Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 49 takich demotywatorów

Ludzie w kosmos latają, modyfikują genetycznie organizmy, a u mnie Wi-Fi w kiblu nie chce złapać –

Matka dziecka z zespołem Downa napisała wzruszający list do lekarza, który proponował jej aborcję:

Matka dziecka z zespołem Downa napisała wzruszający list do lekarza, który proponował jej aborcję: – Parker Myles to chłopiec z zespołem Downa. Jego rodzice prowadzą profil na Facebooku, na którym opowiadają historie innych dzieci, które spotkało to genetyczne schorzenie. Wśród ich opowieści pojawił się również list matki, której lekarz wielokrotnie doradzał aborcję po tym, jak okazało się, że jej córeczka obciążona jest zespołem Downa. Kobieta w kilku wzruszających zdaniach opowiedziała, dlaczego nie jest na niego zła."Panie doktorze,Znajoma powiedziała mi ostatnio, że kiedy lekarz zobaczył jej dziecko w trakcie USG, powiedział: "on jest doskonały". Kiedy jej syn urodził się z zespołem Downa, odwiedziła jeszcze raz tego samego lekarza. On spojrzał na jej synka i powiedział: "Mówiłem ci. On jest doskonały". Wzruszyło mnie to. Byłam bardzo wdzięczna za doświadczenie mojej przyjaciółki, a jednocześnie wypełniał mnie żal z powodu tego, co przydarzyło się nam. Chciałabym, by był Pan taki, jak tamten lekarz. Przyszłam do ana w najtrudniejszym okresie mojego życia. Byłam przerażona, niepewna i zrozpaczona" - zaczęła swój list kobieta."Nie znałam jeszcze prawdy o moim dziecku i to jej potrzebowałam od Pana najbardziej. Jednak zamiast wsparcia i zachęty, Pan zasugerował, abym dokonała aborcji. Powiedziałam Panu, jak córeczka ma na imię, a Pan pytał nas ciągle, czy rozumiemy jak niską jakość miałoby nasze życie z dzieckiem z zespołem Downa. Sugerował Pan, byśmy przemyśleli naszą decyzję o kontynuowaniu ciąży" - brnęła dalej, zdradzając swoje traumatyczne wspomnienia."Od tej pierwszej wizyty, baliśmy się wizyt u Pana. Najtrudniejszy okres w moim życiu był niemal nie do zniesienia, bo nigdy nie powiedział mi Pan prawdy. Takiej, że moje dziecko jest idealne. Nie jestem zła. Nie jestem zgorzkniała. Jest mi po prostu smutno. Jestem smutna, bo malutkie bijące serca, które ogląda Pan na co dzień, nie napełniają Pana podziwem. Jestem smutna, bo szczegóły i cuda tych słodkich małych paluszków u rąk i nóg, płuc, oczu, uszu nie zawsze robią na Panu wrażenie. Jestem smutna, bo tak bardzo się Pan mylił mówiąc, że dziecko z zespołem Downa zmniejszyłoby jakość naszego życia. I boję się, że mógłby Pan powiedzieć to jakiejś mamie nawet dzisiaj" - wylicza matka Emmy."Ale przede wszystkim jestem smutna, bo nigdy nie będzie miał Pan przywileju poznania mojej córki, Emersyn. Bo widzi Pan, Emersyn nie tylko wpłynęła pozytywnie na jakość naszego życia, ale dotknęła serc setek ludzi. Dała nam cel i radość, które trudno wyrazić. Dała nam uśmiech, więcej zabawy i słodkich pocałunków niż może pan sobie wyobrazić. To ona otworzyła nasze oczy na prawdziwe piękno i najczystszą miłość" - opowiada o swojej córeczce kobieta.W ostatnich zdaniach podsumowała cały swój list, prosząc lekarza o to, by zmienił swoje poglądy na temat chorych genetycznie dzieci: "Dlatego modlę się, by żadna inna mama nie musiała przechodzić przez to, co przeszłam ja. Modlę się też za Pana - aby widział Pan prawdziwie piękno i czystą miłość podczas każdego badania USG. I modlę się, by następnym razem, gdy zobaczy Pan dziecko z syndromem Downa schowane w łonie matki, spojrzał Pan na tą matkę i powiedział jej prawdę – twoje dziecko jest doskonałe."
- Ależ skąd... – Odpowiedziały pomidory CIEKAWE CZY TE POMIDORYSĄ MODYFIKOWANEGENETYCZNIE?
Oto dowód na to, że genetycznie jesteśmy drapieżnikami –
Daj mocne, jeśli jesteś przeciw GMO w Polsce – Wyraź w komentarzu swoją opinię o żywności modyfikowanej genetycznie GMO
Paulo Gabriel da Silva Barros i Katyucia Hoshino to para z Brazylii. Mają odpowiednio 88 i 89 cm. Posiadają genetycznie uwarunkowaną karłowatość – Po 8 latach bycia razem postanowili się pobrać
W końcu pomysł dla Krakowa! – Niemiecka firma Green City Solutions stworzyła projekt CityTree (miejskie drzewo). Firma proponuje sadzenie zmodyfikowanych genetycznie mchów, które będą pożerały smog. Firma deklaruje, że instalacje z jej mchu oczyszczają powietrze równie efektywnie jak 275 drzew. Instalacje, które proponuje firma składają się nie tylko z mchu, ale i inteligentnych czujników, które kontrolują kolonię, systemu nawadniania i paneli słonecznych, co powoduje, że są samowystarczalne. Podobne stoją już w Paryżu, Berlinie i Oslo.Firma Green City Solutions wygrała tegoroczny Smogathon - konkurs dla inżynierów, naukowców, studentów, którzy chcą walczyć ze smogiem
Podczas gdy my zastanawiamy się nad moralnością stosowania metody in vitro, czy nawet nad jej zakazem, to w Chinach rodzą się już genetycznie zmodyfikowane dzieci –
Brazylia chce wypuścić miliony OX513A - genetycznie zmodyfikowanych komarów gatunku Aedes aegypti, by walczyć z komarami roznoszącymi Zikę czy Dengę – Tylko co zrobią, jak to genetyczne modyfikowanie się wymknie spod kontroli?
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy piętnują osoby chore psychicznie. – 1. Och, Z PEWNOŚCIĄ dana osoba chciała zachorować. Pomyślała sobie jednego dnia "A wiesz co, dostanę sobie schizofrenii paranoidalnej. Będzie fajnie!". Głupio to brzmi, prawda?2. Niektóre choroby psychiczne są dziedziczne. Warunkowane genetycznie. Nie jest to tym bardziej oburzające, że ludzie niszczą osoby chore, bo cierpią na coś, na co od początku nie miały wpływu?3. Dlaczego, jak ktoś kupuje leki na serce, czy wątrobę, to wszystko jest w porządku, bo się leczy (albo to tylko profilaktycznie), a jak ktoś kupi jakieś antydepresanty, to od razu jest tym "szurniętym"? Mózg też jest organem jak serce i wątroba. Do diabła, JEST NAWET WAŻNIEJSZY, NIŻ SERCE I WĄTROBA! Bez niego, te organy nie wiedziałyby jak działać. Mózg też czasem potrzebuje wsparcia z zewnątrz.I zanim zaczniecie: media wykreowały wizerunek, że każdy chory psychicznie = niebezpieczny. Ja chcę im pomóc i wskazać światło. A wy?
Koniec jest blisko –
GMO – Genetycznie Modyfikowana Odzież
Ja: Dzień dobry, czy te marchewki są genetycznie modyfikowane?Sprzedawca: Nie, a dlaczego pan pyta?Marchewka: Właśnie koleś, co cię to obchodzi? –
GMO nie istnieje –
Źródło: alexjones.pl
Udało się! My, Polacy, znów pokazaliśmy serce i zebraliśmy 6 mln na operację dla Kajtka! – Chłopiec urodził się z rzadką, uwarunkowaną genetycznie, chorobą skóry - Epidermolysis Bullosa, czyli pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Cierpi na najcięższą, nieuleczalną postać, z którą polscy lekarze nie potrafią sobie poradzić. Uszkodzony gen kolagen typu VII, który jest odpowiedzialny za produkcję kolagenu w skórze, powoduje, że jest ona delikatna, jak skrzydła motyla. Pęka pod niewielkim naciskiem. „Nie trzyma” się ciała, odwarstwia, a co najgorsze, goi się bardzo ciężko… a niektóre miejsca nie goją się wcale. Wyobraź sobie, że jesteś matką, która codziennie musi zmieniać mu opatrunki, słysząc jak krzyczy przy tym z bólu, wiedząc, że w Polsce nikt nie jest w stanie mu pomóc.Jedyną nadzieją jest kosztujący 6 mln złotych przeszczep komórek macierzystych w klinice w Minnesocie i dzięki 86 tysiącom osób, które dołożyły swój grosik w akcji serwisu SiePomaga.pl, możliwe, że wkrótce znów zacznie żyć normalnie! Dzieci, które przeszły taki zabieg i chorowały jak Kajtek, żyją teraz w miarę normalnie - skóra staje się tylko problematyczna - posiada cechy skóry atopowej. Nie zachowuje się, jak oparzona. Nie odchodzi od ciała płatami. Kajtek jeszcze będzie się mógł cieszyć życiem!
Bo wszystko jest uwarunkowane genetycznie –

Chcesz być ignorantem? To bądź i lej na wszystko, dopóki nie przytrafi się to tobie

Chcesz być ignorantem?To bądź i lej na wszystko, dopóki nie przytrafi się to tobie – Regularne aplikowanie w siebie dawek genetycznie modyfikowanej żywności nie będzie miało efektów natychmiastowych, więc z pozoru wszystko będzie cacy. Ale pewnego dnia może przyjść moment, w którym zaczniesz zadawać sobie przed lustrem pytanie:"skąd u mnie ten nowotwór?"
Moje ciało jest triumfem ewolucyjnego procesu, które trwało miliony lat.Jestem genetycznie zaprogramowany, aby gapić się na kobiece piersi i tyłki, w celu ocenienia kobiety potencjału reprodukcyjnego – Więc kim ja jestem, aby kwestionować prawa natury i wszechświata?
Nawet pieczywo – mamy już modyfikowane genetycznie
Oglądałam dzisiaj z dzieckiem "Akademię Pana Kleksa" – Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Pan Kleks był ćpunem i w dodatku promował żywność modyfikowaną genetycznie