Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 121 takich demotywatorów

Matematyka – Jedyne miejsce, gdzie ludzie kupują 60 arbuzów i nikt nie zastanawia się dlaczego...
Ludzie zdecydujcie się! Nie chcecie marketów? Przestańcie w nich kupować! Bez was padną –
Jesteśmy najmądrzejszym narodem Europy. Inni kupują nowe, drogie samochody. A my, lekko używane, w doskonałym stanie, zadbane, z pierwszej ręki, serwisowane, bezwypadkowe i sprawdzone, za niewielkie pieniądze –
Zadano gimnazjalistom pytanie:Przez dzień wszystko jest legalne,co robisz? – Odpowiedzieli:- Kupuję drożdżówkę

Postanowienia noworoczne

Postanowienia noworoczne –  Nigdy nie udało mi się dotrzymać postanowień noworocznych. Dlatego w tym roku wyznaczyłam sobie cel adekwatny do mojej siły woli oraz zainteresowań: KUPIĘ SOBIE COŚ ŁADNEGO!
Na Sylwestra zamiast FRAJERWERKÓW kup więcej wódki – 1) Używanie jej nie stresuje okolicznych zwierząt.2) Wódka na trzeźwo i po pijaku jest bezpieczniejsza niż FRAJERWERKI na trzeźwo i po pijaku.3) Radość z zabawy FRAJERWERKAMI trwa tylko kilka chwil. Radość spożywania wódki, kupionej za taką samą cenę, ze znajomymi może trwać całą noc, a stan dobrej zabawy utrzymać się też następnego dnia
Polska kupiła od Niemców 10 lokomotyw Siemens Vectron do obsługi ruchu towarowego za granicą – Podczas gdy bydgoska lokomotywa Pesa Gama jest kupowana oraz zachwalana przez prywatnych przewoźników w Europie
Źródło: www.intercity.pl
Lifehack dla kupujących choinkę. Uwaga: wymaga posiadania żony! –  nie wiem, czy wiecie, ale coroczne kupowanie choinki to taka gra miejska w zrobienie w chuja jak największej ilości osób: albo oni ciebie, albo ty ich. a ponieważ ja w to gram już parę lat, to mogę wam opowiedzieć, jak grać, żeby wygrać. poszedłem na lokalny targ choinkowy, gdzie tych zagród stoi z 10, przeszedłem w jedną, w drugą, i oglądam - ale broń borze nie choinki, tylko sprzedających.JEST! emerytowany góral, prosto z Podhala, taki co to mu się już żona dawno z niczym przyjemnym nie kojarzy. no jak malowany, stoi i podkręca wąsa, a ja już wiem, że wygrałem w tym odcinku. podbijam:- moje uszanowanie, piękną jesień mamy tej zimy, choineczkę bym potrzebował, niedużą, taką do metr sześćdziesiąt, tylko nie w doniczce, bo mi szafka z telewizorem pierdolnie.- gatunek?- wszystko jedno.- no to chodź pan.wchodzimy w zaimprowizowany minionej nocy las, góral z wąsem wie już dokładnie, po co idzie, jak on rozróżnia te choinki, to ja za cholerę nie wiem. wyciąga wprawnym ruchem jodełkę, rozkłada, zaciera ręce, ja dla przyzwoitości oglądam z jednej i z drugiej, chociaż nie mam po co i wyciągam telefon:- wie pan, ja to bym wziął od ręki, cena uczciwa, ale sam pan wie, że to czy mi się ona podoba, to nie zależy ode mnie.i z partyzanta dzwonię do Najdroższej fejstajmem (to taka ajfonowa wideorozmowa), oczywiście na odpiętych słuchawkach, żeby pan z wąsem słyszał. no i jedziemy z koksem:- ojezusmariachrystepanie, a co ona taka łysa, na dole to jeszcze ujdzie, ale na górze to nawet nie wiem, którą stroną do ściany postawić, tu dziura, tam dziura, no to w ogóle gałęzi nie ma, to choinka jest?!rozłączam się, wzruszam ramionami, pan odkłada choinkę, wchodzi w las nieco głębiej, wyciąga dorodny świerk, rozkłada. ja już od razu wyciągam telefon i bawimy się dalej:- no ale to jest ŚWIERK! czy ty wiesz ile będzie igieł z tego?! to przecież uschnie po tygodniu i dzieci nie będą miały choinki! ja teraz nie mam czasu z tobą rozmawiać, ale żeby to nie był świerk!rozłączam się. pan z wąsem patrzy podejrzliwie:- mówił pan, że wszystko jedno.- no bo jak wychodziłem z domu i pytałem, czy jodła, to było wszystko jedno. a teraz jest wszystko jedno, ale nie świerk.pan z wąsem się zasępił. pomyślał, pomyślał i dawaj jeszcze głębiej w las. szuka, maca, ja czekam na idealnie dobrany psychologicznie moment. widzę, że góralska dłoń zaciska się na jakimś wystającym ze szpaleru czubku i atakuję:- no i sam pan widzi, co ja z nią mam.zawahanie. góralska dłoń luzuje chwyt.- jak choinki ładnej nie kupię, to tak będzie całe święta.czubek zostaje odłożony na miejsce, pan z wąsem zaczyna miotać się wśród drzewek coraz bardziej. i to jest dokładnie ten moment:- wie pan, jak zróbmy? my sobie tak możemy jeszcze podzwonić, ale co będziemy czas tracić, pan mi od razu pokaże, co macie na pace odłożone na jutro.i przybieram wyraz twarzy zmęczonego, ale pogodzonego z losem małżonka. wytrzymuję twarde handlarskie spojrzenie przez kilka długich sekund. wąs podnosi się, opada i przez ułamek sekundy widzę ten cień współczucia w góralskich oczach, tak zwyczajnie po chłopsku. pan z wąsem odwraca się do pomocników:- Zenek, chodź do samochodu. choinkę trzeba szanownemu panu pokazać.idziemy więc, Zenek wskakuje na pakę, idzie od razu w głąb auta i za chwilę pojawia się z pięknym, pękatym, jodłowym baleronem.- Zenek, odwiń i pokaż panu.- a po co się panowie będą męczyć, pan nie odwija panie Zenonie, ładniejszej jodły tu i tak na placu już nie znajdziemy, nie?- no nie. bierz pan tą. żona będzie zadowolona.dla przyzwoitości stargowałem dychę. rozstaliśmy się w atmosferze ogólnego zrozumienia i uczciwie ubitego interesu. szczerze i od serca życzyliśmy sobie jeszcze wesołych świąt.jodła jest piękna.oscar dla Najdroższej z Żon za bycie sobą.
Źródło: FB http://on.fb.me/1Ypu34K
Dobrą motywacją do schudnięcia jest kupowanie za małych ubrań, za zbyt duże pieniądze –
Uważam to za obraźliwe, kiedy kasjerka przygląda się moim pieniądzom,jakby były fałszywe – Gdybym wiedział jak podrabiać pieniądze, torobiłbym bardziej szalone rzeczy niż kupowanie 5 kg ziemniaków
Jak drogo sprzedać wodę – merketing level expert
Aktualne wtedy, aktualne teraz –
Amerykańscy naukowcy odkryli, że przestępcy nie kupują broni w sklepach – Naukowcy z University of Chicago Crime Lab odkryli, że przestępcy kupują broń na ulicy, a nie w sklepach czy w internecie. Co za tym idzie, ograniczenia w dostępie do broni mają wpływ wyłącznie na praworządnych obywateli.Brawa za spostrzegawczość!
Kupowanie szamponu truskawkowego w minionkowej butelce nie było najlepszym pomysłem –
Chcecie polskiego przemysłu ale zadajcie sobie pytanie czy robicie coś dla Polski - kupujecie polskie produkty, warzywa? – Ruszczcie na giełdy warzywne, bazarki i kupujcie Polską paprykę i inne produkty, bo jak nie wy, to Rosjanie zjedzą ją za 3 zł/kg, a WY zapłacicie za holenderską 10 zł/kg
Podczas wakacji w USA wszedłem z synem do Wal-martu i zapytałem czy kupię u nich jajka niespodzianki – Sprzedawca powiedział, że z powodu niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia dzieciaków są one u nich zabronione. Odpowiedziałem: "Spoko, wezmę tylko te dwa shotguny"
Głupota kosztuje –  Dwa egzemplarze matematyki dla debili po 16,99. To będzie w sumie 50 PLN
Dobroć - to bogactwo, którego się nie sprzedaje ani się nie kupuje – Ale które się ofiarowuje
Kupowanie ubrań w internecie – Nie zawsze niesie satysfakcję
W przeszłości nasze sklepywyglądały nieco inaczej –