Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 76 takich demotywatorów

Zabezpieczenia telefonuw zależności od ludzi –  3 TYPY LUDZISINGLEslide to unlockw ZWIĄZKULUDZIE KTÓRZYUDAJĄ JAKBY MIELITAJNE PLANYNUKLEARNE NATELEFONIE"JOE MONSTER
Lista adresów (w tym niejawnych) placówek służb specjalnych pojawiła się w opublikowanej przez agencję dokumentacji przetargu na dostawę energii elektrycznej – Wśród adresów ujawnionych przez ABW znalazły się siedziby cywilnych instytucji, które oficjalnie nie mają żadnego powiązania ze służbami specjalnymi. Może to oznaczać, że były to jedynie "przykrywki" dla działalności kontrwywiadowczej. Ich dekonspiracja może stanowić zagrożenie ze strony służb wywiadowczych innych krajów

O tym, dlaczego znienawidziłem zbieranie grzybów

O tym, dlaczego znienawidziłemzbieranie grzybów – Opowiem Wam o jednym z moich pierwszych wspomnień w życiu. Mam jakieś cztery lata, jest bardzo wcześnie, wszędzie jesienna szaruga i wilgoć, a ja zapitalam ze swoim dziadkiem przez las. Trwa to już od jakiegoś czasu, a ja jestem zmęczony. W pewnym momencie tego marszu na horyzoncie pojawiają się uzbrojeni mężczyźni z psami. To sprawia, że dziadek, normalnie mający problemy ze wstaniem z fotela, rzuca się na mnie i przykrywa w okolicznym krzaku. Twarz mam w zimnym mchu, a dziadek modli się, aby nas nie znaleziono. Ci panowie z psami to okoliczne kółko łowieckie, a stary pryk chciał obronić swoje tajne miejsce na zbieranie grzybów. Dziadek wymyślił sobie, że odkrył najlepszy fragment lasu i nigdy nikomu nie zdradzi, skąd biorą się jego wspaniałe znaleziska (bez szału, tak szczerze). To moje wspomnienie z weekendowych wyjazdów na działki - sobota i niedziela rano wstajemy o pogańskiej porze, aby kluczyć (dla zmyłki) autem przez godzinę, a potem napieprzać z trampka kolejną na tajne miejsce. Oczywiście potem cała rodzina próbowała je odnaleźć, ale kolektywnie stwierdzono, że nestorowi rodu już dawno się pomieszało w głowie i wybierał losowe fragmenty. Szkoda tylko, że przy boku tego grzybowego Don Kichota, rolę Sanczo Pansy musiałem odgrywać mały ja.Minęło parę lat, dziadkowie odeszli, a na działkę zacząłem jeździć z rodzicami. Miałem cichą nadzieję, że grzybowe szaleństwo poprzedniego pokolenia było związane ze wspomnieniami o niedobrze jedzenia i już poszło w niepamięć. O ja naiwny, co sobie myślałem, prawdziwa mania dopiero się zaczęła.Okazało się, że w środowisku domków letniskowych nie liczy się pozycja społeczna, majątek czy życiowe osiągnięcia. Mogłeś być profesorem opracowującym szczepionkę na raka, ale jeśli nie potrafiłeś zbierać grzybów to byłeś gorszy od alkoholika codziennie robiącego burdy na osiedlu. Tak, w tamtym czasach szacunek zdobywało się za pomocą koszyka wypełnionego przynajmniej podgrzybkami. Weekendowy wypad do lasu przestał stanowić rodzinną rozrywkę, a zmienił się w jedną wielką walkę o honor. Doszło do tego, że ojciec założył "fundusz kryzysowy" na wypadek braku dobrych grzybowych znalezisk.Zbierałem na kompa i spytałem go czy może mi dorzucić dwie stówki. On stwierdził, że teraz są ważniejsze wydatki. kilka dni później wydał właśnie tyle na dwa kosze grzybów od starej baby przy drodze. Bo jak sam stwierdził "są rzeczy o wiele ważniejsze od pieniędzy".Oczywiście, połowę z nich trzeba było wyjebać, bo ile można marynować grzyby i jeść jajecznicę z kurkami. No dobra, dobiłem do wieku siedemnastu lat i myślałem, że uwolniłem się od tej wielkiej grzybni. Jednak los chciał mi pokazać, że jestem skazany na nie po wieki wieków. Sytuacja wyglądała tak, że niedaleko naszego domku, działkę posiadali też przyjaciele rodziny i w ich dobytku znalazł się także kolega w moim wieku. Wiadomo, wiek gówniarskich melanży, rodzice wiedzieli, co się święci, ale pozwalali zostawać tam na noc. No to popilim sobie dorana i ktoś stwierdził, że skoro już świata to może pójdziemy sobie zbierać grzybki. Wiedziony instynktem stadnym poszedłem, alewziąłem sobie dodatkową ćwiartkę, co by to wszystko wytrzymać. I to był błąd, bo nastąpiła odcinka, a ja odłączyłem się od grupki i zasnąłem na polance. No i cudownym zbiegiem  okoliczności, w stanie totalnego zmenelenia, obudzili mnie moi rodzice.Wstaję zdewastowany życiem, próbuję szukać wymówki i słyszę ojca - Synu naprawdę mnie zawiodłeś, weź no się odwróć.Odwracam się i myślę, że spałem we własnych bełtach czy jakimś martwym lisie. Ale zamiast tego widzę rozwalone prawdziwki i rydza.- Ja rozumiem, że można się napić, ale żeby mieć tak mały szacunek do darów lasu, to naprawdę trudno pojąć. Myślałem, że inaczej cię wychowaliśmy. Naprawdę nie cierpię zbierania grzybówAutor: FB/kusinakulturę

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży – Obie podtrzymywały tożsamość narodową i kształtowały świadomość historyczną młodych ludzi poprzez udzielanie tajnych lekcji historii, literatury i języka polskiego.Siostry Irena (ur. 5 kwietnia o.1919 r., zm. 4 lipca 2013) i Jadwiga Zappe pochodziły z lwowskiej rodziny inteligenckiej. Ich matka była nauczycielką, ojciec – naczelnikiem stacji kolejowej we Lwowie. W czasie II wojny światowej obie siostry należały do AK, kolportowały pisma podziemne, starsza – Irena – była łączniczką.Po wojnie siostry rozpoczęły w swoim lwowskim mieszkaniu pracę z dziećmi i młodzieżą polską, najczęściej z ubogich rodzin. Początkowo prowadziły tajne nauczanie dla dzieci z zaprzyjaźnionych rodzin, później – dla coraz liczniejszej grupy dzieci i młodzieży, nie tylko narodowości polskiej. Wychowankowie sióstr pochodzili m.in. ze zubożałych rodzin lwowskich, często z marginesu społecznego, były sierotami i bezdomnymi. Siostry uczyły historii, literatury i języka polskiego, zasad wiary katolickiej, języków obcych, a także gry na fortepianie. Podczas zajęć wpajały dzieciom zasady moralne i etyczne oraz podstawy dobrego wychowania. Uczyły młode pokolenie patriotyzmu i miłości do Polski. Najuboższe dzieci otrzymywały posiłki oraz niezbędną odzież. Poza nauką siostry Zappe organizowały swoim wychowankom czas wolny. Co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia w mieszkaniu rodziny Zappe wystawiano jasełka z udziałem dzieci. Przy minimalnym nakładzie środków finansowych osiągano wspaniały efekt dzięki ogromnej pracy i pomysłowości sióstr, a także przyjaciół i wychowanków.Za swoją działalność siostry poddawane były prześladowaniom ze strony KGB. Były szykanowane w miejscach zatrudnienia – Irenie, która była pracownikiem naukowym na uniwersytecie, zakazano pracy z młodzieżą, zwolniono z zajmowanego stanowiska i pozwolono na pracę jedynie w charakterze pomocy technicznej.W latach siedemdziesiątych przygotowywano przeciwko siostrom Zappe akt oskarżenia za udział w nielegalnej organizacji oraz agitację przeciwko władzy radzieckiej. Jako świadków brano dzieci ze szkoły i zmuszano je do składania niekorzystnych dla sióstr zeznań, które potrzebne były do sporządzenia aktu oskarżenia. Dzieci jednak solidarnie zeznawały, że panie Zappe pomagają im tylko w lekcjach.Dzięki pracy, ofiarności i opiece sióstr Zappe wielu młodym ludziom udało się opuścić często patologiczne środowiska i z ukształtowanym systemem wartości, opartym na zasadach wiary, miłości do Polski, znajomości podstawowych wydarzeń z historii Polski, szacunku do drugiego człowieka, wejść w dorosłe życie. Wielu z nich to dzisiaj świetnie wykształceni specjaliści, osoby uczciwe, wrażliwe na krzywdę ludzką.Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 6 listopada 2006 r. siostry Zappe uhonorowane zostały za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwijania współpracy polsko-ukraińskiej Krzyżami Kawalerskimi Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej
A komu to potrzebne? –
1. Nie wolno wychodzić z domu, ale w razie potrzeby możesz.2. Maski wcale nie pomagają, ale należy je nosić.3. Sklepy są zamknięte, ale w razie potrzeby są otwarte.4. Wirus ten jest zabójczy, ale w zasadzie to nic strasznego.5. Rękawiczki nie pomogą, ale są potrzebne. – 6. Należy myć ręce ale to i tak nic nie da.7. Wirus nie wpływa na dzieci, ale dzieci są w niebezpieczeństwie.8. Nie ma odpowiedniego sprzętu, ale jest go wystarczająco dużo.9. Istnieje wiele objawów, ale możesz zachorować bezobjawowo.9a. Możesz nie wiedzieć, że jesteś zarażony i zarażać innych ale test ci nie przysługuje dopóki nie zaczniesz mieć typowych objawów.10. Nie możesz sam iść do starszych krewnych, ale możesz zamówić im dostawę kurierem, który bez masek i rękawiczek ma kontakt z setkami ludzi dziennie.11. Mandaty nie są w żaden sposób prawnie uzasadnione, ale są wymierzane.12. Nie ogłoszono stanu wyjątkowego, ale władze zachowują się tak, jakby był.13. Nie ma aresztu domowego, ale nikt nie powinien wychodzić.14. Dane osobowe są chronione przez prawo, ale musisz udostępnić je aplikacji kwarantannowej.15. Wybory są tajne ale jak wypełnisz kartę do głosowania przy wyborach korespondencyjnych musisz podać swój pesel.16. Wirus żyje na różnych powierzchniach przez dwie godziny, albo cztery, albo sześć, nie, albo siedemnaście dni.17. Należy mieć czyste szyby i widoczne tablice rejestracyjne ale nie wolno myć samochodów.18. Na otwartym cmentarzu wirus zabija (bo to teren zielony), w kościele nie.19. Zamknięte są lasy bo tam niebezpiecznie, jak już musisz się przewietrzyć to w centrum miasta.Wszystko jest takie jasne. Czy czegoś nie rozumiecie?
To już jest przegięcie, niech jeszcze więźniów w Auschwitz nazwą korpoludkami... –  Pomnik Auschwitz O.01@AuschwitzMuseumAunchwitts.@TowBiznesowełączenie zasięgu rtm. WitoldaPileckiego w niemieckim obozie #Auschwitz , gdzie wekstermalnych warunkach i sytuacji życia budowałorganizację ruchu oporu, ze współczesnym"networkingiem" do niemoralnych nadużycmentalnychsmutkówPrzetłumacz tweetTowarzystwa Biznesowe SA28 stycznia o 18:00 · OCzy wiedzieliście, że rtm. Witold Pilecki był networkerem?W czasie pobytu w obozie koncentracyjnym Auschwitz umawiał tajnespotkania, rozmawiał, nawiązywał relacje, które bazowały na wspólnychwartościach.Gdyby nie te zdolności, stworzenie całego systemu kilkuosobowych grup,które mogły na sobie polegać nie byłoby możliwe.& Nie bez przyczyny Pileckiemu został nadany tytuł Honorowego CzłonkaTowarzystw Biznesowych.-----.. Zobacz więcejRotmistrz Witold Pileckiuprawiał networking nimbyło to modnePIL CK
Przygotowania do Sylwestra rozpoczęte –
 –  ZAKRES ZADAŃPrzeprowadzanie analizy zebranych materiałów w toku prowadzonych postępowań sprawdzającychDokonywanie sprawdzeń osób wymienionych w ankietach bezpieczeństwa osobowego wodpowiednich ewidencjach, rejestrach i kartotekach'"rzeprowadzanie szkoleń z zakresu ochrony informacji niejawnych dla kandydatów do pracy i służbyw_Policji_______• Dokonywanie właściwych zapisów w ewidencjach i rejestrach prowadzonych w ramach postępowańsprawdzających• Każdorazowo po zakończeniu czynności w ramach prowadzonych postępowań sprawdzających lubprzeprowadzeniu szkolenia z zakresu ochrony informacji niejawnych dokonywanie właściwychzapisów w Systemie Wspomagania Obsługi Policji•/W razie nieobecności osoby odpowiedzialnej administrowanie i prowadzeniebazy danych osSŁTL_ctaGuszczonych do pracy lub służby z dostępem do informacji niejawnychUdzielanie wskazówek przy wypełnianiu ankiety bezpieczeństwa osobowegoDokonywanie sprawdzeń kandydatów na stanowiska w organach ścigania i wymiarze sprawiedliwości.WYMAGANIA NIEZBĘDNE( Wykształcenie: wyższe^oświadczenie zawodowe: co najmniej 2 lata pracy w administracji publicznejPosiadanie upoważnienia do dostępu do informacji niejawnych o klauzuli "ściśle tajne" lub złożenieoświadczenia o gotowości poddania się postępowaniu sprawdzającemu celem uzyskaniaodpowiedniej klauzuli dostępu do informacji niejawnychumiejętność obsługi komputera w tym pakietów biurowychumiejętność przekazywania informacji w sposób jasny i precyzyjny, komunikatywnośćPosiadanie obywatelstwa polskiegoKorzystanie z pełni praw publicznychNieskazanie prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarboweWYMAGANIA DODATKOWE•  Znajomość przepisów o ochronie informacji niejawnych
Małpy krzyczące z bólu. Szokujące nagrania z laboratorium w Niemczech obiegły świat – Bezbronne małpy krzyczące z bólu oraz zakrwawione, umierające psy i koty - na takie obrazy natrafił działacz na rzecz praw zwierząt, który przeprowadził tajne śledztwo w laboratorium w gminie Neu Wulmstorf w Dolnej Saksonii w Niemczech.Każdego roku poddaje się nim 12 tys. zwierząt.Zwierzętom wstrzykiwano lub zmuszano je do jedzenia lub wdychania rosnących ilości substancji w celu zmierzenia skutków toksycznych, które obejmują wymioty, krwawienie wewnętrzne, niewydolność oddechową, gorączkę, utratę masy ciała, letarg, problemy skórne, niewydolność narządów, a nawet śmierć. Zwierzętom nie zapewnia się żadnych środków znieczulających ani przeciwbólowych - wyjaśnia organizacja Cruelty Free International.FILM w źródło
Nawet w NASA mają tajne uściski dłoni – Załoga NASA po udanym lądowaniu sondy InSight na Marsie
0:03
NASA chowa Słońce na noc –
Przed egzaminem gimnazjalnym z języka polskiego na Twitterze pojawiła się informacja o zarysie tematu tekstu własnego - potwierdził dyrektor CKE, Marcin Smolik. Podał, że gdy ustali się, w której szkole doszło do "wycieku", jej uczniowie powtórzą egzamin – Nauczycielka chce się zlitować nad idiotami i przepchnąć ich dalej, żeby się z nimi nie użerać, pewnie mówi, że to ściśle tajne, a jakaś głupia gimbusiara chwali się tym na Twitterze, że otworzyli arkusz przed egzaminem. No ku*wa nie wierzę, że tacy idioci istnieją kierował się ważnymi wartościami w życiu Natalia (natiss02b • 2m Skąd wiesz? panel Dana o @sawbastille2411 - 2m Otworzyliśmy arkusz z nauczycielka Natalia I 1-/ @natiss02b • lm Kurwa evianTM @wanilllou • 3m 40 W odpowiedzi do @natiss02b dr same, modlę się o rozprawkę lub opowiadanie
Wyciekło tajne nagranie MON z testów najnowszych myśliwców –
Testuję teściową – Już wczoraj przyjechała teściowa na święta, a dzisiaj zostawiłem pancerną walizkę w salonie, mówiąc wszystkim, że są tam moje tajne sprawy. Walizka ma system zabezpieczający przed kradzieżą - paralizator
 –
 –  SINGLEW ZWIĄZKULUDZIE, KTÓRZY UDAJĄ JAKBY MIELI TAJNE PLANY NUKLEARNE NA TELEFONIE
Wyciekło tajne zdjęcie z jedynego przegranego pojedynku Chucka Norrisa –
"Tajne" służby w Polsce – Profesjonaliści w każdym calu