Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 160 takich demotywatorów

Autorytetu się nie broni, zwłaszcza cudzego. Jak trzeba go bronić, to znaczy, że ktoś go po prostu nie ma. Autorytet się zdobywa samodzielnie i bardzo łatwo można go stracić –  ܫLE
 –  OSOBY Z KARTĄ ZGONU SĄ PRZYJMOWANEPOZA WSZELKĄ KOLEJNOŚCIĄ,.
 –
Ta postanowiła więc za wszelką cenę udowodnić mu, że się myli –
0:15
Gdy chcesz zaszpanować za wszelką cenę –
Brzmi jak najlepsza reklama –  Oto właśnie dlaczego musimy za wszelką cenę ochronić Polskę przed lewicowymi rządami
Po czym konto zostało ustawione jako prywatne. Po chwili poinformowano, że doszło do “ataku hakerskiego” –
Idźmy własnym tempem.Wszystko w swoim czasie –
A jak do tego masz legitkę honorowego dawcy krwi, to masz lepszy wypas niż w amerykańskich klinikach z filmów. –  OOSOBY Z KARTĄ ZGONU SĄ PRZYJMOWANEPOZA WSZELKĄ KOLEJNOŚCIĄ.POZOSTAŁE OSOBY PROSIMY O OCZEKIWANIENA SWOJĄ KOLEJ W KORYTARZU.
Nawet jeśli coś jest cenne, to wcalenie znaczy, że warto jest o towalczyć za wszelką cenę –

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś – Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach... Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studia. Opłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częściąjej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten termin.Niedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę.„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach...
Ten film przejdzie do historii – Chaos na lotnisku w Kabulu, 16 sierpnia 2021 roku. W wyniku przejęcia stolicy przez talibów mieszkańcy za wszelką cenę próbują wydostać się z miasta Chcąc wydostać się z kraju ludzie łapią się zewnętrznych części samolotu. Niestety lot w taki sposób nie jest możliwy, a w Internecie pojawiają się nagrania jak ludzie spadają z samolotów z wysokości kilkuset metrów
0:16
Doświadczenie życiowe nauczyło mnie... – ...że osoby które za wszelką cenę próbują mi udowodnić, że są moimi przyjaciółmi, zwykle nimi nie są i głównie robią to do jakichś własnych chorych powodów. Prędzej czy później pokazują swoją prawdziwą osobowość. Mam wrażenie, że podobnie jest z ludźmi, którzy za wszelką cenę chcą wszystkim pokazać i udowodnić jakimi zaje...stymi są patriotami Polakami. Afiszują się ze swoimi propolskimi poglądami i są skłonni utopić rodaka w łyżce zupy za nieco odmienne zdanie w dowolnej dziedzinie życia. A kiedy przyjdzie co do czego, podwiną ogon i będą spi...alać najdalej jak tylko możliwe, wyrzekając się swojej narodowości i swoich rodaków. A kiedy przyjdzie znów spokój, wypełzną jak żmija ze swojej jamy i znów będą głosić, że to oni są Polakami a nie my.Uhtred z demotywatorów
 –  Joanna Senyszyn22 min • GKochani, Czarzasty zaczął wojnę z posłami iczłonkami władz SLD, którzy nie chcą konszachtów zPiS.Wg rzeczniczki Czarzastego, chce on jednościLewicy. Żeby ją osiągnąć zawiesił 1/3 członkówZarządu, a teraz zaczyna zawieszanie członkówKrajowego Sądu Partyjnego podejrzanych o to, żemogą nie wykonać jego poleceń. Czekamy nazawieszanie niewygodnych członków Rady Krajowej3   Andrzej Rozenek4 godz. • 0Czy przewodniczący, który ma autorytet izaufanie, żeby wygrać głosowanie musizawieszać tych, którzy się z nim nie zgadzają?Czy zawieszenie kolejno 9 członków zarząduNowej Lewicy:Marek BaltKarolina PawliczakTomasz TrelaWiesław BużJacek CzerniakBogusław WontorWiesław SzczepańskiSebastian WierzbickiWincenty Elsnerświadczy o sile, czy bezradności WłodkaCzarzastego?Ktoś, kto w ten sposób "zarządza" partią, samdaje czytelny sygnał: nie mam większości, aletrwam za wszelką cenę na stanowisku.Dzisiejsze działania Włodka są nie tylkonielegalne, ale również nieetyczne iniemoralne.Włodku, maszerujesz na Nowogrodzką? Wolnadroga. Ale nie ciągnij tam ze sobą resztyLewicy, która tego nie chce!Wincenty Elsner1 godz. • 0Jestem kolejnym zawieszonymwiceprzewodniczącym i członkiem ZarząduKrajowego Nowej Lewicy. PrzewodniczącyCzarzasty idzie jak burza. To już chybadziewiąte zawieszenie dzisiaj.W moim wypadku był rozbrajająco szczery:zapytał mnie, czy zagłosuję tak jak sobie życzy,czy ma mnie zawiesić?Wniosek o zawieszenie mnie zgłosił MarekDyduch.Żeby była jasność: wszystkie dzisiejszedecyzję o zawieszeniach i decyzje drastycznieokrojonego Zarządu są nieważne. I zpewnością ciąg dalszy nastąpi...
WP dotarła do raportu, z którego wynika, że w trakcie kampanii wyborczej w czerwcu 2020 roku, załoga samolotu z prezydentem Andrzejem Dudą na pokładzie popełniła szereg błędów i do ostatniej chwili walczyła o bezpieczne lądowanie w Lublinie – Piloci podczas lądowania w Lublinie złamali procedury bezpieczeństwa – doprowadzili do zbyt gwałtownego zniżania samolotu, niewłaściwego ustawienia mocy silników, w niewłaściwym momencie wypuścili klapy, lecieli zbyt szybko. Samolot nie miał na wysokości 500 stóp (152 metry) spełnionych parametrów, które pozwoliłyby przeprowadzić w bezpieczny sposób procedurę lądowania, a mimo to piloci wylądowali.Dla załogi tego samolotu był to pierwszy lot o statusie specjalnym. Dwóm pilotom kilka dni później kończyły się uprawnienia, stąd ich wyznaczenie do lotów w celu przedłużenia tych uprawnień."Włączyło im się widzenie tunelowe: zobaczyli pas i chcieli już tylko wylądować za wszelką cenę" - mówią doświadczeni piloci.Andrzeju Dudo, jeśli chcesz być głównym bohaterem drugiej części filmu Smoleńsk, to dobrze Ci idzie
Parafianie oskarżają księdzao robienie z parafii biznesu – Wierni skarżyli się, że ksiądz domaga się pieniędzy za praktycznie każdą możliwą posługę.Opłatę miał on pobierać nawet za otwarcie bram cmentarza kamieniarzom, którzy chcieli naprawić stary nagrobek lub postawić nowy. - Stawka za zdjęcie kłódki to 200 zł.A ja myślałem, że to bycie programistą jest jednym z bardziej dochodowych zawodów... Wierni z miejscowości Wielowieś zaalarmowali kurię w sprawie urzędującego w parafii proboszcza. Ich zdaniem duchowny zamienił parafię w biznes - domaga się opłaty za wszelką możliwą posługę. Pieniędzy dopomina się nawet za otwarcie bramy cmentarza. - Stawka za zdjęcie kłódki to 200 złotych - skarżą się parafianie.
Przy pomocy zdalnego sterowania sprawdzał, czy przechodnie będą próbowali uratować za wszelką cenę uciekający wózek dla niemowląt – Prank wywołał gigantyczne zniesmaczenie. Biorący udział w eksperymencie osoby były wściekłe, gdy dowiadywały się prawdy. Niektóre z nich chciały nawet wzywać policję
A teraz wyobraź sobie, że z kumplami głosicie istnienie takiej istoty, aby ludzie bojąc się oddawali Wam swój dorobek życia i traktowali preferencyjnie. Jeśli wiecie, że istnienie tej istoty to ściema, to robicie sobie z kraju własne państwo – Teraz popatrz na postępowanie hierarchów kościoła katolickiego w Polsce i zastanów się - którą drogą oni idą?
Kiedy za wszelką cenępróbujesz ukryć postępujące łysienie –
Źródło: reddit.com
Większość respondentów oceniła negatywnie działania Kościoła (46%) – Kolejny atak na Kościół? Czy pokłosie mieszania się w politykę i ukrywania za wszelką cenę pedofilii w swoich szeregach?