Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 43 takie demotywatory

Ryszard Czarnecki wypadł z Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości.Prawdopodobnie chodzi o ostatnią aferę związaną z jego pracą w Polskim Związku Piłki Siatkowej – Czarnecki miał pobrać zwroty z kosztów podróży,które mu się nie należały. Mogło to być nawet 100 tys. euro.Afera zaszkodziła partii, a wybory do Komitetu Politycznegomogą być formą kary wobec europosła
Kilku mężczyzn założyło warsztat blacharsko-lakierniczy pod jednym z wiaduktów w gdańskiej dzielnicy Orunia – Z relacji przybyłych strażników miejskich wynika, że mężczyźni byli bardzo zdziwieni interwencją, a wręcz oburzeni faktem, że ktoś przeszkadza im w środku pracy. Cała sytuacja zakończyła się jednak mandatem, ponieważ samochody należały do osób naprawiających
Pekiński sąd rozwodowy wydał przełomowy wyrok, nakazując mężczyźnie zrekompensowanie byłej żonie za prace domowe, które wykonywała w trakcie ich małżeństwa – Kobieta otrzyma 50 tysięcy juanów (około 7700 dolarów) za pięć lat nieodpłatnej pracy i wykonywania obowiązków, których nie chciał wziąć na siebie jej były mąż. Sędzia orzekający argumentował, że podział majątku wspólnego pary po zawarciu małżeństwa zwykle wiąże się z podziałem dóbr materialnych, jednak nowy kodeks cywilny pozwala dochodzić rekompensaty także za wartości niematerialne - takie jak prace domowe czy opieka nad dzieckiem, wykonywane przez małżonków w nierównych proporcjach. Przed zmianą prawa rozwodzące się osoby mogły domagać się takiego odszkodowania tylko wtedy, gdy przed zawarciem małżeństwa została podpisana umowa przedmałżeńska - co zdarzało się niezwykle rzadko.Sprawa wywołała gorącą dyskusję w chińskich mediach społecznościowych. Niektórzy bronili mężczyzny, argumentując, że wspomniane prace nie należały do jego obowiązków. Druga strona wskazywała, że 50 tysięcy juanów za pięć lat pracy jako pełnoetatowa gospodyni domowa to zdecydowanie za mało – zważając na to, że w Pekinie tyle samo kosztuje zatrudnienie niani na zaledwie rok.Według Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) chińskie kobiety spędzają niemal 4 godziny dziennie na nieodpłatnej pracy domowej – około 2,5 razy więcej niż mężczyźni. W innych krajach OECD kobiety zajmują się obowiązkami w domu średnio 2 razy częściej od swoich partnerów
Minister Przemysław Czarnek za pieniądze podatników zesłał swym urzędnikom istną mannę z nieba! – Suma nagród przyznanych w ministerstwie pod rządami Przemysława Czarnka robi wrażenie - to łącznie blisko 700 tys. zł.- Przyznawanie nagród uznaniowych było powiązane z osiągnięciami pracowników i było uzależnione m.in. od zaangażowania, przejawiania inicjatywy w pracy, doskonalenia sposobu jej wykonywania.Im się te pieniądze po prostu należały!
Mam ziomka, który pracuje w jednymz największych sklepów charytatywnychw Australii – "Kiedyś przyszła do niego kobieta z 5 wielkimi plastikowymi pudełkami i powiedziała, że chce je oddać na cele charytatywne. Zajrzał do środka i okazało się, że to naprawdę przepięknie pomalowane figurki z Warhammera. Był w szoku i spytał, dlaczego. Powiedziała, że należały do jej syna, ale nie mogła ich dłużej trzymać po jego śmierci. Mój ziomek powiedział, że ta kolekcja jest naprawdę wiele warta. Nie miała o tym pojęcia. Spytał ją, czy może je sprzedać w jej imieniu i poprosił o jej dane. Zgodziła się. Po zmianie zabrał je do domu, sfotografował całą kolekcję i wystawił na forum dla fanów Warhammera. Po kilku tygodniach cała kolekcja została sprzedana. Zadzwonił do tej kobiety, żeby się umówić i powiedział, że figurki jej syna trafiły do kolekcjonerów w całej Australii, zachwyconych jego pracą, po czym wręczył jej 12 tysięcy dolarów. Zaczęła płakać i chciała oddać mu połowę, ale nie zgodził się. Powiedziała, że w imieniu jej syna i mojego ziomka wpłaci te pieniądze dla fundacji zapobiegającej samobójstwom. Powiedział mi, że to najlepsza rzecz, jaką zrobił w swoim życiu" Mam ziomka, który pracuje w jednym z największych sklepów charytatywnych w Australii. Kiedyś przyszła do niego kobieta z 5 wielkimi plastikowymi pudełkami i powiedziała, że chce je oddać na cele charytatywne. Zajrzał do środka i okazało się, że to naprawdę przepięknie pomalowane figurki z Warhammera. Był w szoku i spytał, dlaczego. Powiedziała, że należały do jej syna, ale nie mogła ich dłużej trzymać po jego śmierci. Mój ziomek powiedział, że ta kolekcja jest naprawdę wiele warta. Nie miała o tym pojęcia. Spytał ją, czy może je sprzedać w jej imieniu i poprosił o jej dane. Zgodziła się. Po zmianie zabrał je do domu, sfotografował całą kolekcję i wystawił na forum dla fanów Warhammera. Po kilku tygodniach cała kolekcja została sprzedana. Zadzwonił do tej kobiety, żeby się umówić i powiedział, że figurki jej syna trafiły do kolekcjonerów w całej Australii, zachwyconych jego pracą, po czym wręczył jej 12 tysięcy dolarów. Zaczęła płakać i chciała oddać mu połowę, ale nie zgodził się. Powiedziała, że w imieniu jej syna i mojego ziomka wpłaci te pieniądze dla fundacji zapobiegającej samobójstwom. Powiedział mi, że to najlepsza rzecz, jaką zrobił w swoim życiu
- Ty naprawdę jesteś posłem?- Tak- To powiedz coś po poselskiemu!- Te pieniądze mi się po prostu należały! –
Ale o co chodzi? – Kto twierdzi, że nie mogłem jeździć z Jasła do Brukseli zezłomowanym kabrioletem zimą? Wyłudziłem 100 tys. plnów? Mnie się te pieniądze po prostu należały!

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży – Obie podtrzymywały tożsamość narodową i kształtowały świadomość historyczną młodych ludzi poprzez udzielanie tajnych lekcji historii, literatury i języka polskiego.Siostry Irena (ur. 5 kwietnia o.1919 r., zm. 4 lipca 2013) i Jadwiga Zappe pochodziły z lwowskiej rodziny inteligenckiej. Ich matka była nauczycielką, ojciec – naczelnikiem stacji kolejowej we Lwowie. W czasie II wojny światowej obie siostry należały do AK, kolportowały pisma podziemne, starsza – Irena – była łączniczką.Po wojnie siostry rozpoczęły w swoim lwowskim mieszkaniu pracę z dziećmi i młodzieżą polską, najczęściej z ubogich rodzin. Początkowo prowadziły tajne nauczanie dla dzieci z zaprzyjaźnionych rodzin, później – dla coraz liczniejszej grupy dzieci i młodzieży, nie tylko narodowości polskiej. Wychowankowie sióstr pochodzili m.in. ze zubożałych rodzin lwowskich, często z marginesu społecznego, były sierotami i bezdomnymi. Siostry uczyły historii, literatury i języka polskiego, zasad wiary katolickiej, języków obcych, a także gry na fortepianie. Podczas zajęć wpajały dzieciom zasady moralne i etyczne oraz podstawy dobrego wychowania. Uczyły młode pokolenie patriotyzmu i miłości do Polski. Najuboższe dzieci otrzymywały posiłki oraz niezbędną odzież. Poza nauką siostry Zappe organizowały swoim wychowankom czas wolny. Co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia w mieszkaniu rodziny Zappe wystawiano jasełka z udziałem dzieci. Przy minimalnym nakładzie środków finansowych osiągano wspaniały efekt dzięki ogromnej pracy i pomysłowości sióstr, a także przyjaciół i wychowanków.Za swoją działalność siostry poddawane były prześladowaniom ze strony KGB. Były szykanowane w miejscach zatrudnienia – Irenie, która była pracownikiem naukowym na uniwersytecie, zakazano pracy z młodzieżą, zwolniono z zajmowanego stanowiska i pozwolono na pracę jedynie w charakterze pomocy technicznej.W latach siedemdziesiątych przygotowywano przeciwko siostrom Zappe akt oskarżenia za udział w nielegalnej organizacji oraz agitację przeciwko władzy radzieckiej. Jako świadków brano dzieci ze szkoły i zmuszano je do składania niekorzystnych dla sióstr zeznań, które potrzebne były do sporządzenia aktu oskarżenia. Dzieci jednak solidarnie zeznawały, że panie Zappe pomagają im tylko w lekcjach.Dzięki pracy, ofiarności i opiece sióstr Zappe wielu młodym ludziom udało się opuścić często patologiczne środowiska i z ukształtowanym systemem wartości, opartym na zasadach wiary, miłości do Polski, znajomości podstawowych wydarzeń z historii Polski, szacunku do drugiego człowieka, wejść w dorosłe życie. Wielu z nich to dzisiaj świetnie wykształceni specjaliści, osoby uczciwe, wrażliwe na krzywdę ludzką.Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 6 listopada 2006 r. siostry Zappe uhonorowane zostały za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwijania współpracy polsko-ukraińskiej Krzyżami Kawalerskimi Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej
Dotychczas należały do 10 różnych dziewczyn, ale wystarczyło zmienić płeć by zmieść je z podium –
2,300-letnie buty, które należały do kobiety Scythian. Zostały zachowane w zamarzniętej ziemi w górach Ałtaju –
Z ciekawości obejrzałemWiadomości TVP, aby zobaczyć, co powiedzą o wyczynie posłanki Joanny Lichockiej – Od jakiej strony "ugryźli" ten temat? Oczywiście od takiej, że "jak to łatwo manipulować małymi gestami wyrwanymi z kontekstu" i w takim tonie był cały materiał poświęcony tej sprawie. Podobnie sama posłanka idzie w zaparte, że nie chciała nikogo obrazić, ani nie miała nic złego na myśli.Czy nie lepiej wizerunkowo i po prostu dla ludzkiej przyzwoitości by było przyznać prawdę? "Tak, poniosło mnie, to było głupie i dziecinne". Jak widać ciężko się na to zdobyć. Telewizja też nie powinna ratować i wybielać, lecz po prostu pokazać całe zajście i wypowiedź samej zainteresowanej. Trudno mi pogodzić się z myślą, że ludzie, którzy mają potrzebę pokazywania takich gestów decydują o losach mojego kraju, ale jeszcze trudniej znieść mi myśl, że są to ludzie, którzy mają potrzebę pokazywania takich gestów a później nie przyznają się do tego...Oczywiście odniesiono się też do kwestii onkologii tłumacząc, że rząd wyłożył na to już już tyle, że te pieniądze mówiąc kolokwialnie się TVP należały Dodatkowe miliardy dla chorych na raka
Te miejsca im się po prostu należały! –

Kilka filmowych ciekawostek, które mogą cię zaskoczyć:

 –  Joe Pesci naprawdę ugryzł MacaulayaCulkina w palec. Co więcej, ugryzł go takmocno, że chłopak do dzisiaj ma bliznęGdy Michael Caine po raz pierwszy ujrzałJokera na planie "Mrocznego rycerza", był takzszokowany wyglądem Heatha Ledgera, że ażgo zatkało i zapomniał wszystkich kwesti!W "Szeregowcu Ryanie" cała obsada zmuszonabyła przejść przez wyjątkowo ciężki obóz dlarekrutów cała za wyjątkiem Matta Damona.Dlaczego? Ponieważ reżyser chciał, żebykompania ratunkowa czułą do niego prawdziwąniechęć.Brad Pitt i Helena Bonham Carter spędzili 3 dniza zamkniętymi drzwiami na nagrywaniuodgłosów dzikiego seksu, który uprawiają"Podziemnym kręgu"WCarrie Fisher nigdy nie nosiła stanika, gdymiała na sobie słynną białą sukienkęksiężniczki LeiDziecko Michaela i Kay, które zostajeochrzczone w "Ojcu chrzestnym", to SofiaCoppola, córka Francisa Forda CoppoliReżyserka zagrała też dziecko w sequelu iMary Corleone w 3. części filmu.Stroje Wookiee zrobiono z ludzkich włosów!Niebieskie lasery, które wykorzystano w"Obcym", należały do zespołu The Who, którymiał próby obok studia, w którym kręconokultowy horror
Te nagrody im się należały, więc po co robić aferę? – Zresztą oni i tak pewnie pracują dla idei, a idea jak wiadomo kosztowna Nagrody w ministerstwach. Rekordzistą resort spraw zagranicznych23 mln złotych - tyle w 2018 roku wydało ministerstwo spraw zagranicznych na nagrody dla swoich pracowników donosi Fakt. Najmniej hojny był resort infrastruktury - na nagrody wydał 1,31 mln złotych.
Jeden z najwyżej postawionych rangą australijskich duchownych został skazany za wykorzystywanie seksualne pięciu dzieci, które należały do kościelnego chóru – Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że najciemniej jest pod latarnią

Małżeństwo zaginęło w Alpach 75 lat temu. MAKABRYCZNE znalezisko wyjaśniło ich los

Małżeństwo zaginęło w Alpach 75 lat temu. MAKABRYCZNE znalezisko wyjaśniło ich los – Po 75 latach od zaginięcia, wyjaśniły się losy szwajcarskiego małżeństwa. Cofający się lodowiec odsłonił szczątki poszukiwanej od wielu dekad pary.Rodzice siedmiorga dzieci, zniknęli w tajemniczych okolicznościach w 1942 roku. Ostatni raz widziani byli, oddalając się od swojego gospodarstwa w Alpach z zamiarem wydojenia krów wypasających się w pobliskiej dolinie.„Spędziliśmy całe życie szukając rodziców, nigdy nie przestawaliśmy. Marzyliśmy o pochowaniu ich, tak, jak na to zasługiwali”, przyznaje najmłodsza, wciąż żyjąca córka odnalezionej w Alpach pary. „Mogę powiedzieć, że po 75 latach oczekiwania wiadomość o ich losie dała mi poczucie głębokiego spokoju”, dodaje 79-letnia już kobieta.Odkrycia dokonano niedaleko wyciągu narciarskiego na wysokości 2615 metrów nad poziomem morza.„Szczątki leżały obok siebie, należały do mężczyzny i kobiety, ubranych w stylu charakterystycznym dla czasów drugiej wojny światowej”.„Chłód zakonserwował zwłoki w perfekcyjnym stanie; należące do nieboszczyków przedmioty również zachowały się w całości”.Osierocili siódemkę dzieci„Zaginęli podczas pierwszej wyprawy w góry, na którą ojciec zabrał ze sobą matkę. Mało kiedy wychodziła z domu, bo zazwyczaj była w ciąży, co uniemożliwiało jej wspinaczkę”, przypomina sobie córka zaginionej przed latami pary."Po pewnym czasie wszyscy trafiliśmy do innych rodzin zastępczych, ale ja miałam to szczęście, że zaopiekowała się mną nasza ciotka”. „Co prawda wszyscy mieszkaliśmy w okolicy, ale z czasem więź między rodzeństwem się osłabiła”, wyjaśnia kobieta.„Nie ubiorę się na czarno na pogrzeb rodziców. Białe odzienie będzie bardziej na miejscu, bo reprezentuje ono nadzieję, której nigdy nie straciłam”, kończy 79-letnia kobieta
Pokazy z krokodylami nigdy nie należały do najbezpieczniejszych – Dlatego przynoszą tyle strachu
Satelity, lasery, bajery, najnowsze techniki wywiadowcze...a najbardziej mobilną armię załatwia zwykły za niski Polski mostek – a co by dopiero było gdyby go nie było Kłopoty z przerzucaniemwojsk USA do Polski.Rozmieszczenie w Europie jednostki USA liczącej 4 tys.żołnierzy i 90 czołgów było sprawdzianem zdolności doszybkiego przerzucania wojsk.Podczas przejazdu z Niemiec do Polski, w trakcie przejazdupod mostami, kilka amerykańskich pojazdów pancernychzostało uszkodzonych. Mosty okazały się niższe, niżpierwotnie zakładano - powiedzieli ’WSJ* amerykańscyżołnierze. Pięć pojazdów wojskowych jest nadalw Niemczech, a Amerykanie zastanawiają się, jakprzetransportować je na wschód - dodali rozmówcydziennika.Dowódca amerykańskich wojsk w Europie generał BenHodges zwrócił uwagę, że armii USA brakuje dokładnychinformacji na temat infrastruktury w państwach, którew przeszłości należały do Układu Warszawskiego, a terazsą członkami NATO. W najbliższych tygodniach Amerykaniemają przemieścić część czołgów z Polski dalej na wschód -przypomina "WSJ".
Pamiętaj, że wszystkie zwłoki leżące na Mount Everest należały kiedyś do bardzo zmotywowanych, pewnych siebie ludzi –
To tak jakby wszystkie osiągnięcia medycyny należały do ateistów –