Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 361 takich demotywatorów

Chińskie władze pozwoliły nowej epidemii w pierwszych jej dniach się rozprzestrzenić, cenzurując informacje oraz zamykając w więzieniach lekarzy i dziennikarzy, którzy próbowali zwrócić uwagę na gwałtowny wzrost zachorowań – Obecnie mówi się o zaniżaniu przez rząd statystyk liczby chorych i zmarłych na koronawirus
Stany Zjednoczone ograniczają wizy dla kobiet w ciąży w celu zakończenia "turystyki porodowej". Wiele kobiet z całego świata przylatuje do USA, żeby urodzić dziecko i w ten sposób zapewnić mu amerykańskie obywatelstwo – Brzemienne kobiety otrzymają wizę od urzędnika konsularnego, jeśli podadzą przekonujący powód do wyjazdu m.in. odwiedzając chorego krewnego lub uczestnicząc w spotkaniu biznesowym albo konferencji.Przepisy mają na celu zmniejszenie liczby cudzoziemców, którzy korzystają z przepisu konstytucyjnego, który przyznaje "obywatelstwo wynikające z urodzenia" każdemu, kto urodził się w Stanach Zjednoczonych
Czegoś takiego jeszcze nie było. Jeden z bukmacherów wprowadził do swojej oferty możliwość obstawiania liczby wykolejeń tramwajów we Wrocławiu. Można obstawić czy w 2020 roku będzie ich mniej czy więcej niż 100 – Wykolejenia wrocławskich tramwajów stały się słynne w całym kraju. Niemal nie ma dnia bez jakiegoś wypadku
W sumie 90 tys. zwierząt zostało uratowanych w szpitalu rodziny Steve'a Irwina – Pacjentem, który dobił do tej liczby jest mały osierocony dziobak australijski. Wildlife Hospital działa od 16 lat i szczególnie teraz odbywa się w nim wytężona praca mająca na celu ratowanie zwierząt.Steve byłby dumny

Ludzkie ciało w liczbach. Zaskakujące fakty, które warto znać (26 obrazków)

Bosak coś palnął, a Korwin szybko mu odpowiedział! – Krzysztof Bosak stwierdził, że przedsiębiorcy nie powinni tworzyć nowych miejsc pracy, dopóki nie ma wystarczającej liczby Polaków, aby je zapełnić, a filozofia, że pod dyktando biznesu trzeba dopełniać populację imigracją, doprowadzi do tego, co jest teraz na Zachodzie.Na jego słowa szybko zareagował inny polityk Konfederacji - Janusz Korwin-Mikke, który powiedział: "nie wolno wiązać rąk przedsiębiorcom, bo to nie naród polski, który marzy o wyjeździe za granicę, będzie utrzymywał emerytów - tylko przedsiębiorcy. Przez kilkadziesiąt lat słuchałem narzekań (również narodowców), że Polacy wyjeżdżają za granicę i zamiast budować Polskę wzbogacają różnych Angoli czy Żabojadów. Teraz gdy przyjeżdżają imigranci, by pracować na nas, to też źle".A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
 –
Polska służba zdrowia do reformy! – Lek. Bartosz Fiałek podczas szukania pracy natrafił na dziwną ofertę kontraktu w publicznej placówce: jego pensja miałaby być zależna od liczby punktów, pomniejszonych o liczbę badań przepisywanych pacjentom. Lekarz odrzucił propozycję, ponieważ wydała mu się moralnie nieetyczna. Okazało się, że nie jest to rzadkością. Na fecebooku napłynęły do niego wzory umów, które potwierdzają, że w Polsce w niektórych placówkach to lekarze ze swojej pensji finansują pacjentom potrzebne badania!
Zmierzono średnicę każdego z kół, a liczby uszeregowano tak, by na początku znajdowały się te wysunięte najdalej na północ, a ostatnie były te, najdalej na południe – Każda litera w alfabecie starohebrajskim ma przypisaną do siebie cyfrę. Podstawiono je więc do wzoru. Po trzech latach badań w końcu udało się odczytać wiadomość od kosmitów. Wciąż tajemnicą pozostaje jednak jej znaczenie. Wciąż trwają badania nad jej przesłaniem dla ludzkości. A oto wiadomość:Arka Gdynia K*rwa Świnia
Zajebisty nauczyciel! –  Jutro klasówka z wielomianów, a na niej 4 zadania. Jakiego typu są 3 z nich możecie dowiedzieć się już dziś (zmienię jedynie liczby). W pudełku widocznym na pierwszym zdjęciu schowałem treść tych trzech zadań. Jest piękna pogoda, wytypujcie, gdzie znajduje się to miejsce i wyślijcie delegację na poszukiwania :) To jest za obwodnicą jadąc od strony JC:
Google zrobiło ogromny krok w przód i stworzyło pierwszy działający komputer kwantowy, który swoimi zdolnościami obliczeniowymi przebija wszystko co znamy – Komputer kwantowy stworzony przez Google w 3 minuty i 20 sekund dokonuje takiej liczby obliczeń, na którą najpotężniejszy superkomputer potrzebowałby 10 tys. lat. Komputer jest wyposażony w 72-kubitowy procesor kwantowy, dzięki któremu będą możliwe obliczenia kwantowe. O komputerach kwantowych opowiedział w rozmowie z INNPoland.pl fizyk prowadzący badania w zakresie podstaw mechaniki kwantowej, prof. Artur Ekert:- Zjawisko wychodzenia jednocześnie przez dwoje drzwi może dla komputera oznaczać dwa procesy obliczeniowe. Każdy proces to przejście przez sekwencję operacji matematycznych. I one mogą wydarzyć się jednocześnie w obrębie tego samego procesora. A to oznacza potencjalnie większą moc obliczeniową. I to daje szaloną przewagę, skoro udało nam się zbudować takie urządzenie, co nie jest wcale łatwe - tłumaczył

Na takie widoki zawsze smutno się patrzy. Nadleśnictwo Gryfino wycina największe buki w Puszczy Bukowej - niektóre mają prawie 200 lat i pamiętają czasy Powstania Styczniowego

Na takie widoki zawsze smutno się patrzy. Nadleśnictwo Gryfino wycina największe buki w Puszczy Bukowej - niektóre mają prawie 200 lat i pamiętają czasy Powstania Styczniowego – Padają również cenne dla przyrody drzewa dziuplaste, z próchnowiskami i oznaczone E (ekologiczne). To w nich jest najwięcej życia, to one stanowią dom i schronienie dla niezliczonej liczby organizmów niezbędnych dla przetrwania prawdziwego lasu

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy – Mariusz Max Kolonko dwa miesiące temu założył partię #R Revolution, która miała zrobić przewrót na polskiej scenie politycznej. Były wielkie plany, szumne zapowiedzi i powoływanie się na rzekomy dwumilionowy elektorat, do którego miał dotrzeć. Dziś wiemy, że nie udało się nawet zebrać wystarczającej liczby podpisów, aby w wyborach wystartować, a więcej światła na to, co działo się za kulisami, rzuca jeden z użytkowników serwisu Wykop o nicku WildAnimal, który w #R Revolution pełnił ważną rolę. A pisze on tak:Witam wszystkich,jako że byłem dowódcą najwyższego szczebla w #R Revolution, chciałbym opisać wam, jak od środka wygląda #R, co tam się dzieje i jak ja na to patrzę z perspektywy czasu..Dużo osób pyta mnie, czy #R to sekta. Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, ale przytoczę pewną sytuację z mojego życia.Kilka lat temu byłem w Częstochowie na mszy egzorcystycznej, w społeczności mamre. Ktoś mi opowiadał, że są w czasie mszy opętania przez szatana etc. Poszedłem z ciekawości.Warunkiem przystąpienia do mszy była konieczność wyspowiadania się. Bo niby niewyspowiadany byłeś łakomym kąskiem dla szatana. Więc poszedłem do konfesjonału... Ksiądz mówił pięknie, a to co mówił chwytało za serce, aż łzy napływały do oczu. Ale najważniejsze jest to, co mówił. A mówił: Żeby wierzyć, że wszystko to, co się dzieje na mszy, że to wszystko prawda. A jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to są to podszepty szatana i demonów. Że tylko wiara może cię uratować... I inne rzeczy nakierowujące cię na to, że masz bezgranicznie wierzyć w to, co będzie się działo na mszy.Dokładnie tak samo było w #R, Max Kolonko specjalnie uformował #R w wojsko. Kazał nazywać się generałem i bezwarunkowo słuchać rozkazów. Nienawidził, jak robiliśmy coś sami, wszystko miało przejść przez niego. Kazał się o wszystkim informować, nie pozwalał na własne zdanie. To było bardzo sprzeczne z tym, co mówił, bo mówił, że #R to ruch oddolny. A w rzeczywistości tylko on mógł być osobą decyzyjną w #R. Ludziom wpajał w głowę lojalność, kazał być zawsze LOJALNYM, a ktoś, kto nie słuchał rozkazów, bądź myślał samodzielnie był zawsze nielojalnym. Takie osoby się ostentacyjnie „wysyłało w kosmos”.Max powtarzał ludziom, że wszędzie dookoła są żydzi oraz marksizm kulturowy. Że jak ludzie nie będą lojalni, to My jako #R przegramy.Teraz może opiszę różne sytuacje, gdzie Max po prostu prowadził propagandę i ordynarnie kłamał.Max wszystkim dookoła mówił, że jego strona maxtvgo ma setki tysięcy subskrybentów. Otóż nie. To zwykłe kłamstwo, bo kiedyś podczas narady wygadał się, że to nie setki tysięcy, tylko kilka tysięcy. Ludziom w #R powtarzał jak mantrę, że #R liczy 2 miliony ludzi. W rzeczywistości w zamkniętej grupie „sztab główny #R” było 900 osób, z czego aktywnych może 150 osób. Reszta to tak zwane śpiochy. Max uznał, że skoro na Youtube i Facebook ma łącznie 2 mln polubień, to znaczy, że tyle osób jest w #R. Pomijając sam fakt, że czy na osobnych kontach na YT, czy na FB to byli ci sami ludzie. Tych liczb nie można łączyć, bo to tak, jakby z jednej osoby robić trzy...To druga sprawa, Korwin, gdy pisał post na FB, miał polubień 5-6 tys., gdy Max pisał post, miał 2-3, mimo że polubień profilu miał znacznie więcej.Pamiętam, jak robiliśmy akcję „czarny sikacz”.Max zrobił zebranie dowództwa, poinformował nas o swoim planie bojkotu firmy foodcare. Powiedział, jak ma to wyglądać i zarzekał się, że wyciągnie od właściciela firmy tę kasę na powstańców warszawskich. Jak to On powiedział: „Jutro pójdę do jego biura i choćbym miał wydusić to z niego, to wyciągnę od niego tę kasę”.Ja mówię cel szczytny, więc całą niedzielę nagrywałem filmy dla niego, miałem nadzieję, że faktycznie coś ugramy dla tych powstańców. Ale czas mijał, a ten bojkot mocno kulał, firma foodcare nawet nie odniosła się do naszego bojkotu... Kolejna narada i tu ważne, na naradzie Max mówi: Świetnie idzie ta nasza akcja bojkotu, widziałem pełno filmów w internecie, jak ludzie rozjeżdżają te puszki, foodcare już pęka”. Ja słucham tego i myślę „Co On kurwa pierdoli?!” Ale nie odzywam się, myślę może coś mi umknęło. Ale po naradzie przeszukałem internety i nic nie znalazłem, o czym mówił. No kurwa, kolejna ściema. Dziwne, że od akcji czarny sikacz minęło tyle czasu, a Max nie odniósł się publicznie do jej rezultatu.Kolejną sprawą były tak zwane zbiórki organizowane przez nas. Razem z kilkoma osobami zrobiliśmy zbiórkę na samochód dla weteranów. To był naszym zdaniem ogromy sukces, bo zbiórkę zrobiliśmy wewnętrznie, w zbiórce wzięło udział 80 osób i udało się uzbierać trochę ponad 22.000 zł. Za tę cenę ciężko było kupić fajny samochód, ale zrobiliśmy co w naszej mocy, żeby to wyszło OK.Oczywiście Max był niezadowolony, bo uważał, że powinniśmy kupić nowy samochód. Ja mu mówię, że to nie realne, bo nowe auto kosztuje około 100.000 zł, a nas było 80 osób. Skomentował to tak: „uzbierajcie chociaż 100 zł, a ja zorganizuje całą resztę”. Pomyślałem, że może chce w to wkręcić jakiś zagranicznych inwestorów. O jak bardzo się myliłem... Max wierzył w to, że #R to naprawdę 2 mln ludzi, że założy stronę thanku.com, ogłosi tam zbiórkę i ludzie sami będą wpłacać pieniądze. O jakie było moje rozczarowanie...Akcja kupna samochodu, czyli akcja leonidas wyszła oddolnie. W dodatku, żeby ją zacząć, musiałem „bić się” z Maxem na email, bo nie chciał się na nią zgodzić. Mówił, że to niefajne, że to zniknie w szumie medialnym. Gdy w końcu udało się go przekonać, a cała akcja skończyła się sukcesem, Max skakał z radości pod sufit. Takie fajne zdjęcia zrobiliśmy, tak fajnie to było zorganizowane. Zdjęcia z tej akcji używa po dzień dzisiejszy. Bo to jedyna akcja i jedyne zdjęcia. Max nie ma nic więcej.Pamiętam, jak przed wyborami robiliśmy stronę internetową r-us.com. Max opowiadał, jaką chce stronę, jak to ma wyglądać. Opisał i przesłałem mu swoją stronę firmową, bo wiele z tych rzeczy co chciał było właśnie na mojej stronie. Chciałem zapytać, czy o coś takiego mu chodzi. Ten zobaczył stronę i się pyta, co to za strona, mówię że moja firmowa, on na to: „Pana strona, to Pan ma firmę? Dlaczego Pan nic nie mówił? Ja właśnie dzisiaj spotkałem się z właścicielem bardzo dużej firmy, który szuka podwykonawców, to mój kolega, byliśmy na obiedzie”. Jak zacząłem go pytać o szczegóły, to motał i zmieniał temat. Co to miało na celu? A no tylko tyle, żeby mi powiedzieć - „Jak będziesz grał w mojej drużynie, to będziesz miał mnóstwo pieniędzy”. Max czarował wszystkich dookoła pieniędzmi, obiecywał złote góry.Problem w tym, że wszystko, co robiliśmy, musieliśmy robić za swoje pieniądze. Max nigdy się do niczego nie dokładał, wręcz przeciwnie. Nawet od tego, co my inwestowaliśmy, chciał pobierać swój wilczy procent.Gdy ludzie ciągle pisali, że chcieliby naklejki na samochody, wpadłem na pomysł. Zrobimy małą zbiórkę, zrobimy sobie naklejki i roześlemy po wszystkich z #R. Gdy Max się o tym dowiedział, wpadł we wściekłość, powiedział, że nie ma zgody na własne inicjatywy. A wszystko musi przejść przez jego sklep na maxtvgo. Tak samo ze zbiórkami, nie mogliśmy już zbierać sami, bo zrobił stronę do zbiórek i zabierał 10% z tego, tzw. kosztu utrzymania? Kurwa, poważnie? Ja mam dokładać do tego, żeby go promować, a ten nie dość, że się nie dokłada, to jeszcze mi dziesięcinę podpierdala?Bardzo dużo rzeczy mnie denerwowało, ale siedziałem cicho. Bo skoro mówi, że ma plan, to OK, zaczekajmy, dajmy mu szansę. Tak sobie powtarzałem...Jak wyglądał plan Maxa:Max ułożył sobie plan, że zjednoczy prawicową scenę polityczną. Że cała Polska prawica wystartuje pod sztandarem #R.Max chciał przejąć elektorat Korwina, później dogadać się z Kukizem, a na koniec wchłonąć ruch narodowy. Max utonął we własnych kłamstwach, bo naprawdę uwierzył, że #R liczy dwa miliony ludzi. Mówił, że #R do nikogo nie pójdzie pierwsze, że to ludzie i partie mają do nas przychodzić, bo #R ma 2 miliony ludzi.Mas był dumny i zadufany w sobie, na koniec dnia został sam. I wtedy popełnił największy błąd, bo sam chciał wystartować w wyborach. Ludzie za własne pieniądze kupowali materiały, ulotki, banery i poświęcali swój czas, żeby zbierać podpisy. A ten truteń siedział na dupie w USA i jeszcze wymogi stawiał. Gdy było już jasne, że nie uzbieramy podpisów, że żadna lista się nie zarejestruje, to zrobił się agresywny, obwiniał wszystkich, tylko nie siebie. To On podjął decyzję o samodzielnym starcie, mimo tego że mu to odradzałem. Na koniec dnia okazało się, że król jest nagi i głupi, w dodatku bufon. Mnie zdegradował, bo miał do mnie pretensje, że nie poświęcam 24h na dobę dla #R, że nie walczę z trollami i konfederacją. Wtedy miarka się przebrała... Nie dość, że ostrzegałem go, to jeszcze na koniec mówi, że ja za mało robię i jestem nielojalny...Max sam kiedyś mówił, że nie zna polskich realiów i że potrzebuje doradców, żeby mu pomagali.Za doradców wziął sobie bezrobotnego 30-letniego kawalera na utrzymaniu rodziców, oraz około 50-letnią kobietę wpatrzoną w niego jak w obrazek, która na naradach powtarzała „tak Maksiu, właśnie tak”. A wziął ich dlatego, że mu ładne komentarze pisali. Nie ważne było, że oni się do tego nie nadawali, ważne było, że mu słodzą w komentarzach i klaszczą do wszystkiego, co mówi.Ej, weźcie sami spójrzcie, kto był lepszym doradcą:Max – startujemy w wyboracha) Max to zły pomysł, nie ma sensu, nie jesteśmy przygotowani i za mało czasu zostałob) Tak Maksiu, właśnie takNie wiem jak wy, ale Max wybrał BMax oszukiwał ludzi na każdym kroku, ludziom opowiadał coś, czego faktycznie nie ma. #R nie liczy 2 miliony ludzi, na maxtvgo nie ma setki tysięcy subskrybentów, Max nie ma kapitału na partię, na kampanię, na nic.Czasami mam wrażenie, że to całe zamieszanie to była jego ustawka. Że chciał po prostu, żeby ludzie z #R za własny czas i pieniądze promowali jego portal maxtvgo. Wszędzie kazał pisać, że "Maxtvgo to jedyna telewizja, którą warto oglądać". Miał też fioła na punkcie polubień, kazał "polubiać" wszystkie jego wpisy. Największego fioła miał na punkcie twitter, kazał lubić każdego swojego twitta i nie chciał nawet słyszeć, że jakiś będzie miał mniej niż 100 polubień.Czasami mam wrażenie, że te swoje twitty pisał częściowo po angielsku i często oznaczał amerykańską ambasador w Polsce, bo chciał być przez nią zauważony i może liczył na jakąś fajną fuchę w USA. Chciał pozorować na kogoś, kto ma realny wpływ na polską scenę polityczną
 –
Fundusze Venture Capital ich nienawidzą! –  Ponieważ co chwilę, ktoś szuka finansowania dla swojego startupu na już, chciałem się podzielić z Wami sprawdzonym sposobem. Zaznaczam - jest w pełni legalny (niestety wiąże się to też zapłaceniem podatku), szybki i co miesiąc w Polsce kilka osób uzyskuje takie wsparcie. Uwaga! Jest ono bezzwrotne!Może zacznę od tego, że środki (od miliona złotych w górę) są przyznawane bardzo szybko. Zazwyczaj nazajutrz (a czasem nawet samego dnia) jest decyzja. Wypłata zajmuje kilka dni, dwa tygodnie. Niestety, każdorazowe aplikowanie do programu wiąże się z wniesieniem opłaty. Na szczęście - bardzo niskiej - stawki zaczynają się od 3zł.Oczywiście, w pozyskanie środków z tego źródła należy włożyć trochę pracy. Przy czym nie jest to nic, czego nie potrafiłby zrobić każdy z nas na tej grupie. Produkt może być na bardzo wczesnym etapie. Możliwe jest nawet pozyskanie środków bez MVP.Ale nic za darmo. Przede wszystkim trzeba podjąć sześć kluczowych decyzji. Niestety, do czasu decyzji o przyznaniu środków nie wiemy czy były one właściwe.Co ważne - każdy dotychczasowy beneficjent, przeszedł w zasadzie tę samą drogę. Nie ma tu żadnych haczyków, ani ściemy. Aplikować o środki można nawet kilka razy w tygodniu. Jakie decyzje należy zatem podjąć? Pozwólcie, że zobrazuję to, a Wy sobie zwizualizujcie.Wyobraźcie sobie kwadrat o rozmiarach 7x7. Wybierzcie z niego jedno pole. Zaznaczcie je. Potem drugie - uwaga, pola nie mogą się powtarzać. Trzecie, czwarte piąte i szóste.Następnie w kolejne pola Waszego kwadratu wpiszcie liczby od 1 do 49. Numery z zaznaczonych wcześniej pól przenosicie na kupon Lotto, który składacie w najbliższej kolekturze. Teraz tylko trzeba czekać na decyzję do najbliższego losowania.Kurtyna!
Tak działa "wolny rynek" –  Jan Śpiewak ( obserwuj )  ©JanSpiewak Liczby na dzisiaj: najbogatsze państwa naziemi zrzeszone w G7 zaoferowały 20milionów dolarów na gaszenie pożarów wAmazonii.Szczyt G7 kosztowa 40 milionów dolarów.Netflix zapłacił 100 milionów dolarów za rokpokazywania Przyjaciół.
 –  Janusz Korwin-MikkeGUS znów alarmuje o fatalnej sytuacji demograficznej Polski:https://www.money.pl/.. ./gus-spadek-liczby-ludnosci-polski-si...Dzieci powinno być tyle. ile urodziłoby się w naturalnych warunkach. I to. cobędę pisał dalej, to nie recepta, jak zwiększyć liczbę dzieci, tylko: jak usunąćingerencję ludzką, która spowodowała, że dzieci rodzi się mniej, niż wwarunkach naturalnych.Roxanne^^H Jasne, wszystko to oczywiście wina lewicy Afe jaksię promuje patriarchalny idea! rodziny, gdzie sankcjonowana jestprzemoc domowa. Bo rozumiem "zniesienie ingerencji ludzkiej"będzie oznaczać całkowita bezkarność "głowy rodziny". Jestemciekawa jak miałoby to poprawie pozycję kobiet, bo widzę tylkosugestie zamiany pana z "państwa" na mężczyznę. Czy to podniesieliczbę dzieci? Chyba tylko niechcianych i wymuszonych.Janusz Korwin-Mikke O Lepiej słuchać męża, którego sięsamej wybrało, niż Parlamentu, który wybierają sąsiadki
Na zdjęciu widzimy trzech laureatów Nagrody Nobla. Maria Skłodowska-Curie (chemia, fizyka), Piotr Curie (chemia) i Irene Joliot-Curie (chemia), czyniąc rodzinę Curie posiadaczem największej liczby Nagród Nobla –
Kotka o imieniu Dusty ustanowiłarekord pod względem liczby potomstwa – W ciągu 17 lat swojego życia (do roku 1952) urodziła 420 kociąt
Dyrektor sieci komórkowej napisał jednokrótkie pismo do sołtysa: "Te wszystkie plagi to pikuś. Pomyślcie, co będzie, jak ten maszt włączymy –