Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 16 takich demotywatorów

O miłości (nie)idealnej:

 –  A ta miłość to idealna jest ? - E tam, kochać, to odpuścić. Nie iść na szpady. Odpuszczam ja, bo ona nie odpuści, ale nie przeszkadza mi to. Wiem, że takie mamy temperamenty. Ja odpuszczam. Ona powie o tej złości i jest dobrze.Franciszek. 80 lat- Nigdy. W złości mówię do niego” lepiej by mnie już do tego obozu wywieźli, z którego mnie ratowałeś, niż żebym gadała w kółko ubierz koszulę, wyprasowaną a ten nie ubierze. Ale wiesz dziecko takie słowa tylko my, starzy ludzie , z takimi przeżyciami rozumiemy. Przecież kocham Go jak nikogo.Rozalia. 90 lat- Wcale. Kiedy słyszę 100 razy dziennie MAMOOOO !! A ja biegam i nie mam chwili, aby zjeść kanapkę, bo każde coś chce. Jednak jak tego nie ma tęsknię za nimi. Ola, 38 lat- Nie może być idealna. Kocham, jak mówi: Tatoooo uczesz mniej!!Nie ogarniam tego czesania. No nie lubię. Wygląda dziwnie w tej fryzurze ale jak słyszę: tata mi zrobil koka, to wiem, że warto.Adam, 41 lat- Nie jest. Ktoś powiedział, że miłość jest wtedy, kiedy chcesz go udusić, ale odkładasz to na potem. Tak mam. Chce udusić ale myślę, że jest jedyny i kochany.Zosia, 42 lata- Nieidealna jest. Kocham go, jak bierze dzieci do lasu. Wraca z nimi po godzinach i stawia w progu: są tak brudne, tak, że nie wiem czy wyrzucić ubrania i czy szczotką czy szpachelką ściągać błoto. Ich miłość i moja do tej jego naturalności.Sylwia, 36  lat- Kocham ją jak jest nieidealna. Właśnie nie taka zrobiona na wyjście, ale taka domowa, ze związanymi włosami i w dresie. Taka moja.Paweł, 34 lataMiłość nieidealna. Ciekawe. Pragniemy idealnej a kochamy nieidealnie. Piękne jest w tym to, że to uczucie nie przynależy do określonej, jednej roli. Kocham męża, matkę, ojca, dziecko, kocham siebie… Kocham, lubię, dobrze, że jesteś obok. Dobrze, że jesteś człowieku. Bardzo dobrze.
Hera, koka, hasz, rachunek za prąd... –
Joint, Koka, Pipa, Nutella, Rambo, Nirvana, Batman, czy... Sosnowiec - takie imiona próbowali nadać swoim dzieciom rodzice w Katowicach. Wszystkim odmówiono – Zaakceptowano jednakże Wiedźmina
"Prosimy, otwórzcie kluby! –
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach odmówił nadania dzieciom imion: Joint, Koka, Pipa, Nutella, Nirvana, Rambo czy Batman – Na Meridę, Horywa i Wiedźmina się jednak zgodził Joint. koka, pipa nutella rambo nirvana czy batman? nutella brzmi słodko
Kreatywność przyszłych rodziców nie zna granic –  Merida, Sofija, Malina, Alp, Horyw, Wiliam i Wiedzimin - m.in. takie imiona w ubiegłym roku otrzymały dzieci w Katowicach. Kierownik tamtejszego USC odmówił jednak rodzicom, którzy chcieli nazwać swoje dzieci: Joint, Koka, Pipa, Nutella, Rambo, Nirvana czy Batman.
Jaki dochód masz, pokaż mi –
Takie cuda, a ja nie mogę zrobić sobie zwykłego koka, żeby nie wyglądać w nim jak czupiradło –

Cała prawda w kilku słowach

Cała prawda w kilku słowach –  Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy!Muszę odreagować.Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie. Niech to chuj strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić budyń z tej zajebanej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. Poproszę budyń. Proszę. Dziękuję. Szybki powrót do domu.Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą?Mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami!I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak mojaznajoma PIŁA kisiel! Jak kurwa można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać?Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu oneprzeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest 'świeże' - co to kurwa za mleko? A dzieci myślą, żeto mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa.A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało Gdzie teraz takie szelki?Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnychopakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!?No pytam się, no!Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę!Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra.Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna.Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej zprawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka chujowa, chyba Palma się nazywała.Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pięć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, Bo służyła do wyjadania oblizanym palcem.Nawet ukochane parówki mi zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś...W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałówi też nic nie ma. Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali.Fast foodów też nie było i każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranychjednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy sięzapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia niepotrzebowaliśmy.Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń
A jak wam się powodzi, biedaki? –
Amfa, koka... to wszystko jestdla dzieciaków – Prawdziwy twardziel wciąga tylkosproszkowane chili
Franek kulturalny człowiek i szanuje tradycje narodowe swoich owieczek,np. przy wizycie w Polsce zażyczy sobie pół litra i ogórka kiszonego –  Papież zażyczył sobie liście koki na pielgrzymkę po BoliwiiMinisterstwo kultury Boliwii proponowało przygotowanie naparu z liści dla uśmierzenia mdłości w Andach. Papież Franciszek, który przyzwyczaił nas już do niestandardowych działań, poprosił o przygotowanie liści koki do żucia. - Papież zrobi to, co uważa za słuszne - skomentował rzecznik Watykanu Federico Lombardi.Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasŻucie liści koki jest od tysięcy lat praktykowane przez ludzi zamieszkujących Andy, mają bowiem uśmierzać dolegliwości towarzyszące chorobie wysokościowej. Wcześniej herbatę z liści koki pił Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Boliwii w 1988 roku.Właśnie herbatę proponowało na czas pielgrzymki ministerstwo kultury, jednak decyzja Franciszka była inna - zdecydował, by przygotować dla niego liście koki. Federico Lombardi poinformował jednak, że papież nie podjął jeszcze decyzji, czy podczas wizyty w Boliwii będzie żuł liście.
Hera, koka, hasz, LSD – A czy Ty za pierwszym razem zrozumiałeś przekaz Karoliny?
PO, PSL, PIS, SLD czyli świetna parodia przeboju hera koka hasz LSD – Czy chcesz ponownie oddać na nich swój głos w wyborach?
Źródło: Kabaret pod Wyrwigroszem http://youtu.be/zwm6pTAV2g4
Panie władzo, testujemy mąkę – Na pierożki oczywiście
COKE LIVE FESTIVAL –

1