Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 174 takie demotywatory

Słynny włoski płetwonurek Enzo Mallorca nurkował w ciepłym morzu Syrakuz wraz ze swoją córką Rossaną. Gotowy do zanurzenia poczuł, że coś lekko uderzyło go w plecy – "Odwróciłem się i zobaczyłem delfina. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie chce się bawić, lecz coś wyrazić". Zwierzę zanurkowało, a Enzo popłynął za nim. Na głębokości około 12 metrów, zauważył uwięzionego w porzuconej sieci, innego delfina. Mallorca szybko poprosił córkę, aby podała noże do nurkowania. Wkrótce obojgu udało się uwolnić delfina, który ostatnimi siłami wynurzył się, wydając „niemal ludzki krzyk" (opisuje Majorka). Delfin może wytrzymać pod wodą do 10 minut, a następnie tonie. Uwolniony delfin, który wciąż był oszołomiony, był obserwowany przez Enzo, Rossanę i innego delfina. Potem nastąpiła niespodzianka: był to delfin, który wkrótce urodził szczeniaka. Samiec okrążył ich, zatrzymał się przed Enzo, dotknął jego policzka (jak pocałunek) w geście wdzięczności i odpłynął. Enzo Mallorca zakończył swoje opowiadanie słowami: „Dopóki człowiek nie nauczy się szanować i przemawiać do świata zwierząt, Jacek Sasin nie poniesie konsekwencji rozpierdolenia 70 milionów na nielegalne wybory, które nawet się nie odbyły"
Dostał 5 lat i 10 miesięcy za sprzedaż marihuany i nielegalne posiadanie broni –

Tego, że prawo i Konstytucję się na co dzień łamie, uczymy się już w szkole

 –  Alina Czyżewska15 godz. ·➡️ SKŁADKI na rady rodziców - zawsze dobrowolne, kwota dowolna. Niewpłacenie nie może się wiązać z żadnymi sankcjami, gorszym traktowaniem, pozbawieniem dostępu do czegokolwiek.➡️ UBEZPIECZENIA w szkole - są NIEOBOWIĄZKOWE. Nikt, pod żadnym pozorem, nie może wymuszać wykupienia dla ucznia ubezpieczenia. To naruszanie prawa. Szkoły mają od tego prowizję, więc #tuChodzioBiznes.➡️ Zbiórki na ksero - NIELEGALNE. Nie ma żadnych zbiórek na ksero! To szkoła ma zapewnić materiały, jeżeli nauczyciel chce z nich korzystać.➡️ Szkoła nie ma prawa ingerować w WYGLĄD: makijaż, włosy, kolczyki. O tym pisałam tony razy (opinia prawna: https://tiny.pl/7jxk1 i mój artykuł: https://tiny.pl/7jxkj) . To naruszanie godności, praw człowieka, Konwencji o prawach dziecka, Konstytucji.➡️ Na religię należy się ZAPISAĆ, tj. wypełnić deklarację, że CHCESZ CHODZIĆ na religię. Nie ma tak, że z automatu masz chodzić, póki ktoś Cię nie wypisze.Ja nie chodzisz na religię, wcale nie musisz chodzić na etykę - etyka także jest nieobowiązkowa.➡️ Żaden dyrektor nie może zakazać organizacji TĘCZOWYCH PIĄTKÓW (https://tiny.pl/7jx2z).➡️ ZAMYKANIE DRZWI SZKOŁY NA KLUCZ - przepraszam, panie dyrektorze, a przepisy przeciwpożarowe? No i bezprawne przetrzymywanie kogoś. Uczeń ma prawo spędzać przerwy na TERENIE szkoły, a więc i na boisku - rozporządzenie ws bezpieczeństwa i higieny.➡️ Obowiązek zapewnienia papieru i mydła - istnieje mimo koronawirusa. Widnieje, ignorowany przez dyrektorów, w rozporządzeniu ws bezpieczeństwa i higieny.➡️ Nie wolno wstawiać JEDYNEK (ani niczego, co się może sumować w jedynkę, tj. "nieprzygotowania", minusów) za brak zeszytu, podręcznika. Jeśli chodzi o prawny obowiązek ciążący na kimś w kwestii podręcznika, to spoczywa on na szkolnej bibliotece (art. 104 prawo oświatowe).➡️ KAMER nie wolno montować w toaletach ani w salach lekcyjnych!➡️ Każdy, nawet uczeń, może zapytać o wydatki szkoły i protokoły rady pedagogicznej i inne informacje.➡️ Stypendium dla uzdolnionych uczniów nie wolno uzależniać od oceny z zachowania.➡️ COVID nie jest powodem, by uczniowie mieli nakaz zakupu własnej klawiatury i myszki (autentyk, nie zmyślam) czy czegokolwiek.➡️ Koronawirus nie zwalnia z poszanowania godności ludzkiej. Szkoła ma zapewnić intymne i godne warunki do przebrania się na WF (K+M wspólnie na sali gimnastycznej - wolne żarty, ale autentyk).➡️ Sprawdzian, ocenianie z materiału przerabianego podczas zdalnego nauczania - naruszanie ustawy o systemie oświaty.➡️ Dodatkowe obowiązkowe lekcje dla klas maturalnych - nie. Liczbę lekcji z każdego przedmiotu określa rozporządzenie ws ramowych planów naucania. Zwiększenie liczby lekcji - tylko za zgodą prezydenta/wójta/burmistrza (rzadko się zdarza).Uuuuch... A to dopiero drugi dzień roku szkolnego...

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca – Tldr: czułem podświadomie, że dziewczyna mi się puszcza i okazało się, że miałem rację, bo udało mi się ją przyłapaćMiało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, kurwa, nie miał ręki. No ale od początku.Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, wyjebany z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, kurwa. Chyba z opierdalania gały na boku.Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:- Jacek…- Tak? – odpowiada jejJa tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który przejebał siedemdziesiąt milionów zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.
A co to za nielegalne zgromadzenie? –
0:14
Tego mogłeś nie wiedzieć –  Pewnie zauważyliście, że protestujący na Białorusi nie używają oficjalnej flagi, znanej nam z książek czy atlasów Owa flaga została wprowadzona w 1995 roku przez Łukaszenkę, na drodze referendum, które według niezależnych obserwatorów było sfałszowane. Biało-czerwono-biała została wprowadzona w 1918, a następnie ponownie w 1991 roku, niedługo po ogłoszeniu niepodległości. Od 1995 roku de facto używanie jej jest nielegalne, flaga stała się symbolem opozycji. Dla protestujących dziś jest to flaga Białorusi wolnej od Łukaszenki. Fot. Biefsat
W Maine sprzedawanie trawki jest nielegalne, ale można mieć na własny użytek. Więc jest pełno "wróżek", które za opłatą pomogą ci znaleźć twoją "zaginioną trawę" i przekazać ją tobie –
Nagrywanie funkcjonariuszy nie jest nielegalne, ale za naruszanie ich przestrzeni osobistej zasłużył na to –
0:06
76 129 dzieci - tyle mogłoby przez cały rok szkolny (181 dni) zjeść codziennie ciepły posiłek w szkole (przy cenie 5 zł/posiłek), gdyby Sasin nie wyrzucił w błoto pieniędzy, które wydał na nielegalne wybory –
79-letnia Nancy Segula została skazana na 10 dni więzienia za... dokarmianie bezdomnych kotów. W jej mieście, w Ohio jest to nielegalne, a kobieta była pouczana wcześniej 4 razy –
Minister zdrowia aresztowany za nielegalne umowy na leki i sprzęt medyczny – Oczywiście taki los mógł spotkać ministra zdrowia, który robi wałki w cywilizowanym, praworządnym  kraju, a nie w Polsce. W tym przypadku chodzi akurat o Zimbabwe.
Na trzeźwo nie ogarniesz –  Kiedy zastanawiasz się	ile stuleci musiałbyś	przepracować, żeby	zarobić tyle,	ile zmarnował Sasin	drukując nielegalne	karty wyborcze.
Legalne są spotkania doktoraDudy z wyborcami.Nielegalne są antyrządowe protesty –
Brawo Ministerstwo Środowiska! –  SZEŚCIOKROTNIE PODWYŻSZAMY KARYZA NIELEGALNE WYPALANIE TRAW!Obecnie 5000 zł grzywny, po zmianie 30 000 złMINISTERSTWOSRODOWISKADEMOTYWATORY.PLBrawo Ministerstwo Środowiska!
Dobre wieści! Opanowano sytuację w Biebrzańskim Parku Narodowym! – Rzecznik PSP poinformował, że nie zwiększa się już powierzchnia pożaru. Ustalono, że jego przyczyną było nielegalne wypalanie traw i nieumyślne zaprószenie ognia
 –  Nielegalne wyścigi w 2019 Nielegalne wyścigi w 2020

Kilka słów prawdy na temat obecnej sytuacji:

 –  Sławomir Mentzen6 godz. · Wiecie jak został sformułowany nakaz noszenia maseczek? Obowiązuje on każdego kto przebywa poza swoim miejscem zamieszkania lub stałego pobytu. Obowiązuje w samochodzie, w pracy, podczas wizyty u rodziców, w banku podczas wypłacania pieniędzy. Obowiązuje niemowlaka jadącego w wózku. Cały dzień siedzę w sam w swoim gabinecie i rozmawiam z klientami przez Internet. Teraz jak rozumiem mam siedzieć sam w maseczce? I mój rozmówca również? Nie mówiąc już o tym, że zjedzenie lub wypicie czegokolwiek w pracy staje się nielegalne. Wprowadzanie w taki sposób ograniczeń skończyć może się tylko w jeden sposób. Ludzie nie będą się do nich stosować, wyrobią sobie przekonanie, że wprowadzone przez jednych idiotów prawo jest pilnowane przez drugich idiotów a kolejni idioci tych głupich przepisów przestrzegają.Czy ktokolwiek uwierzy, że Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki cały dzień, od rana do wieczora będą w swoich gabinetach w maseczkach? Czy ktoś wierzy, że od kilku tygodni Morawieckiemu cudownie przestały rosnąć włosy i dzięki temu nie musi widzieć się z fryzjerem? Wierzycie w to po tym co odstawili wczoraj w związku z uroczystościami upamiętniającymi katastrofę w Smoleńsku? Zwykły Polak nie może wyjść do lasu, nie może wyjść z żoną i dziećmi z domu, a oni w środku Warszawy urządzają sobie zgromadzenie. Starowinka dostaje mandat za odwiedzenie swojego męża na cmentarzu, a poseł Kaczyński z obstawą wjeżdża na Powązki. Inne ofiary Smoleńska też mają swoich krewnych, ale ci już nie mogą pójść na cmentarz. W końcu nie każdy jest prezesem PiS.To jest w ogóle piękna klamra, pokazująca, że tu przez te 10 lat nic nie się zmieniło. Wtedy ktoś pomyślał, że wsadzenie tylu VIPów w jeden samolot jest spoko, a teraz ktoś zgromadził premiera, marszałek sejmu i naczelnika państwa w jednym miejscu w środku epidemii. Jeżeli zagrożenie wirusem faktycznie jest tak wielkie, to najważniejsze osoby w państwie pokazały, że nasze państwo dalej jest z przemokniętego kartonu i lekce sobie waży wszelkie procedury.Do tego policja, która w kilkanaście dni postanowiła zrujnować kilkanaście lat walki o zmianę wizerunku. Cała praca poszła się czochrać, wróciły dowcipy o policjantach i nawet osoby publiczne czy dziennikarze znów nazywają ich milicją. Wiele już nie brakowało, żeby uczciwy człowiek czuł się bezpiecznie widząc policjanta. Teraz znowu policjant staje się zagrożeniem. Nie muszę chyba dodawać, że goniąca za rowerzystami policja nie będzie miała czasu biegać za bandziorami którzy w zamaskowanym społeczeństwie będą mogli bez większego ryzyka napadać na kobiety i wyrywać im torebki.Zastanawiał się ktoś tam w ogóle jak to wpływa na morale społeczeństwa? Wprowadzanie bardzo daleko idących i wątpliwych prawnie zakazów, które do tego są nieprecyzyjne, następnie wybiórcze karanie przypadkowych ludzi już samo w sobie budzi frustrację. Prawie każdy ma przy sobie telefon z kamerą, w dobie Facebooka i Twittera co chwilą jesteśmy atakowani nagraniami kolejnej absurdalnej interwencji jakiegoś policjanta. Pościgi za ludźmi jadącymi rowerami, mandaty za zmianę opon na letnie i za umycie samochodu. Jeden policjant twierdził nawet, że wyjście z psem jest uzasadnione, ale nie można mu rzucać kija, bo to już nielegalna rekreacja. Sądzę, że jak ktoś pójdzie na komendę zgłosić obecność Kaczyńskiego na cmentarzu lub brak zachowania odległości dwóch metrów podczas uroczystości pod pomnikiem, to ryzykuje mandat, bo przecież pójście na policje nie jest niezbędne do życia, prawda?Do teraz nikt nie wie, czy można wyjść pobiegać. Jedni dostają za to mandaty, inni nie. Oficjalna strona rządowa co chwilę zmienia swoje stanowisko a z rozporządzenia to w ogóle nie wynika. A co z ludźmi którzy muszą schudnąć? Otyłość przestała być niebezpieczna? To pewnie znieśli też podatek cukrowy? No nie, dalej ma wejść w terminie.Gdy pisałem, że tylko idiota może zaproponować karanie za wyjście z żoną z domu, część osób pisała, że to po to, aby policja nie miała problemu z rozróżnianiem pomiędzy osobami sobie obcymi, które lekceważą przepisy a rodzinami. No ja przepraszam. Mimo swojego krytycyzmu, nawet ja nie myślałem, że przeciętny policjant nie rozróżni małżeństwa z trójką dzieci od grupki nastolatków urządzających sobie imprezę na świeżym powietrzu. Ciekaw jestem, czy ludzie którzy uznali tamten kretyński zakaz za uzasadniony będą teraz pili kawę w pracy bez zdjęcia maseczki.Z każdym tygodniem jest coraz gorzej. Godzimy się na coraz większy absurd a władza pozwala sobie na coraz większą pychę i butę. Nie potrafię brać na poważnie ludzi, którzy twierdzą, że muszę w swoim gabinecie siedzieć w maseczce, nie mogę wyjść z domu z żoną a z dziećmi na spacer muszę iść przez blokowisko zamiast po lesie. Trzeba godnego pogardy intelektualnego upadku, by twierdzić, że przez Skype zarażę swojego rozmówcę. Jednocześnie oczywiście nie ma stanu wyjątkowego i trzeba zrobić wybory. Tak głupio jeszcze nigdy nie było. Miała być pokora i umiar. Zamiast tego mamy paluch Lichockiej, Kaczyńskiego olewającego rozporządzenia swojego rządu i obławy na rowerzystów. Te obrazki na długo z nami zostaną. Będą symbolem tej zgniłej, zepsutej i taplającej się we własnej głupocie władzy.
 –  W niewielkim miasteczku w woj. Małopolskim pod blokiem bawiły się starsze i młodsze dzieci. Zaciekawiony korespondent podszedł do nich z pytaniem, co one tu same robią i gdzie są rodzice. Na to rezolutny nastolatek odpowiedział, że tata pojechał na zakupy i zaraz wróci. A na pytanie, co będzie jak zjawi się policja - młodzieniec wyciągnął taką oto kartkę, którą dostał od taty Rzeczywiście, pomysłowy tata ma rację. Stan prawny jest taki, że wszelkie łapanki są nielegalne i niezgodne z Konstytucją. Funkcjonariusze dopuszczający się tych czynności, w świetle wciąż obowiązującego prawa popełniają przestępstwo z Art. 231 kodeksu karnego. KIMKOLWIEK JESTEŚ, FACET, SZACUN!!!
 –  Wyszedłem na zewnątrz. Słońcecieszy bardziej kiedy jest nielegalne.10:37 AM · 3/27/20 · Twitter for iPhone
Proszę dokumenciki uczestników tego nielegalnego zgromadzenia –