Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 273 takie demotywatory

Uwielbiam stare baby które mówią, że "dzieci nie potrafią dzisiaj ładnie pisać", a same nie potrafią odpalić swojego laptopa bez pobrania 6 wirusów i przekazania połowy majątku nigeryjskiemu księciu –
W tym kraju nawet bankierzy mają więcej serca niż urzędnicy i tworzący prawo politycy... –  Sławomir MentzenKilka lat temu, ojczym 14 letniej wtedy Patrycji, zamordował na oczach dziewczyny jej matkę kilkudziesięcioma ciosami nożem. Dziewczyna odziedziczyła po matce dom z bardzo wysokim kredytem. Ubezpieczenie zabitej matki starczyło na spłatę połowy kredytu. Bank, po wielu staraniach Patrycji, z powodu jej niezwykle ciężkiej sytuacji osobistej, zdecydował się umorzyć pozostałą część kredytu. Okazało się, że bankierzy też mają serce i potrafią zachować się przyzwoicie w sytuacjach krytycznych.I kiedy wydawało się już, że Patrycja może zacząć żyć dalej, próbować ułożyć sobie życie, do akcji wkroczył urząd skarbowy. Skoro bank umorzył Patrycji połowę kredytu, to znaczy, że osiągnęła ona dochód w wysokości umorzonego zobowiązania. A ponieważ jak mówi Konstytucja, Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, nie może być tak, że ktoś się bezpodstawnie wzbogaci i nie zapłaci podatku, w tym wypadku marnych 130 000 zł.Nie pomogły płacze, prośby i błagania. Mamy w Polsce powszechność opodatkowania i nie wolno robić wyjątków. Skąd ucząca się dziewczyna bez rodziny ma wziąć tyle pieniędzy? Naszego bandyckiego państwa to nie interesuje.Powtarzam to, co już kiedyś pisałem. Łupienie sierot i wdów jest czynnością, której brzydzą się nawet najgorsi kryminaliści. Nie trzeba mieć wysoko rozwiniętego zmysłu moralnego, żeby rozumieć, że takich rzeczy się po prostu nie robi. Pojęcia nie mam, jak posłowie utrzymujący prawo pozwalające na takie patologie oraz urzędnicy którzy to prawo egzekwują, mogą spojrzeć w domu w lustro.
 –  Oto kilka powodów, dla którvch lepiei iest mieé psa niż zone:1. Im później wracasz do domu, tym bardziej piescieszy się z twego powrotu2. Pies nawet nie zwróci uwagi, jeżeli nazwiesz goimieniem innego psa3. Pies lubi gdy zostawiasz swoje skarpetki napodłodze.4. Rodzice psa nie przychodzą do Was wodwiedzinysotowydo widylale musisz ezekad.uizawsze jestgotowy do wyjścia6. Pies uważa, że jesteś całkiem zabawny gdyjesteś pijany7.Pies lubi polowania i towienie ryb8. Pies nigdy nie obudzi Cię w nocy pytaniem, czyjak umrze to weźmiesz sobie innego psa9. Jeśli pies wyczuje od Ciebie zapach innego psa,nie wkurzy sie, a tylko go to zaciekawi10. Gdy pies odejdzie, nie zabierze Ci połowyTwoich rzeczy i majątkuAby przetestować te teorię zamknij żonę i psa nagodzinę w garażu. Potem otwórz i zobacz, kto siębardziej ucieszy na Twój widok..
To nie żart ani fotomontaż – Nowy rekord Polski? Mieszkaniec Tychów wyłowił giganta.Po wyłowieniu ryby zmierzyliśmy i zważyliśmy ją specjalistycznym sprzętem. Potem wypuściliśmy do wody.Miała ponad 2,6 metra długości  i ważyła ponad 100 kg."Gratulacje no i uznanie za humanitarny sposób traktowania ogromnego okazu..."
W sam raz na weekend –  Mount Everest ą Paulina Błaszkiewicz 4 opinie ***** 2 dni temu Super miejsce. Trasa łatwa, do połowy wchodziłam w klapkach. Później było trudniej , musiałam zmienić na sandały które dźwigałam w plecaku wraz z puszka Sprite , batonikiem Snickers i kanapką . Polecam zabrać jeszcze jakiś termos z gorącą herbatą bo było trochę zimno, ale najlepiej ubrać po prostu długi rękaw . Na drodze leżała sztuczna szczęka -okazało się, że należała do starszej pani która odpoczywala w ostatniej bazie przed szczytem. Do samej góry łatwo trafić, trzeba się kierować tylko kurtkami o różnych kolorach i zielonymi butami . Trochę mi odbijało ponieważ nie używałam tlenu aż na sam szczyt, więc miałam omamy i szukałam Kebaba . Na chwilę zasypała mnie lawina ale się odkopałam. Ogólnie super polecam na weekendowy wypad , wróciłam do pracy odstresowana . di 5 < Udostępnij
Coś w tym jest –  Komentarz pierwszej połowy, Warren Barton FOX Sports: Szczęsny tylko myśli, że jest lepszy od Fabiańskiego. Fabiański udowadnia co potrafi na boisku
To się nazywa dobry uczynek dla przynajmniej połowy parafian –  Ksiądz z Modzurowa przestawił godziny mszy, by nieprzegapić meczów. Tworzy w parafii strefę kibicaWlimedia Commons/Akn Remiza strazacka i koidól w MadhuronloGodziny mszy św. kolidują z godzinami meczów Mistrzostw Swiata? Dla prawdziwegokibica to nie problem, a i parafianom lekka odmiana nie powinna zaszkodzićDodatkowo, w ramach rekompensaty, ksiądz chce umozliwić im wspólne oglądanierozgrywek na dużym ekranie.
1. Właśnie kichnęli i myślą sobie "no to pewnie mam raka, wkrótce umrę"2. W zeszłym tygodniu stracili obie nogi, mają dziurę pośrodku klatki i brakuje im połowy głowy. "Do dziś czułem się w porządku" –
Drzeworyt z połowy XVI wieku przedstawiający skazańca z powieszonymi psami, które go gryzły – Teraz już wiesz, skąd się wzięło powiedzenie"wieszać na kimś psy"
Z kokpitu samolotu wypadła szyba. Pilot został niemal wyssany na zewnątrz – Samolot linii lotniczych Sichuan Airlines musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z kokpitu maszyny wypadła przednia szyba. Drugi pilot został do połowy "wyssany" na zewnątrz. Szczęśliwie, udało się go z powrotem wciągnąć do kabiny i nie ma żadnych poważniejszych obrażeń, a jedynie zwichnięty nadgarstek. Nie ucierpiał też żaden ze 119 pasażerów lotu. Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane Sichuan Airlines
Źródło: wp.pl

Wieżowiec do ustawienia w rejonie katastrof. Polscy studenci zwycięzcami prestiżowego konkursu!

Wieżowiec do ustawienia w rejonie katastrof. Polscy studenci zwycięzcami prestiżowego konkursu! – Rozwiązania na problemy rejonów szczególnie zagrożonych klęskami żywiołowymi poszukała trójka polskich studentów. Teraz usłyszał o nim cały świat.Nowatorski projekt Damiana Granosik, Jakuba Kulisy i Piotra Pańczyka zdobył pierwszą nagrodę w tegorocznej edycji konkursu Skyscraper Competition organizowanego przez poświęcony architekturze magazyn eVolo.Oto Skyshelter.zip – koncepcja wieżowca składanego niczym harmonijka, stworzona z myślą o ludziach, którym natura zabrała wszystko.Wieżowiec z helikopteraZwycięski projekt to wielopiętrowa struktura (według autorów – licząca nawet do 10 pięter), która może wyrosnąć błyskawicznie niemal w dowolnym miejscu, służąc np. jako schronienie dla osób dotkniętych katastrofą, szpital polowy czy magazyn żywności.Wszystko dzięki nietypowej konstrukcji. Skyshelter.zip ma mieścić się w stosunkowo niewielkim module, który za pomocą helikoptera będzie można transportować nawet do najbardziej zniszczonych. Pakunek może szybko zamienić się w wieżowiec dzięki umieszczonemu w środku balonowi, który po napełnieniu helem unosi się i rozciąga składany, stalowy szkielet. Struktura ma być samowystarczalna dzięki membranie magazynującej energię słoneczną oraz zbiornikowi filtrującemu wodę deszczową.„W starciu z niszczycielskimi siłami natury tradycyjne środki zarządzania kryzysowego często okazują się niewystarczające” Dzięki kompaktowej formie Skyshelter.zip może wyrosnąć niemal wszędzie, nawet w miejscach zupełnie odciętych od transportu lądowego.Jesteśmy pełni podziwu dla kreatywnych głów z Polski i gratulujemy panom zdobycia pierwszego miejsca w prestiżowym konkursie
Zwierzę żyje na terenie Zatoki Kalifornijskiej, w zachodniej części Meksyku. To najrzadszy i najbardziej zagrożony wyginięciem ssak na świecie. Największym zagrożeniem dla morświnów są nielegalne połowy, przez które ginie większość tych uroczych ssaków –
Laska chodzi z cyckami do połowy na wierzchu, spojrzysz się i jesteś zboczony – Chodzisz z fiutem do połowy na wierzchu, laska się spojrzy i nadal jesteś zboczony
Młody mężczyzna szedł pieszo w okropną pogodę. Nie miał pojęcia, że jest wnikliwe obserwowany – Jak bardzo człowiek potrafi być zdeterminowany, aby poprawić swój byt i rozpocząć nowe życie? Niektórzy zrobią wszystko, aby tak się stało.Nietypowa „rozmowa o pracę”Jego obecny pracodawca postanowił podzielić się historią Jhaquiel’a na Facebook’u. Uważam, że warto ją rozpowszechnić z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest determinacja młodego chłopaka do tego, aby odmienić swój los, a drugim fakt, że jeśli bardzo czegoś chcemy i mocno się o to staramy, jesteśmy w stanie to osiągnąć. Czasami nawet całkowicie przypadkowo, dzięki docenieniu nas przez innego człowieka…Jestem sobie na zewnątrz i odgarniam śnieg. Przez parking przechodzi właśnie młody chłopak. Nagle zatrzymuje się i pyta, czy daleko jeszcze do skrzyżowania ulic 10h oraz Shermana. Zgodnie z prawdą powiedziałem mu, że tak, bo około 11 kilometrów. Zasugerowałem, że najlepiej będzie, jeśli pojedzie autobusem. Zwłaszcza, że warunki pogodowe były naprawdę niesprzyjające wędrówkom.Podziękował mi i poszedł dalej. W sumie to mógł poprosić o pieniądze na bilet, przez chwilę byłem nawet pewien, że to zrobi, ale nic z tych rzeczy. Poszedł dalej pieszo.15 minut później jechałem tą drogą. Zobaczyłem go. Nie przebył nawet połowy tego, co miał do przejścia.Powiedziałem Colleen, żeby się zatrzymała. Zatrąbiła na niego, a ja poprosiłem, aby wsiadł. Gdy jechaliśmy, zapytałem go dlaczego idzie na pieszoPowiedział, że chce dotrzeć na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy, za którą miał otrzymywać minimalne wynagrodzenie. Szedł z wielką nadzieją w taką pogodę, bo nikt inny się nie odezwał. Nie pojechał autobusem, bo po prostu nie było go stać.Podwieźliśmy go na miejsce. Wziąłem od niego numer telefonu i powiedziałem mu, żeby poszedł na tę rozmowę, ale obiecałem, że sprawdzę, czy ja nie mógłbym go zatrudnić, bo dzięki temu miałby znacznie bliżej do pracy – jakieś 4 kilometry zamiast 15. Spytałem go też, czy jadł dziś coś. Kiedy powiedział, że nie, dałem mu na lunch i odjechałem.Wydaje mi się, że moje zachowanie bardzo go zdziwiło. Hm… On jeszcze o tym nie wie, ale zaczyna w poniedziałek.Dawno nikt nie zrobił na mnie takiego wrażenia.Nie wszyscy są leniwi, nie wszyscy są mało doświadczeni, czy za młodzi, czasami po prostu potrzebują, aby ktoś dał im szansę. Zwracajmy uwagę na innych i nigdy nie skreślajmy ich na starcie…
Uszczypnijcie mnie – Bo to się chyba nie dzieje naprawdę Lotnisko w Radomiu prosi miasto o pieniądzeTomasz Śniedziewski | 2 godziny, 8 minut temu I1 komentarzPrzez pierwsze póltora miesiąca roku, utrzymanie spółki Port Lotniczy Radom kosztowało miasto ponad milionzłotych. Na tym wydatki miasta się nie skończą, bo lotnisko poprosiło miasto o pomoc finansowąPomimo, że od końca października ub. roku lotnisko nie realizuje jakichkolwiek rozkładowych polączeń lotniczychport zatrudnia 113 osób. Utrzymanie tak wysokiego zatrudnienia jest konieczne, gdyż ograniczenie obsady mogłobyskutkować utratą certyfikatu lotniska, przekonuje Dorota Sidorko, prezes Portu Lotniczego RadomOkoliczności, iż nie są wykonywane regularne polączenia lotnicze nie ma wpływu na zatrudnienie, gdyż pracownicywykonują swoje obowiązki pracownicze, wynikające z poszczególnych umów o prace, między innymi czynności iobowiązki związane z utrzymaniem prawidłowego funkcjonowania Spółki - wyjaśniają przedstawiciele lotniskaOd 1 stycznia do 18 lutego przeprowadzone zostały 43 cywilne operacje lotniczeUtrzymywanie tak dużej liczby pracowników wiąże się ze znacznymi wydatkami. Od początku stycznia do połowylutego pensje pracowników pochłonęły prawie 383 tys. zł. Ogółem na swoje funkcjonowanie port wydał w tym czasieokoło miliona złotych i jak potwierdza Sidorko, zwrócił się do miasta, które jak na razie jest jedynym udziałowcermspółki, o kolejną pomoc finansową. Lotnisko nie chce ujawnić, o jaką wysokość dofinansowania chodzi oraz na jakiejzasadzie samorząd miałby wesprzeć spółkęObecnie trwają rozmowy dotyczące finansowania spółki, dlatego na dzierń dzisiejszy nie można określić ostatecznegomodelu finansowania spółki oraz kwot - brzmi oświadczenie lotniskaput loitnica
 –  Optymista: Ta szklanka jest do połowy pełnaPesymista: Ta szklanka jest do połowy pustaKot: Ale jeb*o lol

Wszystko jest kwestią perspektywy

Wszystko jest kwestią perspektywy – Czasami potrzeba spojrzeć oczami dziecka, by odkryć to, co jest naprawdę ważne „Pewnego dnia bardzo bogaty ojciec zabrał syna na wycieczkę do kraju, w którym panuje bieda. Chciał pokazać dziecku, jak to jest nie mieć pieniędzy. Spędzili kilka dni w gospodarstwie ubogiej rodziny. FI rfai Po powrocie ojciec zapytał chłopca, jak mu się podobała wycieczka i czy widzi, jak biedni ludzie żyją na świecie. Syn odpowiedział: „Tak tato. Widziałem." „Więc czego się nauczyłeś?" - zapytał mężczyzna. Chłopiec nie uciekał od odpowiedzi: „Widziałem, że my mamy jednego psa, a oni mieli cztery. Mamy basen, który sięga do połowy naszego ogrodu, a oni mieszkali przy potoku, który nie miał końca." „Mamy sprowadzane z zagranicy lampy w ogrodzie, a oni mają gwiazdy nocą. Nasz taras kończy się w ogrodzie, a oni mają cały horyzont. Mamy mały kawałek ziemi do życia, a oni mają pola, które wykraczają poza nasz wzrok. My mamy służbę, a oni służą innym." My kupujemy jedzenie, a oni sami je sadzą. My mamy ogromny mur, który nas chroni, a oni mają przyjaciół, którzy pełnią tę funkcję. Ojciec zaniemówił. I nagle syn dodał: „Ta wycieczka pokazała mi, jak słabi jesteśmy." „Zbyt często zapominamy o tym, co mamy, a skupiamy się na tym, czego nie mamy. To, co dla jednej osoby jest bezwartościowe, dla kogoś innego jest bogactwem całego świata.
Tak zagraniczne koncerny robią ludzi z Europy środkowo-wschodniej w ch*ja – Kartony do proszków robią wielkie, a nasypią tylko do połowy
Tego też dnia w 1945 roku miała miejsce likwidacja i wyzwolenie KL Auschwitz – Niemcy pod wpływem zbliżających się wojsk sowieckich rozpoczęli likwidację obozu już dużo wcześniej, co jednak nie znaczyło, że zaprzestali mordowania ludzi, wręcz przeciwnie. W obozie wybuchały bunty, które były krwawo pacyfikowane. W sierpniu 1944 r. rozpoczęła się w obozie sukcesywna ewakuacja więźniów w głąb Rzeszy. Do połowy stycznia 1945 r.. wysłano tam około 65 tys. osób, w tym niemal wszystkich Polaków, Rosjan i Czechów.W połowie stycznia 1945 r. Niemcy przystąpili do ostatecznej ewakuacji i likwidacji obozu. 58 tys. ludzi zostało ewakuowanych, z czego śmierć z powodu osłabienia i chłodu poniosło 9-15 tys. osób. W obozie zostało 9 tys. więźniów, w tym około 500 dzieci, które zostały uznane przez Niemców za zbyt słabe, żeby nadawały się do ucieczki. Z tej grupy zabito 700 osób, z czego 200 spalono żywcem. Przez cały okres likwidacji obozu Niemcy na każdym kroku zacierali ślady swojej morderczej działalności. Palono dokumentację, wysadzano piece i inne nieludzkie przyrządy, których używano do torturowania i mordowania ludzi. W walkach o wyzwolenie obozów Auschwitz, Birkenau, Monowitz oraz miasta Oświęcimia zginęło 231 żołnierzy sowieckich, wśród nich dowódca 472 pułku, ppłk. Semen Biesprozwannyj. 66 żołnierzy zginęło podczas walk w strefie obozowej, wśród nich ppor. Gilmudin Baszirow. Wyzwolenia tam doczekało łącznie około 7 tys. więźniów. Armia Czerwona wyzwoliła też około pół tysiąca więźniów w kilku podobozach. Proces przywracania wyzwolonych do normalnego życia był długotrwały i bardzo bolesny, nierzadko kończył się śmiercią na skutek zbyt długiego braku pożywienia
Bramkarz strzela pięknego gola z własnej połowy – Sytuacja miała miejsce w spotkaniu 2. ligi hiszpańskiej pomiędzy CD Lugo a Sportingiem Gijon. Uderzenie Juana Carlosa z pewnością będzie kandydowało do miana bramki sezonu w Segunda Division
Źródło: Włącz dźwięk