Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 325 takich demotywatorów

 –  Logika typowego przegrywa:WięcejpewnościsiebiePójście na siłownięwypracowanielepszego ciałaPróba zdobycianowych umiejętnościjak np. granie nagitarzeNarzekanie, że kobiety woląumawiać się z dupkami
Kiedy nie możesz się zdecydować czy chcesz iść na siłownię, czy do kościoła –
Poradnik lajfstajlowy jak wrócić do świetnej formy na wiosnę: – 1. Kup abonament do miejsca, gdzie leży dużo ciężarów a twoim zadaniem jest ich przerzucanie. Nie musisz tam chodzić, wiele osób z karnetem na siłownię wcale tam nie chodzi. Samo płacenie pomaga, bo stres pali kalorie.2. Kup sportowe ciuchy. Drogie, ładne, dizajnerskie. Wyglądaj zawsze jak w drodze na trening. Sportowy tryb życia, ale bez sportu.3. Jeżeli już trafisz na siłownię, idź do jakiegoś zajętego przyrządu i pytaj kiedy będzie wolny. Wywierając presję na innych ćwiczących od razu staniesz się częścią fit-społeczności.4. Biegaj tylko tam, gdzie akurat są polowania. Adrenalina to darmowa i naturalna suplementacja. Dla facetów bonus, że ktoś powie, że chociaż raz w życiu wyglądałeś jak dzik.5. Dieta jest najważniejsza. Jeżeli zdrowa dieta ci nie odpowiada, po prostu miej dwie.6. Z diet wybierz najdroższą. Im mniej składników ma polskie nazwy, tym lepiej. Nie chcesz przecież protein i witamin ze zwykłych brokułów, które nie mają ani jednego "q" w nazwie i nie przyjechały z innego kontynentu.7. Intensywnym i wszechstronnym wysiłkiem jest też boks. Żeby nie płacić, zacznij od prowokowania prostych bójek na ulicy. Na początek wybieraj słabszych i mniejszych od siebie. Później też, przecież nie chcesz przejść na zawodowstwo.8. Niektórzy uważają, ze seks liczy się jako sport. To prawda, ale dopiero po pierwszych 30 minutach.9. Ćwicz bez rozgrzewki. Nabawisz się kontuzji i masz dobrą wymówkę na dłużej.10. Idź na basen. Ciało zanurzone w wodzie traci na wadze. Co prawda pozornie, ale miło wiedzieć, jakie to uczucie.11. Jeżeli twoim problemem jest bycie zbyt chudym/chudą, zacznij chodzić w zbyt małych ubraniach. Problem rozwiązany.12. Po treningu rób selfie #afterworkout i wstawiaj na social media. Bez treningu też. Wpraw znajomych w poczucie winy. Popracuj nad lepszą pozą, lepszym światłem i filtrami.13. Odpoczynek po treningu jest kluczowy, żeby mięśnie mogły się zregenerować. Zacznij od odpoczynku, przedłuż odpoczynek a potem odpocznij jeszcze. Jak kluczowy, to kluczowy.14. Miej pieniądze. Większość problemów, które ludzie chcą rozwiązać poprzez sport, mogłyby rozwiązać pieniądze.15. Jeżeli jesteś przystojny/ładna, nie ćwicz. Niewiele możesz poprawić, a kawał życia ucieknie
Pewien użytkownik portalu Reddit zamieścił historię związaną z postanowieniami noworocznymi. Ta historia jest bardzo poruszająca, przeczytajcie ją koniecznie do końca, gdyż płynie z niej również pewna nauczka dla nas wszystkich – "Oto co się wydarzyło. Byłem na siłowni rano i zobaczyłem grupę dwóch kobiet i mężczyzny, którzy w bardzo oczywisty sposób śmiali się z i rozmawiali o kobiecie, która ewidentnie dopiero stawiała pierwsze kroki na siłowni. Na początku nie zdawałem sobie sprawy z tego co się dzieje, gdyż miałem słuchawki na uszach, ale zobaczyłem jak jedna z kobiet wyjęła telefon i zaczęła nagrywać. Kobieta z której się śmiali zdawała sobie sprawę z tego co się dzieje i była bliska płaczu...Zeszła z bieżni i udała się do szatni. Odłożyłem moje ciężarki i poszedłem za nią. Powiedziałem jej by zaczekała tu na mnie po czym poszedłem zgłosić całą sytuację do kierownika siłowni.Gdy wróciłem do szatni kobieta płakała i po cichu opowiedziała mi, że niedawno jedno z jej rodziców zmarło na zawał serca związany z otyłością, a lekarze powiedzieli jej, że jeśli nie zmieni swojego stylu życia to zmierza w tym samym kierunku. Powiedziałem jej, że każdy musi gdzieś zacząć, a po chwili rozmowy dodałem, że jej początek jest dziś, po czym pomogłem jej wstać. Poprosiłem by dokończyła ćwiczenia ze mną i że pomogę jej nauczyć się wszystkiego, bo sam byłem na jej miejscu rok temu. Do końca ćwiczeń... miała uśmiech na twarzy. Koniec końców troje członków siłowni dostało permanentny zakaz przychodzenia, a ja mam nową przyjaciółkę.Morał tej historii jest prosty. Wiadomo, że dla wszystkich frustrujące jest to jak siłownie stają się pełne ludzi na początku roku, ale aż trudno jest pojąć jak duży wpływ mamy na innych ludzi. Nie mam wątpliwości, że ta kobieta już nigdy by nie wróciła do siłowni, jeżeli jedyne co ją tu spotykało to wyśmiewanie. Proszę, PROSZĘ pomóżcie innym czuć się mile widziani... Nie musicie z nimi rozmawiać. Po prostu uśmiechnijcie się lub skińcie głową. Wszyscy na siłowni jesteśmy po to by pracować nad sobą, nie ważne jak głośne lub pełne ludzi jest to miejsce. Podajcie dalej miłość i pozytywne wibracje. Możecie zmienić życie innym ludziom"
 –  Kim jesteśmy? KobietamiCzego chcemy? Sexy ciałka!Co powinniśmy robić? Biegać i jeść zdrowoCo robimy? Wpieprzamy czekoladę!Kim jesteśmy? Mężczyznami! Czego chcemy?  Bicepsy i kaloryfer Co powinnyśmy robić? • Chodzić na i siłownie!Co robimy? Chlejemy browary!
 –  SIŁOWNIE PO NOWYM ROKU
Kiedy koleś w rurkach pójdzie na siłownię –
0:27
Już niedługo twój karnet na siłownię się do czegoś przyda –
 –  Dziewczyna mi przytyła, jest chyba ze dwa razy większa niż była. Nie chce 	przestać żreć ani iść na siłownię. Co robić? 	Niech cię przyłapie na fapaniu do jej starych zdjęć
Zamiast budować mi pomniki, zacznijcie chodzić na siłownię –

Niewinna propozycja

 –  KOCHANIE, CHODŹMY NA SIŁOWNIĘ 	CZYLI ŻE JESTEM GRUBA? 	JAK NIE CHCESZ, TO NIE 	CHCESZ POWIEDZIEĆ, ŻE JESTEM LENIWA 	NIE, USPOKÓJ SIĘ 	MASZ MNIE ZA WARIATKĘ?! 	NIE, NIE O TO MI CHODZIŁO! 	A WIĘC JESTEM GŁUPIA? 	DOBRA JUŻ, SAM PÓJDĘ 	A DLACZEGO CHCESZ Iść SAM? 	SPOTYKASZ SIĘ TAM Z KIMŚ INNYM? 	WIEDZIAŁAM, ŻE MNIE NIE KOCHASZ...

Kasjer drwił ze staruszki w sklepie. Jej riposta skutecznie zamknęła mu usta

Kasjer drwił ze staruszki w sklepie. Jej riposta skutecznie zamknęła mu usta – Młodzi ludzie czasami uważają, że wiedzą lepiej od starszych. Tak właśnie było w przypadku pewnej pani, która robiła zakupy w supermarkecie.Pracownik zaczyna pakować rzeczy starszej pani. Kasjer starał się namówić kobietę do tego, aby przyniosła własne torby idąc na zakupy, bo „plastikowe są złe dla środowiska”.Staruszka przeprosiła i starała się wytłumaczyć: „Za naszych czasów nie było tego całego‚ eko-czegoś’.”Zamiast po prostu przyjąć odpowiedź, kasjer naciskał dalej: „To jest nasz obecny problem. Twoje pokolenie za mało troszczyło się o środowisko.”Odpowiedź starszej pani jest czymś, co każdy powinien przeczytać i wziąć do serca.„W tamtych czasach oddawaliśmy butelki po mleku, butelki po napojach i butelki po piwie do sklepu. Sklep wysyłał je z powrotem do fabryki, gdzie czyszczono je i odkażano, a na koniec napełniano ponownie. Wykorzystywano więc te same butelki w kółko. Recyklingowano je, ale nie mieliśmy tego całego‚ eko-czegoś’.”„W sklepach pakowano nasze zakupy do brązowych toreb, które były używane później do wielu rzeczy. Oprócz najpopularniejszego wykorzystywania ich jako worków na śmieci, robiliśmy z nich także okładki na książki szkolne. Miało to sprawić, aby własność publiczna (bo książki zapewniała szkoła) nie została przez nas zniszczona. Dzięki temu mogliśmy rysować po okładach i każdy miał ‚swój własny podręcznik’. Szkoda, że wtedy nie mieliśmy tego całego‚ eko-czegoś’.”Kasjer wzdrygnął się, ale starsza pani kontynuowała.„W tamtych czasach mieliśmy jeden telewizor albo radio w domu, a nie telewizor w każdym pomieszczeniu. Ekrany były malutkie, a nie wielkości małego kraju. W kuchni mieszaliśmy wszystko ręcznie, bo nie mieliśmy urządzeń elektrycznych, które odwalały robotę za nas. Kiedy pakowaliśmy coś delikatnego do wysyłki, owijaliśmy to starymi gazetami, a nie styropianem czy folią bąbelkową. Wtedy nie odpalaliśmy silnika żeby skosić trawę. Wykorzystywało się do tego siłę mięśni. Ćwiczyliśmy poprzez pracę fizyczną, więc nie musieliśmy chodzić na siłownię, aby korzystać z elektrycznych bieżni. Ale fakt, masz rację ‚nie dbaliśmy o środowisko’.”W tym momencie otworzyła się druga kasa. Starsza kobieta nie zamierzała jeszcze jednak skończyć.„W tamtych czasach praliśmy pieluchy, bo nie mieliśmy jednorazowych. Suszyliśmy pranie na sznurkach, a nie w pożerających prąd suszarkach. Dzieci dostawały ciuchy po swoim rodzeństwie, a nie kupowało się ciągle nowe rzeczy. Wtedy ludzie do pracy jeździli tramwajem lub autobusem, a dzieci do szkoły na rowerach. Nie robili sobie z matek 24-godzinnych taksówek w wartych setki tysięcy samochodach, które kosztują tyle co kiedyś dom.”W końcu kobieta doszła do sedna.„Czy to nie smutne, że obecne pokolenie tak strasznie lamentuje, że my, starzy ludzie nie dbaliśmy o środowisko dla przyszłych pokoleń, bo nie mieliśmy tego‚ eko-czegoś’?”Kasjer nie wiedział co powiedziećWarto czasem posłuchać starszych od siebie, którzy widzieli i robili rzeczy, o których młodzież nie ma zielonego pojęcia
Kiedy znajomy ciągnie cięna siłownię o 6-ej rano –
0:17

 –  Przytyłeś kolejne 4 kilo?Myślałam że codziennie chodziłeśna siłownię!Bo chodziłem!
Są takie dni, że jesz sałatkę i idziesz na siłownię, a są też takie, że zamawiasz pizzę i nie wychodzisz spod kołdry - to się nazywa balans w życiu –

Dlaczego nie masz dziewczyny:

 –  Według kumpli:Nie chodzisz na siłownięNie masz BMWWedług rodziców:Za dużo pyskujeszNie masz magistraJesteś za szczupły, dołóż ziemniakówWedług uwodzicieliNie jesteś pewny siebieNie uśmiechasz sięNie masz pasjiWedług stylistyNiemodna fryzuraniemodne ubranieWedług mediówNie masz AxeNie golisz się GiletteNie masz viagryNie wziąłeś kredytuWedług dziewczynNie masz tego czegośLepiej nadajesz się na przyjacielaJak jest naprawdęNikt nikomu wprost nie powie, ale masz niewyjściową twarz
To zdjęcie otyłego chłopca, wpatrującego się w siłownię rozeszło się wiralowo po internecie. Siłownia, kiedy o tym się dowiedziała, postanowiła sprezentować chłopakowi darmowy karnet –
 –  Wpadną dziś do nas moi kumpie. Wypijemy sobie piwko i pogramy w xboxa. Będziemy jakoś o 18. To lece po zakupy, zrobie wam cos na cieplo i jakies przekaski. Pozniej skocze sobie na silownie by nie przeszkadzac. Piwo tez mam kupic jak bede w sklepie czy kupicie sobie po drodze?
Coś jest nie tak ze społeczeństwem, które jeździ samochodem na siłownię, żeby trenować na rowerku stacjonarnym –
Niż przez cały rok chodzić na siłownię –