Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 49 takich demotywatorów

Dramat w pociągu relacji Katowice-Słupsk. Od upału zmarł 75-latek – Podczas prób ratowania mężczyzny doszło do jeszcze kilku omdleń wśród pasażerów, którzy zmuszeni byli do czekania przez kilka godzin w nagrzanych niczym piekarnik wagonach. Bez dostępu do wody lub toalety. To jest po prostu skandal, żeby w środku Europy w XXI wieku dochodziło do takich sytuacji
Z cyklu gdzieś w mieście... – Witkacy w Słupsku
Dlaczego nie wolno kąpać się przy falochronach? – Film z akcji pokazowej prowadzonej na plaży w Ustce. Ratownicy Słupskiego WOPR pokazują niebezpieczeństwo kąpieli przy ostrogach
Wspaniała postawa dzielnicowego, który w ewakuowanym tłumie mieszkańców potrafił zauważyć brak niepełnosprawnej, starszej kobiety, którą wcześniej znał z pracy w policji – Dostali zgłoszenie o pożarze. Policjanci pojechali na miejsce i ewakuowali mieszkańców. - Aspirant Bogdanowski był od początku tej akcji ratowniczej. Nagle, wśród prawie 50 rodzin, nie zauważył pani Elżbiety - mówi rzecznik słupskiej policji. Kobieta jest niesłysząca i nic nie wiedziała o pożarze. Dzielnicowy bez chwili namysłu pobiegł na trzecie piętro i uratował panią Elżbietę. Ona po kilku dniach przyszła na komendę z kwiatami i listem. Aspirant Bogdanowski nie potrafi wytłumaczyć, jak przy kilkudziesięciu osobach dostrzegł, że brakuje jednej. - Podczas służby rozmawiamy z ludźmi i dużo zapamiętujemy. Przy codziennych obowiązkach nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy - podsumowuje policjant
W Słupsku grupa Krucjata Młodych odmawiała różaniec za sodomię Biedronia oraz za jego nawrócenie –  RÓŻANIEC WYNAGRADZAJĄCY BOGU ZA SODOMIĘ
Turysta poszedł na obiad do baru mlecznego w Słupsku. Usłyszał o świetnej akcji dla biednych i zamiast kilku złotych, w kasie zostawił okrągły tysiąc! – Akcja w barze mlecznym "Poranek" jest prowadzona od 2015 roku. Wzorując się na popularnym na świecie "zawieszaniu", czyli płaceniu za dodatkową kawę lub posiłek dla potrzebujących, wprowadził możliwość dokupowania "zawieszonej" zupy dla biednych. Pomysł tej akcji powstał z potrzeby serca, bo szczególnie w okresie jesienno-zimowym osoby biedne nie mają szansę na choćby jeden ciepły posiłek
CSI: Kryminalne zagadki Słupska –
Robert Biedroń pokazuje budżet Słupska. Na infografikach – Tak powinno być w każdym mieście
Źródło: wszystkie infografiki: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,1148…
Zaczepił mnie dziś starszy pan... – Zatrzymałam się i zapytałam się, czy może mu w czymś nie pomóc. Pan spojrzał na mnie i poprosił mnie o to, czy nie kupię mu czegoś do jedzenia. Nie było czuć od niego alkoholu więc bez wahania zapytałam się czego mu potrzeba. Odpowiedział, że chleb dziś dostał od sióstr zakonnych i chciałby coś do chleba i jakiś mały napój do picia. Wróciłam ze sklepu, wręczyłam mu reklamówkę i zobaczyłam w jego oczach łzy wzruszenia. Podziękował mi i usiadł na ławeczce przed sklepem. Gdy już szłam na autobus stwierdziłam, że wrócę się i kupię Panu jeszcze czapkę, bo w końcu idzie zima. Podałam mu czapkę z uśmiecham, a on mi odpowiedział "Bóg mi dziś zesłał anioła". Uśmiechnęłam się jeszcze raz i pobiegłam na autobus. Może i mam dopiero 17 lat, a w portfelu było może 30 zł, to twierdzę, że były to najlepiej wydane pieniądze w moim życiu. Nie bójmy się pomagać.
''Nieostra'' pani rzecznik sugeruje, pani EWIE (bez nogi) żeby przyszła! –  Za złą decyzję wymalowali ściany ZUS-u. "Jesteście moralnymi trupami""Lekarze ZUS jesteście moralnymi trupami", "Ewa trzymaj się" - napisy takiej treści pojawiły się na budynku Zakładu Ubezpieczeń w Słupsku. To efekt sprawy niepełnosprawnej mieszkanki gminy Kępice. Orzecznik ZUS uznał, że kobieta mimo utraty nogi jest zdolna do pracy, bo ma zdrowe ręce.W nocy z czwartku na piątek nieznany sprawca wymalował kilka haseł tuż przy głównym wejściu do budynku. - O akcie wandalizmu powiadomiliśmy policję - mówi Ewa Rosiak, rzecznik prasowy słupskiego oddziału ZUS. - Napisy będą usunięte.Sprawą już zajęła się policja. - Prowadzimy dochodzenie pod kątem zniszczenia mienia - mówi komisarz Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Grozi za to kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Tymczasem tuż obok aquaparku w Słupsku... – ...wandal wjechał na teren Trzech Fali i rozjechał świeżo posiany trawnik quadem zostawiając ślad penisa. Poszukiwania sensu akcji oraz samego sprawcy trwają
Biedroń nie chce wpuścić cyrku do Słupska – Czyli posłowie za jego kadencji nie odwiedzą tego miasta...
Drodzy mieszkańcy Słupska! W imię narodu wzywam Was ... – ...abyście podzielili się z nami swoim Prezydentem!#RobertMusisz, jeszcze 5 lat wytrzymamy! Miasto oszczędza, więc może nie być nagród dla pracowników słupskich wodociągów . 48 tysięcy złotych dla prezesa i ponad pół miliona złotych dla załogi. Takie nagrody w wodociągach w Słupsku chce przydzielić rada nadzorcza miejskiej spółki. - Nie podpiszę go, takie gratyfikacje to przesada, mówi prezydent Słupska Robert Biedroń. Prezydent miasta potwierdził, że wpłynął do niego wniosek o przyznanie nagród. - Mam bardzo dobre zdanie o wodociągach i kadrze zarządzającej tą miejską spółką, ale uważam, że w obecnej sytuacji miasta i wdrożonych planach oszczędnościowych nie jest zasadne przyznawanie tak wysokich nagród. Maksymalnie mają wynieść 48 tysięcy złotych. Trochę jestem zaskoczony tą sytuacją, bo to wniosek jeszcze poprzedniej rady nadzorczej, dodał Biedroń. Biedroń nie boi się zwolnić ludzi, do których nie ma zaufania (czyt. którzy nie do końca odpowiednio wywiązują się ze swoich obowiązków). Nie boi się też poprosić o kontrolę CBA w słupskim ratuszu. Zrobił to przecież kilka tygodni temu. Nieco wcześniej, bo na początku tego roku to również Biedroń poinformował, że zabierze urzędnikom jedno z trzech aut służbowych oraz ograniczy swobodę korzystania z tzw. kilometrówek. Urzędnicy mogą w czasie pracy przemieszczać się na piechotę lub skorzystać z komunikacji miejskiej, podobnie jak robi to sam prezydent miasta. W ramach oszczędności Biedroń chce także ograniczyć liczbę członków rad nadzorczych miejskich spółek. Już zdecydował też o obniżeniu ich pensji. Słupszczanie nie potrafią znaleźć słów, które w pełni oddałyby to jak bardzo uwielbiają nowego prezydenta. Prawie każdą decyzje ustala z mieszkańcami oprzez rady i referenda, a by być jeszcze bliżej mieszkańców udziela nawet ślubów cywilnych!
Przesiadł się na rower, zabrał urzędnikom samochody i komórki służbowe oraz zmniejszył patologię w spółkach miejskich, co dało 5 milionów zł oszczędności – A to wszystko zwykły prezydent niewielkiego miasta, który pomimo swojej orientacji seksualnej potrafił wziąć to całe rozpasane towarzystwo za mordę. Tylko dlaczego nikt nie chce brać z niego przykładu?
Z cyklu:kosmiczne technologie Biedronia –
Jakie to miłe, widzieć, że nowo wybrane władze miast zajmują się najpilniejszymi potrzebami mieszkańców –  słupsk ma tylko szesnaście ulic, których patronami są kobiety. Robert Biedroń postanowił coś z tym zrobić. W imię poprawności politycznej prezydent Słupska zadba o parytety.Biedroń chce by w mieście, którym zarządza, jak najwięcej ulic za patronów miało kobiety. Zdaniem Roberta Biedronia obecna statystka jest dla pań bardzo krzywdząca - informuje Radio Gdańsk.Okazuje się, że w Słupsku aż dwieście sześć ulic ma za patronów mężczyzn, a tylko szesnaście kobiety.Jest nierówność i trzeba coś z tym zrobić. Tym bardziej, że większość naszego społeczeństwa stanowią kobiety. Trzeba zmienić tę złą statystykę i mam nadzieję, że się to uda—mówił Robert Biedroń w Radiu Gdańsk.Do tej pory nazwy ulic były po prostu nadawane za zasługi dla miasta niezależnie od płci—podkreśla przewodnicząca słupskiej rady miejskiej - Beata Chrzanowska, której pomysł Biedronia się nie podoba.
Słupsk. Policja poszukuje wandali, którzy włamali się do garażuPrezydenta Miasta – ...i zamontowali mu siodełko w rowerze
Straż Miejska Słupsk rok 2020 –
Są już pierwsze ofiary prezydentury Biedronia –
Słupsk – W tej chwili najbardziej gorące miasto w Polsce