tym to według programu specjalizacji nie mogę robić dyżurów na izbieszef: ale mnie nie obchodzi pana filozofowanie, jest pan na dzisiaj wpisany to pan idzie, nie chcemy chyba sobie wzajemnie utrudniać pracy, poza tym ja jestem pana przełożonym i każe panu iść - chyba, że nie chce pan zaliczyć specjalizacji a teraz idźmy do kolejnej częścija: ( oczywiście wjebali mi dyżur na święta super że spytaliście bulwy)....(przychodzi kolej na omawianie moich pacjentów)ja: A do wypisu, B jutro do wypisu, C czeka na konsultacje diabetologiczną drugi dzieńszef: tego C to pan dzisiaj wypisze co tak długo się kisi na oddziale...ja : <wtf face> Pacjentka przyjęta z podejrzeniem cukrzycy, przywieziona przez pogotowie z glikemią 500, dopiero wczoraj udało się ją unormować, nie może wyjść bez dalszych zaleceń a diabetolog ( notabene dobry kolega szefa ) nie przychodzi na wezwaną konsultację.szef: pan za dużo dyskutuje, wpisze pan mu leczenie i puści do domu dzisiaj bo już pacjent generuje koszty oddziału.ja :..... ( oczywiście nie puszczę pacjenta za co jutro zbiorę opierdol )...(teraz omówienie i rozdzielenie konsultacji wezwanych przez inne oddziały - oczywiście wszystkie dla mnie chociaż oprócz mnie dzisiaj jest jeszcze 4 kardiologów ... )( wychodzimy na obchód a z dyżurki wychodzi pielęgniarka - " O widzi Pan panie doktorze?!! ZNOWU ANON HISTORIĘ ZOSTAWIŁ " )jebnejejzaraz.jpgObchód z odprawą trwa do 10, potem do 12:30 badam resztę pacjentów i siadam przed komputer - pisze obserwacje, przedłużam zlecenia, zlecam badania laboratoryjne i obrazowe , wypisuje epikryzy.Pod gabinetem słyszę " NO TAK! Bo nim nikt się nie zajmuje tylko siedzą w dyżurce ciągle i ciasto wpieprzają" Myślę "zaraz inba będzie"Oczywiście się nie pomyliłem - wpadają mi do dyżurki dwie kobiety ( nie zamykamy drzwi bo ciagle ktoś z nas wchodzi i wychodzi, poza tym łatwiej nas znaleźć w razie W )matka z córką jednego z pacjentów.I od progu rozdarły na mnie japę " PANEM X SIĘ NIKT NIE OPIEKUJE, CO WY SOBIE MYŚLICIE?! JA NA WAS PŁACĘ A WY ŻADNYCH BADAŃ MU NIE ROBICIE "Tłumaczę spokojnie, że badania krwi poszły, echo serca jest umówione i na razie trzeba czekać-" OD RANA NIKT U NIEGO NIE BYŁ, NAWET JEDZENIA NIE DOSTAJE I GŁODNY, TO JEST SKANDAL ! " ....( kurwa facet ma wyjebany bęben piwny i przez to ledwo siada, byłem rano go zbadać więc wtf?, na szafce leżały jakieś ciastka jeszcze przed śniadaniem wpieprzył pół paczki )pokrzyczały i poszły....13 idę robić konsultacje - tak, tak mireczki. Zlecone konsultacje SPECJALISTYCZNE robią bardzo często nie specjaliści tylko rezydenci ( a jak zaczynałem pracę to nawet stażystkę wysłali ... )Po drodze zjadam kanapkę z domu - na obiad nie ma czasu Godzina 15 wracam na oddział - wg. umowy powinienem wracać do domu - no ale ciul - idę na dyżur na SOR (za który nikt mi nie zapłaci ✌)2 reanimacje, 4 pacjentów po wypadku, 7-8 z bólem brzucha od tygodnia ( z czego 4 różowe paski z miesiączką ), 2 osoby " bo chce receptę", 2 meneli co przedobrzyli z denaturatem, 1 udar, 1 "boli mnie płuco od 2 dni ale w suymie dzisiaj przechodziłem obok szpitala to wszedłem do was" od 2 pacjentów usłyszałem " bo ja na ciebie kurwa płace konowale to masz mi receptę wypisać kurwa "Całe szczęście, że u nas o 22 wchodzi nocna zmiana Wracam do mieszkania o 23Swoją narzeczoną widziałem ostatni raz w niedzielę ...Nawet nie mam ochoty nic jeść...
Nie wiem, czy to jeszcze moda, czy już choroba psychiczna –
 –
 –

23 zdjęcia, których nie da się logicznie tłumaczyć (24 obrazki)

Wszedłem sobie do windy i zobaczyłem TO. Postanowiłem, że jednak skorzystam ze schodów... –
Wpisałem w Google:"moda męska jesienna" – Teraz żałuję...
Łódź to nie miasto – To stan umysłu
Jeśli wydaje ci się, że widziałeś już wszystko... – To poznajcie Talulah Eve Brown, który najpierw zamroził swoją spermę, potem zmienił płeć, a teraz chce mieć dziecko z samym sobą
Podpaski pod pachy – Teraz widziałeś już wszystko
Brakuje mi czasów, kiedy ludzie z wyższym wykształceniem coś sobą reprezentowali –  Pracuje w Macu przy kasie. Obsługiwałem dziśpanią na oko 36 lvl która była na etapie pośrednimpomiędzy karyną a Grażyną. Pani zamówiła 2cheesburgery, duże fryki i dużą colę z lodem.Policzyłem jej, wziąłem pieniądze i pani otrzymałaswoje zamówienie. Wydawałoby się, że na tymkoniec.Za pięć minut karyna wraca z grymasem niesmakuna ustach, wbija się w kolejkę i mówi do mnie:Dlaczego dostałam colę z lodem na górze"?Ja wtf.jpg ale odpowiedziałem: "Boo chciała panicolę z lodem"?U karyny pojawiły się kurwiki w oczach i z mordądo mnie: "ALE NIE CHCIAŁEM LODU NA GÓRZE!"Mnie kompletnie zamurowało. Przez chwilępatrzyłem się na wkurwioną karynę z niemądrąminą i mówię do niej: "Proszę pani, ale lód mamniejszą gęstość od wody i zawsze będzie pływał.Powinna to pani wiedzieć : zajęć z fizyki."Nigdy jeszcze nie wiedziałem człowieka któryjednocześnie chce mi wyjebać, uciec, napluć wtwarz i zapaść się pod ziemie.Karynie gały wyszły z orbit. Tak wydarła na mniejapę, że aż podskoczyłem: "TY GNOJU JEBANY!JA MAM LICENCJAT Z ZARZĄDZANIA! CHCEROZMAWIAC Z KIEROWNIKIEM!"Przyszedł kierownik, zapytał się o co chodzi.Karyna powiedziała, że (sic!) ją nawyzywałem odimbecylek i idiotek oraz że źle ją obsłużyłem. Jazgodnie z prawdą powiedziałem o coli. Kierownikpopatrzył dziwnym wzrokiem to na mnie to nakarynę, wzruszył ramionami i powiedział, że nicnie da się zrobić w takiej sytuacji.Karyna dostała takiego buraka na twarzy,odwróciła się na pięcie i spierdoliła.

20 zdjęć z serii WTF?! (21 obrazków)

Sytuacje, które rozwinęły się nagle... czyli zaskakujące gify z cyklu WTF? (25 obrazków)

Bo nikt nie będzie mi mówićjak mam żyć! –
Gdy w ostatnim meczu grupowym nie grasz o honor, ale o pierwsze miejsce w grupie –
A historii tych rajstop i tak byś nie zrozumiał –
Jack Chrzciciel przekazuje Spirytus Sanctus małemu Rodżerowi.... – ...w obecności ojca chrzestnego Brajana, matki chrzestnej Dżesiki i matki Shakiry
 –

Szanowni państwo, dojechaliście właśnie do końca Internetu (20 obrazków)

Czy dobrze ja widzę, czy ten facet ma seksowniejsze nogi od swojej dziewczyny? –